Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Miejska i wiejska dżungla

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/04 20:37 #248446

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6042
  • Otrzymane podziękowania: 25476
To drzewo, pewnie się mylę - ale wygląda mi na stary, spatynowany dąb do którego przytuliła się brzoza brodawkowata albo jakaś olsza.
Nie widzę dokładnie liści więc trudno zgadnąć think:
U mnie też już jesiennie w ogrodzie :(
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/04 20:45 #248447

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4060
  • Otrzymane podziękowania: 14870
Ja stawiam na wiekową wierzbę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/05 17:53 #248491

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13056
Ciekawy okaz, oczywiście nie mam pojęcia co to za drzewo, ale pomyślałam o jakimś owocowym - gruszka ulęgałka na ten przykład :woohoo: :silly:
Zdjęcie pajęczyny - mistrzostwo :kocham
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/05 18:04 #248493

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14405
Wiesiu gust mamy podobny, bo mnie się też podoba! Ale w nocy takie spotkać... no zawał murowany :D
Pajęczyna bez kropelek rosy, więc nie jest to standard fotograficzny późnego lata, ale nie chciałam robić niespodziewanego prysznica ze spryskiwacza właścicielowi sieci :)
Tu wersja znad Bugu (teraz jest tam stan wyjątkowy...)


Verko no pokrój sugeruje dąb, ale nie! Sama się nabrałam z daleka :)
Dziś u nas piękne słonce, więc udaję, że lato wróciło :)
Majeczko ooo, wierzby potrafią stworzyć niepokojące kształty, to prawda!

Ale niniejsze drzewo to poczciwa grusza :) Ciekawe jak wygląda, gdy kwitnie .To pewnie ociepla jej wizerunek co nieco :)

Ja dziś z kartką chodziłam po ogrodzie i spisywałam listę prac jesiennych, głównie chodzi o przesadzenie kilku roślin, no i kolejne zredukowanie wielkiego lilaka w narożniku domu, bo wraz z magnolią pośrednią i sosną stworzyły już konglomerat, przez który ani słońce ani deszcz się nie przedostają. Wyjedzie krzewuszka, bo rośnie jako dodatkowy zacieniacz tego terenu, trzeba zabrać na wieś Aurelię Liffę, a na jej miejsce przesadzimy taką Grafinię von Hardenberg z miejscówki, gdzie płatki ma zawsze usmażone. No i trochę drobnicy trzeba poprzenosić.
Firletkę kwiecistą chyba będę rozdawać, bo sieje się wszędzie. Najbardziej na ścieżkach :) Chyba woli żwir od ziemi.





Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, th, Jo37, piku, takasobie, edulkot, VERA, Semper, nowababka, Elżbieta ten użytkownik otrzymał 8 podziękowań od innych

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/05 21:21 #248523

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4060
  • Otrzymane podziękowania: 14870
Zuziu dzisiaj moje dzieci jechały na swoja posesję na podlasie a że ich miejscowość jest objęta stanem wyjątkowym
więc kilka razy byli kontrolowani. Na szczęście zostali przepuszczeni i dotarli na miejsce.

O gruszy nigdy bym nie pomyślała musiała rosnąc w szczególnych warunkach żeby tak sie ukształtowała.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/05 21:25 #248526

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48641
Zdjęcia cudne i w dwóch kolumnach! zwyc Ta fotka hibiscusa - miodzik!
Cieszę się, że ta dalia Ci kwitnie! Dbaj o nią, bo u mnie jeszcze nie zakwitła i nie wiem, czy zakwitnie.
Drzewo faktycznie demoniczne! Topola jakaś?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/05 21:29 #248528

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27124
  • Otrzymane podziękowania: 73541
Nie wiedziałam, że dzielżany są takie fotogeniczne! Kiedyś miałam nawet kilka, ale jakąś wysoką odmianę, która mi się po deszczu pokładała. Gdyby były jakieś zwarte i nieduże odmiany, może bym do nich wróciła?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/07 22:20 #248731

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Obejrzałam tego Purple bicolor w necie, ale kwiaty są zdecydowanie ciemniejsze od Twojego.
A ja poszukuję własnie takiego delikatnego różu.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/11 10:44 #248902

