Pięknie wszystko ci rośnie i kwitnie - u mnie było wiele porazek, a już szczególnie mi żal fuksji, które onegdaj bardzo mi się spodobały - zupełnie mnie nie polubiły, ani te doniczkowe, ani te teoretycznie zimujące
My także spędziliśmy weekend poza naszym ogrodem, ale też w miłych okolicznościach przyrody i w otoczeniu rodziny...

i niedobitki...
pięknie zakwitły zawilce

werbenowy las w Nowym


Wkleiły mi sie zdjęcia obok siebie i tak sobie myślę, że werbena i zawilce fajnie by wyglądały razem w duecie na jednej rabacie... choć mają inne wymagania to warto by poeksperymentować...

Piękna dalia Crazy Love

i Sombrero

i NN


Owocek derenia Satami

Zaczyna barbula

Oczar Arnold promise w tym roku, pierwszy raz zawiązał bardzo dużo owocników ale nie widzę pąków kwiatów na przyszły rok...


Hibiskus Bylinowy

Pierwszy raz zakwitła mi trósklepka Samurai- dostałam ja przy naszym pierwszym spotkaniu Basiu . Długo wegetowała w Górkach, przesadziłam j wiosną do Nowego na stanowisko z większą ilością słońca i w końcu zakwitła...



Tyle na dziś...

nowababka napisał:
Maryś a ja byłam w Sandomierzu u znajomych... myślałam o Tobie, ale nie było kiedy sie urwać ... nie jest mi teraz żal jak piszesz, że Cię nie było...
Fuksje w nowym to tegoroczne nasadzenia i też jestem ciekawa czy przetrwają zimę... na pewno dostaną kopczyk z kory i zobaczymy... szkoda by było gdyby zmarzły bo odmiany śliczne- jeszcze nie wszystkie pokazałam, bo dopiero otwierają kwiaty. Górkowa dobrze osłonięta daje radę.
U mnie tez są porażki ale po prostu wykopuje i zapominam i tym sposobem robi się miejsce na nowe nabytki choć niektórych roślin mocno żal.

Aniu zawilce i z trawą pięknie się skomponowały...
Zresztą co fotka to zachwyt trudno komentować każdą...
Złapała mnie za serce gaura zaglądająca w obiektyw... u mnie pojawiają się siewki, ale kolorowe - białych brak
Niesamowicie zagęścił się klon Emerald Lace...
Białą rutewkę masz z sadzonki..? śliczna..

Też wpadłem się pozachwycać. Piękne kompozycje.

Dzięki Tomku cieszę sie, że Ci się podoba ale te moje kompozycje najczęściej są wolą przypadku... szczególnie w Nowym mam taki busz że masakra... wszędobylskie chwasty jeszcze potęgują to wrażenie. Jak wypadną jednoroczne i dalie w przyszłym roku pójdą w inne miejsce to może trochę się uspokoi... na razie sadziłam, żeby wypełnić miejsce miedzy krzewami i jeszcze maleńkimi drzewami.



Nelu jakbyś miała komentować każdą to by Ci czasu brakło - przeca ja hurtowo ładuje...
Gaura sie sieje i różne są... przeważnie biało-różowe, czasami takie z kolorowymi liśćmi i ciemno różowymi kwiatami, ale ja zdecydowanie wolę te jasne... Verbene mam dla ciebie przygotowana, poszukam jeszcze siewek gaury... Białą rutewkę kupiłam już parę lat temu, a i jedna siewka nawet zakwitła mi w tym roku. Zakwitła..

Migawki z ostatnich dni z Nowego... Teraz w obiektyw pchają się przede wszystkim dalie i fuksje. Codziennie pokazują nowe kwiaty. Jak juz pisalam dla dali to wyjątkowy rok w moim ogrodzie... pięknie kwitną i choć jest z nimi roboty co nie miara to nie wyobrażam już sobie bez nich ogrodu.
Senior'S hope wyloniła sie ponad cukierkowy róż supertunii..






Jannifer Mary Ellen- Wojtek prawie mi wmówił, że to jego prezent Purple Fleme ale znalazłam znacznik... ale rzeczywiście podobne dalie...





Tirza

Sunshine


NN- Miała być Seniors Darknes

Jowey Nicky

Creme de cognac




Creme de Casis


Eveline

Daliowy busz Od prawej Copperboy, Klio, Jowey Nicky Jowey Winnie


Klio


Dalia od Majki nie pamiętam jak sie nazywa...

NN

i NN ... zidendyfikowane ..
Rundale



Pruhonice

Coralio Furioso


Zakwitły kolejne fuksje
Ukradziony na zlocie kawałeczek z doniczki Poli pięknie się ukorzenił i nawet zakwitł...



