Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :)

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/08/31 17:03 #22823

  • Kasionek
  • Kasionek Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 125
  • Otrzymane podziękowania: 45
Ależ Moniś nie opieraj się i pokazuj śliczne wrzosowisko :diabelek jest śliczne.Z rabata nie poradzę , bo za mało obeznana jestem.I tu mam pytanie do Markity- Martuś a jaka powinna być odległość między drzewami o szerokich koronach ? Pozdrowionka ,tradycyjnie dla Psiurków także. :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/08/31 17:58 #22825

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8349
Kasiu to zależy ;) . Ja podpowiadałam konkretnie Monice jaka powinna być odległość między tymi konkretnymi klonami, bo widziałam dorosły egzemplarz w Pęchcinie, no i byłam u Moniki i wiem ile jest tam miejsca. Wprawdzie proponowałam jej zostawienie jednego i przesadzenie na środek, ale nie posłuchała ;)
Gdyby chciała posadzić na przykład dwa dęby :silly: , o, to by była zupełnie inna sytuacja rotfl .
Nie ma uniwersalnej odległości między dużymi drzewami, a jeśli interesuje Cię konkretne drzewo, to pytaj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/08/31 20:53 #22836

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Jakie oczko było??? zdziwko Nie wiem nic o tym .... Bardzo bym chciała mieć wodę w ogrodzie, ale z moimi psami, to chyba nierealne. Będą włazić, a potem do domu na kanapę 2smiech Twoje może nie są tak niegrzeczne, czy raczej rozpieszczone, rozpuszczone i popsute :oops: Ciekawa jestem, co P.Tomek by powiedział o całym lesie iglakowym nad oczkiem :diabelek Pewnie obejdę się smakiem.
Kosówka w cieniu za klonem i pod klonem chyba nie będzie zadowolona think: A dlaczego nie chcesz powtórzyć roślin, które już masz i świetnie wyglądają? Pewnie coś o tym pisałaś, ale nie pamiętam :oops:
Buziaki :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/08/31 22:38 #22852

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Martuś, zarządziłaś przednio szampan jest jedno ale..niestety.. ;)
Rodek rośnie dokładnie nad rurą kanalizacyjną i chyba nie mam odwagi tuż nad nią posadzić klona :silly:

Co prawda u ROdziców kanalizacja robiona wiele lat temu..ponad 30 już pewno będzie. Drzewa juz rosły, przyłącze poprowadzone w istniejącym ogrodzie- jedna studzienka 2m od ogromnego orzecha włoskiego, a druga mniej niż metr od ogromnego 36-letniego świerka..ale chyba aż tak odważna nie jestem, żeby tak zrobić :silly:

Mogę co najwyżej drzewo przesunąć nieco do przodu, w stronę trawnika, albo do tyłu, bliżej ogrodzenia :nie_wiem

Drzewa muszą się jakoś dogadać- korony będą lepiej rosły na boki, a fragmenty stykające się rozwiną się słabiej, tak musi być.

Taaak, wciąż rozważam opcję posadzenia tego jednego symetrycznie 2smiech

Kasiu, teoretycznie powinno się chyba robić tak, żeby drzewa sadzić w takim odstępie, jaką mają mieć szerokość- żeby miały miejsce.. think: Każde drzewo rośnie na inną szerokość i dobiera się to pewno indywidualnie do danego drzewa..? Moje nie będą miały tyle miejsca, bo mają się połączyć i stanowić górą zieloną ścianę i nie zamierzam czekac na to latami wink-3
Niech rosną sobie na boki jak chcą, a w jednym fragmencie korony się będą stykać.. "jakoś się dogadają".

Haniu, serio, nie miałaś nigdy oczka wodnego? Sądziłam, że miałaś, ale zasypałaś :blink:

Nie chcę powtórzyć, bo jak wspominam, nudno jest poza sezonem kwitnienia rodusia :silly: Cała rabata obsadzona zielonymi carexami to jakaś nuda totalna by była 2smiech
Nie mogę tak zrobić, coś tam się jeszcze musi dziać, inaczej się zanudzę :P a jednocześnie obecna forma mnie wnerwia i kompletnie mi się to nie podoba :mlotek

Najłatwiej byłoby trawami polecieć, to fakt- ale ja tak totalnie na zielono nie umiem wink-3

Podoba mi się Marty pomysł, szkoda z tą kanalizacją :mur
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/01 08:26 #22893

