Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Domek pod Dębami w różanym ogrodzie

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/13 00:09 #29366

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
edulkot napisał:
Crocus speciosus szafran okazały Albus


Crocus speciosus szafran okazały
Majeczko, ślicznie poproszę o zdjątka tych jesiennych krokusów. Mogłabyś założyć wątki dla nich w Inne cebulowe i bulwiaste. Coś tam się doskrobie, a nam zdjęć brak.
Pracowników miałaś super. Ekstra Ci roślinki zabezpieczyli.
:witaj
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/13 08:45 #29393

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Widzę ,że jakoś się trzymasz Majek :zdrowko Zawsze wiedziałam żeś żelazna dama .Niejedna mogłaby się nauczyć od Ciebie wytrwałości i wytrzymałości na to wszystko z czym się mierzysz .Ale pomimo wszystko ,jakiś etap zakończyłaś i będzie lżej .Ja dziś planuje jeszcze sadzenie roślin ,po powrocie od lekarza (stare sprawy ,wizyta kontrolna ).Mam kilka w doniczkach i trzy wczoraj jeszcze przyjechały .A mam nawet chwilowe słoneczko .Może pogoda się polepszy .Trzym się ciepło :przytulam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


--=reklama=--

 

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/13 10:41 #29417

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27121
  • Otrzymane podziękowania: 73533
Faktycznie, po zdjęciach, nie powiedziałabym,że jesień zawitała i do Ciebie :woohoo: ...Chociaż może po tych jesiennych krokusach? Czy i u Ciebie nie sa ruszane przez gryzonie? U mnie rosna kilka lat i ciągle ich przybywa - w odwrotności, niż innych cebulowych. :czarownica
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/14 23:29 #29726

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Trzymam kciuki za przeprowadzkę
Jak zimno to lepiej w ciepłym domku z gorącą wodą zamieszkać
U mnie po wichurach wszystkie wysokie rośliny leżą
Kosmosy do wywalenia, bo połamane. Nie wiem czy zdążyły się wysiać
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/15 08:55 #29747

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
I co? I co? Przeprowadzka już się dzieje, ogrzewanie chodzi, prąd i wszystkie wynalazki na miejscu, tak? :woohoo: Przestało padać, to połowa sukcesu, przeprowadzałam się w deszczu i niech to .... choć u Ciebie to parę kroków, nawet w śnieżycy się uda /czego oczywiście nie życzę :) / Rozbiórka starego domu już chyba w przyszłym roku, na ten masz dość, za to efektu zazdroszczę. Nowy domek, bezawaryjny, łatwy w eksploatacji, dostosowany do aktualnych potrzeb i upodobań właściciela, będziesz miała raj w ogrodzie :kocham
A jak zdrówko Majeczko, z pooperacyjnymi sprawami w porządku?
Trzymaj się, oszczędzaj trochę energii na huczną parapetówkę hu_rra :zdrowko :przytulam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/15 09:32 #29758

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7788
  • Otrzymane podziękowania: 17471
Maju, czytam, że w końcu przeprowadzka :woohoo: . Gratuluję zakończenia budowy clap .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/16 21:55 #30067

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Celinko :buziak

Krzysia napisała:
Majeczko :buziak i Ciebie podglądam, sprawdzam ;) czy już w nowym domku :diabelek i co się dzieje wokół.
Nasz piec po 4 latach użytkowania pociekł, na szczęście na początku sezonu grzewczego, bo nie wiem co byśmy robili gdyby to się stało w czasie mrozów. Noce są chłodne, więc grzejemy prawie od początku października, czekam na zimę, chcę porównać zużycie gazu po ociepleniu domu. A Twój nowy piec czym będzie opalany, na Śląsku to pewnie węglem ;) ?

U nas jeszcze nie było przymrozków, ale hosty w tym roku wcześnie zaczęły przygotowywać się do odpoczynku, a po deszczach i wietrze wszystko zasypane sosnowymi igłami i czerwonymi listkami winobluszczu, kolory więc mam bardzo jesienne, nie tak jak u Ciebie, róże w październiku krecigl :diabelek .

