Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Spokojna podkrakowska...

Spokojna podkrakowska... 2016/11/24 13:23 #36782

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
Krzysia napisał:
A ja bardzo dziękuję za dyskusję o różach recourse mam aż 2 szt. słownie dwie 2smiech i zastanawiam się nad nabyciem jeszcze 2 , muszę się więc przygotować, choć teoretycznie 037 , do ich uprawy 2smiech .

A ja się przygotowuję teoretycznie już od kilku lat a tymczasem trzymam się kurczowo odpornych dzikusków, bo ta teoria mnie odstrasza B)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Spokojna podkrakowska... 2016/11/24 14:55 #36791

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2191
  • Otrzymane podziękowania: 2561
Alem się tutaj u Ewci rozpanoszyła... gwizdac .
Specjalnie szukałam głównie pachnących róż. Jak się nawiaderkuję (w jedną stronę chwasty, a w drugą ziemia) to wystarczy się nieco schylić i już wiem po co to noszę.
Poza tym moja opieka nad różami sprowadza się głównie do tych jesienno-wiosennych oprysków i kopczykowania (ubrankowania) i oczywiście czasem podawania papu.
Wiecie jak u mnie wyglądają na wiosnę kopczyki - to dołki wydeptane wokół róż przez ptaki. :blink:
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Spokojna podkrakowska... 2016/11/24 17:16 #36804

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Gosiu, panosz się jak tylko dasz radę :)
Ja z różami po za wiosna i jesienią też się nie cyrtolę. Rosną, kwitną i pachną. No chyba, że długo pada deszcz i kwiaty brzydko wyglądają, to je obcinam. generalnie, nie mam więcej z nimi roboty, niż z bylinami na rabatce.
Wiesiu, dzikuski mają swój niezaprzeczalny urok, więc nie żałuj :)
Mila, a patelnią chcesz :patel . jak nie chcesz, to przestań pleść głupoty, że masz nudny ogród. tutaj na forum mamy kilka ogrodów zielono-zielonych, które wcale nie są nudne. Są piękne, spokojne i Twój również taki jest :przytulam . Krzysia już się zgłosiła jako fanka zielonego, zaglądnij jeszcze do ogrodu Hani wśród starych sosen, tez jest miłośniczką zieleni :)
Kondziu, no nie dziwie się. Z taką ilością roślin jaką masz, byłoby to trudne do wykonania :)
Ostatnio zmieniany: 2016/11/24 17:17 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Gosia1704, zanetatacz, Mila

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 18:35 #36958

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Ewuniu, ależ miła niespodzianka dla mnie, że mogę zobaczyć Twój ogród :buziak czekałam przecież na Ciebie tutaj flower Mnie jak wiesz bardzo podobają się ogrody naturalne. I do tego zwierzaki :kocham
Z przyjemnością przeczytałam Waszą rozmowę o różach i się uśmiechałam pod nosem. Bo do tej pory wszystko robiłam inaczej niż Wy. Zastałam po byłej właścicielce 1 Chopina i od razu mnie poinformowała ( 6 lat temu),że cięła ją tylko jesienią i wszystkie jej znajome tak właśnie robią. I wszystkie moje późniejsze róże aż do zeszłego roku cięłam jesienią tak jak to się robi na wiosnę rotfl Ani nie kopczykowałam , ani nie okrywałam. Wiosną po zimie ok. 2-5 cm było zawsze do ścięcia ( przemarznięte ) i rosły. Nie chorowały, teraz było 1-sze lato w którym poznałam wszelakie różane choróbska. Jako, że się edukuję z Wami to tym razem przytnę wiosna i zobacze różnicę. Syn mojej koleżanki pracuje wśród róż za granicą i powiada, że miłośnicy róż dostali by zawału na wieść o tym jak tam się paskudnie obchodzą z różami- bo one i tak odrosną i będą miały się dobrze :) Moich nie będę za żadne skarby okrywała, jedynie te najmniejsze malusie nowe patyczki kilkucentymetrowe zakopczykuję - tak to na logikę biorę a reszta musi sobie poradzić.
Ewuniu - bardzo podoba mi się u Ciebie :slonko
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 19:08 #36962

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Witaj Aniu cieplutko :witaj Zapraszam do mojego ogrodu w każdą wolną chwilkę :)
Mnie coś się tak po głowie kołacze, że dawniej róże cięło się na jesień. Bo wiem, że ja zawsze cięłam na wiosnę i robiłam to inaczej niż wszyscy think: Jednak wydaje mi się, że cięcie wiosna jest bezpieczniejsze.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 19:32 #36975

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 988
  • Otrzymane podziękowania: 2282
:witaj Różane dyskusje :) , kopczykuję tylko kilka różyczek, reszta radzi sobie sama, w ciągu sześciu lat wsiowania straciłam tylko jedną, Fantin Latour (odpukać w niemalowane).
A co z tym Miedzianem, jeszcze można pryskać?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 19:54 #36984

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Zielonajagodo, na moim miedzianie przeczytałam, że temperatura otoczenia powinna być powyżej 6st C. jak nie będzie padał deszcz, to ja jeszcze w ten weekend popryskam :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 21:03 #37002

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Ja już bym nie pryskała, ale róbta jak chceta wink-3 Nie mój miedzian, nie moje straty :diabelek

Będą nowe barwne zdjęcia? Koloroterapii nam trzeba recourse
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 21:18 #37007

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Barwne zdjęcia? Toć za oknem mgła i szarość... miałam watek na bieżąco prowadzić a nie pokazywać letniej alei róż


ani identyfikować nieznanej


Piwonie też raczej miały czekać do wiosny


Rabatka w trakcie powstawania, też


No dobra, to jeszcze kącik, z mojego zdjęcia identyfikacyjnego ;)


