Dziewczyny ja też do końca nigdy nie wiem czy pojadę czy nie ....bo jestem zależna od męża czy dostanie wolne czy nie...
Inuś -po parku chwilę pochodziliśmy dlatego wiem ,ze jest sporo magnolii ,są rodki i azalki -więc by trzeba jechać na wiosnę....Na zlot niestety się nie piszę bo eM nie ogrodowy jest a sama nie dojadę
bo nawet niedzielnym kierowcą trudno by mnie nazwać
a poza tym urlop w sierpniu mam.......
Danusiu -zakupy skromniutkie bo i zimno i sporo już zamówiłam...
Miłko i ja żałuję ,ale jak pisałam wyżej do piątku nie wiedziałam czy pojadę...
Gosiu -no śniegu niestety nie mam nic a nic ,Gardenię polecam-to jest widowisko i roślinne i dekoracyjne i florystyczne,kilka godzin oglądania....
Zakupy
pączki Petera Alana a ciemiernik baz nazwy -zdjęcia z piwnicy
-konewka i zestaw do świec wodnych no i nalewka z rokitnika
-mocna niby na przeziębienie