Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Miejska i wiejska dżungla

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/01 19:55 #143308

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11859
  • Otrzymane podziękowania: 22645
Zuziu zdrowia i radości w Nowym Roku oraz spełnienia wszystkich planów szampan
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/02 10:00 #143348

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15603
  • Otrzymane podziękowania: 48252
I jak tu nie międlić w ustach słów wszetecznych!
Ja nie jestem geniuszem, ale jak kogoś za sobą widzę, to wręcz zjeżdżam i zwalniam, żeby można było mnie wyprzedzić! Teraz nie muszę, bo wymieniłam auto na duży bagażnik. Mój nowy bagażnik już tak się nie wlecze! 2smiech I mam zakaz na tankowanie w podejrzanych stacjach! :nie_wolno
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/02 13:49 #143359

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14051
Danusiu dziękuję kochana i wzajemnie. Ja mam jeszcze masę planów niezrealizowanych z lat poprzednich polewkamax
Miłko Dobrze, że słuchaliśmy Topu Wszechczasów w samochodzie i co chwila coś śpiewaliśmy albo wspominaliśmy coś tam przy kolejnych utworach. Inaczej chyba byśmy na zawał zeszli.
Na podejrzanych stacjach też nie tankujemy, ten syf łyknęliśmy w koncernie byłego wójta gminy Pcim :unsure:
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/02 14:59 #143368

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11859
  • Otrzymane podziękowania: 22645
Zuziu czyli trafiłam z życzeniami rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/04 11:14 #143683

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7104
  • Otrzymane podziękowania: 16367
Zuzanno dopiero dotarłam z życzeniami.. szampan szampan
dużo zdrowia - wtedy wszystko będzie się realizować samo..
udanych startów i bezpiecznych lądowań i niech Ci się zieleni..!! :zielony szampan
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/04 15:42 #143701

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6039
  • Otrzymane podziękowania: 25410
Zuzanko dużo, dużo dobrego w tym Nowym :zdrowko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/04 16:13 #143708

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33633
Przypomniało mi się...
Jedzie kobieta autem, odbiera telefon od swojego chłopaka:
- cześć, mówili własnie w radio, że korek na drodze, długi?
- nie wiem, jestem pierwsza.

Zuziu, najlepszego w 2019 :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): inag1, zanetatacz, Maggie

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/05 15:50 #143798

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14051
Danusiu celująco! :)
Nelu, Verciu, Efciu bardzo Wam dziękuję za życzenia! Oby ten rok był sprzyjający naszym planom i przyniósł oczekiwane zmiany!

Na wsi po przyjeździe pogoda była raczej zgniła, takoż pachniała Wańka po wytarzaniu się w czymś przerażająco śmierdzącym. Po kąpieli i wysuszeniu wytarzała się ponownie, więc machnęliśmy ręką.





Postanowiłam zatem ogarnąć nieco dom przed świętami, co nie zrobiło na nim (tym domu) większego wrażenia. No, ale przynajmniej trzy okna umyłam, dzięki czemu i zza szyby można było coś pofocić.









W. rozpalił w piecu chlebowym, albowiem mnie się zachciało upiec pierwszy w mym życiu zawijany makowiec na drożdżowym (masa makowa z puszki, przepraszam wszystkie perfekcyjne panie domu :oops: ). Ponadto mieliśmy kaczkę do pieczenia no i oczywiście numer popisowy W. czyli pierniki .
Przed włożeniem do pieca ciasta wyglądały obiecująco




Niestety wstawiliśmy zbyt szybko, kiedy temperatura z żaru jeszcze była za wysoka i centymetrowa warstwa uległa zwęgleniu... Mój makowiec jednak postanowiłam zjeść odłupując czarną skórę. Dobrze, że ciasta piernikowego było dużo i kolejne już były jak trzeba.

Pomieszczenie kuchenne wygląda jak wygląda i na razie lepiej nie będzie. Choć udało mi się wreszcie znaleźć w okolicy zduna, który mam nadzieję, zajmie się remontem naszej kuchni kaflowej i pieców


Udało się także zawiesić drugą półkę w sypialni na nasz skromny wiejski księgozbiór. To ta po stronie łóżka W., który śpi na płasko z poduszką z gorczycy czy czegoś takiego. Ja muszę mieć bułę z trzech poduszek, co widać :D


c.d.n.
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, VERA, Pani Bestia, beatrix+, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, wojtek ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/05 16:07 #143804

