Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :)

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/20 04:25 #50135

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6038
  • Otrzymane podziękowania: 16788
Monia... pod wpływem Twojej wiosny postanowiłam i ja - mimo ogólnego prychania i zasmarkania, które mnie dopadło - zerknąć, co u mnie w trawie piszczy... innymi słowy poszłam po raz pierwszy w tym roku z kawą do ogródka... sezon zatem zainaugurowany... :) generalnie mam jeszcze trochę śniegu do zbycia... i na ten przykład ciemiernik nadal pod kołderką, nie mogłam więc stwierdzić, czy będzie coś z pączkowania... ogólnie szarość i burość jak wszędzie... na plus wyróżnia się jedynie nerecznica czerwonozawijkowa... bardzo świeżo wygląda, jakby zimy w ogóle nie było... szczerze polecam Ci tą paproć... i znalazłam swojego wiosennego zwiastuna... hiacynt mi się gramoli... :) natomiast szczypiorków krokusów jeszcze ani widu ani słychu.


Skoro Ty i Krzysia chowacie poidełka, to nie pozostaje mi nic innego, jak iść Waszym tropem... tylko przypomnijcie mi o tym jesienią B)


Wizja Marty bardzo klarowna :bravo


Ha... i grujecznik ma być... a ja się tu produkuję o z metra ciętych krzaczkach na pniu... 2smiech a wiesz, że ja go chyba fociłam w Powsinie... sprawdziłam: mam na zdjęciach gatunek i odmianę 'Rotfuchs'... to może machnę wątek, bo jeszcze go nie mamy w bazie i się przekonasz, czy jego wysokość i pokrój Ci odpowiadają... naturalnie risercz w Acroconie też masz załatwiony... powiedz tylko na kiedy? :P


I nowa rabata rodkowa... och... już cieszą się me oczy i raduje serce... hu_rra ciekawi mnie, które rodki oprócz 'Metallici' tam widzisz... a jeśli chodzi o białe rodki drobnokwiatowe to faktycznie z nimi cienko... ja wyłuskałam 3:

---> mieszaniec Rh dahurskiego, 'April Snow' - po 10 latach 0,80 x 0,70 m - kwitnie w kwietniu - kwiaty pełne do 4 cm średnicy... mrozoodporność wedle Hachmanna do -28 °C ale trzeba pamiętać, że wiosenne przymrozki i tak mogą załatwić kwiaty

---> mieszaniec Rh gęstego, 'Billy Novinka' - 0,50 m - przełom kwietnia i maja - kwiaty bardzo małe do 1 cm średnicy, ale bardzo liczne - mrozoodporność wedle Ciepłuchy -25/27 °C

---> mieszaniec Rh mniejszego, 'Dora Amateis' - 0,60 x 1 m - połowa maja - kwiaty dość duże do 5 cm średnicy - mrozoodporność wedle Hachmanna tylko do -20 °C a z kolei wedle Amerykanów do -26 °C

Żadnego na żywo nie widziałam niestety... wiem, że 'Dora' w Powsinie jest, ale ją przegapiłam.

A japonki w tym miejscu Ci się nie widzą? 'Schneeperle' z jej różyczkowatymi kwiatuszkami na ten przykład :kocham - 0,40 x 0,60 m - połowa maja - kwiaty pełne do 4,5 cm średnicy - mrozoodporność wedle Hachmanna do -25 °C
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2017/02/20 05:47 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/20 07:37 #50139

  • Asia2
  • Asia2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1206
  • Otrzymane podziękowania: 3817
A nie myślałaś na ten przykład o dereniu kousa? Nieduży - niby to krzew, ale można wyprowadzić na drzewko, ładnie kwitnie, owocuje i zjawiskowo się przebarwia. Lubi słońce. No i do wyboru masz sporo odmian.

No i jeszcze judaszowiec przychodzi mi do głowy think: ...
Ostatnio zmieniany: 2017/02/20 07:49 przez Asia2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz


--=reklama=--

 

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/20 08:28 #50141

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Twoje przemyślenia czytałam wieczorem i już nie zdążyłam napisać... w pierwszym momencie pomyślałam, hmm, drzewko piernikowe, no fajnie, tylko co ona zrobi kiedy już urośnie potwór większy niż dom? I dokładnie jak Asia, pomyślałam: a czemu nie Cousa? (kiedy je zobaczyłam rosnące niemal wszędzie na Long Island zakochałam się w nich bez pamięci, choć u siebie mam tylko 3).
A może jednak forma pendula tego grujecznika lepiej się sprawdzi? Nad wodą wyglądałby bardzo bajkowo :woohoo: A przecież takie niższa formy też sie wypiętrzają z czasem do góry.



