Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Bzik liliowcowy … z winnicą

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/21 21:41 #210766

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8544
  • Otrzymane podziękowania: 25855
Hortensje z kosmosem faktycznie stanowią łady duet :) , mnie również przypadły do gustu hortensje z floksami i chyba spróbuję takiego zestawienia think: . A hibiskus piękny :kocham , czy dużo go podlewasz Marysiu?
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/23 20:32 #210863

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Żaneto, myślę, że to będzie trudna jesień dla nas wszystkich...
Właśnie spędziłam weekend z rodziną i wiele rozmów dotyczyło chociażby organizacji zajęć dzieci w nowym roku szkolnym, córka ma dzieci w trzech placówkach i już wie, że zajęcia w szkole jednej córki będą prawdopodobnie odbywać się w cyklach - trzy roczniki nie będą mieszane??? Czyli co, tydzień w szkole, dwa w domu?? Obłęd jakiś!
Miłko, już praktycznie po brzoskwiniach, ale faktycznie pyszne były :mniam A zieleń, tylko miejscami taka zielona wink-3
Danusiu, jakoś ostatnio przybyło u mnie floksów, ktoś mnie przekonał, że nie zawsze i nie wszystkie mają mączniaka :silly: 2smiech



Wiesiu, Danusiu, hibiscus bylinowy kupiłam parę lat temu, jakoś tak spontanicznie na targu i :glupek zupełnie mi nie pasowała ta roślina, na tworzonej dopiero rabacie...no jak kwiatek do kożucha :diabelek Ale przez kilka lat sąsiednie rośliny "zmężniały", podrosły i teraz nawet zaczęło mi się to podobać wink-3 W tym sezonie początek lata był deszczowy, więc miał wystarczającą ilość wody. A w czasie suszy tylko jednego dnia go podlewałam, ale przez dłuższy czas - ustawiłam węża...i się lało. To hibiscus Summerific Tie Dye







pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2020/08/24 09:21 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, edulkot, VERA, inag1, chester633, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 5 podziękowań od innych


--=reklama=--

 

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/24 21:52 #210941

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10361
  • Otrzymane podziękowania: 23444
Marysiu -floksy to dobry wybór hu_rra ,już Ci hibiskus kwitnie ? u mnie dopiero małe pączki są
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/25 08:44 #210967

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15603
  • Otrzymane podziękowania: 48253
A te Twoje brzoskwinki to jasne są w środku, jak większość odmian w Polsce? Bo w zasadzie takie uwielbiam!
Ale cudny hibiskus!
A moje floksy nie maja mączniaka w ogóle, czy jest to chyba przypadłość środowiskowa. Moje rosną na słońcu, patelni obok dalii.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/25 09:24 #210975

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Żaneto, hibiscus kwitnie już od dawna, inne, krzewiaste takze :fotka China Chiffon



Miłko, tak - brzoskwinie są jasne w środku, nie wiem co to za odmiana. My głównie kupujemy drzewka na targu w Sandomierzu, jesienią przyjeżdża do nas wielu szkólkarzy i pewnie nawet podają nazwę sprzedawanej odmiany, ale ja od razu ją zapominam :oops:
U mnie mączniak panoszy się na wielu roślinach :( - różach, marcinkach, ostrózkach....


The Fairy z mączniakiem

kilka :fotka





kwiaty hosty Diana Remembered


mydlnica


pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2020/08/25 11:39 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, edulkot, VERA, inag1, chester633, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 5 podziękowań od innych

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/29 21:38 #211414

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 10000
mydlnica śliczna
Ja jakoś tym mączniakiem się nie przejmuję
Moje niektóre floksy też go mają, ale trudno
Zresztą tego lata choróbska i różne plagi to normalka
Może przyszły sezon bedzie lepszy?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/31 09:21 #211585