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Jak mogłaś pomyśleć, że piszę o 'zielonym' rozwiązaniu? 2smiech 2smiech Przecież wiem, że zieleń w dużej ilości, żeby nie powiedzieć w zdecydowanej przewadze Cię wcale nie uspokoi tylko wkurzy i zanudzi na śmierć :diabelek Myślałam o powtórzeniu roślin, które już masz w ogrodzie, a nie na drugim fragmencie przedmiotu dyskusji ;) Hortensje, trawy, jeżówki, bodziszki czy szałwie pięknie u Ciebie rosną, azalki też różnej maści. Chodzi mi o gatunki, bo możesz przecież wybierać inne odmiany dla innego pokroju czy kolorów. Teraz masz tam pełne słońce? Jak się drzewa rozrosną i tak będziesz zmieniać nasadzenia, chyba, że mocnym cięciem ograniczysz korony.
A oczka nie miałam i ....mieć jednak nie będę :(
Prognoza na weekend co prawda bez upału, ale za to ze słońcem, jaszczureczki będą się wygrzewać, buziaki i dobrego dnia :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/01 10:04 #22916

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Dzień dobry, Moniko :witaj
Obserwuję jak zmienia się Twój ogród i cóż pisać, brawa Ci się należą.
Wykorzystujesz przestrzeń w bardzo przemyślany sposób, co daje piękne efekty.
Wrzosowisko przykuwa wzrok, sympatycznie rozjaśniłaś je tą białą plamą - nie dziwię się, że tak bardzo je lubisz!
Psiska urocze, jak miło, gdy zwierzęta tak dobrze się dogadują.
U nas rodzina powiększy się najprawdopodobniej z końcem stycznia :)
Powodzenia podczas sadzenia drzewa!
Pozdrawiam!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/02 00:42 #23050

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Haniu, dziś z wypiekami czytam od rana nt ZtŻ, przeglądałąm nagrodzone rośliny..i chyba na tej rabatce upchne sobie rozplenicę Lady U. Duża rośnie, więc miejsce tam dla niej będzie ;)
Poza tym wciąż mam zagwozdkę, co zrobic z drzewem :grabie

Widać, jak przebiega kanalizacja.. od melatowej klapy prosto do ulicy.. czyli mniej więcej mięzy rodkiem a lewa kosówką.
Nie mogę, zgodnie z radą MArty, posadzić klona w miejscu rodka, bo wyjdzie tuż nad rurą..


jeszcze foto, jak kopali


Jedyna zmiana, jaką ewentualnie moge wprowadzić, to klona dać mazymalnie w lewą stronę, przysuwając ją do wiaty śmietnikowej- ale nie wiem, czy to nie za duża odległość między drzewami- ten nowy klon to na serio koszmarny szczupak.. krecigl
Chyba jednak nie poszaleję sobie ze zmianami i klon będzie musiał tu zostać :dry:

Poczytałam trochę, że acer rubrum rośnie do 7m średnicy, też nie chcę robić między drzewami za dużego odstępu bo one się mają koronami spotkać jeszcze przed moją smiercią :silly:

Że też ta cholerna rura musi akurat tu przebiegać :angry:

Drzewa się może trochę rozrosną, ale i tak słońce południowe patrzy prosto na rabatę, a w tym czasie drzewa rzucają cień..na ulicę :silly: WIęc niby pod drzewami, a dość słonecznie.

Muszę w sobote z p Tomkiem omówić kwestię systemu korzeniowego klonów gwizdac

Swoją drogą- co za pech, że akurat tam gruz musiał być z betoniarki- zobacz, jaką piękną glinoziemię koparka wykopała nieopodal.

Jak przypomne sobie, jaki drapak z tego klona, to nie wiem, czy śmiać się czy płakac. CO prawda p Tomek obśmiał się na moje narzekania, że wolę inny okaz z szeroka koroną- pomijam cenę :blink: ale stwierdził, że wcale nie jest ładna, mam sie posłuchać, brac przyciętą miotłę i będę zadowolona. Postraszyłam, że to na Jego odpowiedzialność, czym nie przejął się zupełnie 2smiech
Przypominam sobie jednak, że początkowo bardziej mi sie ten lewy podobał- taki gęsty..a ten z prawej to taka rzadka miotła rozcapierzona była..a teraz, jak się zabudował, to od czerwca gapiłam się na ten lewy rozmyślając, jak powiedzieć P, że trzeba drzewo przesadzić, bo nie pasuje polewkamax po czym tydzień później drzewo uschło :blink:
Strach coś pomysleć źle o roślinach na ogródku... zdziwko

Agnieszko, pochwały z Twoich ust to wyjątkowa dla mnie przyjemność- dziękuję!

