Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :)

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/20 13:03 #45375

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
Ciemiernika teraz już nie ma sensu hartować B) , być może zahartował się sam, możesz mu jedynie opatulić doniczkę :)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/20 13:44 #45383

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Ciemiernika trzeba zabrać do domu i niech sobie kwitnie. Może da się uratować.

Zimowe zakupy wysadza się do ogrodu wiosną. Przecież one są uprawiane w szklarniach teacher
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/20 14:19 #45392

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7568
Nie jestem pewna czy ciemiernik przemarznie, ale jego pąki kwiatowe na pewno, dwa lata temu rosnące w ogrodzie nie zakwitły, a w ubiegłym roku po przysypaniu liśćmi przetrwały i potem pięknie się rozwinęły.

Zupełnie nie wiem dlaczego spodobał Ci się ten koszyczek polewkamax polewkamax polewkamax , dzwonek rosnący w koszyku po przekwitnięciu przytnij, a wiosną wysadź do ogrodu, u mnie już drugi sezon rośnie wśród host i kwitnie flower .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/20 17:45 #45453

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7731
  • Otrzymane podziękowania: 17301
Ja też uważam, że doniczkę stanowczo trzeba ocieplić teacher . Kwiatki, jak kwiatki, ale korzonki nie lubią przemarzać :dry: .
Psiurowa parka urocza jak zwykle :kocham .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/20 19:03 #45476

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8349
Ja tylko chciałam dodać, że to nie ja wprowadziłam zmiany w dodawaniu zdjęć ;), bo pewną pretensję w tonie wyczuwam gwizdac . Była to tzw. 'siła wyższa', czyli notorycznie przeciążany serwer. Bo o ile fotki były zmiejszane przed publikacją, to na serwerze wciąż były zapisane gigantyczne oryginały zajmujące masę pamięci. Wiem, że to było wygodne, ale myślimy przyszłościowo, chcemy się rozrastać, a jednocześnie nie generować dużych kosztów - zmniejszanie zdjęć samodzielnie jest tego ceną...
Mówisz o kilkudziesięciu fotkach na raz do przejrzenia, ja latem obrabiam kilkaset dziennie polewkamax i wierz mi, jeśli chodzi o samo zmniejszanie, to czasowy "pikuś" ;).
Obiecuję Ci pokazać wszystko osobiście, jak się spotkamy :przytulam , kiedykolwiek to będzie :silly: .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/21 00:29 #45540

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Wiesiu, pozostaje mi jedynie liczyć na to, że jeszcze go nie zamordowałam :silly:

Siberko, pewno masz rację.. Nigdy nic o tej porze nie kupowałam, jakoś się nie zreflektowałam, że wypadałoby trochę poczekać z wystawieniem na zewnątrz :mur

Krzysiu- ciemierniki kojarzę z zimowego kwitnienia, więc chyba odruchowo uznałam, że mróz im nie jest straszny.
Ciekawe, czy mój okaz da radę przeżyć, mimo mojej "troskliwej" opieki krecigl

Dzięki za info koszyczkowe. :przytulam
Dzwonki od dawna mi się podobały, w ubiegłym sezonie pojawiły się pierwsze okazy- m.in prześliczna i długo kwitnąca Samantha.
Ciekawa byłąm, czy ten biedronkowy dzwonek ma szansę na przeżycie na rabacie. Nie dość, że koszyczek uroczy, to jescze dzwonek w prześlicznym kolorze.
Cieszę się ogromnie- w takim razie podlewać go będę starannie i przechowam do wiosny.

Martuśka, dzięki za obszerne wyjaśnienia.
To zupełnie nie tak.. pretensji w tonie nie ma.
Jeśli odebrałaś to personalnie to wybacz, zupełnie nie było to moim zamiarem.. :unsure: .. :przytulam

Próbowałam kiedyś działać coś w Picasie, ale zupełnie się w tym programie nie odnajdywałam.
Mam nawyk fotki wrzucać do stworzonego folderu, a Picasa wszystko kopiowała, próby zmniejszania to było jakieś kolejne kopiowanie do jeszcze innego folderu. Gubiłam się w tym i zupełnie nie ogarniałam- jestem wyjątkowo niechętna i oporna na nowinki komputerowe :mur
Wrzucanie zdjęć prosto z kompa na forum było dla mnie wręcz wybawieniem- łatwo, szybko i przyjemnie..jednak jak widzę to se ne wrati..