Majeczko, to u Ciebie są te chryzantemy krecigl , a ja w sobotę w Szepietowie Leszka przepytywałam z kolorów, zapadły mi w pamięci takie nietypowe ich barwy, cudne są :kocham .
Piec przełożyliśmy stary, no bo dopóki jeszcze działa szkoda wyrzucić, koszty reszty części do ogrzewania są i tak coraz większe, właśnie wybieram sterowniki i tym podobne cuda do ogrzewania podłogowego i chyba do reszty ze-siwieję krecigl
Chryzantemy delikatnie omrożone ale ciągle kwitną, ba rozkwitają te późniejsze :lol:

Vero :buziak

markita napisała:
Na ten tydzień szykują się już poważniejsze przymrozki :dry: , pewnie po różach będzie krecigl , w zeszłym roku też wcześnie ścięło wszystko, a potem ciepło do grudnia było :angry:
Czy Wy zdążycie z tą przeprowadzką think: ?
Walczymy z czasem, ale los rzuca kłody pod nogi ;) po napełnieniu instalacji grzewczej wodą okazało się, że przy stawianiu ścianki - przysłony dla rur wentylacyjnych uszkodziliśmy rurkę z podłogówki :mur kucie podłogi w kuchni i zrywanie kawałka paneli w pokoju, sztukowanie rurki i znowu koszty i opóźnienia krecigl

Kasionek napisała:
Majuś nadrobiłam zaległości w Twoim ogrodzie.Róże cudne , a te perskie to delikatne czy można ich nie okrywać.Na pewno zawita u mnie gefylt -kolor cudny i najważniejsze żelazna dama.Powiedziałam Dawidoei jaki pług macie- powiedział, ze bardzo dobry i nie dziwi sie , ze Syn Twój zadowolony jest.My kupiliśmy agregaty do uprawy bezorkowej i powiem szczerze, że choć cholernie drogie to uratowały nam zasiewy.Przez ta susze nie zdążylibyśmy wszystkiego zaorać na czas. Wschody rzepaku i zbóż porażka -utopione w piachach przy siewie w suszy.Cóż,poddawać się nie wolno i czekać należy do wiosny z oceną.Życzę , abyś zdażyła wprowadzić sie z rodzinka do nowego domu.Pozdrawiam całą rolnicze brać :buziak
Właśnie skończyliśmy żniwa, kukurydza skoszona i nawet wczoraj sprzedana za dobrą cenę czyli można teoretycznie odpocząć i zająć się budową. Ale to tylko w teorii bo w praktyce syn wyrusza na zarobkowe orki i całymi dniami nie ma go w domu. Prace budowlane pozostają na naszych barkach, ale przynajmniej załatwił ekipę do elewacji i może jak pogoda pozwoli skończą ocieplanie i tynki już niedługo :)
Syn woli orki i uprawę agregatem połączonym z dobrym siewnikiem, wie, że precyzyjnie umieści ziarno nawet w piachach, których nam nie brakuje. :buziak

ewamaj66 napisała:
U mnie przeraźliwie zimno, mokro i wietrznie, ale porządnego przymrozku jeszcze nie było. Padło kilka liści datur, ale reszta się trzyma, a u koleżanki kwitną dalie. Ziąb okropny, ale nie poniżej zera. Do czasu :unsure:
Ze smutkiem czytam, że nie będziesz mogła być na zlocie. Ja się twardo wybieram. Od kwietnia zacznę się martwić, jak dojadę, na razie cieszę się myślą o spotkaniu :)
Ogród sobie jakoś radzi beze mnie-od ponad tygodnia pada albo leje, więc z domu nie wyściubiam nosa (poza wyjściem do pracy i z powrotem).
Skończyliśmy wreszcie remont kuchni i przedpokoju (z miesięczną przerwą, zanim fachowiec zrobił klatkę schodową :P) i w piątek świętujemy rozpoczęcie życia w spokoju hu_rra
Niestety termin absolutnie odpada, no chyba że wyskoczę na parę godzin w piątek a powrót w sobotę ;)
Jak ja tęsknię za absolutnym spokojem w każdej dziedzinie życia, powoli mam dość wszystkiego :dry:

cdn ....
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/16 22:10 #30071

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Gosia1704 napisał:
Majeczko, ślicznie poproszę o zdjątka tych jesiennych krokusów. Mogłabyś założyć wątki dla nich w Inne cebulowe i bulwiaste. Coś tam się doskrobie, a nam zdjęć brak.
Pracowników miałaś super. Ekstra Ci roślinki zabezpieczyli.
:witaj
Jak znajdę czas i siły pozwolą to oczywiście zdjęcia trafią tam gdzie powinny B)
Rośliny zabezpieczałam sama własnymi rencami z malutką pomocą M. który nacinał w niektórych miejscach te nasze dywany perskie ;)