U Was też psiak nowy będzie :woohoo: No nie wiem, jak wytrzymam do stycznia..w oczekiwaniu na nowiny, jak się Sarcia cieszy z nowego towarzystwa, jak się psiaki dogadują itp..
Co planujecie- drugą dziewczynkę?

Ja się trochę obawiałam 2 chłopaków, wstępnie rozważając dziewczynkę, ale hodowczyni odradziła stwierdzając z własnego doświadczenia, że chłopaki dogadają się łatwiej. Jak na razie się to zgadza- pomaga tez to, że Marvis kombinator, ale raczej z angielską delikatnością.. W końcu mamusia Brytyjka..a Cyguś to w połowie Jankes 2smiech
Cygusiek bardzo pobłaża podrostkowi pozwalając na duuużo, czasem musztruje, powarkuje, udaje, że atakuje, ale Marvisiek zbytnio się tym nie przejmuje- czasem tylko się stropi trochę..by po kilku minutach wrócić do poprzedniej psoty ;)
Ja w ogóle nie ingeruję w te ich przepychanki- raz tylko zareagowałam, gdy pierwszego wieczoru Cyguś bardzo agresywnie do malucha wyskoczył- ale więcej się to nie powtórzyło. Pełna zgoda panuje nad miskami z jedzeniem, przy rozdzielaniu smakołyków też zgodnie pyszczek w pyszczek siedzą- jedynie moja skromna osoba jest źródłem konfliktów ;) i czasem też to, czy maskotka jest "bardziej" Cygusia czy Margiva :lol:

Cygusiek jest bardzo wymownym pieskiem- wparuje się we mnie mocno i wyraźnie do mnie gada, a ja usilnie staram się go zrozumieć- on ma takie mądre, wymowne spojrzenie. Marvisiek nie nawiązuje takiej komunikacji, jego oczy tak do mnie "nie mówią"- może nie czuje potrzeby, bo ma kumpla do gadania, a Cyguś jednak przez rok do rozmowy miał tylko nas think: Przez to czuję większą więź z Cygusiem, a MArvisiek to taka gapusia-maskotka ;)
Mimo wszystko to bardzo fajne widzieć, jak psiaki sobie gadają- siadają naprzeciwko siebie, wpatrują sie, czasem któryś coś popiszczy, pomruczy..i nie są tylko skazane na niekumatych ludzi ;)

Urocze jest to, że jak wchodzę z psami do sypialni to każdy biegnie do swojego legowiska, a po minucie Marviś drepcze do Cygusia i sie do niego przytula w cygusiowym legowisku.

Za drzewo nie dziękuję- wciąż nie wiem, co z nim zrobić- najchętniej przerobiłabym kanalizację..i gdyby tylko to było w mojej mocy polewkamax


*********
Za jakiś czas planujemy wypad do znajomych, do Irlandii, na kilka dni..a mi juz jest smutno na myśl o tym, że psiaki muszę zostawić. TO byłaby pierwsza taka długa rozłąka, od kiedy mamy Cygusia :unsure:
Ostatnio zmieniany: 2016/09/02 00:55 przez Monika-Sz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/02 09:44 #23090

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Monika-Sz napisał:
Co planujecie- drugą dziewczynkę?

...i owszem :)
Jestem przekonana, że dogadają się od razu.
Sarcia to uosobienie łagodności. Nie ma w niej krzty niechęci do innych psów, może się ewentualnie czasami obawiać wielkości, ale zwykle po chwili jest ufna, jeśli intencje są przyjazne.

Wasze psiaki bardzo szybko się zaprzyjaźniły i z pewnością jest im razem raźniej podczas Waszej nieobecności.
Wyjazd zapewne będzie okupiony tęsknotą - tak to już jest u właścicieli psiejstwa ;)
My z Sarą często gdzieś wyjeżdżamy, we wrześniu jednak zostaje pod opieką córki na czas naszego urlopu.

Głaski dla towarzystwa!

