Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Domek pod Dębami w różanym ogrodzie

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/04/29 22:09 #62412

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Ewuś na myśl przychodzą mi tylko typu Lykkefund. Mam podobną Christine Helene, niewiele ucierpiała, teraz jest cała w listeczkach i bardzo się z niej cieszę clap Christine Helene
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/04/29 23:20 #62438

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Ja już się nie mogę doczekać tych pączusiów
Codziennie sprawdzam i nic.
Ale faktycznie nie mam tych wczesnych odmian
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


--=reklama=--

 

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/04/30 18:08 #62491

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Gosiu tak wczesne róże są raczej bardziej dzikie i do małych ogrodów nie da się ich wcisnąć wink-3

Co tu jest większym chwastem polewkamax

Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, hanya, VERA, chester633

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/01 00:05 #62575

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23525
Ogrodowy szkodnik -skradł moje serce ,miałam podobnego i nie ma go już kilka lat a ciągle w sercu siedzi.....
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/01 09:32 #62611

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Chwasty oba ładne ,ale mlecze chyba gorsze .Te ich długalne korzenie są okropne .Lubą wysiewać się w innych roślinach i ciężko się ich pozbyć .U mnie jeden wyrósł w azali ,w samym środku .co chwila go wyrywam ,ale korzeń zostaje i ciągle odrasta .Istna zaraza krecigl
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/01 22:05 #62704

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7788
  • Otrzymane podziękowania: 17477
U mnie w ostatnich latach plaga stał się skrzyp. Mniszek lekarski to przy nim pikuś :mur .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/04 15:08 #63104

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 23004
Majeczko jak na sadzisz pachnących kwiatków to sie nie dziw że wącha 2smiech co do chwastów zdecydowanie wolę fiołki niż mniszka wink-3
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/07 22:57 #63798

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Jak ten czas leci gwizdac dni pogodne przeplatane paskudnymi a wszystkie wypełnione bardzo pracowicie, bo albo tyram w ogrodzie wycinając do gleby kolejne róże, albo kontynuujemy urządzanie domu. Dni wypełnione dobrymi wydarzeniami, np zakupem kolejnego rodka czyli "Helsinki University" hu_rra albo paskudnymi wiadomościami o wypadku tynkarza i odwleczeniu się w czasie wykończenie elewacji i otoczenia domku :mur

Żanetko takie szkodniki na długo zapadają w serca :kocham
Ewuniu teraz jest czas na mlecze i wystarczyło troszkę słonka a złośliwie porozkwitały w środku przeróżnych roślinek krecigl
Edytko skrzy wyrasta mi wśród krzaków różanych, nie udało mi się z nim wygrać to go wyrywam do gnojówek i jakoś się tolerujemy. Najgorszy jest powój, z tym walczę chemią :angry:
Danusiu też wolę fiołki, to troszkę mój bzik bo chciałabym żeby mi zarosły cały przedogródek utrudniając życie bardziej pospolitym chwastom 2smiech

Z przedogróka taki widoczek



część fiołeczków
fiołek palczasty - viola palmata



fiołek motylkowaty – viola sororia - 'Priceana'



fiołek motylkowaty – viola sororia Alba

Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2017/05/07 23:02 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edyta, hanya, VERA, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/07 23:52 #63806

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Majka, zgadzam się z tobą całkowicie w kwestii powoju. Też chyba dojrzałam do walki z nim chemią. Całkiem obrzydza mi życie. W sobotę puściłam córkę z koleżankami do walki z kwitnącymi mleczami. Mam taki przyrządzik do wycinania głęboko ich korzeni. Zabawa nawet się dziewczynom podobała, a ja nie musiałam się tak schylać. :diabelek
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/08 22:30 #64070

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Gosiu ja już nie mam kogo posłać do niewolniczej pracy więc sama poszłam na odmleczanie i oddębianie bo jak zwykle żołędzie w czasie mokrej pogody z dużą łatwością zagłębiają się w mokre piaseczki :bezsil
Przy okazji dokarmiłam wstrętne mięczaki niebieskimi kuleczkami i na tym skończył się mój ogrodowy dzionek :nie_wiem


Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya, VERA, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/09 00:18 #64090

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Ja dzisiaj nie byłam na działce, bo w niedzielę robiłam tam takie rzeczy, jakich nie powinnam, więc głośno nie powiem :oops: . Dziś pół dnia przespałam, a roboty więcej przede mną niż za mną. Za dużo schylać się nie mogę. Mam nadzieję, że mi trochę przejdzie po pół roku, bo to podobno pół roku trzeba najwięcej uważać.
Tego co tam dziewczyny wyskakały to ja bym przez 2 dni nie zrobiła. Następnym razem zasadzę je na inne charakterystyczne chwasty. Jutro już planuję pójść (może coś nowego zakwitło). Zobaczę jak się różyczki sprawują. Docinałam niestety różę „Peace” i ciągle się zastanawiam nad „Mr Lincoln” – jedna łodyga mocno ciemna, ale jak cięłam to w środku zdrowa.
Najbardziej mi poszła „Vanilla” – tej to nawet przymrozki nie były straszne. Natomiast „Peace” miała przymrożone młode listeczki, a siedzi przy niej majówka (co to mam ją wykopać) :ohmy: .
Ja na mięczaki też się zamierzam, ale codziennie u mnie pada. Wszamały mi listek i kwiatek z nowych pierwiosnkowych siewek więc ich koniec bliski :burza .
Pamiętam jakie miałam wątpliwości po raz pierwszy przed sypaniem, ale jak zobaczyłam ponadgryzane lilie i irysy, to wkrótce ilość ślimaków znacznie się zmniejszyła . Tylko ja musiałam uważać, żeby się nie poślizgnąć, aż większości nie usunęłam.
Śliczną masz wiosnę w ogródku, Majeczko.
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/09 08:32 #64107

