Za późno wysypałaś to niebieskie!
Widoki piękne! Nie wiem, czym się zachwycać po kolei!
Brzoza robi wrażenie. Cyklameny to chyba takie, co wiosną kwitną? Bo ja się nie znam... Kolor Martagona piękny!

Miłko niebieskie sypię regularnie od wiosny tylko leje i zmywa Cyklameny przyszły późną wiosną z zawiązanymi nasiennikami i myślałam, że są już po kwitnieniu.W lekkim szoku byłam jak zobaczyłam kwiaty... doczytałam , mam odmianę kwitnącą od VIII, wiec co nieco sie pośpieszył. Fajne takie niespodzianki. Martagon rzeczywiście piękny, szkoda że tylko jedna cebulka jako tako, resztę szlag trafił

Gosiu moja hortensja pójdzie do donicy, a teraz już zmienia kolor na różowy. Śliczna jest,.

Wiesiu o ślimakach staram się nie myśleć... Brzózke muszę ciąć regularnie bo inaczej miałabym takie afro w ogrodzie

Gabrielu tak jak wyżej pisałam cyklamenowi chyba się trochę pokiełbasiło bo sadzony dopiero wiosną. Za to azalie kwitna prawidłowo i Millenium i Juliette kwitną z końcem czerwca. Moja Juliette jeszcze dodatkowo mocno zacieniona to kwitnienie opóźnione. Fajne takie azalki, wszystkie przekwitną to one dopiero startują.

Żanetko, a moje omszone pierwszy raz będą miały jakiekolwiek kwiaty i liściory ogromne w tym roku, nadmiar wody wyraźnie im służy.

Tomku jak pisałam Miłce niebieskie sypałam od wiosny i gdyby nie to chyba te hosty już by nie istniały.

Danuś przetacznik to niziutka odmiana Inspire Rose- drugi raz kupilam bo strasznie mi się podoba, a zeszłoroczne sadzonki mi nie przetrwały. Mam nadzieje, że te dają radę.

A Brzózka wszystkim pięknie dziękuje za pochwały



I jeszcze na kolorowo dal Was

Dołączam do pochwał brzózki..

Bardzo wdzięczna jest ta róża.. czy ona jest taka niziutka..? Moje niskie okrywowe dość wysoko
wyrastają w tym roku..

U mnie Julietta już przekwita..

Nelu Róża dopiero pierwszy rok u mnie na razie jest taka do kolan A Julietta też już przekwitnięta...


Krótko i na temat dzisiaj...
Miałam dłuuugi weekend i pełną chatę gości od piątku W ogrodzie nie zrobiłam nic i roślinki żyją własnym życiem.
żeby nie było ... fotkowo
Lilije wszelakie

















Nela co to za gwiazda?


Jeżówki obgryzione okrutnie ale startuja..
Najpiekniejsze...
Jezówka blada

Jeżówka blad Hula Dancer




Jezówka Green Twister to będzie jakiś potwór e w tym roku



I misz masz...

Ta dalia to Verone's Obsydian Ciesze się,z e jest i u Ciebie, bo mi wiele wiatraczków wypadło.
Cudowny ten różowiutki martagon! A te jeżówki - koniec świata!!! Piękne zdjęcia tak, że chcę się wytarzać w Twoim ogrodzie!

Aniu -cudnie jest

Aniu Miłka już odpowiedziała.. natrafiłam jeszcze na inną nazwę - Honka Black... U mnie
dopiero dwa kwiatki ma. Miało nic z niej nie być, ale wyrosło i poszło w ludzi..

Jestem wdzięczna za fotki..! za ilość, jakość i widoki...
Obejrzałam już trzy razy i na pewno będę wracać...

Pożalę się - kolejny klon Atropurpureum mi padł.. nie był duży więc żal mniejszy niż po tamtym,
ale i tak szkoda... chyba zacznę swoje siewki do ziemi wsadzać...

Aniu przepięknie jak zwykle i do tego te Twoje przepiękne fotki choćbym nie wiem jak sie ustawiała to mnie takie śliczne zdjęcia nie wychodzą mam nadzieję że to wina aparatu

Śliczności pokazujesz Aniu , żadnego żerowania nie widać i wszystko dorodne i piękne

nelu-pelu napisał: Mnie też się wydaje, że to jedna i ta sama Honka Black - to raczej handlowa nazwa. jeszcze poszperam, czy uprościli, czy wynaleźli cos nowego, ale tak wizualnie to niczym się nie różnią.
Niezależnie od wszystkiego dbaj o nią strasznie!

Ło matko ja nie wiedziałam, że taki rarytas dostałam... Nelcia gdybym wiedziała, ze ta dalia to taki unikat to byłoby lepiej, żeby w bardziej odpowiednie łapy trafiła.
Chociaż w tym roku, odpukać w niemalowane, nawet rosną... gorzej z zimowaniem będzie

Wiesiu , żerowiska staram się omijać obiektywem

Danuś na bank wina aparatu... i jak to Miłka zaleca ...kuper nisko... bardzo mi się ta recepta na dobre foto podoba

Neluś szkoda klonika.. Wiesz dlaczego? przelany? przesuszony? Z siewkami to może być dobry pomysł Na pocieszeie powiem Ci , że mój wiosenny zakup Green Cascade też ledwo zipie niestety deszcze dały mu popalić.

Żanetko dziękuję, już nie tak kolorowo jak u Ciebie teraz ... u mnie teraz dominuje zieleń przetykana zielenią

Miłko dzięki za info ... fotki już dodałam do jej wątku. Martagony posadziłam w tym roku i takie maleństwa wyrosły...oby przetrwały i były ładniejsze w przyszłym roku bo złapały mnie za serducho... śliczne rośliny. Pomarańczowy to też chyba martagon.. ale ja go nie sadziłam i nie wiem skąd przywędrował
Jeżówka blada podobno ma się siać ( chociaż zeszłoroczna sadzonka nie popisała się w tym temacie). Jak będą siewki to będzie co dzielić... Na razie jeżówka purpurowa, Verbena patagońska i Gaura opanowują mi ogród
Gdzie się nie obrócę to siewki widzę.
Dla Was jeszcze takie kolorki...

Millenium

Aniu - u Ciebie tak wszystko dobrane ,ze i zieleń jest piękna w różnych odcieniach ,gdzie zdobyłaś tę późno kwitnącą azalkę -śliczna jest

Żanetko azalia Millenium kupiona oczywiście w Pisarzowicach...i prawda ,jest śliczna ... i ten nieziemski zapach.

Ooooo, widzę, że u Ciebie też rośnie ta sztuczna paprotka .

Przecież dlatego wiedziałam, że sztuczna ... bo mam taką samą, a nawet trzy

Ja ostatnio dokupiłam drugą - jeszcze w doniczce .

Aniu, ogród zachwycający ,ale to już milion razy pisałam. Mnie zachwyciło zdjęcie dzwoneczków. Takie zwykłe maleństwa a takie piękne.

Aniu Ty się nic a nic nie stresuj tą Honką... miałam tylko taką to się nią podzieliłam..

A zasługujesz - Ty i Twój ogród - na większe rarytasy...

Cudny ogród, cudne zdjęcia i przemiły spacer ( szkoda, że tylko wirtualny ), ciągle jestem pod ogromnym wrażeniem.
Wielkie brawa Aniu.