Ech, nie nadaję się ani do jednego ani do drugiego, tylko głośno myślę

Ze zdrowiem w porządku?

nelu-pelu napisał:
Nie w porządku niestety i chyba w najbliższym czasie nie ma szansy na normalność

Za oknem nicość beznadziejna, zapędziłam się wczoraj z pochwałami, to mam w nagrodę od godzin nocnych chlapę w postaci śniegu z deszczem, porażka.

Ewo -ależ ta róża jest niesamowita....ja wczoraj wypatrzyłam kwitnącą stokrotkę ,fakt pogoda męczy strasznie w tym roku....a o zdrowie zadbaj wszak do wiosny coraz bliżej a wtedy czasu nie będzie na chorowanie

Ewcia melduje ze do mnie zima wróciła,na razie nie wiem na jak długo ale mam bialutko

Witam serdecznie w Nowym Roku, jak przystało na 1-szego stycznia, w ogrodzie wiosennie .

O rety wiosna na całego , a to dopiero styczeń się zaczął, mam nadzieję że nie zmrozi tego pięknego kwiecia

Mnie najbardziej zdziwił kwitnący wiciokrzew

Witaj Ewuś ale pięknie choć nie wiem czy tak dobrze o tej porze roku,normalnie przyroda głupieje przy tej pogodzie szalonej.

Danusia napisał:
No ale tylko wiciokrzew zaszalał, reszta to tylko pąki kwiatowe na zimozielonych co jest normalne, no i kalina bodnanteńska kwitnie drugi miesiąc, co też jest normalne

A u mnie cały w pąkach jest liliowiec. Ciekawe, czy je rozwinie.
Poza tym nie byłam sprawdzić co kwitnie a co nie
O porządkach na razie jeszcze boję się myśleć
Może powinnam raczej o cięciu drzew, ale czy nie za ciepło?

ewulab napisał:
To faktycznie niespodzianka bo to przecież nie wiosenne kwiaty

Witam miłych gości.
U nas chwilowo wiosna, nawet M wyruszył dziś nagle i coś tam porządkował i palił jakieś chaszcze, które porzucił jesienią , no ale i tak super, że je w końcu przeniósł i unicestwił.
Ja zrobiłam sobie długi obchód po ogrodzie bo słoneczko ładnie grzało, a pieski brykały i skubały trawę jak owce na łące.
Liczę na cud i brak dużych mrozów tej zimy, ale wiadomo - styczeń i luty mogą jeszcze pokazać jak wygląda prawdziwa zima.

Ewciu, ja liczę na to, że zimy nie będzie już.
Z dwóch prognoz długoterminowych na naszym forum, wynika, że nie będzie.
Np. dziś była pogoda na styczeń i u mnie było 9^oC, troszkę słońca przed południem i bez deszczu.

Ewo, oby tak było, jak już wspominałam, skoro nie przyszła zima kiedy trzeba czyli na święta, to jestem na nią obrażona i już jej nie chcę.
Ciapulki dziś były bardzo zadowolone ze słoneczka i długiego pobytu w ogrodzie.

i ja dziś spędziłam kilka chwil na działce bo w końcu pokazało się , też chcę już wiosny ....

Tam na górnym zdjęciu to milin?
No naprawdę, quniec świata!

Pieseły przystojne!

beatrix+ napisał:
Niet, to wiciokrzew, a pieski jak pieski, wyprowadzam na wypas na zielone, taniej wychodzi

Ewciu piękne fotki normalnie ta pogoda to mi przedwiośnie przypomina

Danusia napisał:
A dziś już deszcz przez cały dzień, no i od nowa można lepić gliniaste bałwany z błota............no i taką mamy zimę anormalną w tym sezonie.