Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: 597 metrów zieloności

597 metrów zieloności 2019/06/12 09:50 #166449

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2420
  • Otrzymane podziękowania: 6031
U Mnie podobnie jak u Ciebie- najładniej kwitnie róża za płotem. polewkamax
Pozostałe dopiero startują.
Komary w tym roku to jakaś plaga.

Wczoraj musiałem wieczorem ewakuować się do domu.
Chyba przyleciały za Mną z Kielc, bo wczesniej ich nie było polewkamax
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

597 metrów zieloności 2019/06/12 10:36 #166453

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Żaneciu, dziękuję :buziak
Zapisałam nazwę hosty.
Róże Ci kwitną zachwycająco. U mnie delikatnie zaczynają niektóre. Muszę fotki porobić, ale jest tak gorąco, że z domu nie wychodzę.
Komarów i u mnie ogrom. Palę im kadzidełka z kawy i spirale, bo nie dało by się w ogrodzie wysiedzieć wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz


--=reklama=--

 

597 metrów zieloności 2019/06/12 19:22 #166499

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10363
  • Otrzymane podziękowania: 23456
Jurku -to u mnie gorzej bo i w domu się panoszą ,jakie floksiki wpadły Ci w rączki od Gosi ja mam kilka siewek i :tup :tup :tup nie mogę się doczekać kwitnienia.....
Dorotko -ostatnimi dniami wychodzę do ogrodu po 22 podlewać bo wtedy trochę mniej gryzą,a i temperatura prędzej nie pozwala,nie zdążyłam przyciąć mojego wielkiego iglaka i innych roślin też.....po prostu przymusowe leniuchowanie polewkamax


pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2019/06/12 19:23 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, edulkot, Semper, nowababka, Elżbieta, Danusia, Zawszewiosna

597 metrów zieloności 2019/06/12 20:19 #166504

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3963
  • Otrzymane podziękowania: 12989
Widzę, że u Ciebie piwoniowe pączki jeszcze czekają na swój czas :) U mnie już wszystkie przekwitają a część już wyciełam. Jedyną pracę ogrodową jaką ostatnio wykonałam to skubanie przekwitłych rodków a i tak kiepsko mi to szło bo komary przeszkadzały :angry: W naszym mieście mają pryskać, ale czy to dojdzie do moich peryferii :nie_wiem Jakaś firma zarobi a jaki efekt, zobaczymy think:
Liliowiec ładny :)
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

597 metrów zieloności 2019/06/12 21:22 #166515

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10363
  • Otrzymane podziękowania: 23456
Marysiu- generalnie to już też piwonie przekwitły ,gdzieniegdzie jeszcze pączek.....to masz chociaż nadzieję na funkcjonowanie bo u nas cisza o opryskach a już wyjść się nie da tak żrą krecigl ,w ogrodzie ciągle coś rozkwita ,ale nie ma szansy się nacieszyć.....
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

597 metrów zieloności 2019/06/12 21:52 #166519

  • Gabriel
  • Gabriel Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Rośliny moją radością
  • Posty: 729
  • Otrzymane podziękowania: 2383
Pięknie :) , lubię taki ogród pełen kwiatów i zieleni, szkody od upału nie widać. Za to chyba widzę cytrynę :woohoo:
Też bardzo źle znoszę taką pogodę, a na dodatek nie nadążam z podlewaniem, mimo że nic innego nie robię.
Na komary już nawet opryski nie pomagają, tyle ich jest.
Pozdrawiam, Gabriel
Ogród nadal moją radością
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

597 metrów zieloności 2019/06/12 21:59 #166522

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10363
  • Otrzymane podziękowania: 23456
Gabrielu -dobrze wypatrzyłeś cytryna w spadku od synowej ,były nawet 4sztuki małych ,ale smacznych owoców,poszły do miodu z kwiatów bzu czarnego ........ja też tylko podlewam choć jak nie popada to marnie to wszystko widzę ......w oczku już niewiele wody zostało a niedawno był wypełniony po brzegi krecigl ,zakwitła mi pierwsza dalia hu_rra ,ale fotki jeszcze nie zrobiłam,czekam na Twoje fotki bo mało wstawiasz a masz takie cudeńka
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

