Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród już nie weekendowy

Ogród już nie weekendowy 2024/05/15 06:45 #320748

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33622
Ewuniu, latarenki jak nowe, a stara lampa, dobrze, że jest taka "niedokończona". Ma klimat :)
'Nabucco' w twoim ogrodzie mnie zachwyca niezmiennie. Moja po przesadzeniu całkiem się zdecydowała nie kwitnąć, ale możliwe, że ma za mało kwaśno pod nogami...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2024/05/15 11:31 #320767

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48195
Okienko w bluszczu takie romantyczne! :kocham
A azalie cudownie wypełniają przestrzeń kolorem.
Ja postanowiłam nie pryskać w tym roku na robale, na szczęście nie ma jakiegoś armagedonu. Mam sikorki, młode już się drą, a rodzice wszędzie wydłubują.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, Ave


--=reklama=--

 

Ogród już nie weekendowy 2024/05/15 22:08 #320819

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1726
  • Otrzymane podziękowania: 5259
To ja też ponarzekam na mszyce, skoczka i jeszcze dodam nimułkę.
No i nie wstrzymam się przed narzekaniem na suszę.
I od razu lepiej polewkamax .
Dziś dokupiłam nową konewkę wink-3 i zestaw naprawczy do opryskiwacza, a potem obleciałam 1/2 ogrodu biostymulatorem,
trzeba coś robić, żeby nie było, że nie pomagałam roślinom pozbierać się po stresie spowodowanym zimnymi nocami.
Nie wiem, co zastosować na mszyce, bo unikam chemii a jest ich więcej niż w ostatnich latach - doradzisz?
Podobne okienko (z lustrem wewnątrz) widziałam w ogrodzie pokazowym (wrzosowym) u p. Majewskich na Lubelszczyźnie, bardzo klimatycznie to wygląda :) .
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2024/05/16 07:24 #320824

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1495
  • Otrzymane podziękowania: 4025
Hejka :witaj welcome

Efciu - całe szczęście, że azalie wielkokwiatowe zaczynają później i nie trafiły na przymrozki, więc można się nimi choć trochę nacieszyć. Moja Nabucco nie ma jakoś kwaśno. Poza tym rośnie przy kamiennej ścieżce więc warunki ma , przynajmniej w połowie, powiedzmy "trudne". Może ta jej "odporność" wynika z wieku, bo parę dobrych latek ma wink-3

Miłka- Takasobie - ja też staram się jak najmniej używać chemii w ogrodzie. W ubiegłym roku całkiem nieźle sprawdził mi się oprysk drożdżami.
Ponieważ "rączki świerzbią" to w tym roku mam zamiar zrobić obraz z pociętych drewienek...bo sam bluszcz nudny :P

Elu-Elsi - prawda...jak sobie człowiek ponarzeka i pomarudzi, a jeszcze znajdzie zrozumienie to jaka ulga polewkamax
Wyobraź sobie, że dwa dni temu też kupiłam sobie nową konewkę :woohoo:
Staram się nie używać chemii bo wnuki buszują w ogrodzie i podjadają prosto z krzaków.
Trochę mnie te mszyce wkurzyły, bo strasznie oblepiły rośliny. Zastosowałam compo bio spray na mszyce Stosowałam też wodę z octem, ale raczej wtedy, gdy mszyc było mniej. I oprysk z pokrzywy przy mniejszej inwazji też pomaga.
A jakiego biostymulatora użyłaś ?




Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, Efkaraj, takasobie, chester633, Semper, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, Shalina ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Ogród już nie weekendowy 2024/05/16 09:05 #320829

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48195
A ja się martwiłam, że czerwonozawijkowa u mnie coś marudzi, a u Ciebie w tym samym stadium. Ufff...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2024/05/17 14:07 #320890

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1495
  • Otrzymane podziękowania: 4025
Może i dobrze, że trochę pomarudziły, bo ustrzegły się przymrozków gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, zanetatacz

Ogród już nie weekendowy 2024/05/18 09:33 #320983

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1726
  • Otrzymane podziękowania: 5259
Ewo, fotka biostymulatora w warzywniku: czyli tu
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Ostatnio zmieniany: 2024/05/18 09:36 przez Elsi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród już nie weekendowy 2024/05/19 18:36 #321069

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1495
  • Otrzymane podziękowania: 4025
Elu już właśnie obejrzałam... i kupiłam.
Mój warzywnik w tym roku też nie może ruszyć. Przez to zimno sporo sadzonek mi podmarzło. Selerom musiałam poobcinać pomarznięte listki. Natka pietruszki w ogóle nie chce wzejść. 3 dynie i arbuz, poległy. Teraz susza też nie pomaga. Podlewam, a za chwilę jakbym w ogóle wody nie lała. :mur
Ciężki rok się szykuje.

I walczę z upartym kretem, który zakochał się w lawendzie i kopie tam tak, ze aż podnosi mi sadzonki do góry :diabelek

Ostatnio zmieniany: 2024/05/19 18:41 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Kalmia, Efkaraj, takasobie, Semper, Elżbieta, nelu-pelu, ewakatarzyna

Ogród już nie weekendowy 2024/05/19 20:02 #321085

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Ewo zachwycam się widoczkami z dwóch ostatnich postów i Twoimi tiarellami. Uwielbiam ich delikatne kwiatuszki. :kocham
Po moich zostały tylko wspomnienia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2024/05/19 21:28 #321095

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1726
  • Otrzymane podziękowania: 5259
Walka z kretem? z góry skazana na porażkę, wiesz, ponoć najlepiej polubić :diabelek .
A tak na serio, skoro tam ryje, to oznacza, że ma po co, pewnie jakieś robale znajduje.
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2024/05/22 07:22 #321289

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1495
  • Otrzymane podziękowania: 4025
Elżbietko, tiarelle jakoś u mnie nieźle dają sobie radę. Nawet jak przekwitną, to potem listki też są dekoracyjne. A czemu u Ciebie nie chcą rosnąć ?

Ela-Elsi - pewnie jakieś robaczki tam są, A robaczki idą do wilgoci (bo nowe nasadzenia podlewam). Jednak nie polubię tej czarnej paskudy, Niech idzie ryć na nieużytki, których wokół nie brakuje wink-3 . Zacznę mu wkładać w tunele rzeczy śmierdzące to go na jakiś czas zniechęci a sadzonki będą miały szansę się ukorzenić.

Pęcherznice w rozkwicie...






Niektóre koleżanki na Forum robią wielkie dziury w ziemi wypełnione wodą zwyc więc postanowiłam swój areał wodny ciutkę powiększyć (zazdrośnica ze mnie). wink-3 Jedna kastra została wymieniona na inną (troszkę większą). Połówek powiedział, że jak tak dalej pójdzie to w przyszłym roku znowu będę wymieniać kastrę na coś większego 2smiech

I zaczynają moje panienki...niezawodny John Davis, któremu nic niestraszne. Ani mrozy ani upały...

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta, th, Kalmia, Efkaraj, takasobie, chester633, Semper, Elżbieta, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Ogród już nie weekendowy 2024/05/22 08:01 #321294

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
No patrz, a ja się jeszcze lilii wodnych nie dorobiłam think: Raz już nawet chciałam zakupić, ale powstrzymał mnie brak środków płatniczych 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2024/05/22 22:30 #321389

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1495
  • Otrzymane podziękowania: 4025
Iwonko, moje lilie są "groszowe" i czekały na swój debiut kilka lat...w szufladzie 2smiech Mój akwen za mały na prawdziwe lilie.
Reszta roślinek jak najbardziej żywa i prawdziwa wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Ogród już nie weekendowy 2024/05/25 10:38 #321543

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1495
  • Otrzymane podziękowania: 4025
Wczoraj miałam nadzieję na podlewanie z nieba, bo grzmiało w oddali... I na tym się skończyło. Dzisiaj rankiem podlewanie było, ale z węża.
Zaczynają kwitnąć róże i inne bylinki, więc robi się kolorowo...

