W cisach też ... no nieeee

Wiecie... nie ma stworzeń, które żywią się tylko jednym rodzajem pokarmu. Jeśli preferowanego jest pod dostatkiem, to go zjadają w pierwszej kolejności. Potem jedzą to, co mniej lubią. Taka kolej rzeczy... trzeba przetrwać, więc trzeba jeść.

Czyli nie ma innego wyjścia, tylko walczyć.
Z tego co wiem, sporo osób odnosi sukcesy.
Nelu, ogród w zimowej odsłonie równie piekny.

Margoniu jak usłyszałam, że w mieście już grasuje to na wszelki wypadek zaopatrzyłam się w Lepinox..
pierwszy oprysk był na jesieni.. Obserwuję te dwa krzaki cały czas... jak dotąd nic nie zauważyłam

Efciu, Ave, Piku - będę walczyć, a co czas pokaże.. zobaczymy.

Miłko u nas do tej pory żadne żurawie nie zimowały a te 'wyglądały' na przelotne, tym bardziej byłam zdziwiona..
A do tego parę dni później w mieście widziałam kilka kluczy dzikich gęsi podążających na południe..
No to już nic nie rozumiem...


Dwa lata temu kupiłam malutkie sadzonki hortensji pod nazwą Let's Dance.. poza tym jeszcze 6 innych odmian,
z których żadna nie przypomina tej z oferty... Jednak rosną i kwitną - przechowuję je w donicach w letniskowym domku,
Pokażę domniemaną Let's Dance, może ktoś ma i będzie można porównać - do bazy na razie nie mam odwagi wstawić
Stanowisko w pełnym słońcu do południa, potem tylko cień... Może miała nawet za dużo słonka, czasem mdlała
nawet przy dwukrotnym podlewaniu w ciągu dnia, ale rośnie w donicy a to już całkiem duża roślina...
Na fokach od 8 czerwca do 20 lipca

Nelu z tego co wygooglowałem to Let's Dance® jest nazwą całej serii do której należą różne odmiany.
Ta Twoja wygląda jak Let's Dance® Starlight

Dzięki Wojtek..!

Mnie nie udało się znaleźć jakichś konkretów na jej temat..

Nelu!
No ładna bestyjka ta hortensja , ale to przechowywanie ..... , nie dla mnie.
W krzewiaste idę , mniej odmian niż w bukietowych, w razie gdyby jakieś kolekcjonerstwo mi się włączyło.

Ja mam bardzo podobne hortensje, ileś lat temu jak ją przesadzałam to rozdzieliłam, moje rośną w gruncie i jedna kwitnie. Nawet odrobina mocnego słońca mocno ją przypala. Nawet wstawiałam ją do identyfikacji ale nikt nie rozpoznał.
Teraz tak patrzę i ona nie jest podobna, moja ma ząbki a Twoja ma gładkie brzegi kwiatków, wielka szkoda że nie taka.

Piękneeeee.
Ale ja podobnie jak Ela-Elsi nie mam ręki do ogrodówek. Mam dwa krzaki starego typu (kwitną na pędach ubiegłorocznych) z tym ze jeden od lat ma tylko liście (bo nie mam zdrowia do okrywania) a drugi czasami zakwitnie 1-2 kwiatkami, bo rośnie pod parasolem z tui
Zresztą liście ogrodówek też są ładne

Teraz doczytałem, że przechowujesz ją w donicy ... to chyba nie jest konieczne ponieważ cała seria Let's Dance® to hortensje powtarzające kwitnienie tzn. kwitną na starych i nowych pędach.
Producent podaje, że nadają się do strefy 5

provenwinners.com/search/content/Let%27s%20Dance

O... to tak jak zakupiona gremialnie ostatniej jesieni w Garwolinie DIVA FIORE , mam i ja, zobaczę, jak się u mnie będzie sprawować.