597 metrów zieloności 2019/06/12 22:39 #166531

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2883
U Ciebie jak zwykle busz aż miło :) Niedługo będziesz miała ścieżki jednoosobowe zamiast trawnika :lol: Jak u Nowinki ;) Komarów współczuję. Ja już zapomniałam jak to to wygląda.
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

597 metrów zieloności 2019/06/13 00:01 #166547

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10363
  • Otrzymane podziękowania: 23456
Jaguś- :na_ucho powiem Ci ,że raczej fruwać się nauczę,no liliowce w tym roku zaszalały,ale jak dadzą dużo pięknych kwiatów to im wybaczę 2smiech ,komary to potwory brrrrrrrrr.Wróciłam z podlewania i teraz jest przyjemnie 22stopnie i trochę mniej wampirów,spać przez te gorączki też się nie da......
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

597 metrów zieloności 2019/06/13 09:54 #166567

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7086
Żanetko, spośród różnych cudności wpadła mi w oko bladoróżowa piwona, obok żółtegp liliowca :mniam Czy to sprawka aparatu i światła,
czy ona w rzeczywistości jest taka mniamuśna ?
Komary u mnie też żyć nie dają, ale gorsze są jakieś inne żrące potwory, które zostawiają wielkie bolesne bąble. :mlotek
Ostatnio zmieniany: 2019/06/13 09:57 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

597 metrów zieloności 2019/06/13 16:45 #166618

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Fajnie róże dają czadu .Zima była dla nich łaskawa ,ale lato daje w kość :nie U mnie komary szaleją ,ale u mnie to już norma .Kto mnie nie odwiedzi ,to mówi ,że takich komarów nigdzie nie ma i że wszystkie do mnie emigrowały :diabelek Ciekawam ,Twoich liliowców ,bo już w zeszłym sezonie miałaś ładne .Teraz pewnie się rozrosły jeszcze bardziej zwyc
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

597 metrów zieloności 2019/06/13 19:01 #166641

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10363
  • Otrzymane podziękowania: 23456
Elu -normalnie jest trochę ciemniejsza a teraz spłowiała przez palące słonko.....to jakaś stara odmiana podejrzewam ,że Sarah Bernhardt -zakwita zawsze na Boże Ciało no i pachnie
Ewciu -liliowce to krzaczory pozarastały inne byliny ,zobaczymy jak zakwitną bo nie wszystkie mają jeszcze pąki......nie wyobrażam sobie ,że możesz mieć jeszcze więcej komarów... krecigl a pogoda mnie wykańcza przychodzę z pracy i padam ....na szczęście dzisiaj popadało dosyć porządnie choć krótko hu_rra clap hu_rra a burza na szczęście poszła bokiem

-pierwsza dalia

-moja ulubienica EasyDoes it
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2019/06/13 19:10 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Gabriel, edulkot, Semper, nowababka, Elżbieta, Danusia, a.nia

597 metrów zieloności 2019/06/14 07:26 #166730

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2420
  • Otrzymane podziękowania: 6031
zanetatacz napisał:
Jurku -to u mnie gorzej bo i w domu się panoszą ,jakie floksiki wpadły Ci w rączki od Gosi ja mam kilka siewek i :tup :tup :tup nie mogę się doczekać kwitnienia.....
Dorotko -ostatnimi dniami wychodzę do ogrodu po 22 podlewać bo wtedy trochę mniej gryzą,a i temperatura prędzej nie pozwala,nie zdążyłam przyciąć mojego wielkiego iglaka i innych roślin też.....po prostu przymusowe leniuchowanie polewkamax

