Witam serdecznie.
Wiesiu, mamy miejsca gdzie rosną hurtowo maluchy jako rośliny zadarniające, a to na drugim zdjęciu to zeszłoroczny zakup M i on oczywiście nie wie co kupił, a ja szukam, kwitnie na niebiesko od wielu tygodni, teraz już skromniej, ale jednak. Może jak pojedziemy na objazd szkółek za jakiś czas to wypatrzę tę roślinę i opiszę sobie.
Mirko, Wojsławic nie żałuję, szczególnie że czekaliście na przewodnika, który i tak się nie objawił, byłabym okropnie zła, a tak zwiedziłam sobie Wrocław, zdążyłam tam zgubić telefon, a potem go odnaleźć, zawsze to jakaś przygoda. Już namawiam M. na wyjazd w kierunku Kudowy i Wojsławic na wspólne zwiedzanie. Wrócę tam na 100%.
U nas od rana wichura i ciemne chmury, w nocy zaś było spokojnie tak dla równowagi...............Poranny spacer po ogrodzie wykonany, stado futer oporządzone, a teraz popijam aroniowe cudo.
Sum&Substance.
Funkia Christmas Tree.
Kwitną piwonie, bardzo słabo w tym roku, ale zawsze to kolejny kwiatek.
Zielenina też w tym roku dopisuje.
Stiletto.
Jaśminowiec drobnolistny ma cudny zapach.
Niezawodna Sympathie.
Jedna ze słonecznic, mam 4 odmiany.
Krzewuszka Red Prince ma piękny kolor kwiatów.
Oliwnik wąskolistny ściąga owady z całej wsi
Jaśminowiec Belle Etoile.
Ostróżki rozkwitają.
Wiciokrzew pięknie pachnie.
Młodziutka róża mchowa.