Ewciu -same piękności a 4 i ostatnia fotka ,co to za rodek?

Ewcia ale piękności a ja dostałam Danutę

Ach ach ach..!!

Na 4 fotce jakieś nowe cudo.. jakby podwójne kwiaty..?

Irysy cudowne! Trudno powiedzieć, które podobają mi się najbardziej.
melduję, ze ja też skubię mszyce z róż. Interesujące jest to, że są odmiany, których mszyce nie tykają. Ciekawe dlaczego...

Ewciu, piękne i kolorowe są Twoje iryski. Zjawiskowe odmiany.
Na ślimaki polecam żaby. U mnie rozgościły się na dobre te ślicznotki i ślimaki są, ale pod ropuszkową kontrolą

Cudne widoki pokazujesz!
Znasz nazwę rodków na pierwszej i drugiej fotce? Widziałam bardzo podobne (zwłaszcza pierwszy, ten liliowy) na zaprzyjaźnionej działce i zastanawiałam się nad nazwą. Bo rosną sobie wcale niepodlewane i nienawożone od lat, a kwitną świetnie - no może nie tak obficie jk u Ciebie, ale jednak. Działka jest wprawdzie leśna, z dużą ilością sosen i innych drzew na niej i wokół, więc zapewne jest tam specyficzny mikroklimat.

Łoooo same klejnociki, oko się cieszy na pełną ferię kolorów i tekstur, i człowiek znowu zaczyna się zastanawiać, czy może jednak nie pokochać irysów bardziej:D Rodki imponujące, widać że się dobrze czują u Ciebie:)

Żanetko ,na czwartej fotce jest Kiss Double .Neon też gdzieś jest na fotce , trzeci jeszcze w ścisłych pączkach .Posadzony w dosyć cienistym miejscu ,będzie kwitł trochę później .Ja już zaczynam skubać na potęgę ,codziennie jakiś jest na tapecie .Cieszyłam się ,jak obficie kwitły ,ale jak już muszę to obrywać to radości trochę mniej


Danuśka ,no to się cieszę z Twojej Danuty ! to śliczny rodek i w dodatku tak samo ma na imię ,jak i Ty .Pomyśl ,że razem będziecie obchodzić imieniny Imprezka musi być w ogrodzie i koniecznie suto podlana .Ty szampanem ,a on wodą


Nelciu pytasz o tego samego rodka ,co i Żanecia to Kiss Double .Faktycznie kwiatuszki ma dubeltowe


Ewuniu ,mam żaby i to maści wszelakiej .Nawet ropuchy ,które ciągle zaczepia kot .Ale one mają go w nosie i raczej krzywda im się nie stanie ,Ślimaków mam tyle ,że cały staw żab z głodu by nie umarł


Halinko ,niektóre rodki są bardziej odporne na warunki w jakich rosną .Pierwszy to jest różanecznik katawbijski Grandiflorum ,a drugi Nova Zembla .To są tytany wśród różaneczników ,a jeszcze ,jak im się trafi kwaśna ziemia ,to niewiele opieki im potrzeba .


Milko ,a wiesz ,że i ja się ostatnio zastanawiałam ,czemu mszyce wybierają sobie róże .Mam takie w ogrodzie ,które rosną sobie bez tego paskudztwa .A niektóre maja szaliki z mszyc Może to zależy od miejsca w ,którym rosną Pewnie kiedyś do tego dojdziemy


Brydziuś ,u mnie ziemia kwaśna ,to już jeden plus .Resztę muszę sama zapewniać ale opłaca się ,bo sprawiają ,że maj w moim ogrodzie mam w głowie przez cały sezon A iryski ? samo dobro ,bo mieszczą się wszędzie ,a u mnie to już kruchutko z miejscówkami

O, ja też kocham irysy i faktycznie zapach mają taki... upajający!
Genialne te kolory, ja w tym roku opłakałam kilka, bo ślimaki wrąbały zanim zdążyły zakwitnąć.
Nie chcę wszystkich mieć na wsi, bo nie ma gwarancji, ze będziemy na kwitnienie, choć drugiej strony tam ślimaków nie ma!

