Przyprószyło śniegiem delikatnie i na razie zostaje bo cały dzień było -4 tylko bez słonka.Zakończyłam sprzątanie jutro biorę się za ciasteczka na razie jeszcze nie wiem ile rodzajów wyjdzie w trakcie

O, to u mnie dziś prawie identyczny widok. -2C i jeszcze troche prószy.
Ja dziś trochę na odkurzaczu latam, bo jednak przy ustawianiu choinki nasypało się.
Chciałam parkiet zapastować, żeby pachniało jak w dzieciństwie, ale teraz jakieś inne pasty są. Ekologiczne

Tak skromnie z tym śniegiem, ale zawsze to uroczo i o wiele ładniej niż szarzyzna!
Ciemiernik to nie dziwota, że kwitnie. Moja sierota też zaczęła (co roku obiecuje sobie, ze go przesadzę i zawsze zapominam), ale brateczek się wyrwał!

U nas też coś takiego białego się pojawiło, niestety o grubości zaledwie 1 mm, jest mróz i wiatr no i dość zimno i nieprzyjemnie, w każdym razie trzeba wyjąć rękawiczki do spacerów w ogrodzie. W sumie lepsze to niż nic na święta, ale święta dopiero za kilka dni, to jeszcze dużo może się wydarzyć.

Danusiu, dużo zdrówka, śniegu i radości

W górach taki bezśnieg? Fiu, fiu...i jak tu na kulig jednać?

Na forum cisza...wpadam, ale nie chce mi się pisać..
Się maj świątecznie!

Vercia dziękuję i wzajemnie
Dziewczyny może będzie lepiej bo sypie od popołudnia tylko nie wiadomo czy do świąt dotrzyma .zmieniłam pościel wietrzyła się całe pół dnia a ja siedziałam w kuchni i piekłam ciasteczka Fotki trochę nie bardzo bo nie chciało mi się znów wszystkich do kuchni przenosić a w spiżarce trochę ciemnawo.
Kruche z cukrem i musli a pierniczki zrobiła z przepisu Ness i udekorowałyśmy z Dorotką ,nie umiem takich cudnych wzorków jak dziewczyny ale i tak szybko znikają a na jutro mam upieczoną foremkę wyśmienitek do przełożenia powidłami i udekorowania

Danusiu aż mi zapachniało świętami
Ja nic nie upiekłam, ale w końcu chyba muszę ruszyć cztery litery i spracowane rączki dzisiaj zrobiłam zakupy, jutro mam wyjazdowe popołudnie z wnuczką Martą więc muszę coś z rana

Mmmmmmm schrupałoby się
Upiekłam też pierniczki, piernik, makowce 3, dzisiaj zostało 1,5 miałam schować jeszcze coś trzeba będzie popełnić

Majeczko ,Ewciu ja chyba tez jeszcze będę jeszcze musiała dopiec ciastek bo u mnie znikają najszybciej ciasto jedno planuję nowe bez pieczenia zobaczymy jakie wyjdzie no i murzynka ala piernik

Po świętach to chyba przyjdzie mi zmienić nick Vera na pulpet

Pierniczki pięknie udekorowałyście -bo ja wcale a też znikają ....a innych ciastek nie znam może jakieś przepisy? u mnie na Święta deszcz i 8-10 stopni masakra -nic mi się nie chce jak pomyślę teraz to chociaż -1 było

Jesteś wielka! Ja mam pierniczki przed sobą. Może dziś po południu albo jutro z rana będę dopiero piec. No i jeszcze polać czymś trzeba, ale chyba polewą czekoladową, bo lukru nie lubię.

Verciu na pewno nie będzie tak źle
Żanetko na pierniczki mam z naszego forum chyba Ness a kruche z cukrem i przekładane powidłami też widziałam ze są i przepisy podobne Co do śniegu to u mnie na razie ładnie pobieliło ale nie wiem czy do świąt wytrzyma
Miłeczko dzisiaj jeszcze udekorowałyśmy wyśmienitki przekładane dżemem i dekorowałam dom a na sobotę zostawiam choinkę

Danusiu te pierniczki to malutkie arcydzieła
Domek ślicznie przystrojony aż zaprasza do świętowania
Żadnych ciasteczek robić nie będę, co najwyżej na szybko upiekę piernikowe mufinki, też musi wystarczyć

I Ty mówisz, że nie umiesz dekorować ciastek?
Przecież ciasteczka wyglądają przepięknie.
Ja w tym roku nic nie piekę. Wyjątkowo
Za to będę piekła po świętach, bo robię 18-stkę syna

Wesołych Świąt

Gosiu no jak sie napatrzyłam jak cudnie dziewczyny dekorują pierniczki to co tam moje dekorowanie u mnie więcej ciasteczek bo szybciej schodzą z ciast tylko murzynek ale piernik i nowe ciasto będę testować z herbatnikami Moja Dorotka będzie mieć 18-kę w sierpniu ja nie wiem kiedy to przeleciało

Danusiu, na pewno będą rozśpiewane i wesołe, takich Ci życzę!

Danusiu wesołych, rodzinnych ŚWIĄT

Tak, czas leci niepostrzeżenie, dzieci rosną i tylko my się nie starzejemy