Drzewo na pewno posadzisz we właściwym miejscu... będzie dobrze!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/02 11:21 #23109

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6038
  • Otrzymane podziękowania: 16793
Monia... dzięki za wpisy... :buziak no i w zasadzie zmykam, bo... już trzeba iść do szkoły... naturalnie jest tak, jak się spodziewałam... jak jedno ma na rano, to drugie na popołudnie... plus z tego jest taki, że nie będą się sobą rozpraszać przy odrabianiu lekcji... to znaczy tak mniemam, a się zobaczy... gwizdac minus zaś to organizacja zajęć pozalekcyjnych typu basen i nie wiem co jeszcze... o mnie i moim funkcjonowaniu, gdy dzień w dzień będę wstawać o 6.30 nie wspomnę... :P znaczy ukróci się mój nocny żywot na kompie, ukróci... no... to sobie pomarudziłam B)

Tematy ogrodowe wieczorkiem :zdrowko
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 20:21 #23238

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Dzień pełen emocji ogrodowych- estetycznych..i fizycznych ;)

Zaczynając od rana- mało brakowało, a mogłam sie nie wybrać na tak wyczekiwaną wystawę.. O 5.30 obudził mnie koszmarny ból głowy i zdychałam sobie po cichutku na kanapie prawie do 7 :mur
Na szczęście wizja uciekającej sprzed nosa wystawy spowodowała, że cudownie ozdrowiałam ;) i przed 9tą już buszowałam w ogrodzie pokazowym przed halą EXPO.

Tegoroczny ogród pokazowy nawiązywał do sztuki w ogrodzie..sztuki muzealnej, a w roli obrazów zdobiących ściany- rośliny, ustawione w oknach, stylizowanych na ramy.
Punktem centralnym był staw z podestem i ławeczki zachęcające do kontemplacji..której nie dane mi było zaznać, bo nagrywano wciąz jakieś programy i przeganiano publiczość :P




Z daleka wygląda jak ekspozycja w sklepie z firankami 2smiech ale określano to mianem żyletek zawieszonych na drewnianej ramie :P


Bez większego żalu opuściłam to miejsce i udałam sie do hali głównej..a tam- szaleństwo kolorów i faktur!

Zanim jednak tam dotarłam..napadł na mnie zdobywca złotego medalu- miskant Memory.. Jaki to potwór zdziwko Piękny..zjawiskowy wręcz.. ale z tym rozmiarem to jednak chyba nie dla mnie ;)
ROzumiem jednak forumowe zachwyty nad tą odmianą- piękna :kocham


inne rośliny zgłoszone do konkursu średnio ciekawe- nic dziwnego, przy takiej konkurencji, jaką jest Memory..
Wzrok mój przyciągnął uroczy powojnik




Znając listę roślin zgłoszonych, ostrzyłam sobie apetyt na rozplenicę Lady U


Miałam przyjemność rozmawiać z p Majem i sprowadzona zostałam na ziemię. Stwierdził, że mają u siebie w ogrodzie tę odmianę, ale nie zainteresowała go na tyle, żeby wprowadzał ją do handlu. W gruncie w Daglezji nie osiąga opisywanych rozmiarów ani niczym szczególnym nie urzeka..słowem- nie ma się na co napalać ;)

skoro już o Daglezji mowa..


rozdawano oczywiście ulotki informujące o święcie traw, na które się chyba wybieram, ale wciąż nie mogę się zdecydować, czy chce mi się jechać :silly:


Najbardziej efektowne stoisko miał oczywiście Szmit.. ale wynika to po części też i z tego, jakim miejscem wystawowym dysponuje ta szkółka


pomysł podobny do tego sprzed roku.. Wtedy ceramiczne misy- w tym roku rdza i natura..








bogactwo stoiska widać też w dopracowanych detalach..jak tu- skrzydła ważki zahaczył o pęd kwiatowy. Szacun- nie tylko ustawiają doniczki z roślinami wg planu, ale jeszcze dopracowują kompozycję takimi drobiazgami


Widze tu inspirację ubiegłorocznym ogrodem pokazowym- tam zdaje się, o ile pamiętam, jeden z zakątków był dekorowany tak nadgryzionymi zębem czasu metalowymi elementami. Przyznaję- wplecione w rośliny takie detale mają ogromny urok!

