Kochani! Dziękuję za miłe słowa i witam serdecznie w moim ogrodzie. Obiecuję oczywiście w sezonie prezentację dalii, jak oczywiście wyrosną
Jeszcze muszę je posadzić, a dopiero posortowałam. Będę sadzić tydzień po świętach i planuję 2-3 dni wolnego, żeby to zrobić.
Ale zanim będę dalie, zakwitną tulipany, krzewuszki, róże i wiele innych kwiatów i rozwiną liście cudowne hosty! Tak więc Franiusiowa, Jurek, Polu, Marto, Marku, Danusiu, Ewko, Nelu, Żaneto, Nowinko, Gosiu - jugo, Ino, Juleczko, Wiesiu, Wero, Gosiu 1704, Joanno - będę starała się pokazać Wam na bieżąco, co tu się dzieje i opowiedzieć Wam co nieco.
Gosiu - jugo! To tegoroczny fiołek, już cudnie kwitną w całym ogrodzie. Kiedyś ich nie miałam, ale gdzieś na ugorze znalazłam takie dzikie i zasadziłam u mnie tak z 18 lat temu. I są
Gosiu! Zajrzyj koniecznie do dalii, bo czekam z niecierpliwością! A i czekam na listę od Ciebie!
Juleczko! Chętnie będę śledzić Twoje dalie! Ja nie podpędzam, bo nie mam gdzie tego trzymać
Żaneta!Fakt, niełatwo ogarnąć, ale widok potem cudowny!
Dziś wysłałam pierwszą partię paczek z daliami. Oczywiście przez szczeliny poszło trochę piachu. Pani już mnie na poczcie zna i tylko się uśmiechnęła i zaczęła szmatą wymachiwać. Zasugerowała owinięcie kolejnych streczem. Tak też dziś uczyniłam.
Przesadziłam moje siewki kann. Urosły całkiem spore i mocne, no może oprócz jednej. Może jutro zrobię im zdjęcie i się pochwalę. Sadziłam je w pierwsza moją własną ziemię liściową, nastawioną w 2015r. Mam kilka worków tego rocznika i kilka zeszłorocznych. Podoba mi się, czarna o fajnej konsystencji, jeszcze nie do końca przerobiona, ale już nadaje się do sadzenia. Mam nadzieję, że kannom posłuży!