Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Kwiecisty groch z kapustą

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/01 08:03 #82647

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Piękne dalie ,wszędzie teraz królują :kocham Gosiu piękne masz gatunki ,ale dla mnie to róże są naj ,naj !
Ja w tym sezonie zamówiłam tylko dwie i to nie do końca wiem gdzie wsadzę .Ale znając siebie ,coś wymyślę gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/17 20:08 #84750

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9982
Jeszcze jesteś na wyjeździe?
Ciekawa jestem co u Ciebie teraz kwitnie
Na pewno dalie szaleją
Dzięki za wyjaśnienie czym różni się opieka nad mieczykami
Na pewno ich nie wprowadzę. Mam za mało czasu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/24 21:19 #85897

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7102
  • Otrzymane podziękowania: 16353
Gosiu ciekawa jestem jak z niebieskiego przebarwiła się Twoja Hortensja Together.
Moje zostały różowe a teraz nabierają pięknego ciemnoczerwonego koloru.
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/25 14:11 #85965

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15594
  • Otrzymane podziękowania: 48204
Melduję, że Be a Sport zakwitła klasycznie i odmianowo, ale ma tak pożarty kwiatek, że wstyd pokazywać :mur
Ostatnio zmieniany: 2017/09/25 14:11 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/28 23:25 #86494

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6035
  • Otrzymane podziękowania: 16784
Hej Gosiu! :witaj Ptaszki ćwierkają, że dziś wróciłaś... :) i jak Ci tam było w Rabce? Wypoczęłaś? Wyspacerowałaś się? A dało się? Jak było z pogodą? I chyba nawet odwyk od netu sobie zrobiłaś, dobrze zgaduję? Jutro odwiedzasz ogród? Ciekawe, co zastaniesz... na ten przykład czy przywita Cię ostatnia trójsklepka? Moja wciąż w pąkach... myślę, że za mroczny dla niej ten mój cień think: A Twój sąsiad zdaje się, że nie musiał nic a nic lać... samo się :deszcz calutki wrzesień krecigl
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2017/09/28 23:27 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/29 09:40 #86509

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2191
  • Otrzymane podziękowania: 2561
Dziewczyny, dziękuję za pamięć.
Rzeczywiście wróciłam wczoraj, ale o 22.30. Z Rabki wystartowałam, tzn. bus do Krakowa ruszył o 8.40.
Jeszcze zanim wyjechałam z Warszawy postanowiłam przy okazji powrotu spędzić kilka godzin w Krakowie. Zobaczyłam w internecie, że na dworcu jest przechowalnia bagażu, a że nie jestem biegła w podróżach to naiwnie sądziłam, że nie będzie z tym problemu. Teraz myślę, że jest to nisza do zagospodarowania. Opłaca się odbierać przesyłki ze skrytek, jak więc może być nieopłacalne pobieranie pieniędzy za skrytkę przechowującą bagaż, tym bardziej, że opłata za usługę to 14 do 20 zł. Duża część skrytek wskazuje na przekroczenie czasu wynajmu (a jest to 24 godziny), są również popsute. Sama też byłam świadkiem jak podróżni nie mogli dostać się do swojego bagażu. Miałam jednak w perspektywie oczekiwanie na dworcu i siedzenie na bagażach do godz. 16.00, bo tak miałam wykupiony bilet powrotny z Krakowa do Warszawy. :ohmy:
Już mailowałam do córki, czy nie dało by się przełożyć rezerwacji na wcześniejszą godzinę, kiedy jedna ze skrytek (gdzieś przed 13.00) się zwolniła. Zaryzykowałam. Z pomocą uczynnych, nieznanych męskich rąk załadowałam bagaż do skrzynki i wyruszyłam na spacerek po Krakowie, niestety bardzo okrojony programowo, bo czas mi się skurczył.
Dodreptałam jednak od Bramy Floriańskiej drogą królewską przez rynek (a właściwie rynki) do Wawelu i wróciłam Plantami. Przy okazji czegos się napiłam i coś zjadłam. Na zwiedzanie czegokolwiek w środku zabrakło czasu. Oczywiście wstąpiłam do kościoła Mariackiego oraz zajrzałam tu i ówdzie.















