Za oknem szaro i buro


ale jeszcze parę miesięcy i przyjdzie wiosna i zakwitną jabłonie

muszą być czereśnie nie znalazłam jabłoni

Życzenia radosne i optymistyczne -wzajemnie ,oby się nam spełniły,ale fajne choinki masz- sama zrobiłaś ?.różne techniki widzę super

Też zwróciłam uwagę na śliczne handmadowe choinki na szafeczce
dziękuję Krysiu za życzenia i wzajemnie, dla Ciebie, niech również się spełnią

I ja podziwiałam Twoje choineczki a dwie zainteresowały mnie szczególnie. Po lewej stronie zdjęcia czerwona a po prawej turkusowo zielona, czy to może z szyszkowych łusek kleiłaś?

Choineczki to prezenty, zbierane przez kilka lat. W większości otrzymane od mojej Siory, Ja jestem antytalentem plastycznym nawet w ogrodzie każdą roślinę przesadzam po kilka razy, bo nie umiem ich dobrze zastawić. Handmade to jej domena, co roku inna technika.
Wiesiu te choinki zrobione są z bibuły chyba to jest krepina. Łuski naklejone są na papierowy stożek.


Aniołki z masy solnej, mniej lub bardziej przyrumienione

Krysiu, pogratuluj siostrze talentu. Aniołeczki urocze

Róża, o którą pytałaś u mnie to The Pilgrim. Niezawodna, niechorowita, mrozoodporna, cudownie pachnąca... no, same plusy
Watek o niej mamy >>>TUTAJ<<<

Aniołki piękne jak ze sklepu!

Dopiero koniec stycznia a pogoda jak w marcu. Jeszcze kilka dni temu było tak






Przyszła odwilż i śnieg szybko topniał


Tulipany już zaczęły kiełkować




Stokrotki kwitną na całego




a na warzywniku nie tylko odporna pietruszka


ale nawet sałata masłowa, która przetrwała zimę

Pietruszka to i u mnie całą zimę zielona, ale żeby sałata
Zwariowana ta pogoda. U mnie tez już po śniegu, tylko pod lasem nieco leży, a od jutra ocieplenie.

Pietruszka jest niezmordowana! W styczniu do rosołu można narwać! Sałata powala! Myślałam, że jest bardziej delikatna.

Stokrotki to pewnie pod śniegiem cały czas kwitły, pietruszce taka pogoda nie przeszkadza ale sałaty tak ładnej o tej porze roku jeszcze nie widziałam. Śnieg i u mnie już się rozpuścił, ciekawe co nam teraz pogoda przyniesie?

Jak u Ciebie pięknie
Będę zaglądać , bo widać tu ogród pasją malowany

Pozdrawiam Bluszczykowo

Krysiu, już masz stokrotki?
U mnie pierwiosnki, ale one z nazwy mogą wcześnie kwitnąć
Sałata też mnie zdziwiła

Stokrotki to były dwa tygodnie temu, teraz to mam 30 cm śniegu i czekam na odwilż. Na razie jej nie widać, pada śnieżek ale coraz bliżej do wiosny
Najwyższa pora zdecydować co przerabiamy w tym roku, może się uda znaleźć sponsora zakupów .

Co ja bym dała za to białe ...........................Śniegu tylko pozazdrościć, pod kołderką roślinki bezpieczne
U mnie zima na sucho a już tak wiosennie było

Vero też czekam z tęsknotą na wiosnę, nie lubię ciągle padającego śniegu, szczególnie jak trzeba odśnieżać , ale zima i tak w tym roku jest wyjątkowo łaskawa . U mnie mróz nie przekroczył -17^oC , a więc ciepło

Nareszcie znalazłam czas by zajrzeć do twojego ogrodu . Z wielką przyjemnością zajrzałam w jego zakątki. Piękne wrzosowisko, super iglaki , ciekawe krzewy , trawy i róże.... Kochany psiak, któremu daruje się wszelkie psoty... Te żyjące w ogrodzie zwierzątka - jakie to wszystko cudowne... . A co do liliowego kapelusza to u mnie na wewnetrznym wyposażeniu od wielu lat - bardzo pasujący do mojej tozsamoscii..., nawet nieświadoma takiej zależności kupiłam sobie fioletowy kapelusz.... Też jestem z Podkarpacia...Pozdrawiam z zaśnieżonego Rzeszowa

Zima nie odpuszcza



zimowi goście




ale niedługo wiosna i będzie tak






byle do wiosny

Krysiu u mnie też zima na całego i tęskno juz do wiosny,śliczna ta wstęga z szafirków no i pierwiosnki to jest to co Danusia

ten łan szafirkowy , , ale miałaś chociaż śnieg i roślinki bezpieczne były a u mnie mrozowa pustynia była ,od wczoraj wieczora mokro się zrobiło i cieplej