(foto pochodzi z www.szkolka-przytok.pl/pl/p/Grujecznik-japonski-Pendulum-Cercidiphyllum-japonicum-Pendulum/6636)

Za mną ostatnio bardzo chodzi Sofora japońska (perełkowiec), bajkowe drzewko nad rzeczkę (oczywiście w wersji zmniejszonej, czyli pendula)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/20 09:58 #50152

  • majek2106
  • majek2106 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 547
  • Otrzymane podziękowania: 1276
Trafiłem do Twojego ogrodu :) i poczytałem o drodze ewolucji.
Jak u większości zielonozakręconych duch zmian ciągle działa i coś podpowiada.
Jeśli mogę coś zaproponować w tym względzie to omawiane miejsce ( róg domu ) można podnieść optycznie.
Osobiście bardzo lubię drzewka zwisające ale mało kłopotliwe a zarazem budujące architekturę ogrodu.
Dobrym przykładam jest Cyprysik nutkajski i odmiany wąskie: Green Arrow, Klipper czy Golden - są bezobsługowe i nieśmiecącą. Ponadto nie są uciążliwe dla innych roślin, można sadzić co chcemy w jogo towarzystwie, mało wytwarzają cienia i ciemna zieleń dobrze wygląda na tle jasnych ścian z wyjątkiem odmiany Golden.
W przypadku liściarki zwróć uwagę na Wiśnie piłkowaną Amanogawa - wąska - wiosenne kwiaty zawsze robią wrażenie. Trochę potrafi być kłopotliwa jeśli chodzi o prowadzenie i mszyce ale coś za coś jak zwykle.
Fajnym akcentem i ciemnym zarazem może być Rohan Weeping - Buk, tylko trzeba znaleźć formę wysoko szczepioną lub zwisającą Purple Fountain.
Dobrym ( Lukrecji ) pomysłem jest też zgrupowanie kulek żywotnika posadzone w formie łuku jest bardzo formalne.
Mam nadzieję że cokolwiek pomogłem. I czekam na końcowy efekt burzy mózgów zarowk question
Ostatnio zmieniany: 2017/02/20 10:02 przez majek2106.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/20 13:01 #50170

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Moniśka, z kawą do ogrodu.. Zadziwiasz mnie- czyżbyś była morsem 2smiech

Na paprotkach zupełnie się nie znam, ale bardzo je lubię.. Jak wiesz, mam tylko jedną :oops: ale cieszy mnie ona bardzo- Ursula's Red. Może na rodkowej nowo planowanej miejsce na jakieś paprotki się znajdzie- to będzie chyba najmniej upalna rabata. Słońce tam krąży, ale raczej późno-zachodnie.
W ZP paprotek dużo, więc będę miała w czym wybierać w razie czego B)

Na małe białe rodki już patrzyłam. Czytając nazwy stwierdziłam, że żadna nie brzmi znajomo i chyba to raczej rzadko spotykane w sklepach okazy.
Też zwróciłam uwagę na tą małą azalkę.
Zamknęłam oczy i stanęłam pod koniec kwietnia w alejce rodkowej w moim największym ogrodniczym :silly: Azalek tam zawsze dużo stoi i wydaje mi się, że białe maluszki też widziałam.
Muszę tylko przemyślec, ile sztuk kupić, bo z małych chcę fiolety np Ramapo, a z bieli może tę azalkową perełkę.. Czytałam już w międzyczasie o wymiarach i będę się musiała twardo trzymać, żeby kupić jednego malucha i zostawić miejsce do rozrastania się..zamiast upchnięcia 3 mikrusów, żeby byo JUŻ gęsto 2smiech

Na obrazku z puzzli wstawiłam jedną białą plamkę i 3 fiolety, ale chyba będzie wszystko po jednej sztuce- zarówno duże jak i małe, a wszystko uzupełnię trawkami i może paprotkami właśnie..te dodatki dając w plamkach po 3 think:

Aż mi się gorąco na sercu robi na myśl o wybieraniu rodków :kocham
Bardzo się zasadzam na Metallicę- to chyba rzadko spotykana odmiana, bo trudno cokolwiek o niej znaleźć na necie. Od roku o niej myślę, więc dla własnego spokoju muszę ją mieć.
Przewiduję jeden duży biały i chyba będzie to Calsap.
W planach mam, poza Metallicą, jeszcze dwa fiolety, więc coś na pewno sie trafi w ogrodniczym.. Rozglądałabym się za tymi:
Anatevka i Alfred- chociaż chyba w moim ogrodniczym nie widziałąm),
Blue Peter- zniechęciłą mnie info o wrażliwości na choroby.. :unsure: więc chyba będę go omijać, a wydaje mi się, że tę odmiane widziałąm rok temu
Burgundula bardzo mi sie podoba, ale nigdy jej nie spotkałam, zresztą nazwa kojarzy mi się z tarantulą 2smiech
Peter Alan bardzo mi sie podoba, ale to byłby kolejny na liście do owijania zimą.. krecigl w komplecie z Acapulco i Marcelem.. i zdaje sie, że Metallica też powinna być okrywana..

