Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Miejska i wiejska dżungla

Miejska i wiejska dżungla 2018/05/26 07:45 #119331

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Wiesiu bo u Ciebie krajobrazowość! Widokowość! Ja się muszę trochę okrzaczyć, żeby izolowac się od reszty świata.
Teraz kilka wsiowych fotek prezentujących brzozy, posadzone przez nas jako pendant do samsiewek tabmylczych.
Fotki marne, bo słonce było ostre i trudno było wyłuskac obiekt wśród kołtuna zieloności

Brzoza brodawkowata Purpurea



Brzoza brodawkowata Fastigiata. Kolumnowy pokrój


Brzoza Trost's Dwarf (może zastapi klon palmowy)


Brzoza brodawkowata Spider Alley


Brzoza czarna Shiloh Splash. Kupiona w Daglezji. Liście jakos brązowieją na brzegach. Nie wiem, czy to od słońca sie tak przypala.
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Ostatnio zmieniany: 2018/05/26 09:59 przez zuzanna2418.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, edulkot, zanetatacz

Miejska i wiejska dżungla 2018/05/26 09:02 #119338

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33636
Uzupełnienie brakujących ogniw brzozowych okolicy, bardzo trafne Zuziu :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Miejska i wiejska dżungla 2018/05/26 18:25 #119371

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Jak lubię brzozy to nie koniecznie chcę je dosadzać, te okoliczne najzwyczajniejsze mi wystarczą wink-3 ale każdym krzakiem różanym się zachwycę i większość z nich bym sadziła i sadziła jako uzupełnienie dzikich tubylczych canin i multiflor 2smiech a i dżunglowatość mnie zachwyca hu_rra
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/05/26 22:06 #119397

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1732
  • Otrzymane podziękowania: 5270
Zuziu, rozumiem potrzebę zabrzozienia, zrobiłam to samo - nie mam wprawdzie purpurowej [a chcę ją mieć] i tej pająkowatej, ale za to mam pendulę i gold :lol: .
Shiloh Splash kupiłam malutką, rośnie tu trzeci sezon i widać, że się zadomowiła, liście ma ładne, a wcześniej różnie było.
U Was na wsi chyba sucho, rzadko macie okazję podlać nowe nasadzenia, stąd pewnie problem z liśćmi.
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/05/27 17:49 #119478

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Efciu to trochę zadośćuczynienie za te piękne brzozy, ktore wyciął SN (Sąsiad Nieżyczliwy) jak tylko nowa ustawa weszła w życie.
Maju róże sadzę oczywiście! Ostatnio walczylam z odchwaszczaniem różanek i podwiązywaniem pędów Super Dorothy i Excelsy do pergol. Liczę już na kwitnienie w tym tygodniu :D
Póki co modlę się do Alchymista w miejskim









Pieknie zakwiła także Variegata di Bologna






Nuits de Young mnie jednak nie rozpieszcza


Elu tak, nasz domek na górce, więc jest raczej suchawo. Mam nadzieję, że Shiloh Splash się zaadaptuje tak jak inne.
Pięknie zakwitła także robinia Małgorzaty.




.
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, zanetatacz

Miejska i wiejska dżungla 2018/05/27 22:08 #119543

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Takie potwory jak te wymienione to też mam i wiem co to za walka, często kończy się krwawo 2smiech
Alchymista nie mam ale rzeczywiście jest piękny clap
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/05/27 22:28 #119552

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8544
  • Otrzymane podziękowania: 25858
Ja z kolei nawiązując do okolicy sadzę buki B) . Ale brzozy też lubię choć na razie oprócz pospolitych mam jedynie dwie ale z pewnością jeszcze coś dosadzę. Na razie wpadła mi w oko ta udająca klona palmowego :woohoo:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/05/28 07:03 #119589

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Maju no powiem Ci, że wyglądałam jakbym się z tygrysem biła :D W dodatku dolne piętro to pokrzywy, więc miałam ubaw po pachy...
Wiesiu ja uwielbiam buczynowe lasy, u nas w okolicy głównie brzoza i sosna. Przy drogach wierzby.

