Miłko tak, to ten To drugie kwitnienie w tym sezonie. Może faktycznie swojego rozpieściłaś My wrzucamy wszystkie "kolcoki" na nieogrzewany strych w październiku i ..zapominamy o nich do kwietnia
O, nazwy kolekcji p. Kurka powalają! Ale nigdzie w sprzedaży jego odmian nie widziałam!
Więcej liliowców mam we wsiowym, z uwagi na areał, rzecz jasna. Niestety w lipcu nie dane mi było pojechać, więc nie wiem czy za tydzień jeszcze będzie co oglądać.
Danusiu Indian Sky to też jeden z tych raczej niezawodnych, choć kępa nie przyrasta jakoś spektakularnie.
Bez floksów nie ma lata

zuzanna2418 napisał:
Przekonuję się o tym coraz bardziej i postanawiam powiększyć ich ilość koniecznie

Miałam jednego i kiedy nie przeżył - obraziłam się na floksy

Może warto ponowić próbę Marysiu

nowababka napisał: Zupełnie tego nie rozumiem.

Od czasów babcinych, wiecznie zamączonych floksów jestem na nie równie obrażona jak Marysia
Ale swoje liliowce mogłabyś Zuziu przedstawić dokładniej czyli które ładnie przyrastają i obficie kwitną bo porównując zdjęcia z nasadzenia a teraz to chyba masz jakieś mocno żywotne odmiany

Wiesiu Polecam z czystym sumieniem, można w maju częśc pędów przyciąć, wtedy będą dłużej kwitły.
Marysiu oddziabię Ci swoich wiosną, jeśli chcesz. Na próbę
Jurku dziwne to, no nie?
Maju u mnie też kiedyś paskudził je mączniak. Ale te odmiany, które mam teraz jakieś odporniejsze są.

Liliowce na tej rabacie z floksami to: Chocolat Candy, Little Grapette, Lavender Deal, Music Man, Bonanza, Purple Bicolor, Mary Todd, Majeto, Joan Senior, Mildret Mitchell, Crimson Pirate, Black Arrowhead, Daring Dillema, Satin Glass, Night Beacon Frans Hals,cytrynowy, Stella d'Oro . Na grubo te najobficiej kwitnące. Poza tym cztery NN-ki, z których jeden to rekordzista w ilości kwiatów. Sama zobacz.


Po drugiej stronie ścieżki są: Indian Sky, Chinese Incantation, Last Snowflake, Spray of Pearls, Smuggler's Gold, Happy Hooligan, Belly Button, Stellar Double Rose, Barbara Mitchell, Free Wheelin.
Jest w czym wybierać

Dzisiaj tylko portreciki

Zuziu wielkie dzięki za tak dokładne przybliżenie swoich liliowców
Wybrałam kilka, teraz tylko szukać ich w sprzedaży, tylko ciągle teren wokół domu nie nadaje się na sadzenie

Rany Jurek! Jakie piękne fotografie hortensjom zrobiłaś!

Maju ja Ci mogę odkopać swoich. Powiedz ktore i wiosną wyślę.
Beti obiektyw made in CCCP, żeby nie było watpliwości






Ale czemu hippeastrum teraz zakwitlo?

Zuza! Czy ten liliowiec naprawdę jest taki zielonkawy? No cudo!

Miłko on ma taka jakby zielokawa poświatę Niesamowity jest Last Snowflake.

Dziś ruszamy na wiochę, między innymi po to, aby spotkać się w gronie miłosników ogrodów u nas w sobotę

Więc ostatni rzut oka na ogród
Co tam panie w perspektywie?
Phantom


Lilia NN, ale już drugi rok kwitnie nieziemsko



Pinky-Winky

The Fairy

Rhapsody in Blue

Louise Odier

Delikatne kwiaty hosty Ginko Craig


I z dedykacją dla Jurka


Liliowce
Mildret Mitchell

Little Grapette

Stellar Double Rose

i Last Snowflake

Zuziu ale Wam zazdroszczę tego spotkania, terminy sierpniowe wcale mi nie pasują bo pracujemy w pocie czoła pod upalnym niebem

Co do liliowców to zdradzę wybranki jak się zdecyduję na konkretne, a Ty obiecasz że będziesz je dzielić z przymusu a nie z mojego powodu

Piękne te hortensje, moje słabiutko ale coś tam już widać

Miłego spotkania życzę i czekam na fotorelację

Ja też niby chowam do pomieszczenia z daliami, ale jakoś pąków nie chce zawiązać
O, jak cudownie! Te hortensje i liliowce! Piękne zdjęcia!
Miłego wiochowania!

Zuziu, to Kompostowy zjazd? Pozdrów ode mnie wszystkich.
Floksy różnie mi rosną, ale i tak je lubię. Może polecisz jakąś odporną odmianę?

Zuziu miłego spotkania to pewnie się spotkamy dopiero za dwa tygodnie bo ja w niedzielę wybywam Liliowce cudne jak zwykle ale floksowe bukiety zachwycają

Dzięki za fotki
Pozdrów ode Mnie wszystkich znajomych z Kompostownika.