Wygląda na to, że będe miała kłopot z kupieniem fioletów trzech różnych :mur
Nie chcę powtarzać posiadanych juz odmian, a mam Rasputina, Acapulco, Libretto, Marcela i Catawbiense Grandiflorum.
O ile pamiętam asortyment z ubiegłego roku, to dostępne były- Metallica, Peter Alan..i pewno będę musiała wylądowac z jakimś Catawbiense, chociaż nie chcę, bo w tym miejscu to za duży krzew krecigl
Njbardziej się martwie, że w tym roku Metallici nie będzie- chyba się zapłaczę!

Napatrzyłam się wczoraj na fotki płaczącego grujecznika i się zakochałam. Małym zgrzytem był cennik Acrocony 2smiech
jest szansa na osobisty rekonesans, mówisz.. :oops: Może będę Cię w sezonie prosić o oblookanie tych pendulek think:

Asiu- o dereniu myślałam..i to nie raz zwyc
Naczytałam sie jednak, że zacisznie musi mieć i może przmarzać, a o moim ogródku wiele można powiedzieć, ale na pewno nie to, że jest zaciszny :mur
Wy, mieszkające na równiku :P , to macie dobrze pod względem wybierania roślin.. B) gwizdac

Lukrecjo- taaak, wczoraj zakochałam się w tym zdjęciu :kocham
Piękna ażurowa korona i świetlisty cień, a nie lita ściana zieleni.
Zerkam na moją brzoze pendulę- jak podrosła przez te kilka lat..

lipiec 2011- wiosną sadzona, wiatr nią strasznie tarmosił i biedna była. Bałam sie, czy przeżyje, bo listki miała drobne i walczyła o przetrwanie..


a w sierpniu 2016... :woohoo:


Co 2 lata podcinam wiszący z przodu ogonek. Rok temu nie cięłam, w tym ponownie skróciłam, żeby widzieć, co pod brzozą rośnie. W tym roku powinna pojawić sie tam, powiększona o sporo nowych sztuk, plantacja bergenii (Asiu :przytulam :kocham )

W sumie to może niezły pomysł z tą grujecznikową pendulą.. Nie mam takich roślin- jedyna to brzóżka właśnie..a tak- patrzyłyby na siebie dwie parasolki, bo planowane drzewko rosłoby prawie vis-a-vis brzózki.
Coraz bardziej się w grujecznikowej penduli zakochuję- chyba Mąz na imieniny będzie mi musiał kupić :silly:
W Acroconie cena troche mnie zaskoczyła, ale w sumie większośc drzew w takiej cenie kupuję krecigl ..z tym, że maja po 4-5 metrów, ale stosunek ceny do wielkości dla mnie świetny- z tym, że to producent, a nie sklep. Niestety producent drzew alejowych, więc stawia głównie na popularne rośliny.
Co prawda rok temu się zdarzyło, że na próbę sprowadzili Wredei- oczywiście kupiłam :silly: ale nie sądzę, aby wpadli na pomysł sprowadzania grujeczników do obsadzania ulic- a już kiedyś pytałam :P
Pendule oczywiście są droższe i niższe- a mi zależy na jak najwyższym szczepieniu. Doczytałam, że w Acroconie są Pa160-180, czyli o ile pamiętam- to wysokośc szczepienia..?
Nooo, to taki okaz na 180 mógłby być..

Jak się troche ociepli i trawnik przestanie byc gąbką, to ruszę w rabaty postać pod brzozą, zmierzę na ile ona jest szczepiona i porozglądam się, jak to by było think:

Nie znam tego drzewka, które wymieniłaś. Alez dużo jest nieznanych mi rarytasów :woohoo:
Masz szansę takie cudeńko w swojej okolicy dostać? Nie mogę się doczekać, aż wstawisz fotkę swojego cuda!

Majku- witam Cię serdecznie w moich skromnych progach :przytulam

A wiesz, że początkowo myślałam nad jakimś szczupłym iglakiem na rogu- jeśli mówimy o rogu planowanej rabaty przy tarasie..?
Przemyślałam jednak sprawę i nie mogę posadzić tam nic zimozielonego na tle okna salonu.
To strona południowa, więc latem dobrze by było, gdyby coś zasłoniło okna w ramach ochrony przed nagrzewaniem i cienistego wytchnienia..ale zimą potrzebuję mieć dostęp słońca. To w ramach posadowienia budynku wg stron świata- żeby zimowe słońce nagrzewało salon..

