Wszystkich zainteresowanych informuję, że u mnie nie padało, nie pada i nie zamierza. Spójrzcie na radar
antistorm.eu/. Praktycznie w całej Polsce chmury albo są albo będą, tylko nie u mnie. Zwróćcie uwagę na wiatr, wszystko przejdzie obok. Zawsze tak jest, więc dlaczego dziś miałoby być inaczej.
No, to sprawę deszczu mamy załatwioną.
Danusiu w kwestii pogody patrz wyżej

Wśród różyczek jest wiele takich o niewielkich gabarytach, na przykład Little Artist. Takiego wszędzie wciśniesz
Maju aż się boję pomyśleć o październikowym rachunku za wodę

, robi się powtórka z 2015

. Alissar nie jest taka zła, potrzebuje tylko dużo miejsca, a Ty przecież lubisz potwory

. Gdybym wiedziała wcześniej jakie ona osiąga rozmiary, to bym jej nigdy nie wciskała na rabatę pomiędzy inne róże. No ale to było 5 lat temu, kto by teraz dał jej radę przy wykopywaniu
Żanetko zaczyna się powoli czas liliowców i floksów, więc nie tylko róże będę pokazywała
Gosiu powoli róże przekwitają, historyczne już nadają sie do cięcia, tylko ten ukrop na zewnątrz

. O opadach wypowiedziałam się na samym początku

. Temat jest drażliwy
Ewcia moja Alissar na szczęście nie ma takich głupich pomysłów

, ale wiem o czym mówisz, z tego samego powodu wywaliłam w zeszłym roku Cardinal de Richelieu... żeby jesienią kupić drugiego

. Faktycznie w tej chwili Ewa nie ma Ilmenau

, może napiszesz do niej z zapytaniem?
Dorcia słabo coś dmuchałaś

, moje bardzo dobre chęci nie wystarczyły i znowu u Was leje. Nawet nie chce mi się o tym pisać

Ja w tym roku straciłam 5 róż, to rekordowo dużo i w sumie nie wszystkie wypadnięcia rozumiem
Ewa u mnie chyba też zaczyna działać system eliminacyjny

, 5 róż wypadło, a tylko jedna zamierzam odkupić, to chyba idę w podobną stronę, co Ty

Trawnik się nie zazielenił

i nic nie wskazuje na to, aby ten stan miał się zmienić
Aniu o pogodzie wszystko napisałam u góry posta

, w najbardziej zasuszonych ogrodach już popadało, tylko nie u mnie

. Szkoda tylko, że przez ten temat mój wątek zrobił się nudny
Edyta Ty się mną nie sugeruj, tylko patrz po sobie

, zresztą zaczynają liliowce i będą uwagę odwracać
Ewa pociągniemy Edytkę za język już niedługo
Paweł czy jeszcze chcesz coś dodać na temat rzekomych braków opadów u Ciebie

?
Kondziu witam Cię serdecznie

, w końcu i ja powinnam przestać cichcem się u Ciebie przemykać

. Ale onieśmiela mnie Twój rozmach

Floksy już powoli zaczynają
Jakoś muszę odwrócić uwagę od moich problemów pogodowych i zamiast siedzieć i wgapiać się w radar, jakieś ciekawe fotki wybrać
zaczyna kwitnąć dziewanna austriacka z nasionek od Wiesi
i pierwsze floksy
Gołuboj Dym
Shemeneto