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15603
  • Otrzymane podziękowania: 48252
Bardzo klimatycznie! Też chciałam swój dom tak wyposażyć. Jestem sentymentalna i kocham meble i przedmioty po przodkach, ale nie zawsze wszystko pasuje. Jak to tylko możliwe, utykam w domu starocie, chociaż te drobiazgi. A mój Maciej planuje w altanie zrobić piec taki do pieczenia chleba, placków. Taką kuchnię ogrodową. Też jest sentymentalny, choć nie przyznaje się do tego. I pewnie altana będzie takim miejscem wiejskim, na ile damy radę. Tylko tam trzeba posprzątać think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/05 16:21 #143808

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11859
  • Otrzymane podziękowania: 22645
Zuzia domek cudny -klimatyczny taki wiejski jak kiedyś dom babci no oczywiście nie było takiej dużej i pięknej sypialni ale makaty pamiętam szkoda że były takie zniszczone.Za oknem mam bialutko na całego i dobrze bo przynajmniej wiem że zima rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/05 16:47 #143821

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14051
Miłko u nas nie przetrwało wiele rodzinnych szpejów, te co przeżyły zawieruchę wojenno-powstańczą w Warszawie, są w u nas w domu miejskim. Do wiejskiego przywoziliśmy z różnych targowisk, z wystawek, z allegro etc. Oczywiście eklektyzm pełen, nic z niczym nie koresponduje, ale nie przeszkadza mi to. Choć sypialnię chciałam mieć w takim wyblakłym seledynie, stąd i ściany i klosze lampek w tym kolorze.
Niektóre rzeczy są tak trochę dla jaj, na przykład ten kilim z jelonkami u wodopoju... kicz klasyczny. :lol: Do "świętych obrazków" komunijnych mam sentyment, więc też wiszą, choć my oboje niewierzący.
W tym domu nie mieliśmy co sprzątać... poprzedni właściciele wynieśli albo spalili wszystko do gołych ścian i pieców. Na strychu wciśnięte za krokwie znaleźliśmy tylko kilka starych butelek po wódce Bałtyk, z jakąś mętną zwartością, kompletnie już bezalkoholową...Musi gospodarz na czarną godzinę przechowywał :lol:
Kuchnię muszę wyremontować, a głównie zależy mi na podłodze, która teraz jest krzywa, ze szparami dla "myszów" i ze zdartą starą farbą w miejscach wyszuranych setkami tysięcy kroków poprzednich mieszkańców. Ale najpierw zdun.
Danusiu lubimy takie otoczenie, W. pracował w leśniczówkach, które także miały wystrój wiejskich domów. W moim starym domu w Warszawie wciąż są piece kaflowe mimo, że mamy CO. Lubię siedzieć w naszej kuchni na wsi, kiedy zapada wieczór, na dworze pogoda byle jaka, a tu ciepło, ogień pod płytą huczy, radyjko gra...
Dziś w Warszawie tez śnieżyło i przed południem było pięknie. Pokażę potem fotki z lasu.

Co do utensyliów świątecznych to W. postanowił wiejskim zwyczajem ukraść choinkę z lasu, co oczywiście polegało na tym, że na nieużytkach zaorywanych przez właścicieli wyciął dwie samosiejne sosenki i z tego ułożyliśmy coś w rodzaju choinki.
W pierwszy dzień świąt zrobiło się biało i wyjrzało słońce. Więc zabraliśmy burki na sznurek i poszliśmy po śniadaniu do lasu.



















Niestety grunt był miękki, więc szło się ciężko, nogi się co chwila zapadały, Zębas zaczął marznąć, więc wróciliśmy do domu.
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Ostatnio zmieniany: 2019/01/05 16:49 przez zuzanna2418.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, VERA, Pani Bestia, inag1, beatrix+, Elżbieta, zanetatacz, Maggie

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/05 16:52 #143823

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11859
  • Otrzymane podziękowania: 22645
Zuziu ale widoki przepiękne :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/05 17:24 #143828

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33633
Zuzia, klimat cudowny :kocham I co chcesz od makatki? W takiej kuchni być musi :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/05 17:45 #143834

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Zuziu zawsze podziwiam Wasz wiejski ogród o każdej porze roku, jak również wiejski domek, a makatki na ścianach przypominają mi babciny domek :kocham aż żal że nic z nich się nie uchowało :(
Babcia miała kiedyś piec chlebowy i dobrze pamiętam te różne wypieki które rosły ułożone na łóżku, a potem stygły rozłożone na tapczanie cook chleby, wschodnie pierogi nadziewane wszystkim co babcia miała pod ręką :mniam
Ten kuchenny piec po remoncie też ma mieć chlebowy piekarnik (chyba tak można to określić think: )szkoda byłoby go stracić :)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/05 18:00 #143837