Żałuję, że na początku swojej drogi nie przewidziałam miejsca dla nutkaja- bardzo mi sie podoba ten iglak, ale teraz nie mam go gdzie "wcisnąc"- a docelowo potrafi być raczej spory- widzę u sąsiadów Mamy stary okaz. Piękny, ale dla mnie nieco za duży- już i tak sporo dużych roslin posadziłam.
Szkoda ogromna, bo mam 2 świerki serbskie, a teraz zamiast jednego z nich dałabym cyprysika nutkajskiego właśnie :unsure:


Hmmm, buk może być też ciekawym tropem think: !

Trochę nie kapuję, o jakim kulkowym szpalerze, sugerowanym przez Lukrecję, wspominasz. Czegoś nie doczytałam :blink: ?
Ja mam posadzone nieopodal tarasu dwa szpalery z tuj Miriam, wstawiałam to zdjęćie w weekend- to z Limelightami ale wymieniam je na inne kulki :silly: -
Początkowo rozważałam, czy nie przesadzić tych Miriamek na planowaną przy tarasie rabatę, ale zrezygnowałam, bo żwirek ma być żółty, więc żółtawe kulki na takim tle byłyby beznadziejne w moich oczach. Na tle jasnej ściany wolę ciemną zieleń.
W nawiązaniu do tych moich szpalerów Markita zaproponowała kulki na planowanej rabacie..a ja odpychałam ta myśl od siebie cały czas wink-3 , bo to cisowe by musiały być, a znam ceny kulek w mojej okolicy :mlotek
Liczę na to, że tak, jak trafiła się okazja do kupienia niedrogich wysokich cisów Hicksii, to może i na kulki w rozsądnej cenie kiedyś jeszcze się natknę.

W maju pewno będę coś kombinować i działać, zobaczę też, co jest w ogóle dostępne w pobliskich ogrodniczych- nawymyślac to ja sobie mogę, ale częśto miałam tak, że wyszukałam sobie jakąs konkretną odmianę po czym okazywało się, że nigdzie nie da się kupić :mlotek
Zapraszam oczywiście do oceny efektu finalnego w sezonie :przytulam

Do tego czasu bardzo liczę na jakąś łopatologiczna instrukcję, jak własnoręćznie wykonać ciurkadełko z kamienia gwizdac . Generalnie juz kapuję, ale jakby sie jeszcze w jakimś wątku trafiły konkretne porady. np jaką pompę wybrać do takiego niedużego zbiornika, albo jaki pojemnik warto wkopać think:
Wiem, że najłatwiej kastrę, ale czy to w miarę trwałe rozwiązanie?
Jak dokładnie ułożyć folię na brzegu, żeby woda ociekała do zbiornika- tylko kołnierz dookoła zbiornika, czy wyłożyć wnętrze aż do dna..i czy to ma być zwykła folia budowlana, czy ta specjalna- EPDM

Mam ogromną nadzieję, że w planach masz jakąś instrukcję dla pełnej zapału osóbki, jak ja :silly:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Nowinka, zanetatacz, majek2106

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/20 16:11 #50190

  • majek2106
  • majek2106 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 547
  • Otrzymane podziękowania: 1276
Właśnie o tych Th. 'Miriam' pomyślałem sam akurat nie bardzo lubię tą odmianę, żywsze kolory i jaskrawsze ma'Amber Glow'
Ale i te które masz można posadzić blisko siebie, tak aby stykały się ze sobą i zacząć ostro strzyc od góry. Dobrze zagęszczą się - tworząc jednolitą plamę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/21 02:21 #50293

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6038
  • Otrzymane podziękowania: 16788
Monia... jak Ci się podobają powsinowe grujeczniki? Niestety 'Penduli' nie wyhaczyłam... wkurza mnie, że na stronie nie mają indeksu posiadanych roślin tak jak w Wojsławicach... a wobec tego nie pozostaje mi nic innego, jak bieganie i szukanie... cieszy mnie to niezmiernie :silly:


Zasmarkany mors to sem ja... 2smiech ale pomimo że kawa wystygła mi z prędkością światła, była wyborna... jakże ja tęsknię do tych kaw w ogródku... i do sekatora też mnie ciągnie, ale skoro Ty jeszcze nie ciachasz hortensji, to spróbuję się powstrzymać :)


Och... te rodkowe dylematy... :kocham z małych białych rodków 'Billy Novinka' dostępna jest u Ciepłuchy... a ja się tam pod koniec kwietnia wybieram... :na_ucho natomiast 'Schneeperle' generalnie dostępna powinna być wszędzie... ja nabywałam onegdaj u Ulińskich... tylko u mnie miała trochę pod górkę ze stanowiskiem, więc jeszcze nie kwitła tak, jakbym po niej oczekiwała... może w tym roku B)