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14405
Majeczko na szczęście nasza wiocha poza strefą, więc mam nadzieję, że dojedziemy bez przeszkód.
A grucha rośnie rzeczywiście w szczególnych warunkach. Te drzewa owocowe to pozostałości po dawnych wsiach, które tu kiedyś były. Teraz rosną w lesie lub na jego skraju
Miłko no, skorzystałam z Twojej instrukcji :) Dalie ładnie kwitną, na dwie jeszcze czekam, bo widzę że pąki są. Podlewam co 2 tygodnie nawozem potasowym.
Polu dzielżany są super fotogeniczne, rzeczywiście niektóre mogą wymagać podpierania, szczególnie kiedy rosną na ciężkiej ziemi. U mnie niestety ślimaki je lubią. Natomiast super mi rośnie jeden w balii i tu ślimaki nie włażą. Dokupiłam właśnie w Albamarze dwie niższe odmiany 'Short 'n' Sassy' i 'Okra Sundae'
Margosiu no właśnie te ostatnie kwiaty jaśniejsze są od tych kwitnących w pełni sezonu. Nie wiem jaki róż byś chciała, ale może Catherine Woodbery czy Woodbury byłaby dobra?

W ogrodzie ostatnie dni są ciepłe i słoneczne. Trochę odchwaszczam i tyle. Zresztą siedzę w robocie w tygodniu, więc czasu niewiele. Na lilakach mam mnóstwo szerszenie, które ogryzają korę i lepią gniazdo. Nie lubię ich ale zauważyłam, że one wcale nie są agresywne, mimo, ze latają blisko. Nie można tylko przy zapalonym świetle mieć otwartych okiem, bo wlatują do domu.


Sikoreczki przylatują do słonecznika








Późne róże
NN i Pastella



Falstaff


Dalie



Kirengeszoma




Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Ostatnio zmieniany: 2021/09/11 10:45 przez zuzanna2418.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Jo37, Efkaraj, takasobie, edulkot, VERA, Semper, nowababka, Elżbieta ten użytkownik otrzymał 6 podziękowań od innych

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/11 11:07 #248903

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48641
Cudnie widzieć Twój ogród i dalie. Zdjęcia piękne, lubię je.
Szerszenie o mnie skrobią ze starych śliw i gruszy. Też mi nie przeszkadzają. Polują na nie sroki - kolejne rozbójniki, które mają tam jakąś misję we wszechświecie!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zuzanna2418

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/11 21:38 #248911

  • Maggie
  • Maggie Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 377
  • Otrzymane podziękowania: 677
Piękny ten Falstaff :mniam Ale chyba dam sobie z nim spokój think: Coraz więcej róż mi łapie rdzę...
Zuzia, chciałam się jeszcze zapytać o jedną rzecz... Tylko się ze mnie nie śmiej :oops: Od niedawna, po naszym mieście spaceruje dziewczyna z młodym lisem na smyczy. Ostatnio nawet była z nim w drogerii... Wszyscy patrzą się na nich jak na jakieś UFO zdziwko I tu moje pytanie, czy to tak można z takim "dzikim" zwierzęciem chodzić sobie po mieście i sklepach?
Pozdrawiam
Czereśniowa 17
Ostatnio zmieniany: 2021/09/11 21:39 przez Maggie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zuzanna2418

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/13 20:20 #248982

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14405
Miłeczko dziękuję bardzo! Dalie się nie oszczędzają, Bantling daje czadu

Szerszenie zawsze mnie jakoś przerażały, ale postanowiłam jakoś z nimi współdzielić ogród, jeśli nie staną się uciążliwe.
Maggie u mnie czarna plamistość wychodzi jak co roku, ale nie przejmuję się. A Falstaff jest bardzo piękny, kilka lat temu miałam bzika na punkcie róż w takim buraczkowym kolorze.
Co do lisa... no cóż. Formalnie jako zwierzę domowe nie występuje w prawodawstwie. Nawet jako udomowione też nie, bo udomowienie to proces trwający wiele, wiele pokoleń tak jak u psów na przykład. Natomiast można lisa oswoić, wiem że są hodowle które sprzedają pojedyncze sztuki jako zwierzęta trzymane w domu. Był kiedyś taki projekt badawczy chyba w Rosji czy jeszcze w ZSRR, gdzie hodowano lisy i obserwowano w kolejnych pokoleniach ich adaptacje do współżycia z człowiekiem. I zauważono jak lisy się zmieniają, reagują na obecność człowieka, próbują się komunikować. Dokładnie tak jak psy. Więc da się lisa oswoić i trzymać w domu, nie jest to zwierzę uznane za niebezpieczne, zatem nie podlega ograniczeniom z tego powodu.
Trzeba jednak pamiętać, że życie z lisem to nie życie z psem, właśnie z uwagi na brak wielopokoleniowych zmian związanych z udamawianiem i selekcją. No i jest to zwierzę wrażliwe na wściekliznę, więc warto byłoby je zaszczepić, choć nie wiem czy szczepionki stosowane u psów czy kotów można stosować u lisów (u dzikich oczywiście stosuje się szczepionki doustne rozrzucane w lasach), bo ich skuteczność jest sprawdzana na dedykowanych gatunkach.