A różaneczniki wspaniałe, lubię to ostentacyjne bogactwo kolorów.

Zuzanko w ogrodzie powinny być kolory .Oczywiście wedle mojej definicji Ja sobie ich nie żałuję ,tylko ,że zaczyna mi cienia przybywać i kwitnących roślin zaczyna ubywać .Ale to nie szkodzi ,bo ja kocham również drzewa ,a zwłaszcza teraz ,kiedy odbywa się wycinanie na całego .Więc z przekory posadziłam sobie jeszcze jedno .Dzieci będą mnie wspominać ,jak już odejdę w niebyt .

ogrodowo

Ewciu -mieszkasz w raju ,double kiss -przepiękny ,a te ostatnie fotki pokazują jak wszystko pięknie się komponuje i uzupełnia

Widzisz, to dlatego, że masz ślimaki masz pięknie wypasione żaby. Gdyby nie ślimaki, to żaby głodem by przymierały. Naczynia połączone
A tak serio, to duży kłopot staowią te ślimaki? Bo na funkiach nie widać wyżartych miejsc a ponoć to ch przysmak? Czy może jakoś z nimi walczysz Ewciu?
U mnie szczęśliwe żaby są ale ślimaków maleńko. Myślałm, że żaby wszystkie jaja wyżerają ale może to naciągana teoria
Zdjęcia super jak zwykle ale jak tu nie chwalić skoro z każdego piękny obraz można by zrobić?

Czy 1 i 5 zdjęcie to ten sam irys? Jak się zowie ta ślicznotka?

Chyba nic więcej nie da się napisać.Spacer po Twoim ogródku to tak jak by spacerował po arboretum

Ewunia jak ja uwielbiam te Twoje kolory uwielbiam spacerować po tych ścieżkach-cudnie gęsto i tak kolorowo

Doskonale znam Twój ogród i niby wiem czego się spodziewać, ale za każdym razem mnie zaskakuje to bogactwo roślin i jednocześnie taka naturalność.
Nie wyobrażam sobie piękniejszego miejsca. Może właśnie przez te liczne drzewa Nawet najpiękniejsze różaneczniki rosnące samotnie, nie są tak zachwycające jak u Ciebie .
Ale pracy wkładasz w to mnóstwo. Podziwiam wszystkich obrywających je po kwitnieniu za cierpliwość. Ja nawet miałem dobre chęci w tym roku, ale jak przy piątym urwałem młody przyrost razem z nasionami, powiedziałem dość

Zdjęcia z ogólnymi widokami bajeczne
Bardzo lubię ten Twój busz.
I podziwiam Twój kręgosłup, że wytrzymuje dźwiganie tych konewek
Taki areał podlać
Oglądałam Twoje zdjęcia tyle razy i jakoś nigdy nie zwróciłam uwagi na to, że masz ule. Twoje pszczółki mają się jak w raju przy takiej ilości kwiecia

Powiedzieć, że pięknie! - to nic nie powiedzieć Rewelacyjne ujęcia, klimat tajeniczego ogrodu I kolejne ptaszysko wypatrzyłam Czy planujesz żyć z gości i sprzedawania biletów? Już widzę tą długą kolejkę chętnych

Ewo, już nie wiem co napisać, obłęd .
Też zauważyłam ule, Wasze czy sąsiada ?

Kolejna cudowna porcja zdjęć z ogrodu! Chciałabym mieć więcej irysów. Muszę o tym pomyśleć. W zasadzie nic nas przecież nie ogranicza. Muszę po prostu gdzieś dosadzić. Wyglądaja zjawiskowo na Twoich zdjęciach, komponują się doskonale z rodkami i innymi roślinami. Poszukam sobie takich wysokich, znajdę miejsce i dobiorę barwę. Dzięki za inspirację!