Aniu -głownie przez internet ,teraz zamówiłam z wyprzedaży w Benexie i jak pisałam dwie cebule słabe reszta ok cena 1,90 nie wiem tylko- jak ze zgodnością to się okaże

Żanetko, z tej firmy dostałam 8 dalii z czego 3, powtarzam - trzy dają znaki życia!
Może z cebulami będzie lepiej...

też kupiłam 5 karp dalii -wyglądają na zdrowe ,ale jeszcze nie posadziłam............

Dziś wstał piękny dzień ,więc mam zamiar wykorzystać go maksymalnie aże pogoda ma być stabilna to wystawiam wszystko z piwnicy i domu ,no i muszę dokończyć sadzenie .Miłego ogrodowania życzę i zmykam do roboty -ulubionej
Iryski zaczynają



za to rodek Andantino zrobił mnie w konia z tych ładnych pąków -wyrastają listki

takie tam

Piękne te iryski!

A z mostku kto wędkuje?

Beatko -najczęściej koty bo pływa rybka a one krążą......Dziś znowu ładny słoneczny dzień choć czasami chmurki też się pokażą ,ale jak przeczytałam ,że ma być 30 stopni -to kolejna masakra jak nie urok to to ....drugie -teraz się wszystko ugotuje,ale na razie jest ok ,pozdrawiam

Żanetko ostatnia fota robi wrażenie,pięknie kolorowo u ciebie.Hosty widzę wielkie kępy.
To stare odmiany ale rosną przynajmniej bezproblemowo.
Pogody Ci życzę żebyś mogła to wszystko powsadzać co nakupiłaś.

Gosiu - tak hosty ,które mam to z dwóch roślin rozmnożone mniejsze zielone i większe zielono- białe to te najstarsze i kilka kupionych poźniej ,wczoraj powsadzałam wszystko ,ale jeszcze dwie przesyłki przyjdą ,także roboty nie ma końca....zaraz idę podlewać nawozem bo wszędzie ładne pączki to trzeba dokarmić -nawet Louise Odier też już ma ,ale najważniejsze ,że pogoda dopisuje

zanetatacz napisał: Żanetko, czy mi się zdaje czy te piękne hosty rosną w pełnym słońcu?

Witaj Żanetko
Zakupy super, teraz tylko wsadzać, podlewać i cieszyć się, że rosną.
Widoczki cudowne. Też mam te stare odmiany host i rosną już u mnie z 15 lat. Są piękne, bezproblemowe i super wyglądają.
Pozdrawiam serdecznie

Edytko - nie hosty rosną w starej części ogrodu i jest raczej półcienista bo dom zacienia i kalina również .Dorotko -masz rację -moje hosty mają z 20 lat i żadnych problemów,czasami ślimaki je zniszczą jak nie dopilnuję...i to wszystko,były dzielone już kilka razy,Dziś wygrzałam stare kości na ,w południe było wręcz za ciepło i znowu marudzę

Żanetko jestem fotki oczywiście sliczne wreszcie i u mnie było pięknie a na dłużej wpadnę jutro

Żanetko... wow... ależ zielono u Ciebie
wszystko takie dorodne i duże...
moje hosty jak nie malutkie to dopiero co wschodzą...
piękne masz kępy Irysków... swoje muszę na jesień przesadzić... kiepsko rosną bo gleba do doopy

Asiu -moje iryski rosną dopiero drugi sezon ,więc na razie słabe to kwitnienie jeszcze ,ale kępy przyrosły.Zielono faktycznie się zrobiło -ale w końcu mamy piękną i wiosnę ........oby na dłużej

Cudna, kolorowa wiosna u Ciebie. Iryski u mnie w przedbiegach. Parę dni słoneczka i też zakwitną.

Pięknie w Twoim ogrodzie Maj jest ,jak dla mnie najcudniejszym miesiącem w całym roku .A ptaki o tej porze najpiękniej śpiewają .Po dzisiejszym lenistwie jutro biorę się ostro za robotę ,bo zarastam zielskiem

Ewciu -a ja właśnie siedziałam całe popołudnie w tym zielsku. Inuś -to prawda ,że zieleń teraz najbardziej cieszy.......A tak w ogóle to pogoda dzisiaj była ciężka ,nocą zlało potem słońce czyli duchota i kilka razy zbierało się na burzę -ale jakoś się rozmyło . Bardzo mokro mam na działce i to mnie niepokoi bo liście tulipanów złapały grzyba i kilka z liliowców też ma plamy ....no i znalazłam już kilka nagich ślimorów- nie cierpię ich. Posadziłam pierwsze pomidory do gruntu i paprykę do mini-folii -nie wiem czy nie za wcześnie ,ale papryki zakwitły w domu a pomidory takie powyciągane,że żal...

Rabata z hostami jest piękna Nie mogłam oderwać oczu! Ja z kolei od wczoraj robiłam lewy narożnik mojej polnej działki. Zawzięłam się, sprężyłam i jestem zadowolona Wilgotno mam koło huśtawki, a na polu już susza. A wczoraj burze i deszcze....

Żanetko u mnie rano padało potem zdążyłam posadzić roślinki i przyszła burza potem na chwilke spokój i znów deszcz

Żanetko, tez dziś powsadzałam swoje pomidory do szklarni. Co było... To czas na to. Mam jakąś fazę na iglaki, tylko je widzę ostatnio. To chyba coś znaczy...