Nowinka napisała:
Widzę ,że jakoś się trzymasz Majek :zdrowko Zawsze wiedziałam żeś żelazna dama .Niejedna mogłaby się nauczyć od Ciebie wytrwałości i wytrzymałości na to wszystko z czym się mierzysz .Ale pomimo wszystko ,jakiś etap zakończyłaś i będzie lżej .Ja dziś planuje jeszcze sadzenie roślin ,po powrocie od lekarza (stare sprawy ,wizyta kontrolna ).Mam kilka w doniczkach i trzy wczoraj jeszcze przyjechały .A mam nawet chwilowe słoneczko .Może pogoda się polepszy .Trzym się ciepło :przytulam
Żelazna dama dobija do kresu swoich sił i możliwości :( już niczego nie planuję bo i tak życie weryfikuje moje plany na swój dziwny sposób :nie_wiem
Dobrze że u Ciebie wszystko w porządku :przytulam

Poll napisała:
Faktycznie, po zdjęciach, nie powiedziałabym,że jesień zawitała i do Ciebie :woohoo: ...Chociaż może po tych jesiennych krokusach? Czy i u Ciebie nie sa ruszane przez gryzonie? U mnie rosna kilka lat i ciągle ich przybywa - w odwrotności, niż innych cebulowych. :czarownica
Jesień jest obecna w każdym zakątku tylko wolę jej nie widzieć ;)
Gryzonie grasują oczywiście, ale nigdy nie zauważyłam braków krokusów, no chyba że tylko delikatnie je podbierają, staram się z nimi walczyć na swoje ręce oraz łapki i ząbki futrzanych łowców :lol:

Margo2 napisała:
Trzymam kciuki za przeprowadzkę
Jak zimno to lepiej w ciepłym domku z gorącą wodą zamieszkać
U mnie po wichurach wszystkie wysokie rośliny leżą
Kosmosy do wywalenia, bo połamane. Nie wiem czy zdążyły się wysiać
Większość wysokich wywalone, nawet wysokie róże muszę przyciąć bo okrutnie połamane :(

hanya napisałą;
I co? I co? Przeprowadzka już się dzieje, ogrzewanie chodzi, prąd i wszystkie wynalazki na miejscu, tak? :woohoo: Przestało padać, to połowa sukcesu, przeprowadzałam się w deszczu i niech to .... choć u Ciebie to parę kroków, nawet w śnieżycy się uda /czego oczywiście nie życzę :) / Rozbiórka starego domu już chyba w przyszłym roku, na ten masz dość, za to efektu zazdroszczę. Nowy domek, bezawaryjny, łatwy w eksploatacji, dostosowany do aktualnych potrzeb i upodobań właściciela, będziesz miała raj w ogrodzie :kocham
A jak zdrówko Majeczko, z pooperacyjnymi sprawami w porządku?
Trzymaj się, oszczędzaj trochę energii na huczną parapetówkę hu_rra :zdrowko :przytulam
Ogrzewanie w naprawianiu, prądu nie ma, internetu ani cyfrówki nie ma :( wszystko niemiłosiernie się odwleka więc i rozbiórka będzie pewnie dużo opóźniona :nie_wiem

edyta napisała:
Maju, czytam, że w końcu przeprowadzka :woohoo: . Gratuluję zakończenia budowy clap .
Budowa nie skończona, do przeprowadzki jeszcze sporo prac zostało krecigl
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Krzysia, Gosia1704, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/16 22:59 #30085

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Majeczko, najważniejsze żeby w realu się wszystko ułożyło. Tego Ci życzę. Na przeglądanie zdjęć będzie czas później, jak już złapiesz oddech.
Życzę Ci, żeby wszystko szło jak powinno, albo jeszcze lepiej.
:buziak
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/17 08:11 #30108