W przyszłym sezonie przejdzie delikatna przemianę. Pieciornik zmieni miejsce, a w w miejsce pięciornika wkopie hortensję, która się gniecie pomiędzy większymi koleżankami.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, hanya, piku, Krzysia, Gosia1704, chester633, Ness, Zielona Ania, zanetatacz

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 21:22 #37010

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
I od razu lepiej :woohoo:

Taki los rabatek, że co roku coś tam się na nich miesza wink-3 W ogrodzie coś się musi dziać :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 21:30 #37013

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
A wiesz Siberio, że mam taką jedną rabatkę, na której nic nie wykopuję. Nie wykopałam niczego co posadziłam w 2008roku. No, chyba, że tylko to co za bardzo się rozrosło, więc podzieliłam (oprócz liliowców):) To moja pierwsza bylinowa rabata, jaką zrobiłam. Teraz wiosną jest opanowana przez liliowce żółte, ale ich chyba nigdy nie wykopię, bo choć od końca czerwca mają tylko liście, to przez miesiąc urzekają zapachem tak mocnym, że pachnie mi aż w salonie :)

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Krzysia, Gosia1704, chester633, Ness, Baba z psami, zanetatacz

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 21:32 #37014

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
U mnie za liliowcami rosną marcinki, a z przodu pierwiosnki :-) Też ich nie ruszam wink-3

Tzn. co jakiś czas wciskam jednak jeszcze jakiegoś liliowca, który został wykopany z innej rabatki :diabelek
Ostatnio zmieniany: 2016/11/25 21:33 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 21:35 #37017

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Mnie liliowce cieszą jak są w dużej masie. Pojedyncze są śliczne, ale dopiero gdy się rozrosną pokazują całe swoje piękno :)
Zrobiłam sobie szpaler liliowcowy w innym miejscu, ale muszę jeszcze poczekać na efekt wow. I ziemię muszę w tym miejscu koniecznie udoskonalić.

Ostatnio zmieniany: 2016/11/25 21:42 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Krzysia, Ness, Zielona Ania, Baba z psami, zanetatacz

Spokojna podkrakowska... 2016/11/25 23:03 #37027

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7730
  • Otrzymane podziękowania: 17300
ewo, bardzo podoba mi się Twoje podejście do hortensji polewkamax . Żeby tylko moje chciały z takim podejściem współpracować gwizdac rotfl .
Przyglądałam się Twoim hotelom dla jeży. a czy nie przeszkadza im towarzystwo kotów? Mi tez się zawsze marzył taki lokator, ale chyba pies skutecznie je odstrasza :( .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2016/11/26 09:07 #37042

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 988
  • Otrzymane podziękowania: 2282
Na sześć stopni w plusie to u mnie nie ma szans, poczekam jednak do wiosny z tym miedzianem.
Miłego dnia :witaj
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2016/11/26 11:16 #37066

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Edyto, koty jeżowi nic nie zrobią. Nawet gdyby chciały, to jeż nie ucieka tylko zwija się w kolczasta kulkę, która skutecznie kota zniechęci. Z pieskami jest większy problem. Znam psiaki, które pomimo krwawiącego pyska polują na jeże :blink:

Myślę, że z tymi moimi hortensjami jest tak, że póki tuje były małe, miejsce gdzie rosną było bardzo przewiewne i przez to zimne. Tuje wyrosły i skutecznie osłoniły polny wygwizdów. Teraz z trzech stron jest to miejsce osłonięte, a otwarte od południa, więc jest na tyle ciepło, że nie trzeba ich okrywać. Do tego rosnące w szpalerze bzy dają lekki cień w godzinach południowych.
Zastanawiam się nad wykopaniem bzów, bo kwaśna ziemia nie bardzo im służy. Meczą się ostatnimi laty.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, zanetatacz

Spokojna podkrakowska... 2016/11/26 14:28 #37089

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Dzisiejszy dzień pochmurny i mglisty. Lubię ogród spowity mgłą...jak mam wolne oczywiście :diabelek













A to mój hortensjowy kątek, który w przyszłym roku, mam nadzieję nieco się rozrośnie :) Pierwotnie hortensje miały rosnąc pod lasem, w szpalerze. Ale hosty mnie potem walnęły po oczach, więc hortensje musiały znaleźć inne miejsce.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edyta, hanya, Krzysia, inag1, Gosia1704, zuzanna2418, chester633, Ness, Zielona Ania ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

Spokojna podkrakowska... 2016/11/26 18:27 #37113

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
Chyba w całym kraju ranek był dzisiaj mglisty. Urokliwy Twój ogród we mgle. A te pajęczynki oplatające paprociowe sporofile super :slonko
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2016/12/02 21:49 #37872

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Wątek pajęczynami zarasta...







gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, hanya, piku, Gosia1704, chester633, Semper, Zielona Ania, annawu, Elżbieta, Baba z psami ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Spokojna podkrakowska... 2016/12/02 22:09 #37876

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2191
  • Otrzymane podziękowania: 2561
Ja mam jeszcze kilka krokusów i hiacyntów do posadzenia. Nie mogłam się zdecydować, gdzie je przed ptakami ukryć i tak zostały. Jak poszłam na działkę w tamten weekend to mi włosy na głowie stanęły. Roślinki z ziemi powyrywane... dlaczego nie chwasty? Na działkę jeszcze ciągnie mnie ciekawość czy ciemiernik tybetański (w tym roku posadzony) mi wyjdzie.
Straty będę jak zwykle szacować na wiosnę, ale jesiennego samopoczucia to nie poprawia.

Pajęczyny przepiękne.
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2016/12/02 22:09 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.203 s.