Wybór 'Calsapa' popieram... a fiolety... wszystkie by się chciało przytulić... w tym problem polewkamax

'Metallicę' kupuj, bo metryczkę już jej piszę i zdjęcia potrzebne :P

A propos okrywania... to ja ani 'Petera Alana' ani 'Marcela' nie okrywałam... stawiam na zimny chów gwizdac

I jeszcze a propos Twojego ogrodniczego... może byś po prostu spytała właścicieli, jakie rodki mają w planach sprowadzić tudzież podsunęła im swoją fioletową listę... w końcu sprowadzają różne rarytasy... jak choćby 'Metallicę' czy ciasteczkową hortensję... a nóż się uda :)
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2017/02/21 04:30 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/21 10:00 #50311

  • Kasionek
  • Kasionek Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 125
  • Otrzymane podziękowania: 45
Monisiu.Nadrobiłam zaległości.Poczytałam burzę mózgów- ciekawie się zapowiada.Ja do tej opaski przy domu.Robiliśmy z mężem ją przy użyciu żwiru i kamieni ,więc jak dasz żwir o którym wspominałaś będzie chyba dobrze. Ucałuj Psiurki :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/21 10:19 #50314

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Monisiu ja chciałam tylko powiedzieć że derenie są naprawdę cudne u mnie Milky Way rośnie już trzeci rok i jeszcze nigdy żadna gałązka mu nie przemarzła mimo że nie jest posadzony w zacisznym miejscu i na dodatek u mnie zimy mroźne bo ja mieszkam na Podhalu :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/21 13:21 #50327

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
No właśnie zapomniałam Ci napisać, że moje derenie sadzone pod koniec lata zabezpieczałam agro tylko przez pierwszą zimę. Potem już nic nie okrywałam i był spokój. Teraz już mają bardziej zacisznie, ale te 4 lata temu wiatrzysko hulało jak się patrzy. Nie wiem tylko czy dostatecznie szybko rosną. Napisze tylko o tych, które mam - odmiana chińska u mnie ma pędy raczej rosnące w górę (własnie podobnie jak grujecznik) i po 4 latach wysokość to już blisko 3 metry, w zeszłym roku doczekałam się aż 5 "kwiatków". Kupowałam sadzonkę 120 cm. Sutomi kupiłam jako kilkuletnie drzewko szczepione na wysokości 170 i teraz już ma ładną, dość rozłożystą koronę i wysokość też zbliżoną do 3 m. Jest jeszcze trzeci, ale karteczki w szkółce nie mieli, kupowałam chyba za 15 zł (z pazerności) i ten rośnie wolniej, teraz ma jakieś 170 cm. Chyba muszę go eksmitować gdzie indziej. Nie zakwitł jeszcze ani razu. Co nie zmienia faktu, że gdybym gdzieś dostała "china girl" byłabym w stanie pół rabatki wyrzucić, a tego posadzić.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/22 00:05 #50448

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Majku (kurczę- jak sie do CIebie zwracać think: ), pomysł z posadzeniem na ścisło i cięciem byłby przedni..gdyby nie to, że mam juz na nie chętnego nabywcę :silly:

W sumie to nie wiem, co mi strzeliło do głowy z nimi.. Miałam wtedy czas, że chciałam mieć kolor, a nie zieloność..a teraz kolor mi sie przejadł i cieszę się na myśl o zieleni- i weź tu traf za samą sobą krecigl
Przechodziłam też przez etap, że do ogrodniczego jechałam po coś, co sobie wymyśliłam- a cokolwiek to nie było, wychodziłam z czymś czerwonym 2smiech
DObrze, że zaczął sie teraz etap- jade do ogrodniczego pozwiedzac i zobaczyć, co mają..i nie kupić nic :lol:
Mąż się juz zaczynał o mnie martwić, bo kiedyś sam mnie wysyłał- jedz coś sobie kup, a ja stwierdziłam, że nie mam żadnych potrzeb :blink:

Gorzej, że sezon sprzedaży rodków się zaczyna- znów będe palpitacji serca dostawać, stojąc w alejce największego okolicznego sklepu.
Pamiętam, jak kiedyś wzięłam trochę gotówki i pojechałam "po jakiegoś rododendrona"- tak kombinowałam, że przywiozłam 3 krzewy..i 1 grosz reszty polewkamax
Taaak, zaczyna się dla mnie trudny czas..czas braku rozumu :lol:

Moniśka- wątek o grujeczniku juz w nocy wyhaczyłam gwizdac

Bukietówek nie ciacham- czekam do marca. U mnie ciągle mokro- nie tylko na trawniku, ale w ogóle wilgotno i co chwile pada- to nie jest dobry czas na cięcie..
Z krzewami czekam do marca, a wrzosy i trawy (miskanty, rozplenice) pewno machnę dopiero w kwietniu.

