Dzięki Danusiu!

A fajerwerkami męczą już od świąt

Danusiu, u Ciebie prawdziwa fabryka pierniczków była! Rzadko je robię, dwa lata temu skusiłam się na Lebkuchen, bo je uwielbiam i z przepisu na Moje wypieki wyszły całkiem zjadliwe. Tylko męka z robieniem własnej mieszanki przypraw korzennych... z kupnej takie nie wychodzą.
My zimę zobaczyliśmy w wersji suoer light na wsi. 1 dzień delikatnego śnieżku i zaliczony jeden poślizg na drodze... samochód mimo napędu 4x4 zamiast skręcić w prawo odpłynął sobie niespiesznie na drugą stronę i odwrócił się majestatycznie o 90 stopni. Lekutko się spociliśmy, ale na szczęście ruchu na wiejskiej drodze nie było

Dobrego i zasobnego Nowego Roku!

Miłko miejmy nadzieje że już im się całe zapasy skończyły u mnie od wczoraj cisza
Zuziu no takiej jazdy to nie zazdroszczę ja pamiętam jak w zeszłym roku topiły się zaspy śniegu u nas i bałam się ze do domu nie dojadę tak mi auto pływało normalnie się na przemian modliłam i przeklinałam a dojechałam spocona jak mysz.
Siedzę w domu i próbuje się wykurować bo mi coś gardło złapało więc kilka słonecznych widoczków z wiosny

Ach, kiedy znowu będzie takie słoneczko i takie kwiatuszki kolorowe

Niedługo tak będzie! Jest tak ciepło, że w lutym będą już krokusy! Zobaczysz! No chyba, ze stanie się cud i się ochłodzi

Danusiu zdrówka życzę

Ale miałaś zimę - przynajmniej przez chwilę. U nas cały czas na plusie, tylko jeden poranek był mroźny. Ale zapowiadają -10 w najbliższym czasie.
A krokusy to za chwilę będą. Nawet się nie obejrzymy

No,a w maju mrozy i znów wszytsko w piss....pójdzie!

Wszyskiego dobrego Dana!

Majeczko jak to moja babcia mawiała-bliży niż dali -do wiosny
Miłeczko u mnie już powoli też coś z ziemi wyłazi mimo że u mnie i tak najwięcej chyba tej zimy na razie było,no nic co dadzą trzeba bedzie wziąć
Aguś tak mówią i chciałabym żeby choć trochę tego śniegu zostało na roślinkach ale na dwa dni zapowiadają nawet do +10
Betinko tego się własnie boję żeby ta zima nie przyszła późno zamiast teraz ,choć u mnie dzisiaj popołudniu śnieżyca szalała na całego .

No ponoć bliży niż dali bo jakieś 75 dni

jak zdrówko ? -trzymasz się? u mnie też chwilę padał śnieg ale zaraz deszcz go zmył....

Majeczko w RMF mówili że żurawie już przyleciały a zawsze przylatywały w lutym więc może to jakaś oznaka że wiosna wcześniej przyjdzie u nas zawsze starsi mówili że wiosna idzie ze świętami Wielkanocnymi a w tym roku są już końcem marca to może się sprawdzi
Żanetko powoli mi przechodzi ale zaaplikowałam sobie mocniejsze lekarstwa i trochę dzisiaj jestem jak śnięta ryba chyba zrobię sobie dzień lenia a co

Danusiu, podoba mi się dzień lenia... Czy mi też się czasem należy?

Moja koleżanka też słyszała już klucz żurawi... A ja wybieram się jutro na działkę... wsadzić resztę
tulipanów! Ma być ciepło, a po niedzieli spore ochłodzenie...
Nie wiem czy okryć paproty... Poll pisała, że jak będzie -8...

Mam podobnie - chore gardło, katar i ogólnie kicha(m) A jeśli chodzi o strzelanie i sztuczne ognie to właśnie przed chwilą u nas jeszcze strzelali
Oby do wiosny - takiej ukwieconej jak na Twoich zdjęciach

Chorujesz, przy takiej zmienności pogody to nic nowego, dzien lenia podoba mi się. Ja mam tydzień lenia już

Piszecie, że żurawie już przyleciały Qurczę, co się dzieje z tą przyrodą U nas żurawie nie odleciały, codziennie od ub. wiosny je słyszę i widuję. Dookoła pola po kukurydzy i one w najlepsze żerują......................................................................

Neluś mnie się wydaje że każdemu taki dzień się należy a szczególnie teraz bo do ogródka iść się nie da w sprawie paproci to nie pomogę bo ja mam tylko dwa rodzaje w tym jedna upierdliwą
Marysiu M mówi że grzmię mam taki ostry kaszel jakby mi już płuca wylatywały a mnie tylko w gardle drapie ale tak mam już od dziecka
Ewcia no patrz na tydzień nie wpadłam ale chyba nawet dwa dni mi sie nie uda bo jutro trzeba posprzatać i cała sterta prasowanie znów czeka -ja nie wiem chyba mi sąsiedzi podrzucają
Verciu powiem Ci że takiej zimy u mnie jeszcze nie było odkąd pamiętam ciekawe co będzie dalej
Zrobiłam dzisiaj trochę zdjęć i co -i wrzuciłam na folder a potem chciałam usunąć jedno i usunęłam wszystkie nie było wyjścia poszłam jeszcze raz
Resztki śniegu u mnie








Pierwszy raz od kilku lat mogę podziwiać tak ładnie kwitnącego ciemiernika bo przeważnie był pod śniegiem

Danusia napisał:
Ale gdzie przyleciały? Może to są te, które w ogóle z Polski nie wyleciały? Coraz częściej zdarza się, że zimują w cieplejszych regionach Polski i wcale nie odlatują.

A ja miałam już dawno przesadzić ciemierniki, które przykryła rozrastająca się tuja!!!
A Twoje piękne!

Danusiu wczoraj Tomasz Zubilewicz z Meteo24 mówił, że zimy u nas się zmieniają. Zima jest coraz krótsza (ok 3-4 tyg) i przychodzi coraz później (w drugiej połowie stycznia). I musimy się do tego powoli przyzwyczajać. Chyba coś w tym jest. ...

Wczoraj się złamałam i poszło pierwsze zamówienie na roslinki

A na gardło najlepsza niewielka ilość wody z dużą ilością z miodu i cytryny . Można dodać jeszcze imbir . Nie daj choróbsku

Powinnam brać się za porządki bo po południu kolęda, ale łeb mi pęka choć za oknami cudna wiosna
Zrobiłabym sobie dzień lenia, aby ten jeden ale rzeczywistość piszczy

Danusiu jeszcze masz sporo tych resztek zimowych zaglądałam do ciemierników ale tylko rosną pędy z pączkami, ale jak tak ciepło będzie to pewnie niedługo zakwitną, moje są różowo-fioletowe.
Parę róż jak najbardziej zaproś, na małe lub pnące znajdziesz miejsce

Danusiu, byłaś u lekarza? jak nie, to jednak idź. Może trzeba antybiotyk. Ja tak tydzień przed świętami zaczęłam z bólem gardła, potem przyszedł kaszel dzień i noc, w końcu skończyło się na antybiotyku.
Kiedy masz pracujący weekend? Śpiewać musisz, a nie grzmieć w mikrofon.