A za chwilę idę rwać kwiaty czarnego bzu, bo moja wnuczka przesłała mi takie zdjęcie "oczu kota" z prośbą o soczek, że nie sposób było odmówić. :buziak







I przybyło kilka dekoracji... i zwierzątek. Bardzo niekłopotliwe, nie trzeba karmić i wyprowadzać.

AAAAA kotki dwa...



Ostatnio zmieniany: 2024/05/25 10:39 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Kalmia, Efkaraj, takasobie, chester633, Semper, nowababka, Elżbieta, zanetatacz ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Ogród już nie weekendowy 2024/05/25 11:25 #321544

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Ewo tiarelle też nieżle u mnie ( rosną ) rosły, ale tej nieszczęsnej wiosny wszystko przemarzło, :placz na dzień dzisiejszy
widzę, że nie wszystkie odbijają niestety. Miałam dla nich dobrą miejscówkę w cieniu wiśni, ale to się zmieni, bo wiśnia też
umiera. :placz
Ostatnio zmieniany: 2024/05/25 11:30 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2024/05/25 12:02 #321546

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3959
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Ja kilka dni temu pierwszy raz w życiu robiłam syrop z czarnego bzu, jakiś przepis z netu. Ciekawa jestem Twojego przepisu, że wnuczka tak ładnie poprosiła cook
Dekoracje bardzo ciekawe :woohoo: Te wianki z wróżkami ( jeśli to wróżki) to odporne na deszcz i słońce?
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2024/05/25 16:21 #321551

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33622
Ewciu, dekoracje cudne :) U mnie tez już (wreszcie) zaczynają kwitnąć róże.
Jak duża kastrę teraz wkopałaś? Ja kupiłam 90 litrową (większych nie było w Castoramie) i wydaje mi się, jak ją postawiłam obok rdestu, że strasznie malutka jest... a całe tylne siedzenie w samochodzie zajmowała... noooo. samochód też nie potężny...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2024/05/27 12:17 #321677

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48195
Tak, dekoracje super. Choć nie lubię kotów, to te w koszyczku wzruszające;) jak napisałaś - dbać nie trzeba o nie zbytnio! wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród już nie weekendowy 2024/05/27 22:16 #321726

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1495
  • Otrzymane podziękowania: 4025
Aniu-Elżbietko, szkoda wiśni. Też kiedyś miałam, ale choroby ją wykończyły. A miała takie smaczne owoce....

Nowababko - dekoracje odporne na deszcz, wykonane na płytce aluminiowej , a czy na słońce ? zobaczymy po sezonie wink-3

Mój przepis na syrop z kwiatów czarnego bzu, na 1 litr wody, jest taki, :
40 baldachów (kwiatowych)
30 g kwasku cytrynowego albo sok z 5 cytryn
od 0,5 do 1 kg cukru (do soku na zimę daję ok kg cukru)

Właśnie dzisiaj skończyłam robić 11 litrów soku.



Efciu - moja kastra jest chyba mniejsza, ma może 70 litrów ? pojemność na pewno mniejsza od beczki.
ale zauważyłam, że wprowadziła się już do niej żaba hu_rra

Takasobie - ja jestem zdeklarowaną psiarą wink-3 ale takie bezobsługowe kotki mogą być . Kiedyś wypraszałam okoliczne koty z ogrodu, bo zasadzały się na ptaki, które dokarmiam. Trochę zmieniłam zdanie kiedy jakiś gryzoń (prawdopodobnie kuna) dorwała się do przewodów elektrycznych w samochodzie. krecigl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Kalmia, Efkaraj, takasobie, Semper, nowababka, Elżbieta, Danusia, ewakatarzyna

Ogród już nie weekendowy 2024/05/28 14:08 #321745

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48195
Czy całe baldachy z gałązkami, czy tylko kwiatki?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.194 s.