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2420
  • Otrzymane podziękowania: 6030
Ja akurat mam fioła na punkcie floksów i wszystkich zachęcam żeby je mieć w ogrodzie.
W tym roku po raz pierwszy pokazał się mączniak.Akurat w okresie kiedy byłem odcięty od ogrodu.
Na razie nic z tym nie robię.W przyszłym roku trzeba będzie ogarnąć temat.
Zazdroszczę hibiskusa.U Mnie nie chcą rosnąć.
Pokaż winnicę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/31 20:06 #211635

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Margosiu, ja tą mydlnicę spotkałam na zarosniętej drodze i bardzo mi się spodobała :woohoo: Zrobiłam jej :fotka -zidentyfikowała ją chyba Zielona Ania idoczytałam u Radziula, że to Rosea Plena, a niżej fotka z ciekawą informacją z ksiązki Radziula



Przyjechała do mnie spod Radomia, dzięki uprzejmości bratowej 2smiech
Mączniak mam wszędzie w ogrodzie, więc nie sposób go pryskać, ostatnio zobaczyłam go nawet na koniczynie wink-3

Jurku, dla Ciebie kilka :fotka z winnicy z dziś











Siatki zostały powieszone dopiero po naszym powrocie ze Szczawnicy i jak widać na ostatnim zdjęciu niektóre grona zostały już dokładnie zjedzone przez ptaki :angry:
A floksy i ja polubiłam :)


Siewki od Marty
I inne :fotka z ostatnich dni







pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2020/08/31 20:18 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, edulkot, VERA, chester633, Semper, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, wojtek ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/31 20:15 #211637

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7105
  • Otrzymane podziękowania: 16374
Kochane ptaszki potrafią zrobić niezłe spustoszenie.. :lol:

Na szczęście coś tam jeszcze dla was zostanie... :zdrowko

U was chyba więcej padało - ja u siebie mączniaka nie zauważyłam..
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/31 20:21 #211638

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Nelu, nie tylko winogrona nam zeżarły :diabelek Nie zjadłam ani jednego owocka świdośliwy, porzeczkoagrestu czy aroni - a wszystkie zapowiadały się ładnie 037
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2020/08/31 20:22 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/31 20:38 #211639

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7105
  • Otrzymane podziękowania: 16374
A to złodziejaszki..! szkoda..

Ostatnio na działce jadłam ostatnie borówki.. nie było więcej chętnych.. :lol:
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/31 21:04 #211645

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11859
  • Otrzymane podziękowania: 22647
Marysiu widać winogrona pyszne wink-3
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/08/31 21:28 #211653

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8544
  • Otrzymane podziękowania: 25855
No popatrz a u mnie owoce świdośliwy wyschły na drzewkach bo nie było amatorów B) . Marysiu a może Ty masz jakąś smakowitą odmianę think:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/09/01 09:00 #211680

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15603
  • Otrzymane podziękowania: 48253
Cudownie przygotowana winnica! Ja straciłam w tym roku (w zeszłym też) wszystkie wiśnie. Obiecałam sobie, że w przyszłym sezonie nie dam zjeść ptakom. Tak je lubię, a 3 drzewka, to nie kłopot, tyle, że wyglądać mogą nieładnie ;-)
Taka winnica to co innego, ale pięknie zabezpieczyliście i wygląda fajnie.
Zamawiam u Ciebie kawalątek dalii Alstergruss! Straciłam ja, a to dalia, która pierwsza kwitnie i trzyma cały sezon! Byłabym wdzięczna za kawalątek! Służę w zamian swoimi!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/09/01 10:51 #211696

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1732
  • Otrzymane podziękowania: 5270
Marysiu, pięknie i smakowicie wygląda winnica, najbardziej rzucają się w oczy te granatowe grona :) .
A ptaki przez siatkę nie wydziobują? U mnie borówce dały radę przez siatkę, świdośliwy dojrzałej nawet nie zobaczyłam - moje kosy takie sprytne.
Pozostałe owoce załatwił mi przymrozek wiosną, jedynie porzeczki, jesienna malina została do pojedzenia i trochę gruszek - trudny sezon miałam dla owoców.
Hibiskus bylinowy podoba mi się, ostatnio nawet wybrałam taki na prezent dla koleżanki, ale u siebie w ogrodzie nie mam, chyba tu nie pasuje wink-3 .
Uważaj na mydlnicę, wygląda niewinnie, ale potrafi się rozłazić.
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/09/01 11:08 #211699