Muszę doczytać, kiedy tnie się cisy i bukszpany. Mam też do wyrównania góra szmaragdy- ale to chcę zrobić dopiero, jak posadzę te kilka jeszcze zaplanowanych- czyli pewno 2ga połowa kwietnia think: Chcę dokończyć szpaler i ciachnąc wszystkie na równo.

Metallicę kupię- jak tylko bęzie dostępna, to bez niej ze sklepu nie wyjdę zwyc
Metryczkę jej robisz- i super! Ja po niemiecku nie szprecham , więc wiem tyle, co w cyferkach podają polewkamax

Nie okrywasz Marcela.. Ja się w tym roku nie odważyłam go nie okryć.. To jego pierwsza zima u mnie, a do tego jeszcze szmaragdowe plecy dośc ażurowe, a z pola u nas ciągnie mocno.
Może jak się już napatrzę na jego kwiaty to w którymś roku nie osłonię i zobaczę, czy pąki przeżyją..
Ty nie osłoniłaś teraz po raz pierwszy, czy to już kolejna jego zima u Ciebie- i co roku kwitnie? Zdaje się, że jednak masz bardziej zaciszny ogród, niż ja..?

Co do właściciela największego ogrodniczego- to jest tak ogromna firma, że właściciel pewno siedzi w swoim domu na Kanarach i drinki sączy :silly:
Zresztą ja podejrzewam, że zamówienia od producentó robią na zasadzie "zamawiam 100 rododenrwonów, asortyment białe/czerwone/rózowe/fioletowe"- i dany producent wrzuca to, co ma pod ręką..
Liczę na to, że Mettalica cała się nie sprzedała, gdzieś to zimują i wystawią wiosną do sprzedania.
Muszę do starego swojego wątku zajrzeć, kiedy byłam na zakupach..albo fotki poprzeglądać.
Boszzzzz, nie mogę się już doczekać!

Zapomniałąm jeszcze odpisać na jedną kwestię, poruszoną chyba dwa dni teu.
Masz mega pamięć.. zdziwko Masz rację- Cunningham rósł w innym miejscu, ale przesadziłam za sosenkę, żeby zrobić miejsce na klona palmowego.

Kasieńko, bardzo dziękuję za tą cenną dla mnie informację!!
Wzajemnie- pozdrawiam serdecznie!
Co u Ciebie- jakies plany wiosenne snujesz..?

Danusiu- jakże CI tego derenia pozytywnie zazdroszczę- piękne krzewy.
Uprzejmie się uprasza o jakieś zdjęcie...

Lukrecjo, Ty mnie dereniem nie dobijaj i nie kuś, bo musiałabym coś wyciąc, żeby derenia posadzić :P
Fotki..fotki dereni poproszę..a niech będzie, tak na pokuszenie wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/22 02:10 #50450

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6038
  • Otrzymane podziękowania: 16788
Zatem grujecznik przyklepany? ;) Ech... już bym wsiadła na rower i jechała oblukać co tam po sąsiedzku oferują... a tu kapkę trzeba poczekać na te młode listeczki... i tego się nie da przeskoczyć :P


1 grosz reszty rozłożył mnie na łopatki... i jeszcze 'czas braku rozumu' polewkamax

Niedawno wymyśliłam sobie, że przy 'Claudine' ładnie powinna prezentować się 'Królowa Jadwiga' i jakoś tak siedzi mi ten pomysł w głowie i wybić się nie chce... :glupek nie mówiąc już o tym, że o Hachmannowym 'Gunterze' serce także zapomnieć nie skore... :silly: i przesadzony 'Peter Alan' też jakiś taki samotny się wydaje :glupek

Czas braku rozumu to jest to! polewkamax


Zgadza się, ogródek mam zaciszny... teraz to nawet bardziej niż bardzo... dzięki nowemu blokowemu sąsiedztwu ofkoz... wypisz wymaluj: studnia gwizdac

'Marcela' nie osłaniałam pierwszy raz a zimuje drugą zimę... w pierwszą było opatulony, ale z tego względu że spędzał ją w doniczce... tak to jest... być pazerną na rodka a nie być w stanie przygotować mu stanowiska... :oops: i nie kwitł, bo to był ten drugi - wypoczynkowy po spektaklu w pierwszym - sezon... teraz ma pączusie i mam nadzieję, że nie przemrożone... ale stanowisko jeszcze będę mu poprawiać, bo obok jest forsycja, którą w końcu MUSZĘ wykopać krecigl