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7788
  • Otrzymane podziękowania: 17471
Maju, widzę, że jesteś na skraju wyczerpania krecigl . Tak, czy inaczej, to już końcówka. Może i najbardziej męcząca, ale jednak końcówka :) . Jeszcze trochę i będzie po.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/17 10:09 #30124

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8578
  • Otrzymane podziękowania: 25971
Majko, podziwiam Cię nieustannie a odpoczynku życzę z całego serca :heart to już tuż tuż więc dasz radę. Trzymam kciuki za szybką przeprowadzkę :kocham
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/17 12:06 #30149

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
piku napisał:
I u mnie pigwowiec kwitnie :) . A wszystkich nasion różanych nie zbieraj Majko, bo nie mogę przecież zaróżowić całego terenu :lol: , a tak poważnie to poproszę tylko z tych zdrowych i odpornych nie wymagających kopczykowania :)
Zabezpieczenia roślin profesjonalne wierzę że rośliny przetrwają u Ciebie wszystkie prace bez szwanku i życzę byś wkrótce zamieszkała w nowym domku :slonko
Wiesiu :buziak ominęłam Twój wpis :oops: poprzednio go nie widziałam a teraz już się nie wracałam przed swój.
Nie bój się, nie zarażę Cię zbyt słabymi różami, sama wolę te odporniejsze i z takich pozbieram. Na razie nie pada to chyba pójdę zbierać dojrzałe owocki.
Teraz łazi ekipa od elewacji to muszę zabezpieczyć rugosy co rosną wzdłuż domku.
Oby pogoda dopisała i uwinęli się dość szybko.
Przeprowadzka to już mi się śni po nocach krecigl

Gosiu :buziak z utęsknieniem czekam na całkiem wolne dni, oby w tym roku zima była długa i śnieżna, potrzebny jest nam wszystkim solidny odpoczynek.

Edytko :buziak masz rację, ciągnę już na rezerwie, końcówki są z reguły wykańczające krecigl

My sporo do zrobienia w środku zostawiamy na zimowe dni, najważniejsze żeby już się przeprowadzić. Zwłaszcza, że sporo zabieramy ze starego; meble kuchenne do przerobienia i pójdą do piwnicy do ciaperkuchni i pralni. M. już dzisiaj wyciąga drzwi z poddasza, żeby je zaprawić w nowym w piwnicy. Umywalki z naszej łazienki nie możemy przełożyć do pralni bo jak tutaj myć ręce :nie_wiem to tylko kilka przykładów, że nie możemy wprowadzić się do gotowego i dlatego tak bardzo mnie ta przeprowadzka przeraża :blink:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/17 14:36 #30164

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7583
Majeczko :buziak dobrze Cię rozumiem, my co prawda nie przeprowadzamy się, ale remontujemy. Nowy dach z rozbudową poddasza, zrywanie podłóg i wszystkiego ze ścian do gołych belek, wymiana instalacji elektrycznej, wodnokanalizacyjnej i co, nowa kuchnia i łazienki w domu, w którym się mieszka to koszmar. Elewacja przy tym to pikuś, byle kasa była i majster dobry :diabelek .

Nie zazdroszczę Ci nowego domku, bo stary mi się bardzo podobał 2smiech , a tak poważnie to zupełnie inaczej by było gdybyś do urządzonego już się przeprowadzała, jak Vera. Wytrzymaj jeszcze trochę Majeczko, albo odpuść sobie, zdaj się na swoich mężczyzn, zajmij się tylko kolorami, firanami, drobiazgami. Czasami trzeba z czegoś zrezygnować, żeby zachować zdrowie :kocham .
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/17 16:50 #30179

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Oj Majeczko, wyczuwam poważne zmęczenie materiału, żeby nie powiedzieć zniechęcenie! Rozumiem Cię doskonale, ma człowiek ochotę pimpolnąć wszystko w diabły, a tu trzeba się mobilizować, bo wiadomo, że nie ma innego wyjścia. Trzymaj się, Kochana, jest bliżej niż dalej, ale ostatni zakręt najgorszy ze wszystkich.
Serdeczności, nie denerwuj się i zobacz ile już zrobione :przytulam :przytulam
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/17 18:03 #30193