A to taki fenomen ogrodu wiejskiego: żurawki i żuraweczki rosną tam obłędnie (w porównaniu do tego, co mam w miejskim) Chwasty je regularnie zagłuszają, a one piękne sie po zimie regenerują i daja imponującę kępy.

















Dziś udaję się na trzydniowe szkolenie obronne w okolice Waplewa...
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Ostatnio zmieniany: 2018/06/09 00:04 przez th. Powód: Uaktywnienie zdjęcia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, edulkot, inag1, zanetatacz, Danusia

Miejska i wiejska dżungla 2018/05/29 09:25 #119740

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15605
  • Otrzymane podziękowania: 48253
Alchymist mnie intryguje! Kusi strasznie! Siostra moja miała, ale chyba jej pomarzł i powypuszczał baty caniny i poszedł w całości na wieczne łąki. Czy Ty go jakoś zabezpieczasz na zimę, czy daje radę bez?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/05 14:30 #120863

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Miłko Alchymist u mnie jest bezproblemowy. Dla spokoju sumienia wywalam mu parę garści zrębek na zimę, a poza tym nic. Ma co prawda zaciszne stanowisko, ale z kolei bardzo słoneczne, co też nie jest korzystne w przypadku mroźnych nocy i słonecznych dni. Ale rośnie jak na drożdżach!

Wczoraj wróciłam ze wsi, gdzie kwitnie wszystko na raz, róże szaleją i w ogóle lato w pełni.
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/08 21:28 #121224

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Kurczaczki, nie wyrabiam sie na zakrętach. Zatem tylko kilka zdjęć z wsiowego, ktory jakoś mężnie zniósł suszę. Podlewalismy oczywiście podczas pobytu prawie non stop.
















Jaśminowiec to stołówka dla zawisaków. Pierwszy raz widziałam ich po kilkanaście naraz.





Wytoczyliśmy sprzęt ciężki do koszenia


Było pięknie!
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Ostatnio zmieniany: 2018/06/08 21:31 przez zuzanna2418.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, edulkot, Semper, katja, zanetatacz

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/08 21:36 #121228

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11859
  • Otrzymane podziękowania: 22648
Zuziu ślicznie u Was na wsi :) :) pierwsza fotka dla mnie cudeńko :bravo i różane krzewy piękne :buziak
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/08 21:41 #121231

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Zuziu ale ślicznie się zrobiło :woohoo: clap gęsto i kolorowo czyli tak jak lubię hu_rra
Rózyce widzę wielkie krzaki się zrobiły :kocham a ta fioletowa co to za jedna question
Naparstnice wdzięcznie strzelają w górę, bardzo je lubię clap
A o tym że zawisaki tak kochają jaśminowce nie wiedziałam zdziwko chyba będę musiała się na nie zasadzić :fotka
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/08 22:16 #121249

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Danusiu fotek nacykałam straszliwą ilość! Codziennie róże były w innej fazie kwitnienia. Przez ten gorąc tylko część przysmażona, jak Cardinal Richelieu.
Maju no, miejscami aż za gęsto :D Ale to co stanowiło gąszcz nieozdobny wykosilismy Bertą.
Róże sie postarały. Wszytskie poszły w górę, wzdłuż i wszerz. A ta fioletowa to pierwsze kwitnienie Veilchenblau.Startowała od zera, więc na razie zbudowała krzak, ale liczę że wlezie na ten łuk.


Nie zobaczyłam jeszcze kwitnienia Excelsy i Super Dorothy, Jalitah, Francoise Juranville i Open Arms. Przekwitła już Fruhlingsgold.
Ale ladnie zakwitła Monika (Monica)


Powiem Ci, że te stwory pierwszy raz widziałm przy jaśminowcu. Zwykle latem wieczorową porą pojawiał sie jeden gdzies przy floksach. A tu cały tłum!

