Wyżebrałam chyba bo ktoś w górze rozpruł pierzynkę i lecą białe śnieżynki-lecą a ja siedzę z herbatą przy zgaszonym świetle i gapię się przez okno jak cudnie zawiewa w świetle latarni

To jak Cie tak cieszy toto białe, to niechaj Ci pada cała noc i cały dzień Żanetko

Dziękuję Ewo
i znowu popełniłam zamówienie ,ale tym razem nie roślinne tylko nawozowo -grzybobójcze bo Monika nakazała kupić Biosept dla chorujących rodków no to kupiłam ,ale tanio to nie wyszło ,przy okazji kupiłam mikoryzę dla rodków -zobaczę czy się sprawdzi? bo trochę ich przybędzie.....ale skoro tyle kasy idzie na rośliny to muszą mieć opiekę zapewnioną

Żanetko moja babcie mówiła że na pewno sie aniołkom pierzyny rozpruły nade mna to chyba nawet kilka

Danusiu -śniegu spadło z 1cm ,ale jest pięknie biało....no i już -4,6 stopnia

Ja się ciesze ze mam pierzynkę bo już jest -9 jakby nie było zawsze już coś chroni ciekawe ile spadnie do rana.

U mnie niestety już nie pada -mała była ta pierzynka ,poduszka pewnie

no jak nic pewnie na dodatek jasiek

U mnie też pewnie rozsypały tylko poduszkę a mrozisko chwyciło aż piszczy, na termometrze już -9*

Dzisiaj zima w pięknym wydaniu -biało ,mroźno i słonecznie.....

A zimowe fotki gdzie?

Wiesiu -fotek niet bo jeden aparat zepsuty a w drugim karta się zablokowała i mus kupić nową......a śniegiem tylko przypudrowane ale za to rześkie mroźne powietrze i świeci
Dzisiejszej nocy padł rekord zimna tej zimy -9.2 stopnia

Witam odwiedzających,pogoda dalej dopisuje... i świeci a mnie jedno choróbsko do końca nie opuściło to załapałam następnego wirusa -i kicham i płaczę od nowa,przespałam całe popołudnie...dobrze ,że teraz nie ma co robić....to i w łóżku nie żal leżeć

Żanetko, zamówiłam kiedyś byliny w "Magdzie" i były to najmniejsze roślinki, jakie widziałam w życiu.
Nigdy więcej!

Fajnie, ze zainwestowałaś w mikoryzę dla rh!

Żanetko, a co tak Cię dopadło?...

Dużo witaminy C proszę zażyć!

Siberia napisał:
Bo w Magdzie kupuje się najlepiej osobiście , można sobie powybierać sadzonki, a faktycznie różne bywają , ale jest tanio i nie złapałam ich na mieszaniu odmian.

Osobiście to mogą tylko niektórzy szczęściarze z zagłębia szkółkarskiego

Ja lata temu byłam osobiście w tej Magdzie i kupiłam sporo roślinek, rzeczywiście były dość mikro, potem kupowałam u nich wysyłkowo, ale jakoś nie narzekałam pomimo mini rozmiarów.
Żanetko, zdrówka życzę, a witamina C owszem, ale taka prawdziwa, a nie te tabletki apteczne.

Marto i Syberio-prawda -ja niestety też nie mam blisko do dobrej szkółki a w Magdzie już kupowałam i było ok,a w zeszłym roku już dosyć późno bo w promocji kupiłam pelargonie i były naprawdę zdrowe i dorodne i teraz też głownie chciałam pelargonie i azalie japońskie ,ale w tym miesiącu odpuszczam bo Monia kazała kupic biosept i trochę różnych nawozów kupiłam i 300 zł poleciało....
Nelciu -kuruję się wszystkim ......nawet nalewką z imbiru-smaczna
Ewulab - też z tego co pamiętam to nie narzekałam ,a wielkość to loteria....

Żaneciu bogatemu to wszystko wolno ja Ci doradziłam miedzian ,wyszło by Ci taniej ,aleś mi nawet nie odpowiedziała w tej materii . Ja osobiście rodków nie pryskam ,więc ten problem jest mi obcy .Za jakieś dwa tygodnie podsypię rodkom trochę potasowego nawozu ,jeszcze przed właściwym nawożeniem .Trzeba trochę głodomory podkarmić .U mnie śniegu zero , trochę tylko posolone .Niech no tylko luty zleci ,to mamy z górki .Zostanie nam tylko wsadzić ,to co zamówiłyśmy