Wiesz, trochę mam też teraz zawirowania zdrowotne i ostatnia rzecz, na jaką mam ochotę, to zdobywanie nowych umiejętności skauta forumowego :dry:

Trochę mnie to rozbroiło, że wchodzę sobie na forum jakby nigdy nic, a tu taki zonk :mur
Nie ma co lamentować, pewno się w końcu jakoś przełamię i może nauczę, jak to robić w miarę sprawnie :nie_wiem

Ja mam nadzieję, że w sezonie jakieś spotkanie się uda..i że nie spędzimy go przy kompie :lol:

Pozdrowienia weekendowe :slonko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, zanetatacz

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/21 05:42 #45550

  • Asia2
  • Asia2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1206
  • Otrzymane podziękowania: 3817
Hej! Widzę, że już na fest obudziłaś się z zimowego letargu :P . I bardzo dobrze! Wiosna idzie, więc wiesz ;) ...
No i nie obrażaj się na kompa, nie pozbawiaj nas swoich zdjęć i przemyśleń :P !
Zdrowie nadal szwankuje krecigl ? Bardzo niedobrze :( , mam tylko nadzieję, że to nic poważnego... Trzymaj się dzielnie i chroń przed kolejną falą grypy.
No i Chłopaków uściskaj! :buziak
Ostatnio zmieniany: 2017/01/21 05:43 przez Asia2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/21 15:03 #45607

  • Robaczek
  • Robaczek Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 17
  • Otrzymane podziękowania: 15
Cześć Monia! Dzięki za obszerny instruktaż z hajcowania - fajny ten biały wkład, a palenie masz opracowane do perfekcji recourse
U mnie właśnie drewno się kończy, bo palę z przerwami od września - lubię jak się tli w ponure dni, choćby dla klimatu - i zdaje się, że będę usiała dokupić think:
Dzięki wielkie za wspomnienia z początkowej batalii z chwastami na rabatach. Pamiętam jak mi opowiadałaś o tym u siebie i tak mi się wydawało, że na rabatach nie stosowałaś chemii tylko właśnie metody naturalne z tekturą i ściółką. Przyjęłam dokładnie takie założenie, chociaż mam obawy czy perz się nie przebije. Nie wiem czy zaglądałaś na bloga, ale sporo osób się wypowiadało i jednak kwestionują skuteczność tej metody. Cieszę się, że u Ciebie się udało, bo to daje nadzieję ;-) Może to właśnie kwestia gleby, na piaszczystej może łatwiej perz udusić pod warstwą kartonów i kory..na to liczę.
W kwestii kompostu i popiołu - jeśli masz wątpliwości odnośnie PH, polecam dorzucić do kompostu trochę trocin, które mają mocno kwaśny odczyn. Poza tym, po przekompostowaniu możesz nimi dodatkowo ściółkować kwasoluby. Trociny dostaniesz za darmo w każdym tartaku w okolicy. Ja jedną porcję już kompostuję na działce, planuję za rok posadzić tam borówki :-)
Pozdrawiam!
ZAPRASZAM NA BLOGA - ogrodekrobaczka.blogspot.com
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/21 16:37 #45621

  • Kasionek
  • Kasionek Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 125
  • Otrzymane podziękowania: 45
Monisiu :buziak fajnie, że znowu jesteś i ze snu wybudzona jak myślę jesteś całkowicie.Ja też uwielbiam palić w kominku a moje koty uwielbiają przy nim spać.Tylko dlaczego u mnie wnętrze kominka nie wygląda tak czysto jak u Ciebie ? Drewno suche,może taki jego urok lub robię coś nieprofesjonalnie gwizdac
Pozwól że coś powiem na temat popiołu z kominka.Z drzew liściastych jego ph może mieć nawet 11 więc należy go ostrożnie bardzo używać.Zawiera on dużo składników mineralnych, ale przedobrzenie może być zabójcze dla roślin.Trociny otrzymane ze zrębki z tartaku nie powinny być świeże.Muszą one trochę poleżeć, odgazować, gdyż wydziela się z nich gaz ( chyba etylen ) który może zaszkodzić roślinom.Ot tyle Pozdrawiam i całuski przesyłam :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/21 16:48 #45622

