Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Rustykalnie, naturalnie u Siberii

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/19 18:35 #312710

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10270
  • Otrzymane podziękowania: 23183
Cisza na forum bo nie ma czym się chwalić -nosa na dwór nie wyściubiłam bo cały dzień leje i zrobiło się zimno brrrrrrrrrr ,więc zostaje kocyk i książka ....a ty Iwonko wiele już zdziałałaś :bravo :bravo :bravo
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/19 18:52 #312712

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2955
  • Otrzymane podziękowania: 10038
Też miałam taki dzień idealny do pracy, słoneczko, 12 stopni na termometrze, ptaszęta śpiewały wiosennie, ale to nie dzisiaj. Mamy ochłodzenie i deszcz cały dzień. Kolejny deszczowy dzień, który to już z kolei tej zimy? :deszcz
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia


--=reklama=--

 

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/19 19:03 #312715

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3070
  • Otrzymane podziękowania: 6258
Żanetko, mało-wiele :lol: Może 10%? W najbliższym czasie mam zamiar posadzić wszystkie tulipany, które są zadołowane w tunelu. Przy okazji wetknę gdzieś w pobliżu narcyzy i inną drobnicę cebulową.
Potem wchodzę na różankę, bo jedna jej połowa jest zarośnięta perzem. Podzielę 3 rozplenice i posadzę wzdłuż całej różanki, bo robią dobrą robotę przed różami.
Potem 2 dni poświęcę na skalniak, no chyba że zrobię go po łebkach, to i w jeden dzień się uwinę. A potem wykopki, dzielenie i przewożenie host i innych badyli z pierwszego ogrodu na duże okrągłe hostowisko :-)

Kasiu, huśtawka pogodowa jeszcze nas trochę pomęczy krecigl No ale "Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest" flower
Ostatnio zmieniany: 2024/02/19 19:08 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Ave, zanetatacz, a.nia, Katarzyna2021

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/19 19:05 #312716

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15325
  • Otrzymane podziękowania: 47294
Jak tylko zaczniemy działać w ogrodach, cisza się skończy Iwonko! wink-3 Pogoda barowa, zdjęć prawie nie robię.
Jaj swoich Ci zazdraszczam. Nie mam niestety gdzie trzymać kur. Sąsiedzi mają, ale zżerają wszystkie i nie chcą odsprzedać.
Boczniaki też kiedyś uprawiałam, ale jakoś nie miały powodzenia, to przestałam. Balot poszedł na kompost, nie powtórzył owocowania :(
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/19 19:14 #312718

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3070
  • Otrzymane podziękowania: 6258
Miłko, ja dopiero teraz doczytałam, że do ponownego owocowania zarodniki boczniaków potrzebują przemrożenia.
Jeśli szczęśliwie grzybnia trafi na podatne podłoże z próchniejących pni drzew liściastych, to można rozglądać się za grzybkami. Jakoś tak :lol:

A w moim radiu bębnili, że wszędzie upał, tylko w Suwałkach zimnica :blink:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Ave, zanetatacz, a.nia, dultom, Katarzyna2021

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/19 19:46 #312720

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26613
  • Otrzymane podziękowania: 71410
Sibi! Jestem zachwycona Twoim miejscem na ziemi. Super, super dziewczyno! Gdybym szukała czegoś dla siebie, też poszłabym w tym kierunku.
U mnie podobnie- palę swoim drewnem, dlatego każda siewkę brzozy przenoszę na niewykorzystany teren budowy... Sadzę gęsto, bo to i tak do wycięcia, więc może być stosunkowo chude, a długie. Przynajmniej mniej rąbania. rotfl
Podziwiam, ze zdecydowałaś się na różankę, bo ja się poddałam i niemal wszystkie moje pięknotki wydałam w lepsze ręce. Śliczne, ale dla mnie zbyt kłopotliwe, a ich kolców nienawidzę!

Jeszcze raz gratuluję i czekam a wiosenne i letnie widoki z .... No właśnie, nazwałaś jakoś swoje siedlisko?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/19 20:08 #312723

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3070
  • Otrzymane podziękowania: 6258
Dzięki, Polu, za tyle miłych słów :buziak

Nie nazwałam tego miejsca jakoś szczególnie, bo nazwa wsi jest wg mnie tak piękna, że niczego lepszego bym nie wymyśliła :)

Niektórzy znajomi mówią na to miejsce "Różki" :lol: "Co tam w Różkach?"
Ostatnio zmieniany: 2024/02/20 07:28 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, zanetatacz, Danusia, a.nia, dultom

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/19 20:41 #312730

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 6936
  • Otrzymane podziękowania: 28137
To ja będę pytał 'Co tam w Sibirogach ?' Dobrze ? ')
Ostatnio zmieniany: 2024/02/20 09:02 przez Tomek Mr.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Pani Bestia, zanetatacz

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/20 07:28 #312757

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3070
  • Otrzymane podziękowania: 6258
Tomaszku, jestem rada wszelkim neologizmom i słownym przekrętom :lol:

Moja sztucznie wywołana wiosna chwilowo wyniesiona na światło dzienne



Moja naturalna zima - na schodach żółta siewka świerka pospolitego z pobocza leśnej drogi



Ptaki ponownie przyleciały do karmnika. Dobrze, że jeden zostawiłam.