Co do wścieklizny to w ogóle zaczyna się u nas robić problem. Szczególnie w woj mazowieckim jest coraz więcej przypadków u zwierząt dzikich (u lisów głownie) ale zarejestrowano już przypadek u psa. Więc mój apel: szczepcie swoje psy (to obowiązek ustawowy) ale i koty, które wychodzą. Nie "ratujcie" biednych lisków w lesie, które zachowują się nienaturalnie, tracą naturalna płochliwość, mają objawy neurologiczne. Edukujcie w tym względzie swoje rodziny i znajomych. Wścieklizna to choroba nieuleczalna i śmiertelna.
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Jo37, Efkaraj, takasobie, edulkot, VERA, Pani Bestia, Semper, Elżbieta, zanetatacz ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/13 21:59 #248991

  • Maggie
  • Maggie Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 377
  • Otrzymane podziękowania: 677
Zuziu, dziękuję za tak obszerną wypowiedź. Nasz Buran jest szczepiony przeciwko wściekliźnie od małego ale wiem, że część właścicieli ignoruje ten obowiązek i stąd moje obawy :dry: Zwłaszcza, że w naszej Bielawie lisów nie brakuje - bliskość pól i lasu robi swoje - i często można zauważyć jak spacerują sobie przez miasto.
U nas dalie też szaleją w najlepsze tylko kwiaty mogłyby mieć ociupinę większe :lol:
Pozdrawiam
Czereśniowa 17
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zuzanna2418

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/22 20:58 #249649

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14405
Co tu pisać. Podobno jesień już. Ale mimo chłodu w ogrodzie ładnie. Lubię te spokojne, pastelowe kolory wczesnej jesieni. Miskanty trzeba podwiązywać, trawę skosić od czasu do czasu i tyle.
W. był na wsi w pojedynkę, mnie się nie chciało z powodu dysku, który postanowił mnie poczęstować bólem kręgosłupa i zapowiadanego deszczu. Przy okazji pojechał do Ryk na trawowe dni otwarte. Drugi ogród trawiasty, ulicę dalej prezentuje się podobno świetnie. No, ale pogoda była do bani. W. był także w Zielonych Progach i tam szkółka bardzo się rozrasta, klientów najwyraźniej przybywa.
U mnie czekają zakupy z Albamaru na posadzenie, większość wyjedzie na wieś. Może uda się jeszcze pojechać przed epokową wycieczką W. którą mu kupiłam na uczczenie 60tej rocznicy życia i twórczości czyli podróży do zony Czernobylskiej. O czym marzył od lat. Marzy także o wycieczce kaktusowej do Meksyku, ale chwilowo na to mnie nie stać.
No to tyle z aktualności








Na koniec liliowiec rekordzista. Kwitnie i wciąż ma jeszcze kilka pąków
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Jo37, takasobie, VERA, Semper, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, wojtek, a.nia ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/22 21:48 #249653

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48641
Ja to nazywam późnym latem, a nie wczesną jesienią... wink-3 Lubię ten czas. Widzę, ze dalie powoli się rozkręcają. U mnie podobnie, ale o miesiąc się spóźniły.
Zakupów gratuluję i zazdraszczam. B)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/22 22:33 #249660

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Ja też jestem zadowolona z ogrodu o tej porze roku. Mogłoby być cieplej tylko.
Twój ogród też ma subtelne barwy.
Co do liliowców. Mam Kasię. Tego drugiego nie, ale już tyle dostałam liliowców, że nie wcisnę kolejnego.
Nie wiedziałam, że drugi ogród w Rykach jest już otwarty.
Bardzo lubię ich ogród i chętnie zobaczę ten drugi.
Może w przyszłym roku się uda.
Szkoda, że to tak daleko ode mnie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/22 22:51 #249662

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1745
  • Otrzymane podziękowania: 5340
Nie ma się co oszukiwać..... jesień już [od ponad godziny]. Czas rozpalić piec ...........
Zuziu, jesteś zadowolona z sadzonek kupionych ostatnio w Albamarze question,
wiosenne zakupy bardzo mnie rozczarowały.
Zazdroszczę dzielżanów, miałam kilka i chyba u mnie im nie pasuje, przepadały w 2 roku.
Nowy ogród w Rykach mieliśmy okazję obejrzeć w ubiegłym roku nieoficjalnie,
jest rozmach, atutem jest też położnie na 'falistym' terenie.
Fajny pomysł - wycieczka - na prezent, jeśli jeszcze kierunek wymarzony,
ale że Czarnobyl :silly: :) , podejrzewałabym raczej jakieś ogrody.
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/23 13:56 #249693

  • janka.p
  • janka.p Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1879
  • Otrzymane podziękowania: 5109
zuzanna2418 napisał:
Drugi ogród trawiasty, ulicę dalej prezentuje się podobno świetnie.