  • piku
  • piku Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25848
Widoczek zza okna malowniczy choć pogoda szara. W domku klimatycznie i przytulnie :kocham . Pogoda i u mnie mało zachęcająca pogoda do spacerów, choć ładnie przybieliło to wszystko płynie i ciamka pod nogami :(
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Ostatnio zmieniany: 2019/01/05 18:02 przez piku.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/05 22:20 #143878

  • Maggie
  • Maggie Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 377
  • Otrzymane podziękowania: 677
Pięknie tam zimą... Podoba mi się ten eklektyzm w waszym domku zwyc Dzięki tym wszystkim "starociom" jakie zebraliście, pomieszczenia sprawiają wrażenie wyjątkowo przytulnych :)
Pozdrawiam
Czereśniowa 17
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/06 17:27 #143925

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14051
Danusiu chociaż chwilka prawdziwej zimy :) Jak zaczęło padać, Albiczukowski wyglądał cudnie.


Efciu dziękuję! Makatki u nas nie tylko w kuchni :lol:

Maju nasze makatki skupowane w necie, niestety nic z rodzinnych domów.
Piec chcemy odtworzyć w tym samym układzie, jak jest teraz. Ma przejść gruntowny lifting i wymianę tego, co wymienić trzeba. Ale Chlebowy obowiązkowo, bo to w zasadzie po prostu, jak słusznie zauważyłaś, piekarnik. Poza tym Zębas kocha, jak się w nim zimą pali, bo wywala się przed drzwiczkami i grzeje się jak w saunie. :D
Wiesiu niestety większą część czasu było szaro, padało, ale trudno. Miło się siedziało w domu dla odmiany :D W mieście wczoraj ten piękny śnieg zmiękł, a dziś mróz chwycił.
A było tak





Maggie dziękuję! starałam się stworzyć taki klimat, żeby nie trzeba było się trząść o każdą rzecz, że się stłucze, ubrudzi... I żeby było ciepło, nie tylko jeśli chodzi o temperaturę powietrza :-) Nie lubię wnętrz w stylu IKEowsko-castoramowym, choć wiem, ze czasem nie ma wyjścia.

Do relacji ze wsi jeszcze wrócę, a teraz przerywnik miejski, gdzie jeszcze biało i całkiem zimno.
Dziś Zębas zainaugurował nowy kubrak (został Stanleyem Kubrackiem). Może nie wygląda na super zachwyconego, ale przynajmniej nie trzęsie się jak galareta, kiedy na chwilkę staniemy na spacerze.






W ogrodzie zmrożony śnieg i badyle









Zamówiłam trochę nasion, przede wszystkim smagliczkę i kosmosy, o których zapomniałam w ubiegłym roku.
Załączniki:
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Ostatnio zmieniany: 2019/01/06 17:34 przez zuzanna2418.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, VERA, Pani Bestia, inag1, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, Maggie, Maryna44

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/06 19:53 #143943

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Gratuluję Stanleyowi kubraczka :slonko Zasłużył... już choćby za takie brzydkie imię :diabelek

Widzę, że nieustannie ćwiczysz focenie :woohoo: Ja chyba poczekam, aż przyjdzie jakaś "ludzka" pora roku. O, może jedynie szadź mnie zmobilizuje do zrobienia kilku fotek. Pamiętam jak kiedyś omdlewałam z zachwytu na widok najpospolitszych chwastów, gdy je mróz ozdobił.

Zacne bale... Lubię stare dechy. W ostateczności mogą być i nowe :lol:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zuzanna2418

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/10 11:33 #144601

  • Tamaryszek
  • Tamaryszek Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • "Ogrodnictwo w zgodzie z naturą jest łatwiejsze, niż przeciwko niej"
  • Posty: 250
  • Otrzymane podziękowania: 140
Pozdrawiam w Nowym Roku, wszystkiego dobrego dla Was! Miło popatrzeć na świadectwa lat minionych, te makatki urocze, moja córka powiesiła u siebie taką po babci w swoim warszawskim mieszkaniu.
Co do zdjęć, podczytuję Bożkę, fajnie pisze. A Twoje zdjęcia robione telefonem bardzo udane.
Podobał mi się bardzo pleciony płotek!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zuzanna2418

Miejska i wiejska dżungla 2019/01/13 01:32 #145011

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 9995
Zuziu, patrząc na Twoją kuchnię od razu przypomina mi się kuchnia mojej babci. Też była przechodnia jak u Ciebie
Bardzo ją lubiłam. Tylko u niej pod oknem, które było większe stał stół, a tam gdzie u Ciebie jest zlew stał taki biały kredens.
Cudowne wspomnienia
Ostatnio zmieniany: 2019/01/13 01:35 przez Margo2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zuzanna2418
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.208 s.