Świrki, strasznie płochliwe rotfl

Ostatnio zmieniany: 2024/02/20 09:07 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, piku, chester633, Ave, zanetatacz, Danusia, a.nia, dultom, ewakatarzyna

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/20 09:20 #312764

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 6936
  • Otrzymane podziękowania: 28137
Siberia napisał:

Moja naturalna zima - na schodach żółta siewka świerka pospolitego z pobocza leśnej drogi


Siewka zapowiada się bardzo korzystnie. Można by ją nazwać 'Yellow Yvonne' ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta, nowababka, zanetatacz, a.nia, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/20 12:16 #312765

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7641
  • Otrzymane podziękowania: 17046
Teraz na przedwiośniu to chyba trzeba dokarmiać te ptaki, które nauczyliśmy, że mają podane do stołu w naszym karmniku. Na polach chyba raczej zbyt wiele nie znajdą think: .
Właśnie wyjrzałam przez okno i u mnie znowu pada :mur . Normalnie nie daje się przejść przez ogród, bo wszędzie stoi woda. Miało już nie padać :mur .
Ja, nie mogąc pracować w ogrodzie kompulsywnie zasiewam parapety. Nie wytrzymałam i uziemiłam pomidory. Z ekscytacją i przerażeniem zarazem stwierdzam, że już kiełkują 0flaga .
Papryczki też częściowo wyszły, ale one rosną wolniej i planuję je intensywnie przycinać we wczesnej fazie wzrostu, więc z nimi powinno być ok.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2024/02/20 12:16 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, zanetatacz

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/20 22:36 #312818

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5020
  • Otrzymane podziękowania: 9672
Jednak z zimą to prawda. Zawitała do Ciebie.
Ja mam podobnie jak Edyta. Pada, ciągle pada.
I praktycznie we wszystkie soboty. I jak zajrzałam na długoterminową to się załamałam ile to ma jeszcze padać
Ostatnio zmieniany: 2024/02/20 22:37 przez Margo2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/21 09:17 #312826

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3070
  • Otrzymane podziękowania: 6258
Tomaszku, rozważę zaproponowaną nazwę odmiany :lol: choć wolałabym 'Pogodne Suwałki' :lol: Trzymajmy kciuki za utrzymanie się słonecznego kolorku :-)
Chyba jutro znów pójdę na długi spacer z psami i zbadam, czy nie ma tam jeszcze kilku siewek... wink-3

Edytko, mam to samo!!! Cały stół jest założony kolorowymi torebkami z nasionami i co raz czytam i analizuję, co jeszcze w miarę bezkarnie mogę wysiać :lol: Wczoraj w ogrodzie znalazłam kłoski rozplenic i postanowiłam sprawdzić, czy coś z tego wyjdzie. Bo w ogrodzie każda siewka trawy raczej profilaktycznie jest wyrywana.
Z pomidorami jeszcze się powstrzymuję, ale rumianki, koleusy, kobee, grzeją się na letnim kaloryferku :silly:
Najbardziej chciałam wysiać pory i selery, ale okazało się, że starych nasion ni ma!!!. Dziś zatem kupię świeże i zaznam ukojenia na 2 dni :diabelek

Margosiu, pozostaje nam trzymać kciuki za to, że meteorolodzy wróżyli z fusów. Na pewno :slonko dostaniemy w prezencie od losu kilka słonecznych dni na podgonienie prac :-)
A dni coraz dłuższe!!! Będzie pięknie :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Ave, zanetatacz, Danusia, a.nia, dultom, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/23 17:03 #312968

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3070
  • Otrzymane podziękowania: 6258
No ja dziś nie wytrzymałam nerwowo i poszłam w ogród, mimo mżawki rotfl
Wywiozłam z kurnika na kompost chyba z 6 czubatych taczek słomy z kurzym łajnem. Zawartość zimowego kompostownika przerzucałam warstwami na tenże zwożony kurzak. Zagrabiłam liście pod jabłonkami, bo latem drzewka mają dużo zgnilaków i usuwanie liści i mumii to jeden z warunków poprawy ich zdrowia. Wysadziłam z doniczek drobnicę cebulową na nową rabatę, którą zrobiłam kilka dni temu. Wyrwałam kilkadziesiąt siewek sosny z dziury na przyszłe oczko. Góra pleców jak zwykle pali ogniem, ale mam satysfakcję :-)

Wczoraj nie zrobiłam w ogrodzie nic, bo wyciągnęłam sąsiadkę i 4 nasze psy na długi spacer leśnym duktem. Ja miałam torbę na żółte świerczki, sąsiadka na śmieci, więc spacer przerodził się w sprzątanie lasu :lol: Wróciłyśmy obładowane butelkami i puszkami - wykończone jak konie po westernie wink-3
Znalazłam dwie ostatnie siewki. Jedna jest żółta, druga żółtozielona. Zadoniczkowałam je sąsiadce.

