Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/17 08:03 #184439

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48658
A ptaki jak? Czytałam, ze sypiesz im już. Co przylatuje? U mnie standard plus zięby - kilka sztuk. I krogulec raz był.Czekam na grubodzioby, gile i czubatki. Kowalika nie widzę, choć zawsze był. Pewnie ktoś ściął drzewo, na którym się gnieździł... :nie_wiem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/19 20:40 #184668

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Danusiu, mnie się marzy, żebys kiedyś obsztorcowała mnie 2smiech , że brzydko, nie tak, poprawić mam coś, a Ty zawsze z dobrym słowem i pochwałami :buziak

Majka, no ciekawa jestem bardzo czy masz już dzwony "posadzone" 2smiech mi się zbiegły teraz operacja psa, remont łazienki/pan sie "odnalazł"po 6 tygodniach od wyrwania wanny :bezsil / i święta, za ktorymi nie przepadam, owszem cos ustroić, coś spokojnie ogarnąć-nie mylic ze sprzątaniem 2smiech ale kuchenne sprawy zdejmują ze świąt magię, nieraz próbowałam się przekonywać, że gotowanie i pieczenie dla rodziny itd. ale :nie Ja po prostu kocham święty spokój najbardzie jw życiu think: zmuszam się ale cierpię a może odwrotnie :diabelek

Wiesiu, nastrój i ja uwielbiam ale całej reszty nie :na_ucho

Miłka, sypię a one pożerają takie ilości już, że strach co bedzie dalej. Gila wczoraj widziałam, kowalik codzien wędruje po pniu i też standart ptasi, sikory, kosy, mazurki, sierpówki.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, Elżbieta, Franusiowa


--=reklama=--

 

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/19 20:45 #184672

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 22997
Ewcia no bardzo przepraszam postaram się do czegoś przyczepić rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/23 08:56 #184855

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48658
Maż mój mówi,z ę jak będę tak te ptaszyska karmiła, to będą otyłe i przestana latać! 2smiech
Gila zazdraszczam. U mnie z ciekawostek sosnówka!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/23 20:43 #184891

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Miłka, mój mówi wprost, że upasłam je jak wszystko dokoła/czytaj jego też 2smiech / sosnówka i do mnie nieraz zawita.

Zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia, odpoczywajcie drodzy Zielono Zakręceni, nabierajcie sił bo tylko skok Nowy Rok a potem zakupowe szaleństwo, zazieleni się wkoło i znów nadejdzie to co nas trzyma przy zyciu :kocham
Ostatnio zmieniany: 2019/12/23 20:43 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, inag1, chester633, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, a.nia

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/30 20:32 #185203

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Nowy rok już bliziutko, zastanawiam się czego by życzyć Zielonej Braci.... think: zakupów nie braknie na pewno, szaleństwa też jak zwykle zresztą, wypraw? cóż więc ma być szczególnego w tym nadchodzącym? myslę o zlotach, spotkaniach miedzy zlotami....chyba tego najwięcej, i wcale nie dlatego, że są zakupy, wspólne nakręcanie się, tylko..sama siebie dzisiaj pytałam czy faktycznie zakupy nas do siebie popychają? nie, za siebie odpowiem, że to ogromna chęć spotkania Was, ponownego spotkania bo czuję się miedzy Wami dobrze, na tyle dobrze, że daje mi to mnóstwo radości, energii, dobrego samopoczucia i tego samego życzę Wam wszystkim.

W Nowym Roku 2020 życzę Nam wszystkim byśmy wciąż spotykali się nawet w najskromniejszym gronie i niech nie zanika w Nas dziecięcą wręcz radość ze spotkań.



Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, markita, takasobie, edulkot, inag1, chester633, Semper, Nowinka ten użytkownik otrzymał 7 podziękowań od innych

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/30 22:42 #185221

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Ewuniu właśnie tego chyba Zielonej Braci brakuje, a właściwie czasu na dość częste spotkania.
Życzmy sobie tego czasu :buziak
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/30 22:55 #185223

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4060
  • Otrzymane podziękowania: 14873
Ewuniu pięknie, to ujęłaś :przytulam obyśmy sie spotykali i radowali hu_rra :jupi
I oby zdrówko nam dopisywało ,to zakupy i spotkania na pewno się spełnią -czego Wszystkim życzę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/30 23:45 #185227

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7088
Ewuniu, do Twoich życzeń tak pięknie i z serca napisanych dodam tylko - oby się spełniły. :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/31 15:58 #185249

