Nelu, potwierdzam słowa Moni Th.
Dostałam od niej cudne myszki.
Całe szczęście, że napisał u Ciebie jakie, bo mnie to umknęło
Zatem szybciutko nazwy w kajecik zostały zapisane.
Wiosną będę rozpoznawała.

No nie mogę! Nie mogę wchodzić do sklepów gdzie mają takie cudne, śmiejące się na pewno tylko
do mnie, kwitnące całe lato i jeszcze dłużej... horki ogrodowe...
Absolutny brak odporności na tę chorobę spowodował kolejne zakupy ... a przecież miały być już
tylko hosty!
Tym bardziej, że to kapryśne panny są i nie zawsze odwzajemniają moją miłość, zakwitną jak zechcą
Co prawda nie zawiodłam się na tych z grupy You&Me oraz Everbloom, także piłkowane i kosmata dają
radę i choć obiecałam sobie 'żadnego cackania' z roślinami to jednak serducho ciągnie w inną stronę...

Moje ukochane we wczesnym stadium...

to gdzie koleżanka zakupy zrobiła i jakie -proszę się pochwalić.....mi dzisiaj wpadła w oko taka hortensja "Curly Sparkle Purple®"... w Rosenfee tylko ,ze nie jest dostępna ....

Śliczności Nelu . Tyle już ich masz i jeszcze Ci mało . Lepiej nie mów gdzie bo Żaneta nowe zakupy poczyni

Wiesiu -ja już jesienią kupiłam kilka ogrodówek ,ale nie mówię nie

Tak myślałam że znów Cię kusi Żaneto

Powiem Ci Wiesiu na ucho , ze to trochę przez Żanetkę, bo to ona mnie do Strakl zawiodła...
Przy okazji zamówienia w Albamarze też coś tam nie dało się ominąć

A cały rok się trzymałam

O - u Starkla jeszcze nie byłam, muszę odrobić zaległości
Przecudne hortensje

Nelu w końcu muszę się ujawnić cho nie zaglądałam często
Piękne te hortensje choć nie jestem ich miłośniczą posiadam kilka, a jeszcze więcej odesłałam w zaświaty
Chyba muszę częściej do Ciebie zaglądać żeby się w nich rozsmakować

Nie no Wy jesteście niemożliwe dobrze ze u mnie ogrodówki odpadają całkowicie bo takie cudności to na pewno by mnie zwiodły

Danusiu, czyli możesz być zupełnie spokojna... zazdroszczę!

Majko, zapraszam, kiedy tylko znajdziesz czas i ochotę

Vero, Czytam u Ciebie, że... nie masz już miejsca?!! ...to co ja mam powiedzieć

Żanetko, skusiły mnie 'Teller Blue' i 'Hopcorn'... No wiem, że szczególnie ta pierwsza mało
mrozoodporna jest, ale ... serce nie sługa

To jeszcze pokażę fotki z pełni lata i pod koniec...

Blueberry Cheesecake

Forever You&Me


kosmata


Together You&Me


nn


Star Gazer


Blaumeise


nn z Lidla


Coco


i kilka naraz, w roli głównej bukietowa Limelight

Cuuuudne ja za to nazbierałam trochę bukietowych dwie piłkowane no i jedna Santiago ostatnia fotka cudności

pięknie Ci kwitły Nelciu -dobrze im u Ciebie..... to i następne będą dobrze rosły

Cudowności! Widać,z e masz lekkiego bzika na ich punkcie! Takie zadbane i nakarmione! U mnie rośnie kilka ogrodówek, tak 3-4 Widzisz, nawet nie wiem ile! Dostaje na różne okazje i sadzę. Na razie zmarnowałam tylko jedną, ale to nie moja wina, bo zmarzła zimą na amen i nie odbiła.
Ale wolę ogrodówki od bukietówek, tych mam tylko dwie i starczy!

Nelu będę zaglądać, podglądać i ściągać tylko jakbyś tak podpisała co niektóre czyli te co znasz z imienia byłabym wdzięczna

Nelu, hortusie cudne . Ty czarowałaś, żeby spadł śnieg a Twoja Marzanna to chyba w innym celu używa uroków osobistych ... solidnie wyeksponowanych .

Edyto, dość krótkie ma życie - niech ma ...
(nasi panowie zawsze jakoś się ociągają z podpaleniem jej i wrzuceniem do wody...)
Powiem Ci, że co rok to była bardziej... urodziwa... Zobaczymy jak uda się nam w tym...

Majko, słuszna uwaga, już podpisuję... te co wiem.

A idz Nela z tym ogrodówkami !! Umarłam z zazdrości!

Nelu, u mnie ogrodówki sztuk dwie. Obecnie na wsi. Ale będąc w Wojsławicach oczarowały mnie odmiany o czarnych pędach, nigdzie ich w sprzedazy nie widziałam. Może to i lepiej

Zuzanno, ciekawe masz spojrzenie na horki, szczerze mówiąc nie zwróciłam dotąd uwagi na pędy,
to kwiaty najbardziej przykuwały mój wzrok...

Niestety, poległam ponownie... kolejne pięć ogrodówek...