Tegoroczny nabytek Eva Boerg





Za płotem..

i na koniec bajzel w całej krasie




Nadrobiłam zaległości teraz musze napstrykać nowych zdjęć

Świetnie komponuje sie fioletowa rutewka z rdestem . W ogóle rdesty są super .
U mnie jeżówki słabo rosną. Patrząc na Twoje dochodzę do wniosku, że mają po postu za dobrze .

Prawda? wydawałoby się, że te dwa kolory będą sie gryzły i świadomie bym ich razem nie posadziła , a nawet fajnie wyglądają... zresztą nie maja wyboru bo nie mam zamiaru przesadzać jednego czy drugiego. Rdesty polubiłam już jakiś czas temu-fajne wypełniacze i co ważne, bezproblemowe i długo kwitną. W Nowym mam sporo siewek, ciekawa jestem co z nich wyrośnie.
A jeżówki to potwory i terminatorki - najlepiej rosną samosiejki. w zeszłym roku większość nasienników ciachnęłam bo miałabym je chyba wszędzie...

Aniu -jak zawsze się pozachwycałam ,z tego bajzlu w nowym niedługo wyłoni się cudowny ogród jak Górkowy bo masz talent do wspaniałego komponowania roślin

Ania ja tam wszędzie widzę piękne nasadzenia i nie wiem co komentować jak Nelusia jeżówki z siewek wychodzę czasem zaskakujące i piękne ja odbudowuję swoją kolekcję po zeszłorocznym ataku slimaków powolutku Na fuksje tez mnie wzięło mam w ogródku od wiosny dwie odmiany trzecia ukorzeniam na razie w domu

Jeżówek siejących się zazdraszczam. U mnie raczej zdychają niż się sieją... Piszesz, że w skrajnych warunkach...
Dalie cudowne, dbaj o nie, będę sępić, to już pewne!
Kępa zawilców

Miłka a na jakieś konkretne ostrzysz sobie zęby? to o nie szczególnie będę dbać...
Rozwinęła kwity Twoja Hi Mom ale ale jeszcze fotki nie zrobiłam, Flirta pochłonęły ślimaki i już nie odbiła... niestety.
Tak jak pisałam jeżówki najlepiej rosna przy basenie, tam sie wysiały i życie maja ciężkie...

Danuśka ukorzenić Ci po kawałeczku fuksjii? a kolejne dwie kupiłam...

Żanetko mam nadzieje, że pomalutku będę doprowadzać ogród do porządku... ale na razie chwasty są szybsze ode mnie

a.nia napisał:
Na te na pewno, bo uwielbiam pompony i ball-ki, a przecież nie wszystkie mam

A te nn, to chyba już rozszyfrowałaś? Rundale, Pruhonice, Corialo Furioso. Pruhonice też bym łyknęła, bo już jej nie mam.

a.nia napisał:
Oj Aniu, żaden bajzel, cudowne miejsce pełne kolorów
Dale masz bujne (jak wszystko zresztą), czy one rosną w gruncie? Nie masz slimaków, czy sypiesz im niebieskie papu?

Ewuś kolorowe jest, cudowne, mam nadzieję, będzie za jakiś czas Niebieskie sypnęłam wczesna wiosna, ale i tak sporo łysych mi mi pełza, ale chyba bardziej smakują im pomidory niż dalie , choć parę dali posadzonych prosto do gruntu też zeżarły. Większość dalii miałam podpędzonych w donicach i do gruntu poszły już duże rośliny może dlatego oparły sie żarłokom.

Miłka zapisałam Twoje chciejstwa - wysyłać ci jesienią czy wiosną? Dzięki za identyfikację, a różowa NN w ciapki to chyba We Wallet

Wczorajsze ...
takiego gościa miałam






zaczynaja pokazywać sie posadzone wiosna cyklameny
Marabile Album

róza For Yours Eyes only

Narecznica czerwonozawijkowa Brillance


glycyrrhiza Lawrence Crocker

polypodium cambricum Trippitts Crested















Rok temu posadziłam dwie gaury...

Aniu jeśli możesz to poproszę ja znów kolejne od koleżanki przywiozłam wstawiłam do wody i czekam na korzonki

Patrząc na Twoje zdjęcia, zastanawiam się, jak to możliwe, ze masz taką zielona trawkę. U mnie, na słonecznych miejscach, to rude klepisko.
Zdjęcia dalii cudne, wystawowe!

Cudowne pazie! Nie widziałam jeszcze u mnie w tym roku, co nie znaczy, że ich nie było, ale na pewno nie było gąsienic na koprze włoskim, a ja specjalnie dla nich te pagaje mam w ogrodzie
Jeszcze bym się uśmiechnęła o Creme de Cognac, bo to co ja mam to chyba nie ona (zbyt okrągła, a nie taka płaska w stylu waterlily). Mogę Ci vice versa podesłać i porównasz sobie.