Widziałam wasze wpisy wczoraj, ale nie miałam nawet siły poprzekręcać zdjęć w komputerze. W domu wszystko przysypane kurzem. Woda z kranu na przywitanie była ruda. Nic z walizki i torby jeszcze nie powyjmowane poza zasolonymi rydzami i darami od Danusi (słoiki z marynowanymi grzybkami). Serdecznie ją pozdrawiam i całą jej rodzinę. Wizyta u Danusi to historia na inną opowieść i powinna być podparta jej zdjęciami, bo moje nie do końca wyszło.
Do opowiadania mam sporo, ale to chyba historie na zimowe wieczory, bo teraz mi brudy w bagażu zalegają. Nawet dziś na działkę nie zajrzę, bo muszę trochę odetchnąć po podróży.
Ściskam was mocno i na razie wracam do realu.

Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2017/09/29 10:27 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, VERA, Margo2, zanetatacz

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/29 09:50 #86510

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33622
Hej Gosiu :)
Wiedziałam, że będziesz w Krk, bo Danusia pisała w swoim wątku i żałowałam bardzo, że nie możemy się spotkać choć na to pobieganie po Trakcie Królewskim.
Ale jak Ci tam w Rabce było? I jak się teraz czujesz?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/29 10:14 #86513

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2191
  • Otrzymane podziękowania: 2561
Ewa, muszę dojść trochę do siebie po podróży. Na pewno pobyt w Rabce podreperował mi kondycję, bo na ćwiczeniach, pod koniec miałam lepsze tętno. Kontakt ze mną byl bardzo utrudniony, bo już pierwszego dnia (wieczora) jak byłam pod prysznicem to mi się telefon w herbacie utopił.
To inna historia – połowa szpitala przychodziła do naszego pokoju, żeby obejrzeć miejsce zdarzenia :mur 2smiech :placz i wciąż musiałam opowiadać jak to się stało. Moja współlokatorka nawet przez sen mówiła: „zobaczysz, że utopi ci się telefon jak Gośce…” :mur polewkamax .
W telefonie miałam wszystkie kontakty oraz zegarek (tego na rękę zapomniałam zabrać).
Moja córka była na tyle sprytna, że po kilku dniach bez wiadomości ode mnie zadzwoniła na recepcję szpitala i podała numer do siebie, żebym mogła się z nią skontaktować B) :woohoo: .
Wyczuła, że będzie mi to potrzebne.
Kontakt przez internet właściwie żaden. Trzy razy nocą ściągnęła mi się poczta. Wiadomości ode mnie zalegały dniami w skrzynce. Cudem skontaktowałam się z Danusią.

Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/29 11:09 #86515

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33622
Gosia, telefon sam zanurkował do tej herbaty? polewkamax
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/29 11:18 #86516

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2191
  • Otrzymane podziękowania: 2561
Ten telefon oprócz tego, że przy połączeniu miał sygnał to wibrował. Ja go położyłam na stoliku, który nie miał serwetki. Na łóżku miałam do rozpakowania walizkę. Wzięłam tylko ręcznik i piżamę. Herbatę do popicia leków postawiłam niżej. Telefon przy wibrowaniu przesunął się w stronę herbaty i do niej wpadł. Ja pod prysznicem go słyszałam, ale pomyślałam sobie, że jak skończę to oddzwonię, bo za ciepło to w łazience nie było. Poza tym, to w szpitalu pokoje nie są zamykane, więc mógł ktoś wejść przez pomyłkę. To był pierwszy wieczór… i co, ja na golasa z telefonem w łapie?
No po prostu takie rzeczy to mogą się tylko mi przydarzyć. :blink: :ohmy: :mur
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2017/09/29 11:27 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, beatrix+, Margo2, zanetatacz

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/29 17:19 #86527

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Gosiu ogarnij się, odsapnij po długiej podróży a dopiero potem nam poopowiadasz wszystkie perypetie, dobrze że wróciłaś cało i zdrowsza na ciele :przytulam
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/29 20:44 #86566

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22618
Gosiu :buziak cieszę się że szczęśliwie dotarłaś do domu i czekam oczywiście tutaj na Ciebie :przytulam
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/29 21:49 #86600

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10360
  • Otrzymane podziękowania: 23437
no cóż- ja też jestem szczęściarą,która zawsze coś zmaluję ostatnio wracając z Sandomierza zatrzymaliśmy się na grzyby......zostawiłam okulary na siedzeniu a wsiadając usiadłam na nie i jeszcze rozłożyłam fotel ,który je ładnie złożył na pół.... polewkamax ,widział fotkę z Danusią bardzo mnie to cieszy ...bo to jakoś fajniej jak się wie z kim się rozmawia...masz pewnie straszne zaległości we wszystkim ,mnie nie było tylko 5dni i tyle do nadrobienia...
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/30 20:18 #86693

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Gosia1704 napisał:
Ewa, muszę dojść trochę do siebie po podróży. Na pewno pobyt w Rabce podreperował mi kondycję, bo na ćwiczeniach, pod koniec miałam lepsze tętno. Kontakt ze mną byl bardzo utrudniony, bo już pierwszego dnia (wieczora) jak byłam pod prysznicem to mi się telefon w herbacie utopił.


wink-3 Ja pralam telefon, myślałam że to był hit telefoniczny, ale widzę kobietko ,że mnie wyprzedzilas na ostatniej prostej. ..