Jak wspomniałam- niezaprzeczalną przewagą Szmita jest powierzchnia, na jakiej mogą sobie poszaleć.. W tym roku wiele szkółek łatwo się nie poddawało- miałam okazję widzieć wiele uroczo skomponowanych stoisk.
Jedno z ciekawszych, też dopracowanych w każdym detalu..










ciekawa monarda- bardzo ciemna. Kolor prawie oddany na zdjęciu chociaż wydaje mi się, że jeszcze bardziej wpadał w burgundowy odcień
Ostatnio zmieniany: 2016/09/03 20:30 przez Monika-Sz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, markita, nowababka

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 20:44 #23240

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
gdyby ktoś był zainteresowany odmianą..




oczywiście wrzosy przyciągają wzrok..


i szkółka po sąsiedzku, nikomu nie trzeba przesatawiać




miskant Dreadlocks
Już rok temu p Przemek zwracał na niego moja uwagę, ale miejsca nie miałam- otworzyły mi się jednak nowe horyzonty i może się skuszę. Kłosy przypominają te Zebrinusa- jakby pofalowane gofrownicą fryzjerską


zainteresowano mnie też rozplenicą- paskowaną.. Stała bardzo wysoko, więc zdjęcie ledwo pokazuje, co autor fotki miał na myśli 2smiech




zdjęcie zrobione z myślą o Dorci. W domu dopatrzyłam sie, że w głebi ustawiona była kaskada z kamieni- Martuśkę uprosiłam, żeby pofatygowała się i obfociła dla mnie.. :przytulam


Clematis- bez szału..ot, stragan z powojnikami :lol:


w kolejnej hali- wystawa dekoracji, inspiracje świąteczne




trochę mody- Ascot niech się schowa, w tym sezonie to Wawa dyktuje trendy kapeluszowe wink-3






madejowe łoże wink-3




pomysł na prezent..


bombowe czosnki-giganty!


mniejsze, ale też ciekawe


CHronos..
Ostatnio zmieniany: 2016/09/03 20:49 przez Monika-Sz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Gosia1704

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 21:00 #23244

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
trochę różnych..

Dorciu- te dwa cisy po lewej stronie to Dawid- gdyby nie podpis, nie wpadłabym na to- w ogóle do siebie nie podobne..






cóż za energetyczne połączenie- w sam raz na mglistą jesień!






zaczynam widzieć urok w takim buszu




dzikie jeżówki :silly:


Pudełko postawił na orient








choruję na klona palmowego.. taki całkiem zgrabmy Atropurpureum wpadł mi w oko zwyc CHociaż dziś rozmawiałam z p Tomkiem tez i na ten temat- jako, że był u mnie i teren zna..i wie,, gdzie klona usilnie chce posadzić- doradził Bloodgood.
Tak więc obok tego tu przeszłam..prawie obojętnie 2smiech


uroczy kącik wypoczynkowy


efektowne to jest bardzo- tak ogromne drzewo "rosnące" na środku hali wystawowej..


trochę mniejsze, za to dwa


jedno z moich ulubionych połączeń..żółty z fioletem


z daleka te jabłuszka wyglądały tak idealnie i nierealnie, że aż musiałam dotkąć- niestety nie znalazłam zawieszki z nazwa odmiany


kolejny raz zachwycam się tą turzycą..jednak już na chłodno. Miałam- ani efektu u mnie takiego nie było..ani zimować nie chciała. Powzdycham więc tęskniym okiem..


Na tym kończę moją relację z wystawy- dziękują jednocześnie Koleżankom, które miałam przyjemność spotkać.. Martuś, Moniko, Agnieszko- dziękuję Wam za spotkanie i chwilkę pogaduszek. :przytulam
Wiadomo- wpadłam na wystawę na chwilę, bo w domu ciężkie zadanie sobie z P wyznaczyliśmy i czas gonił.

Cieszę się, że tym razem udało mi sie przyjechać wcześnie, jeszcze przed otwarciem- oglądanie stoisk w porannym spokoju ma ogromny urok i zaletę, że można się skupić na szczegółach i całokształcie- czego nie umiem robić w tłumie.. a i chwila na pogadanie się znalazła.
Szkoda, że nie miałyśmy okazji posiedzieć chwilę dłużej i pogadać..chociaż doszły mnie słuchy, że byłam widziana, jak mijałam kawkujące się grono. No cóż- może innym razem.. :witaj
Ostatnio zmieniany: 2016/09/03 21:12 przez Monika-Sz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, chester633

