Ewuś , ten klonik to taki płaczący czy ma od dołu drobne gałązki ? ŚLICZNY !!!

Olusiu, to klon palmowy 'Ryusen', jedyna odmiana klona palmowego o całkiem płaczącym pokroju
Gdyby co, to na pewno mają go w Krzywaczce

Mnie kloniki palmowe nie kochają

A miałaś? Może były bardziej wrażliwe? Powinny rosnąć u Ciebie Olusiu, bo przecież masz dość osłonięty ogród. Tak mi się przynajmniej wydaje na zdjęciach.

Olusiu kup sobie Klon japoński (Acer japonicum) 'Aconitifolium', w zeszłym roku kupiłam 2 szt, jeden rośnie na działce a 2 w przydomowym. Są cudne, i pieknie się przebarwiają.
Ten działkowy bardziej ( teraz go nie widziałam) wpada w burgund a to dlatego że ma mniej słońca 2 jest czerwony z przebarwieniami żółci i pomarańczu, Jutro wstawię fotki-muszę je zmniejszyć.

Już kilka różnych odmian pochowałam....zimę przeżywały a wiosną obumierały, gubiły liście i zasychały. W tym roku nabyłam taki żółciutki , zobaczymy wiosna.

No to trzymam kciuki za żółtaska

Kilka rudbekiowych obrazków









i taki memik



Dobranoc

Jeszcze nie śpię


A żółtasek zzieleniał....pewnie ma za mało słońca .

Olusiu, a może on w sezonie zielenieje. Jest kilka takich kloników, które najpierw są żółte lub czerwone, potem w sezonie zielenieją żeby na jesień znów zmienić kolor

Dziś była piękna pogoda, a ja w domu Zrobiłam porządek na rabacie przy wjeździe. Przetrzebiłam rdzawe liliowce, a ponieważ kępy odmianowych przerosły trawą, wykopałam, oczyściłam i przeniosłam. Zostało tylko trzy pośrodku. Musiałam przesadzić do przodu hortensję bukietową, ponieważ bezpośrednie sąsiedztwo tuj i róż, strasznie ją umęczyło. Przesadzony do przodu został także cyprysik groszkowy.



Przesadziłam jeszcze trzy hortensje i parocję perską, która powędrowała na rabatę bylinową, bo tylko tam o tej porze roku jest słońce. Na środkowej cały dzień już jest cień. Nieśmiało słońce zagląda tylko w jeden róg rabaty o poranku, co poskutkowało pięknym przebarwieniem połowy tawuły.



Na rabatach królują astry. Zostały tylko niskie, większości wysokich się pozbyłam.





Maleńki klonik palmowy 'Shaina' znów nabiera ciemnoczerwonej barwy.



'Garnet'



Silhouette'



'Shishigashira'



'Dissectum'



'Jerre Shwartz'





A powojnik nadal kwitnie...



i jednak szkoda lata.... za dużo mam teraz cienia...











cdn

Rudbekie
Ewuniu pozdrawiam

Nie ma to jak żółtaski , a już niedługo zobaczę jak się sprawuje biały asterek od Ciebie bo ja też lubię te niskie odmiany
No i obserwuję poważne rewolucje u Ciebie

Rudbekiowe łany zachwycające a wysokich astrów również się pozbyłam, bo się pokładały.
Poczytałam o Twoich poczynaniach w ogrodzie i przyznam, że mnie zmobilizowałaś

A mnie zaintrygował klonik 'Silhouette'. Piękny jest . Będę polować .

Ewuś widzę że poważne rewolucje w ogrodzie chyba będę musiała wziąć wzór z Ciebie a nie takie popierdułki

Majeczko



Basiu, Wiesiu, nie są to jakieś olbrzymie zmiany, ale konieczne, bo rośliny się już dusiły w ciasności. Wiesia jak u mnie była w przelocie, to widziała, że niektóre aż się prosiły o więcej miejsca.
Ale jeśli Cię, Basiu, zmobilizowałam, to i tak się cieszę



Edytko, klona 'Shilouette' przywiozłam ze zlotu w Brennej. Były w szkółce Koniora. Nawet namawiałam Monię, bo taki strzelisty ma być, mało miejsca zajmować, ale serce Jej nie pikło do niego




Danusiu, jak pisałam wyżej, nie są to jakieś szaleńcze zmiany. Ciasnota i coraz więcej cienia mnie zmobilizowały Jeszcze muszę jakąś wysoką bukietówkę posadzić między rozplenice, bo nudno się zrobiło.

Ewuś klony masz oczywiście przepiękne a między te rozplenice koniecznie musisz wsadzić hortenjse będzie pięknie może jakieś ażurowe żeby się nie pokładały a one dosyć szybko rosną przynajmniej u mnie

Danusiu, na pewno pomiędzy trawy wsadzę hortensję i na pewno będzie ażurowa. Z nimi jest najmniej problemu, a piękne są
Siewka derenia od Ciebie, pięknie zmienia kolory



Jak wszędzie, jesiennie....
Ale chyba ta cudowna pogoda nie bardzo sprzyja roślinom... Liście się nie przebarwiają tak pięknie jak w ubiegłym roku, na klonie 'Ryusen' i 'Moonrise' zmieniły kolor na bladawo i opadły. Dobrze, że choć reszta jakoś się trzyma.

'Dissectum' - mam nadzieję, że jeszcze będzie bardziej świecący


"Shaina' - klonikowe maleństwo rośnie sobie dzielnie pod parasolem z chryzantem od Marysi


Trawiasta przed wjazdem


Pod lasem




Wkoło domu








I za płotem

W ogrodzie cudowna jesień, a za płotem smakołyki
Taką jesień to rozumiem.....................................

Kloniki jednak robią dobrą robotę w ogrodzie i to nie tylko jesienią
I widzę że będzie jajecznica z grzybami na kolację