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7731
  • Otrzymane podziękowania: 17301
Moni, a mnie zaintrygowała na serio ta Twoja suszarka i zaczęłam nawet w necie szukać. Jednak suszarek na rynku jest bardzo mało :dry: . W tej chwili prym wiodą pralko - suszarki. Czy masz jakieś zdanie lub doświadczenie w tym zakresie?
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/21 19:03 #45643

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Cześć Asiu, ale się cieszę, że się odzywasz :przytulam
Ja już kolejny raz zerkam na mapę tęsknym okiem... gwizdac
Mama, na wieść o planowanej wycieczce stwierdziła, że z ogromną frajdą też się wybierze..tak więc będę większą grupą :silly:
Zaczynam się już martwić, o której zbiórka krecigl

O zdrowiu szkoda gadać :mlotek

Z fotkami aktualnymi jeszcze sobie jakoś poradzę tym przesyłaniem z telefonu, ale nie umiem ogarnąc tematu zmniejszenia tych, które już mam na kompie. :mur

Kasiu, ja aż tyle nie palę, mimo, że uwielbiam.
Jak wracam o 22giej to nie zawsze mi się chce odpalać kominek. krecigl Chyba, że mróz za oknem- to wtedy, mimo niby dobrej temperatury w domu, ja czuję się jak sopel lodu i kominkiem się podgrzewam.

Na bloga nie zaglądałam od tygodnia :oops:
Na pewno opinie są różne- gleba inna, chwasty o różnej sile przeżycia.
Zapewne masz rację, że mój piach pomaga w opanowaniu sytuacji.
Rabaty oczyszczałam widłami, kartony zbierałam w Lidlach i Biedronkach. Tu, gdzie nie łaziłam z dosadzaniem, a kartony kładłam solidnie na zakładkę, efekt świetny.
W miejscu, gdzie układałam jakieś resztki i nie zrobiłam tego na zakładkę, to wybijały chwasty bokami.
Przypominam też, że robiłam to na już obsadzonych częściowo rabatach, więc pod samymi krzewami nie było aż tak dokładnie widłami machnięte a i kartonów tam nie ułożyłam zbyt solidnie..a z tyłu za tujami, pod podmurówką w ogóle nie chciało mi się układać :oops: ..dzięki temu widziałam ogromną różnicę, bo pod krzewami gęsto od perzu, a w pustych miejscach rabaty- z solidnie ułożonym kartonem i korą- czyściutko.

Kartony dość szybko się rozkładają, więć trzeba mieć rękę na pulsie, żeby perz na nowo nie zaatakował i nie przywędrował z sąsiednich miejsc.
Osobiście z metody byłam super zadowolona- początkowo miałam wrażenie, że nie mogę opanować tych kilku rabat i zeżrą mnie chwasty..a tu nagle zrobiło się spokojnie i sytuacja jest do opanowania.

Dzięki za info o trocinach- od razu z sugestią, skąd brać..bo od razu czytając pomyślałam "a skąd ja trociny wezmę" :blink:

Kasieńko, dziękuję za ogromnie ważną informację nt popiołu.
Wspoiminasz o trocinach, że muszą poleżeć- masz na myśli "poleżeć przed sypnięciem na rabaty"..czy "poleżeć muszą gdzieś z boku, zanim do kompostownika wrzucę" think:

Edytko, my mamy suszarkę Electrolux, zdaje się, że jedną z tańszych :oops: ale nas absolutnie zadowala.
Kupiona na oleole, z darmową dostawą w wybrany dzień. Za dopłatą 10pln mogłam zawęzić czas dostawy do 3 godzin i to mnie skusiło.
Nie lubię czatować na kuriera cały dzień a i z dzwonieniem przed przyjazdem bywa różnie wśród kurierów :angry:

Osobiście nie rozważałam kombajnu typu pralko-suszarka.
Po pierwsze- nie byłam pewna jak to jest, jak zepsuje się jedna z funkcji.. Np popsuje się suszenie, to czy pranie będzie działac- czy przy jednej awarii zostałabym bez obu funkcji.. i zwyczajnie całość do wymiany think:

Kolejna kwestia- rzeczy piorę różne razem, ale nie wszystko można suszyć.. np jakieś spodnie materiałowe mam z zakazem suszenia..więc wrzucając je do pralko-suszarki musiałabym po upraniu, a przed suszeniem i tak wyciągać wszystko w poszukiwaniu spodni do odłożenia i wrzucać znowu, żeby się reszta suszyła. Ja np nie suszę w suszarce bielizny, satynowych koszulek. Ubrania sportowe też czasem mają zakaz suszenia- to wszystko rozwieszam na drążku widzącym pod sufitem, a reszta ląduje w suszarce. Więć i tak i tak z pralki muszę wyjąć, bo wrzucając pranie nie dzielę co do suszenia a co nie, tylko patrzę na kolory.
Wydawało mi się to zbytnim zawracaniem głowy- nie dość, że segregować pod względem koloru pranie, to jeszcze zastanawiać się, czy nie wrzucę do prania tej jednej rzeczy, której potem nie można wysuszyć..

Kolejna sprawa- niby suszarka jak i pralka mają tą samą ładowność, ale bęben suszarki większy mam, niż w pralce. Pranie segreguję kolorystycznie, więc często wychodzą dwa prania pod rząd.
Robię pierwsze pranie, przenoszę do suszarki- ono tam czeka, a ja w tym czasie robię drugie..po czym drugie ląduje w suszarce i suszą się razem, bo spokojnie się mieszczą. Do suszenia nie trzeba segregować kolorami.

Może ktoś, kto użytkuje dwufunkcyjny sprzęt jest z niego zadowolony i też ma argumenty "ZA"..ja mam dwa sprzęty, bo tak mi się wydawało, że będzie lepiej.
Może to wynika z tego, że "do zawsze" w domu był dwa osobne sprzęty i po prostu jestem do tego przyzwyczajona.. :nie_wiem

EDIT..jeszcze o jednej sprawie nie wspomniałam. Jeśli są rzeczy, nie nadające się do suszenia, a suszę resztę..to te nie nadające się rozwieszam na drążku na wieszakach- suszarka wydziela tyle ciepła, że te rozwieszone w tym samym pomieszczeniu też dość szybko wysychają..
Ostatnio zmieniany: 2017/01/21 19:23 przez Monika-Sz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, zanetatacz

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/21 22:20 #45683

  • Kasionek
  • Kasionek Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 125
  • Otrzymane podziękowania: 45
Monisiu trociny powinny poleżeć trochę np.w kompostowniku. Wtedy są doskonałym dodatkiem do ziemi.Nie wolno świeżych mieszać z ziemią i od razu sądzić roślin. Ja takimi poleżałymi ściśle rabaty aby mi chwasty nie rosły lub podrzucę pod rodki lub inne kwasoluby.
Ostatnio zmieniany: 2017/01/21 22:22 przez Kasionek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/26 20:17 #46443

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6038
  • Otrzymane podziękowania: 16789
No i moje mocne postanowienie poszło... gdzieś... gwizdac zamówiłam te lilie... teraz nie pozostaje mi nic innego, jak się cieszyć polewkamax
A kiedy one przybywają i ile czasu jest na ich posadzenie? Bo naturalnie w miejscach, gdzie w wyobraźni je widzę, zdaje się, że cosik mi rośnie... czekają mnie zatem roszady czyli nic nowego 2smiech

Myślę też by się zajarzmiankować na potęgę... strasznie podobają mi się te kwiatuszki... mają w sobie taką nutę romantyzmu... niewielkie a urokliwe... mam już kilka odmian i pragnę więcej... :P i jeszcze kolejne hosty chodzą za mną gwizdac

A za Tobą coś chodzi? Powiedz, że chodzi :silly:

I nie odmawiaj sobie Cypru... pomyśl, że możesz zwiedzić tamtejsze ogrody botaniczne i... zabrać nas tam ze sobą... forumowo ofkoz zwyc

I prośbeczka... gdybyś gdzieś natknęła się na fajne poidełko... takie jak to z hiacyntami w zeszłym roku... to proszę o cynk :buziak
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2017/01/26 22:24 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/27 22:55 #46653