Przy okazji prac ogrodniczych w Albiczukowskim obejrzałam sobie prace polowe czyli belowanie i zwózkę siana








Mam nadzieję, że sąsiad nie pomyślał, że stuknięta jestem, że mu zdjęcia robię :D

Jutro mamy imprezę osiedlową Otwarte Ogrody, którą współorganizujemy. Ciekawe czy ktoś przyjdzie...
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Ostatnio zmieniany: 2018/06/08 22:32 przez zuzanna2418.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, zanetatacz

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/08 22:23 #121258

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11859
  • Otrzymane podziękowania: 22648
Pięknie :bravo moja Vilchenblau z wiosny wyglądała w miarę a potem po kolei trzeba było przycinać stopniowo bo żółkły liście :(
Musze chyba zrobić fotki naszym kopom siana bo to niedługo przeżytek będzie a my na razie dalej grabimy rękami rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zuzanna2418

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/08 22:31 #121263

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Skoro Veilchenblau startowała od ziemi to tylko podziwiać jej siłę wzrostową, nawet nie obejrzysz się jak wlezie na łuk bo przecież w końcu nie będzie cięta do ziemi zwyc
Sianokosy to dopiero było przedsięwzięcie, koszenie, ograbianie, stawianie do kopek, rozrzucanie, znowu stawianie do kopek, znowu rozrzucanie, żeby w końcu cały dzień zbierać luźne siano udeptywane na przyczepie a tych przyczep bywało kilka, dobrze że przewracanie i zgrabianie było maszyną gwizdac potem kupiliśmy prasę do siana i już robota była lżejsza, ale takiej rolującej maszyny nie mieliśmy B) dobrze że to już historia teacher
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/08 22:45 #121275

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Dziewczyny, W. też komentował, że kiedyś dla rodziny z furą to była naprawde potężna robota, a teraz sasiad wyjechał, zgrabił siano maszyną w takie wały, przejechał belownicą, która wypluła kilka rolek, potem zebrał takim nadziewakiem wszystkie na przyczepę i po sprawie.
A propos fury, podczas koszenia chaszczy odkryliśmy znalezisko, chyba piastę od starożytnej fury własnie. Wrośnięte w ziemie na amen.


Ale ja żałuję najbardziej, że Bozenka już rumianku nie uprawia. Latem te żniwa rumiankowe to było coś niesamowitego. Suszyło sie to na takich specjalnych stojakach, potem młóciło, żeby oddzielic koszyczki, a wszedzie wtedy pachniało....

Jeszcze tandem szkodników, czyli Zębas i Wańka na tropie podziemnej organizacji przestępczej
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, edulkot, zanetatacz

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/08 22:52 #121278

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11859
  • Otrzymane podziękowania: 22648
Nooooo psy tam maja raj na ziemi :)
Co do grabienia,przewracania i wkładanie na wóz to Majeczko u nas dalej tak robimy bo nie mamy tylu maszyn a gospodarstwo niewielkie u siostry :) ja nie lubiłam jeździć po siano i oganiania konia żeby stał spokojnie bo mieliśmy strasznie wrażliwego na bąki rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/08 23:22 #121286

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Zbieranie na furę jest lżejsze bo nie trzeba tak wysoko podawać jak na przyczepę traktorową, a na dokładkę byłam wtedy w zaawansowanej ciąży a nie było taryfy ulgowej bo krowy i byki potrzebowały żarcia gwizdac i zaraz na następny rok była już prasa B)

Piesy pewnie żadnego przestępcy nie upolowały ale rozgrzebały pewnie spory kawał ogrodu, też tak miałam 2smiech
Znalezisko rzeczywiście cenne, pewnie Ewa-sierika byłaby zachwycona :silly:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/06/09 12:20 #121320

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Bardzo ciekawa relacja z belowania siana, nigdy nie widziałam. A przy sianie tez spędziłam sporo godzin pomagając babci na łące. Babcia miała trzy krowy i sporą łakę...
Ależ profesjonalna ta kosiara! Chyba wszystkie chaszcze jest w stanie wykosić think: Psiaki na tropie...-urocze :lol:
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.227 s.