Dzisiaj zdecydowanie chłodniej ,ale nie odpuszcza ....





-pierwszy raz zakwitł
-kosmosy wszystko zarosły

Śliczny różowy aster.
Chyba to podlewanie nas wykańcza ogrodowo.
Chociaż ja akurat tylko podłączam wąż do linii kroplującej, ale mimo wszystko trzeba o tym pamiętać, a szczególnie o wyłączeniu podlewania
Kilka razy mi się zdarzyło, że woda lała się kilka godzin.
Szkoda wody. Ale dzięki linii podlewam tylko raz, góra 2 razy w tygodniu. Może rośliny nie są bujne, ale nie wyglądają źle

Gosiu -to podlewanie guzik daje ,dzisiaj się przekonałam przy przesadzaniu ,mokro na 3 cm a potem sucha ziemia ,ciekawe jak to zniosą drzewa ,ale to pewnie dowiemy się w kolejnych sezonach
Dzisiaj odwaliłam kawał dobrej roboty ,przesadziłam trzy hosty ,pięć azali japońskich ,które rosły już w cieniu i słabo kwitły i małego świerka Conica bo miał za ciasno -nie wiem czy jutro wstanę ...... teraz ,żeby tylko się wszystko przyjęło .Jeszcze dużą rabatę mam do przerobienia ,ale nie wiem czy sił starczy....pogoda sprzyjała pracy 15 stopni i pełne zachmurzenie . .Zamówiłam hosty i skalnice

Żanetko, niby sucho, a ogród piękny i bujny. Co to znaczy dobry ogrodnik!
U mnie alstemeria nie przetrwała zimy... Chyba mam za mokro i wygniła, bo nawet korzonki nie zostały.

Efciu -dziękuję ,dlatego swoją alstermerię przezimuję na strychu ,bo u mnie zawsze jesień mokra ,chociaż ta jest wyjątkiem jak na razie.
-normalnie nie wierzę i to już całą godzinę ,fajnie bo przesadzone rośliny będą miały lepszy start ,jeszcze jutro ma padać ,dzisiaj było cieplutko +26stopni i letni wiaterek powiewał

Przyszła paczka z Sadzawki ,nie wiedziałam ,że rośliny będą bez doniczek i chociaż dzisiaj zimno mus iść sadzić, kupiłam hosty -1.Amalia ,2.Brother Stefan,3. Chris Yellow Ruffles,4.Dinner Mint,5.Lakeside Cupcake oraz primula japonica Alba ,zawilec Wild Swan, Dryopteris Championi ,Marsilea Quadrifolia, Salvinia natans ,

Przy okazji sadzenia host znalazłam taką kwitnącą kokorycz



No i niestety kolejny rodek wybiera się za zielony mostek ,polałam polyversum dodałam nowej ziemi ,ale i tak nie liczę ,że się uratuje

U nas spadło deszczu na... cały milimetr
Regularnie podlewam działkę - w październiku!

Szkoda rodka, który to..?

Neluś -rodek to Pohjola's daugther ,mam jeszcze jeden egzemplarz ,ale ten z kolei przypalony przez słoneczko.....nie sprawdziłam ile deszczu spadło ,ale przez chwilę padało porządnie ,dzisiaj miało padać ale nie padało ,też podlewam regularnie a i tak sucho....
Włączyłam ogrzewanie

zanetatacz napisał:
To typowy dla Sadzawki sposób pakowania. Mnie odpowiada. Rzadko są w doniczkach, ostatnio np. cyklameny, ale inaczej by się chyba rozpadły.

Żanetko świetne zakupy. Hostą Brother Stefan zachwyciłam się w czasie pobytu w Sadzawce, ale wtedy nie mieli jej jeszcze na sprzedaży.

Żanetko, szkoda rodeczka... ale u mnie też nie lekko. 'Peter Alan' pozwijał listki i zbrązowiały mu pączki kwiatowe, drugi, to tegoroczny PMA Tigersted... nawet jednego sezonu nie wytrzymał

Tomku- ja już bardzo dawno nie robiłam u nich zakupów ,więc nie pamiętałam ,ale w sumie dobrze bo robota od razu zrobiona .....chociaż wcale mi się nie chciało.
Aniu -ja hosty tylko lubię , a że miejsce już tylko cieniste albo pół to i host przybywa
Efciu -no szkoda bo to spory krzew i trochę już cieszył ,poratowałam ,ale nie robię sobie nadziei......szkoda i Twoich bo wydawałoby się ,że u Ciebie powinno im być będzie dobrze ,to niezaprzeczalnie trudna miłość
A dzisiaj cudne zakupy przyszły od Zymona i jeszcze zaległa azalia Anna przybyła od Pudełka
-Tammy ,Tally ,Tini i Tikki-cudne te kwiatuszki

ps. no i kropi deszcz

Zakupy zacne, jedne i drugie. Ja zupełnie nie mam weny do zakupów. Trochę cebul kupiłam w marketach, ale jak na mnie to licho.
Kolejna dalia, o która się wiosną uśmiechnę. To Phantom?

Żanetko cudne te skalnice ja dostałam sadzonki od Gosi jeśli przezimują u mnie to może się skuszę

Miłko -oczywiście nazwy nie znam ,ale jak chodzi Ci o tę bordową to może być Twoja bo mam dwie donice ,cebul jeszcze nie kupiłam ,ale w sumie nie mam dla nich miejsca .....jedynie warzywnik
Danusiu -no ja te jestem ciekawa tych skalnic bo fajnie kwitną i to teraz ,gdy każdy kwiatek cieszy.....

Bo musisz Żanetko obejrzeć zdjęcia z wiosny i sadzić tam, gdzie cebulowe nie rosły
Ja oczywiście z chęcią doślę Ci jakieś dalie na wiosnę, a posadzisz gdzie chcesz, w donicach też przecież dobrze rosną

Coś czuję ,że koniec pięknej jesieni bo dzisiaj pewnie zmrozi wszystkie doniczkowce których nie chciało mi się ich wnosić ,strasznie zimny dzień z lodowatym wiatrem a teraz już tylko 1 stopień ....szkoda bo begonie ciągle pięknie kwitły
Miłko -nie ma sprawy zrobimy wymianę ,ja potrzebuję czerwoną honkę bo mi znikła....

Jak tylko będzie do podziału, masz ode mnie kawałek. Zobaczę jak Nawojka przyrosła, to też dostaniesz, skoro zbierasz Honki. Trzeba ją testować.

Miłko -super by było, jesteśmy umówione .
Wczorajszej nocy się udało temperatura zatrzymała się na 1 stopniu zobaczymy jak będzie dzisiaj, szkoda by było żeby zmroziło bo potem znowu ma być cieplej .