Wczoraj z nudów zrobiłam 2 zamówienia internetowe krecigl jedno w Sadzawce (gł. cyklameny), drugie (drzewka i krzewy gł. owocowe) u jakiejś nieznanej mi osoby.
I to już jest koniec!!!!!!! Definitywnie!
Ostatnio zmieniany: 2024/02/23 17:07 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Ave, nowababka, zanetatacz, Danusia, a.nia, dultom, ewakatarzyna

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/23 17:19 #312969

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7641
  • Otrzymane podziękowania: 17046
Siberia napisał:
Wczoraj z nudów zrobiłam 2 zamówienia internetowe
I to już jest koniec!!!!!!! Definitywnie!
Oczywiście 2smiech 2smiech 2smiech
U mnie za mokro na wszelakie kopanie. U Ciebie woda nie stoi?
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2024/02/23 17:21 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, zanetatacz

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/23 17:31 #312970

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3070
  • Otrzymane podziękowania: 6258
Ten ogród jest na górce, wszystko tu wsiąka, a ewentualne nadmiary spływają w dół. Do starego nawet nie jadę, bo tam na pewno jedno wielkie jezioro.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, zanetatacz, Danusia, dultom

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/23 18:34 #312975

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10270
  • Otrzymane podziękowania: 23183
No właśnie najgorzej jak ogrodnik się nudzi czytaj pada deszcz...to wtedy liczba chciejstw rośnie lawinowo 2smiech ,ale jak się ma gdzie sadzić to czemu by nie....ja już właśnie leżakuje bo też podziałałam w ogrodzie w końcu u mnie dzień bez deszczu hu_rra,ale pogodynka pocieszyła ,że za to nocą mają być ulewne deszcze recourse
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2024/02/23 18:36 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/23 18:47 #312978

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3898
  • Otrzymane podziękowania: 12715
U nas dla odmiany znowu pada wink-3
Ale właśnie sobie pomyślałam, ze Twój ogród, taki naturalny, sprzyjałby uprawie rukoli think: Lubisz rukolę?
Ja kiedyś posiałam taką w warzywniku :popatrz_tu zdjęcie I teraz mam znowu świeżą zieleninę :mniam Nic nie robię, nie interweniuję po prostu 2smiech Ptaki wysiewają ją nawet na ścieżkach a ja tylko zrywam młode listki :mniam
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2024/02/23 18:50 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Efkaraj, a.nia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/23 19:38 #312988

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11697
  • Otrzymane podziękowania: 22081
Ja z zamówieniami na razie się wstrzymałam za to wróciłam z nasionkami rotfl większośc to sałaty które już nawet wysiałam ale kupiłam też kobee jak z nią postępujesz Iwonko???
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2024/02/24 08:39 #313059

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3070
  • Otrzymane podziękowania: 6258
Danusiu, ja ekspertem nie jestem, bo siałam kobeę z 10 lat temu na balkonie. Urosła, ale była mizerna. Teraz doczytałam, że podrośnięte siewki należy uszczykiwać, żeby się rozgałęziały. Nasiona troszkę pomoczyłam, zasiałam i czasem je lekko, czasem wcale, a czasem mocno!!! (na piecu) podgrzewam :diabelek Czy wyrosną mi te "kobełki", tego nie wie nikt :lol:

Marysiu, rukolę lubię, a szczególnie tę kwitnącą na żółto, która jest chyba bylinowa lub się sieje. Rozdaję ją zadoniczkowaną w sezonie znajomym, bo to cud natury takie bezproblemowe warzywko :kocham Tak samo bezproblemowa jest roszponka. Jeśli pozwoli się zakwitnąć kilku siewkom, gwarantuje zbiór w kolejnym sezonie. W gruncie rzeczy to te bezproblemowe rośliny są najcenniejsze, a nie te, które w sklepie dużo kosztowały :-)
Deszcz jest oczywiście kłopotliwy, ale potrzebny, choć trudno nam czasem w to uwierzyć. Ziemia jest nienasycona, przyjmie wszystko, tylko powoli. W regionach, gdzie gleba jest słabo przepuszczalna, robią się, niestety, czasowe podtopienia.

Żanetko, miejsca niby jest jeszcze trochę, ale trzeba brać pod uwagę, że te dwumetrowe kikutki, które sterczą w glebie będą potężnymi lipami, klonami, grabami... A tu jeszcze sobie 5 buków kupiłam rotfl W pierwszym ogrodzie nie urosły, ale tu może się udać :lol:

W ogrodzie mam pierwsze delikatne ślady kwiecia, a mianowicie przebigrunty wink-3 Jednakże wczoraj kury zwizytowały tę rabatkę i kompletnie przemieszały korę i ziemię. Muszę pójść z miotełką pozamiatać w kwiatkach, bo deszczyk raczej sobie z tym nie poradzi. Cholerne kury 2smiech No, ale z drugiej strony tak przegrzebały sadek, że mogłam bez większego trudu pograbić liście pod jabłoniami, które tego wymagają, bo męczą je i grzyb, i owady pasożytujące w jabłkach.
Ostatnio zmieniany: 2024/02/24 08:42 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, Efkaraj, Semper, Ave, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, a.nia ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.188 s.