Kasionek napisał:
Czyli....zwykła, chwastowata nawłoć, która , gdy juz wejdzie do ogrodu, to ciężko się jej pozbyć!

Nowinko...zaczynam się ostro wkręcać ww floksy

Ewciu, to wiadomość dobrą, najdobrzejszą dla Ciebie już się dowiedziałam i gratuluję wytrwałości w walce z tym nieludzkim dziwolągiem jakim jest zus. Ja dostałam niedawno planowaną wysokość emerytury, ale co z tego, jak i tak na samym końcu napisali, że z tym i tak nie ma podstaw do jakichkolwiek roszczeń. Po cholerę to w ogóle przysyłają. A świadczy to tylko o tym, że tam pracują ludzie zupełnie zbędni, bo ich praca do niczego, nikomu i tak jest niepotrzebna.

Floksy jeszcze Ci cudownie kwitną. Poll napisała o mączniaku, a u mnie w ubiegłe lato wszystkie z góry na dół były białe, pomimo upałów jakie panowały. W tym roku tylko monardy zmączniały, floksy jakoś dały radę, ale już kończą kwitnienie.

Ale masz pięknie nic tylko podziwiać

Polciu ,jak zaczniesz kupować floksy ,to znając Twoje zdolności do kolekcjonowania ,będziesz miała najpiękniejsze .A może i z wysp jakiś cudeńka zamówisz dla nas floksomanek .To świetny pomysł ,nie uważasz ?


Ewuniu ,ano zakończyłam państwowy spór ,ale chwilami już myślałam ,z nic z tego .Ale wreszcie koniec moich zmagań i wreszcie mogę odetchnąć .Co do floksów ,to zauważyłam że trzeba je podlewać w czasie suszy ,zwłaszcza w rejonach gdzie nie pada .Mączniak czasem się zdarza ,ja akurat nie mam ,ale pewnie pod koniec trochę się pokaże .Wtedy oberwę dolne liście i spokojnie do zimy przetrzymają .Niektóre są bardziej wytrzymałe ,a niektóre mniej.
Ale i tak warto je mieć


Dorotko dzień dobry i dziękuję

Floksik w końcu dotarł , liści nie miał, więc nie miało co zwiędnąć, korzonki mokre, więc powinno być ok . Dziękuję

Kondziu ,dobrze że wpadłeś ,bo już myślałam że ktoś Cię porwał No ale jesteś i fajnie .Roma poczeka ,a po dobrej kawce
wszystko lepiej wygląda


Martuś ,to dobrze że przyszedł w końcu .Liście mu oberwałam ,bo mu nie potrzebne .Za to korzonek ma galanty ,będzie rósł ,jak złoto

Kondzio, wcale Ci się nie dziwię bo w ogrodzie Ewy można się zatracić oj można.
Ewciu, witaj w Klubie Emerytów ja już od 11 lat pobieram tę jałmużnę

Ja tez chce już emeryturę noooooooo!!!!!
Kurde, jedyne czym sie pocieszam, to to, że skoro do emerytury mam coraz dalej, to chyba robię się coraz młodsza

Świetnie to nazwałaś Romciu .Bo to nic innego jak jałmużna Całe życie na wszystko zabierają nam pieniądze ,a na koniec robią wielką łaskę
i robią z nas dziadów .A przecież to my im składki płacimy .


Ewciu skończysz ,jako młódka a wtedy powiesz ......a na co mi ta dziadowa emerytura

Ewuś to niebieskie floksy istnieją.Oj mało jeszcze wiem.Śliczny buk,chyba purpurowy pendula, ale dojrzeć nie mogę dokładnie. A ja emerytury raczej nie dostanę.Myślę, że państwo nie będzie wypłacalne- bo któz na nas będzie pracował ? Przysyła zus tak optymistyczne prognozy, że nie wiem co z ta kupą forsy zrobię. dam wnukom na lody.Pozdrowionka i lecę robić paprykę konserwową bo już kilka dni leży a czasu nie ma na nic.

Kasiu ,buczki mam trzy .Bardzo lubię te drzewka .Ale one z czasem niesamowicie duże rosną .Zawsze mi się wydawało ,że jak szczepione ,to nie będą takie duże ,ale jednak są .Przerzucę się chyba na jarząby i klony A floksy mają niesamowicie różne odmiany .Wieczorem i rano są niebieskie ,a w dzień fioletowe .Istne kameleony


Szukam fotek swojej azalii ,która kwitła w lipcu .Jak znajdę wstawię

Jest i ona

W lipcu?? Dziwna jakaś,czy tak ma z urody?

Okazuje się ,że ona jest takim gatunkiem ,który kwitnie latem .Kupiłam ja z etykietką Narcissflora ,ale jak widać to nie ona .
Jak się okazuje ,nawet samemu kupując nie unikniesz pomyłek .Ale to na dobre mi wyszło ,bo bym nawet nie widziała że takie azalie są .
Szkoda tylko ,że nie wiem jak się nazywa .

Ewciu a ja zaciekawiona Twoją późno kwitnącą azalką poszperałam w internecie i wyszło mi że masz jakiś rarytasik trudno dostępny w Polsce. Są też rodki kwitnące w lipcu ale też w Polsce w zasadzie niedostępne

Teraz zrobisz skok na mnóstwo roslin, z taka kasą..... , chyba musisz dokupic gruntu, masz za płotem wolne tereny? mnóstwo pieknych zdjęć, ja od 2 tygodni nie wyszłam z aparatem, dzisiaj nawet nie przeszłam przez ogród.......

Ewuniu,może wiosną będzie rewaloryzacja emerytur to sobie odbijesz. Zawsze te 2,90 jakąś forsą jest
Nasionka jakieś zakupić można, albo znaczek pocztowy np.....................jeśli wystarczy

Kolorowych snów

Ewciu ,a ja nie mogę znaleźć jej nazwy .Kwiaty ma bardzo głęboko w liściach ,zupełnie nie tak ,jak wszystkie azalie ,które kwitną przed rozwojem
liści .A Twoje kwiatki wszystkie wsadzone ?


Ewciu Sieriko ,mnie też się nie chce zdjęć robić .Ruch tu taki ,jak na pustyni Zakupów ,jak na razie nie robię .Jak wszystko mi wyjdzie tak jak zaplanowałam ,to niebawem pojadę na wystawę .I wtedy poszaleję na kiermaszu .


Verciu tereny koło mnie są z trzech stron wolne .Rośnie na nich zielsko i samosiejki drzew
Jak one by były moje ,kurcze to bym sadziła A teraz ,to tylko wyrywam ,bo się towarzystwo pcha do ogrodu

O...wstaliśmy nareszcie!

Witaj Nowinko!-zarejestrowałam się na forum ,żeby móc oglądać Twój czarujący ogród ,piękny w ciągu całego sezonu ,wątek przejrzałam cały i cieszę się z Twojego sukcesu w walce z Zus-em, pozdrawiam -Żaneta