Danusiu na drugim zdjęciu,pod stoliczkiem,jest taka śliczna zielona roślinka,obok żurawki,co to takiego.

Ależ pięknie ta trzmielina się wybarwiła! Dla mnie to jeden z najpiękniejszych jesiennych widoków.

W Bieszczadach tak dawno nie byłam! Fajnie, że zamieściłaś kilka fotek.

Aniu ,Neluś trzmielina z dnia na dzień piękniejsza zresztą teraz nie tylko ona Gosiu koło żurawki w doniczce rośnie sadzonka zawilca który później kwitnie w lecie i trochę rozchodzi więc zrobiłam sadzonki


Pięknie wygląda też klon Atropurpureum a dołem przebarwia się tawulec pogięty


Hortensja piłkowana Koreana zachwyca mnie kolorem


Kalina japońska Grandiflora


Moja nowa rabatka powoli się tworzy poszły tutaj moje paprocie ba w starym miejscu było im za ciasno,szłu jeszcze nie ma ale mam nadzieję że wszystko się przyjmie i ładnie rozrośnie.

Na wiosnę, kącik paprociowy będzie już ładnie się prezentował.Oby ci te paprocie nie przerosły tego derenia,
bo chyba to dereń, tam w kąciku rośnie.

A więc tutaj jest ta nowa rabatka - obok szczelinowej uprawy hortensji i przy tym cudnie zaaranżowanym stoliczku .
Wypatrzyłam jeszcze superaśną kompozycję na tarasie . Powiem Ci Danuśka, że te aranżacje robisz świetne .

Gosiu no dereń musi sobie poradzić
Edytko bardzo Ci dziękuję co do mojej szczelinowej uprawy hortensji to mnie rozwaliłaś specjalnie dla Ciebie

No, kobietki! Niezły zbiór!
A Bieszczady jakie piękne, jesienne i bezludne, przynajmniej na zdjęciach
W ogrodzie jak w kuferku z biżuterią. Można wyłowić strojny, bogaty skarb, albo uroczy drobiażdżek. Piękne kolory!

Danusiu, o Twojej szczelinowej uprawie hortensji mówił Wojtek. Ja tylko cytuję .
Przyszłam obejrzeć zmiany, ale relacji brak .
Ale żeby nie było, że tylko chwalę, to się czepnę .
Popatrz na poniższe zdjęcie. Prawa strona przy domu miękko faluje, a lewa jak od linijki. Coś bym tu popsuła .Danusia napisał:

Danusiu -znowu mnie zawstydził porządek na Twoich rabatkach i w całym obejściu......jak tak można i jeszcze wszystko pod linijkę a u mnie to same krzywizny ....zawsze myślałam ,że tylko faceci mają wszystko pod sznurek i to mnie usprawiedliwiało

Zuziu w Bieszczadach było super juz nie jest tak pusto jak dawniej ale nie było źle my byliśmy w tygodniu to tłumów nie było za słowa dotyczące ogródka
Edytko bo ta najbardziej prosta rabatka tworzy sie od zeszłego roku i jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa
Żanetko tylko ta rabatka jest taka prosta chyba żebym ja sie poczuła choć na chwilkę trochę poukładana
Kochani jestem beznadziejnym i niereformowalnym przykładem szalonego ogrodnika pojechałam do koleżanki ogrodniczki na herbatkę nooooo i nawiozłam paproci i chryzantem Ja paprocie no świat nie widział i jeszcze się szarpnęłam na tworzenie paprociowiska
No dobra to pokazuję te moje zaczęte wypociny














Oczywiście to wszystko jest na etapie tworzenia a teraz już się nie spieszę poszukam korzeni może coś mi do głowy jeszcze wpadnie miejsca coraz mniej to na spokojnie planuję tylko z sadzeniem szeroko mam problem

Ale pięknie będzie! Uważaj, żeby Ci się nie zaległy krasnoludki, takie Żwirki i Muchomorki

A co to za paproć w drewnianej donicy? Prezentuje się bardzo okazale .
I mam pytanie: co robisz na zimę z naczyniami w których masz rośliny?
Chcę posadzić coś w moich nowych łupach i zastanawiam się czy zostawić je w doniczkach i dołować w ziemi na zimę, czy potraktować jako jednoroczne ?
Co robisz ze wszystkimi naczyniami? Zostają cały rok na miejscu, czy chowasz pod dach?

Miłeczko
Edytko nie mam pojęcie jak się nazywa bo wiesz że ja kompletnie się na nich nie znam koleżana mnie obdarowała i jeszcze chciała więcej wykopać tylko Ją powstrzymałam Garnki żeliwne wszystkie zostają na swoich miejscach z roślinami i mało co wypadło raczej wszystkie byliny daja rade a gliniane są pod drewutnię bardziej pod dachem i też dają radę tylko w nich lepiej nie sadzić bezpośrednio tylko włożyć doniczki z kwiatkiem

Nie wiem, czy błysnę intelektem , ale wydaje mi się że paproć drewnianej grządce to nerecznica czerwonozawijkowa Dryopteris erythrosora >>> do porównania <<<
Ale oczywiście mogę się mylić, choć bardzo mi przypomina moją

Ewuś to może być ona

Ale u Ciebie jest porządek
Nowa rabata zapowiada się świetnie, roslinki się rozrosną i zasłonią całą wolna przestrzeń,
Zazdroszczę tych czerwieni.
To jedyny czas kiedy bardzo chciałabym je mieć.

Jak widzę paprociowa zaraza się szerzy niczym Covid na Lubelszczyźnie ! U mnie też powstaje paprociowisko i to gdzie!? Na najbardziej wyeksponowanym miejscu przy tarasie . No kto by przypuszczał... A, a dereń faktycznie musi się sprężać, bo go "paprotki" zagłuszą... no ale przecież on k**** taki duży rośnie (Waldemar do dziś wspomina Twój szok/zachwyt/niedowierzanie* na jego widok )
Kolory jesieni masz obłędne.



*niepotrzebne skreślić

Gosia to powiem Ci że koniecznie musisz kilka takich akcentów gdzieś powciskać np.zawciągowiec jest niski a łapie przepiękne kolory i do tego te niebieskie kwiatuszki


Asia no powiem Ci że też nie podejrzewałam że mnie kiedyś paprocie dopadną no ale jak się ma takich Znajomych to zobowiązuje stwierdziłam że jakby czasem kiedyś Polusia z Tomkiem chcieli mnie nawiedzić -jak to nasz ksiądz mówi to dobrze by było żeby Im coś wpadło w oko
Co do mojej wypowiedzi ja nie wiem jak to się stało niecenzuralnej na temat derenia na swoje marne usprawiedliwienie ma tylko to że on na mateczniku jest wielgachny ale Wojtuś mnie uspokoił -Danusia będziesz ciąć
Zimno się zrobiło bo w górach już śniegiem sypnęło ale jeszcze trochę kolorów jest.

Tak, Forum sprzyja niekontrolowanemu zakupowi paproci. Nawet ja się załapałam. Piękne kolory. Podoba mi sie trawa z górami w tle. To chyba mój ulubiony widok

Ano, ostatnia fotka cud miód , a paprociowisko to chyba obowiązkowe na naszym forum , będzie fajnie . I wpadł mi w oko zawciągowiec więc chyba muszę go mieć