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
No, wreszcie :deszcz
Nelu, gdybyśmy borówek szczelnie nie osłonili siatkami też bym nie skosztowała pewnie wink-3
Danusiu, ta odmiana winogron najwcześniejsz i już słodka :mniam
Wiesiu, moja świdośliwa pozyskana z jakiś naturalnych siewów think: Wiele lat temu, na innym forum jakiś kolega chwalił, że jest najsmaczniejsza i wysiewa się w okolicy. I był tak miły, ze mi ją podesłał. Ale u mnie ptaki strasznie żarłoczne, chyba im tu za dobrze :diabelek
Miłko, nasze borówki opakowane siatką, wyglądają bardzo brzydko i szpecą, ale ja je zbyt lubię, aby zostawiać tym pierzastym żarłokom :mniam


Dalia jest od Wiesi i postaram się do obu Was wysłać po kawałku :przytulam









Edit: Elu, pisałyśmy razem :)
Ponoć ta mydlnica mniej sie rozłazi, a poza tym u mnie rośnie w bardzo trudnym miejscu, pod swierkiem...
Granatowe to Regent, jest pyszny - ja go nawet wolę niż deserowe... nie wydziobują przez siatki... chyba. W zeszłych sezonach tak osłonięte też były
I do mojej borówki sie dobierały, musiałam kilka razy uwalniać je z pułapki wink-3
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2020/09/01 11:15 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, VERA, chester633, Elżbieta, Danusia, wojtek

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/09/01 11:16 #211703

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Dziwaczki są śliczne .Były lata ,że miałam je w ogrodzie co roku .Teraz z braku miejsca nie sieje ich ,ale nie wiem ,czy kilka nasionek jednak nie zagości na rabatce .Twoja winnica budzi mój podziw ,pełna profeska .Nie to co u mnie kilka pędów na budynku :oops:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, markussch01

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/09/01 11:57 #211716

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Marysiu cieszę się, że pokazałaś jak zabezpieczasz borówki przed ptakami.:buziak
Mam dwa takie jeszcze nie zmontowane łuki, wiem teraz jak je wykorzystam. :jupi
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/09/09 20:55 #212339

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 10000
Ja tam bym się nie obraziła, gdyby moje czereśnie zeżarły ptaki
U mnie największym wrogiem owoców są muchy i osy
W dodatku zauważyłam, że jesli mucha składa jaja w owocach od razu gniją.
Osy tylko w sumie nadgryzają.
Nawet nie wiem jak temu zapobiec w przyszłym roku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2020/09/12 11:56 #212525

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Ewuś, gdybyś chciała nasionka dziwaczków to chetnie Ci wyślę :przytulam
Winnica, to bardziej męza niż moja - ten profesjonalizm jemu należy przypisać :lol:
Aniu, cieszę się, że na coś się przydała moja fotka.Trochę było z tym roboty bo kombinowaliśmy jak zrobić siatkowe drzwi, abym ja mogła wejść po owoce borówki wink-3
Małgoś, u mnie też osy i mrówki pasą się na owocach, właśnie zastanawiam się czy rwać wcześniej gruszkę azjatycką think:
Jak czekam aby dojrzała na drzewie to dziobią ją ptaki i wgryzają się osy i mrówki. Gdybym zaś zerwała wcześniej to czy dojrzeją w piwnicy i będa tak soczyste i aromatyczne?

Wczoraj zebraliśmy pierwszą, wczesiejszą odmianę winogron - Solaris. Reszta jeszcze ma za mało cukru, może dopiero w październiku będziemy zbierać :nie_wiem

- takich koszy było ponad 10

- oddzielamy owoce od gałązek taką maszyną

Miłego weekendu :witaj

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, edulkot, VERA, Semper, Elżbieta, nelu-pelu, Danusia, wojtek, a.nia
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.231 s.