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 21:10 #23248

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8349
Moni, świetna relacja z wystawy :bravo , bardzo subiektywna, a przez to ciekawa i wyrazista, dzięki :przytulam , zrobiłaś mnóstwo świetnych zdjęć, niektóre bardzo inspirujące, te domki (z desek?) :woohoo:
Tę paskowaną rozplenicę kupiłam, jak byłam u Was z wizytą ;) , nie widać, żeby zamierzała kwitnąć :dry: , ciekawe co na to pan Przemek think: . No i ciekawa jestem jak będzie zimować.
Jak możesz po tej wizycie w ogóle zastanawiać się, czy chcesz jechać na Święto Traw :ohmy: ? Oczywiście, że jechać teacher
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 21:18 #23251

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Moniko, dzięki za piękną relację, krótkie pogaduszki i wymianę wrażeń :)
Mam nadzieję, że moje sarkastyczne żarty przyjęłaś li tylko jako żarty właśnie ;)
Do zobaczenia!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 21:40 #23257

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6038
  • Otrzymane podziękowania: 16793
Mijałaś, ale za szybą... tak to byś była na kawkę zaciągnięta... ;) a trzeba Ci było widzieć, jakiego towarzysza to kawkujące grono przy stoliku miało polewkamax

Relacja świetna... :bravo teraz czekam na kolejną z młotem i klonem w roli głównej :P

A przyjrzałaś się tej nowej hortensji?
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 21:42 #23260

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
th napisał:
(...) a trzeba Ci było widzieć, jakiego towarzysza to kawkujące grono przy stoliku miało polewkamax

Pozostaje mi przeprosić za swoje ciągoty polewkamax
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 21:54 #23264

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Martuś, tak- szczególnie za zdjęcia mi dziękuj 2smiech 2smiech Robie telefonem i wstawiam byle jakie- bo innych nie mam :oops: Nie przejmuje się jednak zbytnio, bo sama siebie i braku sprzętu nie przeskoczę, a skupiam się na tym, co mnie interesuje :) chociaż domyślam się, że ich jakość kaleczy Wam wzrok :silly:

Martuśka, a nie kupiłaś przypadkiem Hameln Gold..? o złotych liściach.. Ta tutaj jest paskowana na żółto-zielono, czego fotka nie pokazuje :mur :mur Ehhh, mogłam zdjąć z regału..

Zastanawiam się, to prawda.. Najpierw bardzo się nastawiałam, a im bliżej, tym mniej mi sie chce jechać krecigl chociaż pewno się zmobilizuję.


Agnieszko, byłam po 3 ibupromach, więc sarkazm tak nie zabolał :P
A serio mówiąc- oczywiście, że nie- świetnie się bawiłam wink-3

Moniśka, no tak, obecność szyby tłumaczy, dlaczego nikt mi nie pomógł targac tego wiadra 10kg :lol: Dopiero przy odbiorze zreflektowałam sie, co ja mądrego zrobiłam, robiąc takie zamówienie :mlotek

Na hortensję zerknęłam, ale jakoś szczególnie nie uwiodła mnie..może dlatego, że zapatrzona jestem w jagodowy sernik :woohoo: a ta jakaś taka..biała 2smiech

Zaintrygowałyście mnie tym Waszym towarzyszem gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 22:09 #23266

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 707
  • Otrzymane podziękowania: 1629
Moniś, zdjęcia mam więc jutro wstawię bo nie wiem czy MMS doszedł :przytulam
Fajnie, że się tak spotkałyśmy choć przez chwilkę bo potem się nieźle zgubiłyśmy, no cóż coś mnie na stoisku zafascynowało no i poszłam polewkamax
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 22:48 #23270

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8349
Hameln Gold to ja kupiłam w Daglezji i to jeszcze wiosną ;) , a tę paskowaną w Zielonych Progach razem z Wami :silly: . Pamiętam nawet jak Was wołałam, żebyście mi doradziły i ją obejrzały, ale obie z Dorcią byłyście zajęte w dużych trawach właściwie nie wiem czym polewkamax
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2016/09/03 22:55 #23273

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Shiralciu- ze zdjęciami to na spokojnie, w wolnej chwili. :przytulam
MMS nie doszedł :unsure:

Martuś..czym mogłyśmy być zajęte..- może szukałyśmy Zebrinusa dla Dorci think: albo też wtedy akurat wyszukiwałam info o jakimś nowym miskancie, którego Dorcia sobie kupiła.
No patrz, a byłam pewna, że wtedy kupowałaś żółtą :blink:

Czuję się współodpowiedzialna za brak kwitnienia rozplenicy :mur

Boszzz, Dziewczyny, ale mnie głowa naparza :bezsil
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.240 s.