Wyobraż sobie, że w czasie Zlotu nie kupiłem żadnej rośliny.
Zabrałem całą skrzynkę rojników i wymieniałem na inne roślinki
Zresztą czyta łaś o tym w Moim wątku,
Od Gosi dostałem 4 siewki.Za to miałem przyjemność poznać ją osobiście.
Wspaniała dziewczyna.Wszyscy byli nią zauroczeni, a Gosia tez czuła sie w tym gronie jak ryba w wodzie.
Mam nadzieje, że kiedyś poznam i Ciebie osobiście. :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

597 metrów zieloności 2019/06/14 11:34 #166754

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4508
  • Otrzymane podziękowania: 18040
I dlatego nie lubię liliowców... rosną krzaczory, zakwitną pięcioma kwiotkami i potem krzaczory zostają... :) wole hortensje np rotfl i właśnie... Żanetko , ta biała na fotce śliczna... co to za jaka? :przytulam
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

597 metrów zieloności 2019/06/14 18:51 #166823

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Biała róża śliczna ,czy ona jest pnąca ? ja sobie wymyśliłam różę pnącą na zmarzniętej magnolce .Kupiłam taką ,co ma długie pędy ,ale ona wcale nie chce na to drzewo włazić .Jak już miną te upały to postanowiłam ,że osobiście wlezę na drabinę i cholerkę przywiąże .Przecież jakoś w końcu musi się zaczepić think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

597 metrów zieloności 2019/06/14 22:44 #166902

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10363
  • Otrzymane podziękowania: 23456
Jurku -i ja mam kilka siewek od Gosi hu_rra ,ogród Ci zarasta w oczach a że roboty więcej to wiadomo....ale ile oczekiwań i radości z kwitnienia
Aniu -ja liliowce :kocham i mam tyle chciejstw jeszcze ,ale miejsca brak łudziłam się ,że te nowe odmiany słabo przyrastają ,ale nic z tego....hortensja to Black Steel White
Ewciu -to Ballerina taka blada,wiele roślin ma jaśniejsze kolory w tym roku od palącego :slonko
W końcu dzisiaj udało mi się skosić trawę i trochę ogarnąć przekwitłe kwiaty ,ale te tysiące ukąszeń są nie do zniesienia a jaką irytację powodują krecigl ,siedzę teraz i się rypię,jakoś zagapiłam się w tym roku i nie kupiłam kwiatów do koszy ,więc muszę kombinować z tego co mam bo na zakupy nie mam sił się ruszyć

-rabata przyplotowa zarośnięta






-Early sensation jakoś szybko
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2019/06/14 22:55 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Gabriel, edulkot, nowababka, Elżbieta, Danusia

597 metrów zieloności 2019/06/15 20:20 #167030

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7086
Wszędzie cudnie, ale przypłotowa jakoś najbardziej mnie chwyta za serce. :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

597 metrów zieloności 2019/06/15 20:31 #167036

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10363
  • Otrzymane podziękowania: 23456
Elu -przypłotowa trochę mało kolorowa jeszcze bo tam głownie floksy i liliowce rosną a także hortensje ,ale niedługo będzie szał.Jestem na wypoczynku bo mieszkam u syna-pilnujemy pieska bo młodzi ruszyli na wakacje i choć to zaledwie 8 km od domu - u nich nie ma komarów i wreszcie mogę posiedzieć spokojnie na ogródku hu_rra clap hu_rra

pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2019/06/15 20:35 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, edulkot, nowababka, Elżbieta, Danusia

597 metrów zieloności 2019/06/15 20:41 #167043

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23928
To ciekawe że tam nie ma komarów :ohmy: czy czymś pryskali :unsure:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

597 metrów zieloności 2019/06/15 20:47 #167046

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7086
Ogród syna też chyba piękny, a w dodatku bez komarów. zdziwko
Miłego pobytu Żanetko Wam życzę. :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.199 s.