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Majuś ,niech moc będzie z Tobą teacher .Trzymaj się ciepło :heart
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/17 22:19 #30307

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Krzysiu :buziak niestety ja nie mogę odpuścić bo to na moich barkach spoczywa trzymanie wszystkiego w całości krecigl
Miejscowy syn goni z pracami w polu i organizuje to co jest zależne od niego - dzisiaj załatwił prąd i w czwartek mają montować licznik hu_rra ja załatwiłam dzisiaj internet i montaż talerza na środę bo to na mnie jest tv hu_rra
Zakup przełączników, gniazdek i tym podobnych dupereli to oczywiście moja działka, dzisiaj zakupiłam ostatnie lampy i powoli będziemy się elektryfikować 2smiech
Starszy syn od instalacji zostawił mi karteczkę z nazwami dupereli do podłogówki a ja z tego całkiem zielona :nie_wiem
Kolory już wybrane, firan nie będzie to babskich spraw nie mam do załatwiania 2smiech
Taki generalny remont jak Twój to my przechodziliśmy w latach 1999-2002, z niego pozostały wszystkie nowe instalacje, drzwi, okna itp, a teraz usiłujemy zagospodarować do nowego to co jest jeszcze w dobrym stanie :bezsil

Haniu :buziak zmęczenie jest już straszne, do tego zdrowie kiepskie (znowu dokucza mi strasznie noga) dlatego i cierpliwości mam dużo mniej :mur

Ewuniu :buziak trochę podtrzymują mnie dzisiejsze pozytywne wiadomości, no i oczywiście Wasze cudowne duchowe wsparcie :buziak

Na prace ogrodowe straciłam całkowicie ochotę, a jeszcze tyle roboty mnie czeka krecigl
Z ostatnich dni wcale nie jesienne zdjęcia :slonko

krwawnik Terracotta ciągle kwitnie


lobelia niziutka to wcale nie ucierpiała od przymrozków


smagliczka również cieszy się dobrą kondycją


Aloha


Mikelite z Agastahe


Virgin


Przymiotno ogrodowe


przetacznik też nie zamierza przestać, zapomniałam który tam rośnie


White Prince Charles dopiero teraz pięknie kwitnie


i wcale nie jest biały


Zapomniałam dodać zdjęcia z koszenia kukurydzy, 14 października to był ostatni dzień żniw hu_rra


Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2016/10/17 22:23 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Amarant, hanya, piku, Krzysia, VERA, Gosia1704, chester633

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/17 23:45 #30330

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6586
Majeczko, to co zostało do zrobienia to już drobiazgi teacher Odetchnij pełną piersią i szykuj szampan

Dasz radę :przytulam :przytulam :przytulam :przytulam :przytulam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/20 19:51 #30954

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Siberko chyba powinnam już dzisiaj otworzyć tego szampan
Prąd jest, dostęp do wirtualnego świata jest, centralne uszczelnione i ponownie zalane, woda i kanalizacja działają sprawnie, nic tylko się wprowadzać hu_rra
Nawet mamy prawie 2 ściany zrobione na biało czyli przyklejony styropian - panowie działają mimo ciągłych opadów deszczu, dobrze że mamy wielki okap to nie kapie im za kołnierze 2smiech

Dzisiaj padało upierdliwie cały dzień :deszcz do ogrody wyszłam tylko aby zamoczyć nowe różyczki, oby jutro było względnie bo mus je posadzić B)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/20 19:58 #30958

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6586
clap hu_rra szampan


Stanowczo jest co świętować :buziak

Życzę odpowiedniej pogody :-) Jak będzie słaba, pomyśl, że u mnie o 5 stopni zimniej :diabelek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/10/20 20:09 #30962

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Sporo u Ciebie jeszcze kwitnących zdziwko a czy Twoja smagliczka jest byliną ,czy to jednoroczna ozdoba .Bardzo je lubię .
W czasach mojego dzieciństwa jedna moja sąsiadka co rok ją siała .Wszyściutkie rabaty miały smagliczkowe obwódki .Cudnie to wyglądało :kocham
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.195 s.