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Maju czytam o Twoim powoju i Ci współczuję ,bo znam dobrze tego gada .Na początku mojego ogrodowania ,to był serdeczny przyjaciel mojego perzu :mur Pozbyłam się obydwu chwastów bez chemii .Na początku jest ciężko ,
bo sukces polega na dokładnym pozbyciu się każdej odrobinki ,a powój korzeni się głęboko .Ale dałam radę ,oczywiście nie od razu .Teraz nie mam ani perzu ani powoju .Za to inne chwasty rosną ,jak głupie .Ale niech tam ,
takie to już pryszcz zwyc Tej wiosny straciłam najwięcej róż w całej mojej karierze różanej .Nie wiem ,czy może dlatego ,że niektóre były już starawe ? o dziwo ,te młode przezimowały świetnie :hejka
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/09 10:58 #64134

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 23004
Majeczko :hejka śliczne masz te fiołeczki ja juz też kilka mam i bije się czy to nie będzie jakaś kolejna zielona choroba 2smiech co do chwastów to na szczęście nie mam aż tak uciążliwych najbardziej mniszki bo dookoła rosną to sie i wysiewają w trawniku to tutaj je wycinam i pilnuje żeby mi nie kwitły :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/10 20:41 #64412

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Gosiu zdrowie najważniejsze, musisz wytrzymać :przytulam
Z cięciem róż przestałam zwracać uwagę na jakość pędu, tnę nad pierwszym mocnym bocznym pędem choćby było to tuż nad ziemią. Ostatnio docinałam róże, które niby były ok, ale słabo puszczały, na dodatek listeczki miały żółtawe czyli coś szwankuje w dostawie pokarmu, no i ciachałam znowu aż do zdrowo rozwijających się listków. :hejka

Ewuniu nie da się kopać dołów pomiędzy już rozrośniętymi roślinami, a właśnie tam porozsiewał mi się powój z pobocza ulicy. No więc chodzę i maluję albo psikam malutkim psikaczem roztworem o dużym stężeniu. Z resztek rur kanalizacyjnych mam takie osłonki, stawiam nad powojem i psikam do środka i zostawiam tak na kilka dni. Czy to przyniesie w końcu efekty zobaczymy w tym roku.
Jak na dzień dzisiejszy tylko 3 krzaczki różane nie wykazują śladów życia, jak na 300 róż to jest mały pikuś. Ale z tych mniej odpornych chyba 90% róż było cięte do ziemi. Teraz ładnie się rozkrzewią i może dobrze im to zrobi. :hejka

Danusiu fiołeczków jest dużo mniej niż pierwiosnków, ale to są zdecydowanie bardziej zaborcze co do terenu więc radzę Ci dobrze się zastanowić nad ich wprowadzeniem do ogrodu. W moim wielkim mają gdzie się panoszyć, ale w mniejszym mogą stać się upierdliwymi kwiatuszkami. Mniszki zawsze się rozsieją, choćby od sąsiada, najważniejsze żeby je w porę wyplewić. :hejka


Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2017/05/10 20:42 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, inag1, Gosia1704, Nowinka, sierika, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/11 22:06 #64611

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 23004
Majeczko wiem że one się rozłaża dlatego nie są u mnie na rabatach między innymi roślinkami tylko między trawnikiem a kamieniami więc dają sobie z nimi radę :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/14 15:31 #65049

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Fiołek palczasty, coś podobnego! :)
Piękny. ...
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/14 16:04 #65056

  • Yooaśka
  • Yooaśka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 258
  • Otrzymane podziękowania: 259
Lubię Fiołeczki chociaż ostatnio mnie denerwują... wszędzie je mam !
Mniszek dla mnie nie jest chwastem tylko pożytecznym ziołem ... kwiat jak i korzeń :)
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/14 21:07 #65127

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Ja pozbywam się fiołka. Niestety nie jest zbyt ekspansywny.
Czytam,że tynkowanie opóźnione. Czyli nie możesz nadal uporządkowac wokół domu.
Całe szczeście, że większość róż przetrwała
U mnie padła jedna, a 2 są w kiepskim stanie
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/14 22:06 #65175

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15712
  • Otrzymane podziękowania: 48665
Narcyzy na przedogródku powalające! Co to za odmiana? W bazie mamy? Nie znalazłam... gwizdac
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/05/14 22:14 #65182

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6042
  • Otrzymane podziękowania: 25477
Majeczko, nic chyba bardziej nie wnerwia jak czekanie z wykończeniem ogrodu z ....................................powodu czekania na fachowca. Znam to uczucie z autopsji, czekając w kolejce na brukarzy. Na szczęście to już historia, jednak czeka mnie jeszcze przewiezienie rzeczy z dawnego domu. Matko jedyna, nie wiem skąd się tyle tego nazbierało zdziwko W nowym mieszkam już prawie dwa miesiące i ciągle prześladuje mnie dokończenie przeprowadzki :mur
Zdecydowanie bardziej lubię prace ogrodowe..........................................................................................

Twoja wiosna cudowna pomimo niesprzyjającej aury, teraz już powinno być tylko lepiej flower
Zdrówka i :slonko życzę :buziak
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.198 s.