Ja też nie szprecham... otwieram sobie słownik i... jadę zwyc

Taaaki potentat powiadasz... w necie też jest? Rzuć namiarem, to sobie pooglądam :)
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/22 10:04 #50476

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Monisiu znalazłam tylko jedno zdjęcie w całości sprzed roku ale mówisz-masz rotfl dereń ma zasłonić słupa który niestety ma na środku i tak małego ogródka :( jeszcze mi się drugi marzy może na imieniny sobie sprawię :)


a tak ładnie przebarwia się jesienią

Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/22 11:58 #50500

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7103
  • Otrzymane podziękowania: 16364
Danusia (Moniś pozwolisz?..),
a jakie to trawy trzymają straż przy Hortensji?
Bardzo mi ich wzrost odpowiada - chyba że jeszcze potem urosły? :unsure:
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/22 14:04 #50534

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Nelu to rozplenica ale kupiona z 5 lat temu bez nazwy jest niezawodna przedzielona na pół pięknie rośnie i szybko się kłosi niewiele wyżej niż widać zresztą na drugim zdjęciu jak się wpatrzysz to widać kłoski :) Monisia nas najwyżej opierniczy że się rozgadałyśmy rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/22 15:09 #50555

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Rany, już 1,5 godziny siedze i czytam
Ale masz galopujące plany
Ja króciutko
Uważam, że dereń mógłby być fajny
Nie za duzy, nie za mały, a ładnie wygląda prawie o każdej porze roku, a przynajmniej o dwóch.
Nie wiem, czy ten grujecznik jednak nie za duży dla tego miejsca.
Zdominuje całą rabatę
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/22 23:59 #50665

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Moniśka- cieszę się, że CIę rozbawiłam :silly:

Marcel nie kwitł u Ciebie w drugim roku? Wiesz, że u mnie ten los spotkał jednego tylko rodka..od tego producenta, co to jego nazwisko mylę :P Wszystkie pozostałe nie robiły sobie urlopu..w tym kochany Marcelek..to jak mogłam go nie zasłonić :kocham

W sprawie sklepu- żartowałam z tymi Kanarami..pewno wcale tak nie jest, ale fakt, że sklep to mega firma, a ludzie pewno siedzą i odcinają kupony od tego, co wiele lat temu rozkręcili!
To w ogóle podobno był rodzinny biznes i częściowo się rozdzielili- podział na ogrodniczy sklep, czyli Hortorus na Płochocińskiej- to tam sprzedają okazyjnie rodki po 7.5tyś i plastikowe ściany zielone z nawadnianiem za jedyne 5tyś zwyc a ktoś inny stworzył dostępny głównie dla projektantów i firm obsadzających tereny zielone w miastach- Boot and Hortorus- czyli tam, gdzie drzewa u p Tomka kupuję.
DOkładnie nie pamiętam, ale cos mi takiego świta, że te dwie firmy mają wspólne źródło.. think:


Danusiu- faktycznie przebarwienia piękne!!
Za fotkę baaardzo dziękuję :przytulam
Słup stoi na Twoim gruncie? W mojej okolicy takie słupy się zdarzają i widze, że obsadzane są chmielem, a nieopodal mnie pięknie pnie sie po nim trzmielina.

Odnośnie rozgadania się z Nelcią- oj Dziewczyny, Wy to sie jeszcze duzo musicie nauczyć w kwestii rozgadywania się 2smiech


Nelciu- ja się nie dziwię, że o trawy pytasz, bo i moje oko przyciągnęły. Piękne kępy!

Margo2 napisał:
Rany, już 1,5 godziny siedze i czytam

Śpisz, to CI się zbiera.. 2smiech 2smiech


Gosiu, muszę CIę zmartwić- na chwile obecną nie ma siły, która mogłaby mnie zmusić do zmiany planu i rezygnacji z grujecznika :silly:
Nie chce tam krzewu, tylko drzewko właśnie- ma zacieniac okna w wykuszu i być wysokim akcentem na tej stronie domu, bo reszta raczej płaska i dla mnie to aż sie prosi, żeby było coś strzelistego.
Zresztą ileż ta pendula wyrośnie..i kiedy krecigl W raze czego będe sobie ciachać tak, jak to robię z brzozą youngi gdy uznaję, że zbytnio mi się rozlazła albo po ziemi włóczy.
Padło na grujecznika, kocham go- a serce nie sługa wink-3


******
SIęgnęłam dziś do fotek sprzed roku.. Już 3 marca kwitły krokusy :woohoo: a 2 kwietnia mam obfocone piękne łowy rodkowe..tak więc jeszcze chwila :czarownica

Poprzeglądałam też, kiedy ruszyłam do prac pielęgnacyjnych..
W połowie marca z Łabądkiem przycięliśmy bukietówki




grabilismy trawę..