O gęsiach w czasie zimy można książkę napisać. Od wielu lat zimują w Polsce. Zwłaszcza te ze Skandynawii. Z nimi już tak jest, że jak spadnie śnieg, lecą dalej szukać pastwisk. Czasami lecą na południe, czasami na zachód. Tam gdzie ciepło i zielono. Lubią skubać trawkę, oziminę i inne takie tam. Grunt, żeby nie trzeba wydłubywać spod śniegu. U mnie latają w te i wew te, bo w Objezierzu nad stawami się pasą i w zasadzie pas ich wędrówek z Kiekrza jest obszarem Natura 2000.
Na hortensjach raczej się nie znam, ale jest piękna!

Ja mam bardzo podobną hortensję kupioną jako Lets Dance Diva. Na zdjęciach nie umiem znaleźć różnicy pomiędzy moją, a tą wspomnianą przez Wojtka. Moja rośnie w gruncie. To jej druga zima. Po poprzedniej zakwitła, ale co to była za zima .

Bo to jest taak... moja ulubiona ciotka mawiała 'miłość gorsza sraczki..' (sorki, ale cytować trzeba dosłownie.. )

Mam kilkanaście ogrodówek, które akurat w ostatnich latach słabo lub wcale nie kwitną... dlatego nowe nabytki

trafiły do doniczek i dopóki dam radę je dygać to w nich zostaną.. Stare przesadziłam z tyłu działki - niech

się tam namyślają..

Wojtek te co kwitną również na tegorocznych pędach wypuszczały czasem pąki i owszem, ale pod koniec września..

No taki mam klimat

Jednak uparłam się kochać akurat te kapryśne panny..

Nelusia powiem Ci że cudna jest a jeszcze w nazwie ma Dance

Jak ja bym chciała mieć takie hortki
Podejrzewam, że moje nie dosyć, że nie zakwitną, ale też wymarzną
Jesli tak będzie raczej się z nimi pożegnam

Ale Nelu! Ja bukietówki mam kilka lat i nie jestem do nich przekonana, chętnie bym wróciła do ogrodówek i latem poszukam miejsce dla 2-3 sztuk, wyrzucając co nieco, do czego nie mam serca.
Majeczka ma w ogrodzie piękności, różne takie słodkie odmiany ogrodówek. Gdybym tylko cierpliwość i umiejętności do ich rozmnażania miała...

Neluś , Ty jeszcze nie ogrodujesz ?

Byłaś sprawdzić jaki stan roślin po zimie ?

Neluś ja wiem że wiosna w tym roku idzie bardzo powoli ale nie wierzę że nic Ci się jeszcze nie obudziło po zimie

Witajcie wiosną..!

Właściwie to nawet lato za oknem widzę a w domu siedzę, a nawet leżę.. Wczoraj dostałam szczepionkę,
w nocy temperatura pod 38, pioruński ból głowy, dreszcze... objawy typowo grypowe..
Teraz już prawie ok, ale M nie pozwolił mi ruszać się z domu...

Olusiu, Danusiu - w końcu i do mnie zawitała wiosna, dość nieśmiało na razie... Zakwitły ranniki od Majki Franusiowej ,
cebulice od Majki Edulkot już pokazują kolorki, krokusy sadzone jesienią dopiero zaczynają, bardzo ostrożnie
pojawiają się kiełki narcyzów i tulipanów.

Doniczek na antresoli przybywa, pędzą się dalie od Wiesi oraz te z przygodnych zakupów...
Z zamówień w sieci właściwie zrezygnowałam.. oprócz lilii i kilku innych kłączowych...

Na parapecie w domu wysiałam szałwię omączoną i zebrane na wszelki wypadek nasiona orlai, choć kilka siewek
widziałam już jesienią i przetrwały mrozy, mają rosnąć przy różach okrywowych Bad Birnbach, które dość mocno
musiałam przyciąć...

Strat mrozowych w zasadzie nie mam - jedynie derenie troszkę niepokoją bo nie widzę w nich życia na razie...
Były opatulone i mam nadzieję, że przetrwały..

Fotkami mogę tylko rozbawić, bo przy waszych łanach wiosennego kwiecia...
ale dla porównania czasu kwitnienia kilka wstawię...
20210330