Pięknie Niektórzy nawet latem mają mniej kolorów w ogrodzie

Wojtek ogród jak zwykle zadbany i ciągle zaskakujesz pięknymi sezonowymi roślinami
teraz ciemierniki powalają na kolana
Mam pytanie co to za płyty które świeżo są kładzione na rabatach -możesz o nich coś powiedzieć
przymierzam się do wyłożenia ścieżek ale nie mam pojęcia jak się do tego zabrać .
Pozdrawiam Was serdecznie

Chłopaki no cudnie jest

Ten ciemiernik wymiata.
Ja zazwyczaj mam po 3,4 gałązki.
Musze koniecznie dać im i kompostu i skorupek od jajek. Podobno lubią wapń

Gosiu ja mam kwaśną ziemię więc one są raczej dość tolerancyjne jeśli chodzi o odczyn gleby. Nawożenie kompostem czy skorupkami na pewno jednak będzie korzystne.

Majko płyty betonowe ("betonowe drewno") są układane w warzywniku. Co roku zmieniamy trochę ich układ w zależności od rozmieszczenia grządek. Leżą bezpośrednio na ziemi i nie są zbyt stabilne.
Jeśli miałyby służyć jako wieloletnie ścieżki to trzeba by im dać jakąś podbudowę (piasek, kruszywo) w zależności od tego jakie obciążenia miałyby przenosić.
W warzywniku chodzi jednak o to, że co roku zmieniamy układ więc łatwo je przenieść.
Taka płyta nie zarasta chwastami więc jest oszczędność czasu na plewieniu, a ponieważ jest położona równo z poziomem samej grządki to w czasie podlewania woda nie spływa na ścieżkę tylko zostaje tam gdzie lejemy.
Na lekkiej przepuszczalnej ziemi nie ma problemu z nadmiarem wilgoci, kłopotem jest to że woda w ten rodzaj gleby nie wsiąka początkowo bardzo wolno więc gdy rabata jest wyniesiona to większość wody spływa na ścieżki.

Danusiu, Siberio wielkie dzięki




Dziś kolorów ciąg dalszy. Wszędzie coś kwitnie; głównie kwitną cebulowe ... i z każdym dniem dołączają kolejne gatunki.
Teraz zachwycam się hiacyntami, które mają tę unikalną cechę, iż roztaczają silny i bardzo przyjemny zapach w ogrodzie.
Bardzo miło się pracuje w ich towarzystwie, nie trzeba na nie nawet patrzeć


fot. 23.03.2024

Piękne łączki kwiatowe ! Wiosna na całego!

Wojtek -dziękuję czekałam na odpowiedz .

No ładnie! U mnie pewnie tak będzie za tydzień, ale u Ciebie więcej słońca mimo wszystko!

Ochh... tyle hiacyntów ... Wyobrażam sobie, jaki aromat roznosi się po ogrodzie ...
Ciemierniki piękne, dorodne, radosne ... maja tylko jedna wadę - nie pachną...

Niedzielny poranek ...

Ile słoneczka
Ogród pięknie ogarnięty, aż miło spojrzeć. Widać, ze pogoda współpracowała. Zazdroszczę!

Ciekawe dlaczego u mnie narcyzy i żonkile nie chcą kwitnąć. Tylko te miniatury sobie dają radę.
Za to fajnie rosna hiacynty i muszę koniecznie posadzić ich więcej, o o tej porze roku u mnie to podstawa kwitnienia

Nie powiedziałabym, że ogród "nieco odgruzowany" Chyba nawet podjazd wymopowaliście . W każdym razie pięknie jest i ogólnie i w detalu .
Aż się serce raduje, kiedy się patrzy na tyle kwiecia .

Chłopaki ogród zachwyca ale to to już normalne ale ciemierniki normalnie oszałamiające

Poll, Edyto ogarnięte tylko najpilniejsze rzeczy. W szczególności udało się poprzycinać część drzew i krzewów zanim wybuchła tegoroczna wiosna. Na cztery łapy jest trochę łatwiej ale i tak pełno miejsc czeka na swoją kolej.

Gosiu przyczyną mogą być szkodniki. Są muchówki których larwy żerują wewnątrz cebul osłabiając rośliny czy powodując ich zamieranie (na przykład udnica cebulówka). Niestety to dość powszechny problem, u mnie też sporo żonkili nie chce kwitnąć albo wypada po dość krótkim czasie.

Dzięki Danusiu

Pogoda w tym roku oszalała, ogród wygląda jak w połowie maja a to dopiero początek kwietnia.

To co się dzieje w ogrodzie można opisać tytułem zeszłorocznego zwycięzcy Oskara w kategorii najlepszy film - wszystko, wszędzie, naraz
W poprzednich latach dało się z robotą jakoś nadążyć bo wszystko stopniowo następowało po sobie w jakimś naturalnym porządku. Tym razem jednak wiosna wybuchła nam w rękach i nie sposób ogarnąć tego co się dzieję. Nie ma nawet czasu robić zdjęć dokumentacyjnych, a rośliny zmieniają się w zawrotnym tempie. Podejrzewam jednak, że u wszystkich jest podobnie.

Trochę aktualnych migawek, które jakoś udało się uchwycić w przelocie... fot. 11.04.2024


























fot. 07.04.2024

W takiej wybuchowej sytuacji chyba najrozsądniej jest skupić się na zdjęciach

U mnie spokojnie, co 2 dni coś nowego rozkwita

Iwono jak kazałaś tak zrobiłem
Weekend był pracowity ale znalazłem trochę czasu na nowe fotki
Szczególnie, że po ostatnich upałach zapowiadają powrót śniegów i mrozów więc za chwilę może nie być czego focić

Przepięknie jest i na dodatek siebolda zaczynają

Oj niefajnie oglądać śnieg na liściach host i klonów. Może jednak zima nie wróci, przynajmniej nie z takim rozmachem
Poranne widoki cudowne. Przestrzeń niesamowita i fajnie, że wkoło pola, co daje fajne tło z nieba. Tego u nas wśród domów brak.

Co to za klonik z różowymi listkami?
Jak miło ogląda się zdjęcia jak zna się ogród.
Też zwróciłam uwagę na to zapożyczone tło.
Czy dobrze widzę, że Wam jakiś iglaczek padł?