Brała prysznic a telefon topila w herbacie. .. polewkamax

Szacun, Gocha! :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704, zanetatacz

Kwiecisty groch z kapustą 2017/09/30 20:27 #86700

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Herbatę puszczali z prysznica, to takie teraz terapie think: .........w Anglii byłaś na tej terapii ? 2smiech
Ostatnio zmieniany: 2017/09/30 20:28 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiecisty groch z kapustą 2017/10/07 16:11 #87730

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Gosiu pewnie już odsapnęłaś po kuracyjnym odpoczynku bo stęskniliśmy się za Tobą :przytulam
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiecisty groch z kapustą 2017/10/08 20:53 #87944

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22618
Gosiu gdzie Ty kochana się tyle czasu podziewasz ?????
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiecisty groch z kapustą 2017/10/09 21:25 #88139

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9982
Podejrzewam, że Gosia jak pognała do ogrodu to jej teraz z niego wyciągnąć nie można
Przecież kwitną jej ukochane dalie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Kwiecisty groch z kapustą 2017/10/18 21:14 #89735

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2191
  • Otrzymane podziękowania: 2561
Dzięki, że o mnie pamiętaliście. Nie odzywałam się , bo jak pisałam najpierw byłam podziębiona, a bałam się ostrej grypy więc siedziałam na d… w domu. Później wiecie, miałam parę spraw do załatwienia, gości oraz chodziłam w gości, a u mnie to wszystko w zwolnionym tempie wychodzi, więc jak skończyłam jedną rundkę, to rozpoczynała się druga. W tzw. międzyczasie byłam raz na grzybkach (jutro też się wybieram). Za dużo nie zebrałam, bo dojechałyśmy z koleżanką do lasku gdzieś koło 10.00 i było tam już więcej spacerowiczów niż grzybków, ale dzień w lesie zaliczony.
Jak wpadłam na działkę to zaczynałam od robienia zdjęć, ale to błąd, bo wcześnie się robi ciemno. Później głównie porządkowałam dalie – drugi błąd, bo to już chyba nie czas na porządki tylko na wykopywanie. Tak będę teraz robić, bo inaczej nie zdążę ze wszystkim, a jeszcze pozostało trochę roślinek do wsadzenia, choć przed wyjazdem bardzo się spieszyłam. Muszę tak wykorzystać resztę tych ciepłych dni, bo 28 października mają definitywnie zamknąć wodę na działkach.
Opowieści o wyjeździe i wycieczkach zostawiam więc na zimowe wieczory. Mam nadziejję, że będzie wtedy więcej czasu.

Poll, Ewa-Nowinka (to ostatnie osoby, których posty widzę :P ). Późno to późno, ale chyba jeszcze będę pryskać, bo róże są golaski. Oczywiście oprysk przeciw grzybowy profilaktyczny. Wyobraźcie sobie, że na ścieźce wyrosły mi całkiem spore psiaki.
Dla Ewy chyba już jedne z ostatnich różanych kwiatów.

Augusta Luisa



Turbillon



Vanilla



Wiesiaczku, Gosiu. W przyszłym roku jeszcze na pewno nie wrócę do mieczyków :( , ale ma pąki jeden taki, który przezimował w gruncie. Niestety, dobrze mu to nie wróży, bo nie zdąży się wytworzyć bulwka zastępcza :( . Niestety, brak mi aktualnego zdjęcia Be a Sport, bo za późno na ten pomysł wpadłam. Jest jednak cała obsypana kwiatami bardziej czerwonymi lub żółtymi (postaram się nadrobić zaniedbanie).
Dla Wiesi i Majeczki zdjęcie mojej Windmill i Pooh'a.



Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2017/10/18 21:24 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, edulkot, Dagusia, zanetatacz

Kwiecisty groch z kapustą 2017/10/18 21:23 #89741

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22618
Gosiu no wreszcie się odezwałaś bo już zaczynałam się denerwować :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.190 s.