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Ty nie kupujesz samochodu, a ja tak. W tym roku mam więc dużo wydatków.
Szczególnie, że ten rok obfituje w okrągłe rocznice: mama 75 urodziny, mojego ukochanego wujka i teścia 80, mój m. i szwagier mają 50, a syn 18.
Na dokładkę we wrześniu mam wesele, to znaczy idę :) .
Takiej kumulacji to ja jeszcze nie miałam. Musze trzymac się za kieszeń, a świat roślin kusi. Bardzo liczę na wypad do Zielonych Progów.
Mam takie duże plany
Ja zdjęcia zmniejszam od razu przy zgrywaniu na kompa w programie Microsoft Office Picture manager. Wystarczy najechac na zdjęcie i prawym przyciskiem myszy wejśc w "otwórz za pomocą".
Od razu zmniejszam wszystkie zdjęcia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/28 13:37 #46748

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 707
  • Otrzymane podziękowania: 1629
hej hej Monia :buziak
im bliżej wiosny tym więcej osób się pojawia na forum, mnie też dopadła jakaś niechęć zimowa ale od dziś mam ferie - 2 tygodnie laby, juhu!!! no to zaczynam nadrabiać wszystkie zaległości na forum :) oj ze zdrówkiem coś nie tego....biedulko, kuruj się, zdrowiej bo jak się zacznie sezon ogrodowy to będzie szkoda i nie będzie czasu na chorowanie :buziak
sama się doleczam z kaszlu no i muszę w końcu zrobić porządek z tą przegrodą nosową :glupek
całuski dla Ciebie i dla psiaków :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/31 22:24 #47260

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Moniśka, uprzejmie donoszę, że w weekend byłam w OBI- poidełek na razie nie ma.
Są w sprzedaży cebule w Cup of Flowers.. te cebulki w filiżankach.
W miarę możliwości czasowych będę sie starać mieć rękę na pulsie :przytulam

Z tego, co pamiętam, to Lilipol w pierwszej kolejności wysyła zamówienia płatne na konto, a w drugiej kolejności te za pobraniem.
Ja paczki dostawałam jakoś w marcu, ale wysyłka zalezy od pogody- jak mróz trzyma i śnieg, to paczek nie wysyłają i czekają.
Dostałam kiedyś paczkę z już kiełkującymi liliami- niektóre miały spore pędy, które delikatnie zakopałam i wszystko ładnie wyrosło.
Odnośnie odczekania- moja paczka czekała co najmniej 2 tyg na posadzenie, tak więc myslę, że na spokojnie..

Hosty za Tobą chodzą..hmmm..do rozważenia wizyta w Zielonych Progach- ileż tam jest odmian. Ceny, jak dla mnie, dośc wysokie..ale ja mało hościana jestem, więc pewno nie na tyle mnie kuszą hosty, żeby się skusić mimo ceny wink-3
Nie mam się zresztą na co napalać- wciąz niedużo uczciwego cienia..

Na razie nic za mną nie chodzi, ale niech tylko rodki rzucą do ogrodniczego- na pewno stracę rozum 2smiech

Gosiu- faktycznie niezła lista okazji do uczczenia!
Piękne rocznice..to i podarunki będą musiały być stosowne.
My wciąż w coś inwestujemy- pomijam naprawę samochodu i zwykłe wymiany związane z użytkowaniem.
Trochę gadżetów do domu kupiłam, wyposażyliśmy i wykończyliśmy pralnio-suszarnię, mam wreszcie pomysł na garderobę w sypialni. FOrsa płynie szerokim strumieniem, a wydaje się, że efektów wciąz nie widać :glupek
Mamy ambitny plan, żeby na trochę przystopować z ciągłym wydawaniem, żeby trochę poodkładać i dopiero po chwili oddechu ruszyć z dalszymi inwestycjami, jakoś w wakacje. Nie wiem tylko, jak to wytrzymam;) bo jak zwykle do głowy wpada co i raz nowy pomysł.
Niedawno Mąż mnie rozbawił.. mówię, że trzeba się w lato obkupić w drewno kominkowe..co P skwitował- nie ważne drewno..grunt, "żeby się obkupić"..co ma sugerować, że nie ważne co, oby tylko na coś pieniądze wydać-że niby ja wciąz wymyślam, co by kupić.
Nooo, to prawda- ale wszystko niezbędne 2smiech