wywoziliśmy usunięte z rabat pozimowe badyle


po sadzeniu trzeba pozbierać walające się donice


jeszcze tylko szybkie zamiatanie podjazdu



i sezon można uznac za otwarty zwyc

Teraz pomocników mam dwóch, więc teoretycznie praca nam się będzie w rękach i łapkach palic..ale Cygusiątko nie w formie, więc sądzę, że w tym roku nie będzie tak wesoło..
Nie jest też już takim rozbawionym trzpiotem- nie obszczekuje już grabi ani miotły- wręcz ucieka przed tymi sprzętami :blink: a MArviś nie jest typem pieska, który wpada na takie wesołe pomysły.. a pamiętam, jak się szarpałam z Cygusiem o miotłę :lol:
Marviś to wesolutki i wiecznie uśmiechnięty piesek, ale aż tak nie broi, jak miał to w zwyczaju Cyguś..nooo, chyba, że trzeba coś ukraść to Marvis jest pierwszy. Zawsze mi giną spod ręki ścierki do sprzątania, kapcie zostawione wieczorem przy łózku znajduję rano w legowisku, a nieopatrznie zostawione w łazience na półce ubrania często znajduję w salonie :silly:

Ależ dziś był obrzydły dzień- desz padał rzęsiście, trawnik jak gąbka..a co gorsze- na jutro znowu zapowiadają deszcz :mur

W sobote obiecują słoneczny dzień- no zobaczymy.. Za cięcie krzewów zabiorę sie, zgodnie z planem, w marcu..ale może w sobotę ruszę z porządkami i powycinam suche byliny, które zostały na zimę think: Zawsze to mniej roboty na marzec, a chyba dla nich nie ma znaczenia, że jeszcze trafią się noce z przymrozkami.
Trawy oczywiście jeszcze zostają- niech snopki chronią korzenie.

Wy już jakieś prace rozpoczęłyście?
Ostatnio zmieniany: 2017/02/23 00:19 przez Monika-Sz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/23 08:49 #50680

  • Asia2
  • Asia2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1206
  • Otrzymane podziękowania: 3817
Tak. Przycięłam glicynię... polewkamax Tzn. 5 badylków, bo reszta była mocno ciachnięta w sezonie z powodu prac remontowych. Ale się liczy, co nie?
Nie martw się, dzielne chłopaki na pewno nie zostawią Cię bez pomocy!
Niech już przyjdzie ta wiosna, bo zwarjuję... ręce mnie świerzbią...
Ostatnio zmieniany: 2017/02/23 08:50 przez Asia2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/23 10:34 #50696

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Monisiu ja koło jednej nogi posadziłam już trzmieliną a koło drugiej klematisa tanguckiego wię mam nadzieję że powoli zacznę go zasłaniać :) Co do gadania to ja gaduła jestem ale tak jak Ty to pisać raczej nie będę noooo chyba że się od Ciebie nauczę rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/23 13:14 #50723

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Danusiu, fajnie wymyśliłas obsadzenie słupowych nóg- jak obrosną, to będa wręćz ozdobą!
Foty będą.. gwizdac ?

Asiu, my z Chłopakami też się doczekac nie możemy! Ruszyliśmy dziś na poszukiwania... B)

No gdzie ta wiosna, gdzie...




może widać ją gdzieś na choryzoncie..


coś tam się powoli gramoli..
szałwia MArcus


śliczne żurawki od Dorci


dzwonek Samantha


samosiejka już w blokach startowych.. SPoro bratków mi się rozsiało, nie pieliłam..ale chyba oczopląsu wiosną dostanę :silly:


carexy przezimowały..różnie
ta kępa całkiem nieźle, prawie nienaruszona..


a rosnąca tuż obok będzie wymagała sporego podcięcia. Na szczęście w kępie widze już nowe listki, więc szybko powinna zarosnąć.


najstarsza, w innym- bardziej zacisznym miejscu, przytulona między okazałymi tujami, jak co roku- piękna!



kilka widoczków..








alez się nie mogę doczekac, żeby zając się kompleksem tarasowo- rabatowym!! Bęzie tu super, bo do tej pory unikałam takiego fotografowania- brak równowagi między rabata przy ogrodzeniu, a łysym odcinkiem przy domu. Teraz dom będzie się wyłaniał z zieleni i zrobi się harmonijnie.. Jeszcze trochę- wytrzymam! (wytrzymam..?)




na pożegnanie słodki maluszek.. Nie mam skalniaka, tylko w jednym miejscu przy murku rośnie kilka takich słodziaków


Miłego dnia :witaj

P.S. Pamiętajcie- dziś kalorie sie nie liczą :mniam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edyta, Gosia1704
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.218 s.