Wyplewiony był na niedzielę bardzo starannie:)) ale pogoda była tak parszywa, że nie zrobiłam w nim nawet żadnego zdjęcia, żeby nie musieć wyciągać zmarzniętych rąk z kieszeni.
Bardzo ładnie zestawione póki co 3 trawiaste rabaty z malutkim dodatkiem bylin.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/25 15:37 #249849

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14405
Miłeczko no tak, nazwa ma znaczenie :) Dalie dały radę, ale faktycznie trochę późnawo. Jedna jeszcze ma pąki i nie wiem czy się doczekam.
A ta zakwitła jako pierwsza. Crazy Love?

Margosiu a barwy jesieni już zaczynają się pojawiać :)
Hihi, , też myślałam, że już żadnego liliowca..., ale niestety rabata liliowcowa teraz wygląda mało zachęcająco. Trzeba się z tym pogodzić, jeśli się je sadzi na gęsto.
Prawdę mówiąc to my nie wiedzieliśmy, że drugi ogród p. Majów w ogóle powstaje. Ostatni raz byliśmy tam dwa lata temu. Także była niespodzianka.
Od nas teraz jedzie się szybko, gdy tylko doczłapiemy się do S17 na Lublin.
Elu u nas już piec (kaflowy) dogrzewa nas wieczorami. Z gazowym centralnym czekamy na naprawdę zimne dni, bo jednak musimy oszczędzać. Ceny wszystkiego nas dobijają.
No widzisz, W. jest nieprzewidywalny :lol: Zapragnął tzw. prawdziwej męskiej przygody! Dobrze jest wiedzieć, co ucieszy dostojnego jubilata, nie trzeba sobie głowy łamać.
Co do zakupów w Albamarze to zasadniczo jestem zadowolona, choć dostałam dwie czy trzy rośliny jakby prosto z produkcji, słabo ukorzenione. To im się zdarza, ale to drobiazg w porównaniu z tym, co kiedyś dostałam w przysyłce z jednej ze szkółek. Nie pamiętam której, ale rośliny były po prostu mikroskopijne. Powinnam je przechować jeden sezon w doniczkach, ale nie pomyślałam o tym i posadziłam na wsi, co oczywiście spowodowało śmierć większości z nich.
Janeczko no właśnie W. też mówił, że pogoda kiepska. a zdjęcia oglądaliśmy na stronie Daglezji tzn. na profilu na Fb. Ciekawe, pewnie się widzieliście, nie znając się wzajemnie :)

W ogrodzie pochmurno, chwilami popaduje, ale ja po inspekcji ogrodu jestem słonecznie promienista, bo sąsiedzi z tyłu pozbyli się wielkiego orzecha włoskiego (nie wiem kiedy) i solidnie podkrzesali dwa wielkie świerki rosnące przy ogrodzeniu, co oznacza więcej światła czyli mehr Licht, jak ponoć zakrzyknął Goethe umierając. I faktycznie, mimo ponurości zrobiło się jakby jaśniej, więc zachęcona przycięłam cyprysik po naszej stronie, co spowodowało, że wygląda jak palma. Uprzątnęłam rabatę zadnią, z rozpędu wpadłam w kwasolubną i przyległości i trzy godzinki pękło. Trawniki wygrabiłam i zasiliłam nawozem jesiennym.
Posadziłam dwie miodunki i parzydło blekotolistne, bo to akurat u mnie dobrze rośnie.
No to teraz obrazki
Zakwitł powojnik Bill MacKenzie, który wlazł już na czubek sosny we frontowym.

Najlepiej rosnący języcznik...w żwirze

Paprotnik szczecinkozębny Bevis


I inny paprotnik


Kocham takie trzcinniki


No i takie krzoki




Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Ostatnio zmieniany: 2021/09/25 17:51 przez zuzanna2418.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Jo37, piku, takasobie, edulkot, VERA, Elżbieta, MaGorzatka, zanetatacz, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 6 podziękowań od innych

Miejska i wiejska dżungla 2021/09/25 19:59 #249876

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33674
Krzoki jesienne już i piękne Zuziu. Gąszcz rabatowy :kocham :kocham :kocham
No i ten trzcinnik - wart zaproszenia do ogrodu zwyc
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.208 s.