Nie mam na paskudnym nowym kompie tego programu, o którym wspominasz. Mówiłam, że nie nawidzę nowego komputera :angry: Prawie go nie odpalam.. krecigl

Martuśka, oj, jak ja CI zazdroszczę tych ferii.. :przytulam
Wzajemnie, dla Ciebie i Rodzinki serdeczne pozdrowienia :buziak


************
Nie pamiętam, kiedy fotografowałam ogródek..a co gorsza- nie czuję nadchodzącej poprawy w tej materii.. :mur

Tymczasem, w ramach prawie-ogrodowej tematyki.. wymiana świeczek w wiosennej kompozycji na stole


Marvisio zawsze zajmuje najwyższą grzędę


a Cyguś najlepszą miejscówkę na świecie- kolanka :kocham



EDIT.. miały być jeszcze dwie fotki, ale ja się kompletnie nie umiem odnaleźć w tym, co dzieje się na moim kompie.
Zdjęcia widzę prawidłowo, a na forum wchodzą bokiem lub do góry nogami.. i to małe zdjęćia, po 250KB :blink:
Ze mnie ewidentnie noga komputerowa jest, bo na starym kompie takich kłopotów nie miałam.
Ja tego kompletnie nie rozumiem, nie umiem sobie z tym poradzić. :mlotek
WYbaczcie :mur

EDIT2- dzięki pomocy odzyskałam fotki w normalnym widoku, więc dorzucam opis;)

Pozdrowionka :witaj
Ostatnio zmieniany: 2017/01/31 22:49 przez Monika-Sz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Krzysia

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/31 22:40 #47266

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8349
Zdjęcia wyprostowałam i dodałam :P , jak mogę, to pomogę :przytulam .
Z tego co się orientuję, zdjęcia robione telefonem czasem się przekrzywiają, ale Ty chyba zawsze telefonem robiłaś, więc nie wiem dlaczego teraz masz problem think: .

W każdym razie jutro już luty i wiosna coraz bliżej :owady
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/31 22:48 #47267

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Martuśka, dzięęęęęki!!! :przytulam :przytulam

Też zupełnie tego nie rozumiem!
Telefonem robiłam zawsze, ale po ściągnięciu na kompa widziałam niektóre bokiem, obracałam do prawidłowego widoku i po wstawieniu na forum było dobrze.
teraz po zrzuceniu na kompa widzę wszystkie normalnie i niby dobrze, a na forum bokiem lub do góry nogami. Sprawdziłam- fotka do góry nogami jest całkiem małą, więc to nie wina rozmiaru. Przekręcanie w folderze na kompie nic nie daje, już próbowałam.
Nie rozumiem tego, dziwne jakieś tu programy są.
Do tej pory używałam win7, teraz Mąż uszczęśliwił mnie niestety win10.. Wolałam mój stary komputerek z pękającą obudową :placz

Jestem bliska wywalenia tego cudu techniki przez okno :angry:

EDIT- na dłuższą metę się tak nie da- macie na pewno wystarczająco pracy administracyjnej i interwencyjne przekręcanie moich fotek to chyba zbędny kłopot krecigl
Ostatnio zmieniany: 2017/01/31 22:51 przez Monika-Sz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/01/31 23:13 #47268

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8349
A nie da sie zmienić systemu operacyjnego? Przecież to nie wina komputera...Na tą 10 wszyscy narzekają...Współczuję :przytulam

Jeśli chodzi o interwencje, to cała przyjemność po mojej stronie :przytulam , aż tak zajęta administracyjnie nie jestem rotfl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/02/01 14:36 #47302

  • Kasionek
  • Kasionek Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 125
  • Otrzymane podziękowania: 45
Monisiu potwierdzam słowa Marty - win 10,najgorsze co mogło mnie spotkać.Nie współpracuje z drukarką i nie może polubić się z telefonem.Win 7, choć stary , to mogę na nim polegać.Ot wyższa technika i człowiek się gubi.A jakie hosty sobie wypatrujesz ?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.185 s.