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 22997
Ewunia zgadzam się z Tobą całkowicie :buziak i też mam taką nadzieję że będziemy się mogli często spotykać w 2020 roku :przytulam
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/12/31 16:02 #185250

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7150
  • Otrzymane podziękowania: 16522
Pod tymi życzeniami podpisuję i jedną i drugą ręką.. :)

Wszystkiego najlepszego Ewa..!! szampan szampan
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/01/07 00:16 #185885

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4507
  • Otrzymane podziękowania: 18073
Ewo piękne życzenia .. Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze I zawsze życzliwych ludzi wokół, :przytulam
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Ostatnio zmieniany: 2020/01/07 00:18 przez a.nia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/01/07 10:36 #185893

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48658
U mnie ptaszyska miały 3 dni postu, bo wyjechaliśmy. Ale dziś już pełne karmniki.
Życzę Ci tłumów do obserwacji przy karmnikach!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/01/07 22:41 #185967

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Bardzo fajne życzenia
Pasują chyba do wszystkich, przynajmniej do mnie.
Uwielbiam spotykać się z wami.
Liczę też na kolejne spotkania w tym roku
Co do karmienia ptaków.
Czy nie uważacie, że takie karmienie kiedy nie ma mrozu i śniegu jest wręcz szkodliwe?
Ja też je dokarmiam, ale zastanawiam się, czy teraz kiedy mogłyby same sobie znaleźć jakieś jedznie my je rozleniwiamy.
Przecież one powinny teraz zjadać wszelkie robale, owoce z roślin.
Czy przez to nie zwiększamy liczby robali?
Chyba, że to nasze karmienie to tylko dodatek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/01/10 19:13 #186160

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Pędzę i ja z życzeniami ! i oczywiście życzę Ci tego samego ,co sama tak pięknie ubrałaś w słowa składając nam życzenia :zdrowko szampan
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/01/11 17:09 #186224

  • Tamaryszek
  • Tamaryszek Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • "Ogrodnictwo w zgodzie z naturą jest łatwiejsze, niż przeciwko niej"
  • Posty: 250
  • Otrzymane podziękowania: 140
Nasze karmienie to tylko dodatek, przyzwyczajamy ptaki, że nasze ogrody to dobre dla nich miejsca, tu będą szukać robaków, tu będą uczyć swoje młode szukać posiłku. W Anglii karmią ptaki cały rok, wierzę w ich szkołę ogrodnictwa.
Ale przede wszystkim witam w Nowym Roku - niech szlag trafi wszystkie Twoje norniki, Ewo i wróci Twój spokój w 2020! A nasze spotkania - jak najbardziej! Czyżby w tym roku realne było spotkanie w Twoim ogrodzie..?
A poza tym - kompostowniki się udały, wyrazy uznania. A jak robiłaś przerwy między deskami, coś wkładałaś? Pytam, bo zaczęłam myśleć o odnowieniu swoich.
Furtka świetna. I taras masz nowy. I rodzina jeżyków taka sympatyczna pod tym krzewem. I parocja - cudo. Tyle fajnych rzeczy się wydarzyło!
Szczerze mówiąc, na zdjęciach w ogóle nie widać zniszczeń w ogrodzie, wszystko piękne, jak zawsze. Ale kiedy przeczytałam, że wpadłaś w dziurę po kolana... zgroza.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/01/11 18:19 #186234

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7788
  • Otrzymane podziękowania: 17476
Nadrabiam zaległości. Wioska super, choć brakuje mi czegoś na ścianie. Zamieszam Ci w głowie, ale zabawiłabym się przestrzennie rozciągając coś na ścianę :P ;).

EDIT: Wiem, światełka :woohoo: .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2020/01/11 18:20 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/01/11 19:21 #186241

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Wszystkim bardzo dziekuję za życzenia recourse od nas zależy czy spelnią się, no wiem czasem życie cos wywinie/ tfu, tfu/ ale jesteśmy dobrej mysli :)

W dokarmianiu ptaków są dwie szkoły, jedna za całorocznym, druga zimowym, mocno zimowym ale ptaki, które od lat sa w ogrodzie, a są takie na pewno, wiedzą, że TU dają jesć 2smiech i dobijaja się szybciej niż wypada :lol:

Iza, tak jest z ptakami właśnie. spotkanie u mnie jak najbardziej realne :lol: tylko kwestia chęci przyjazdu.
O nornikach myślę bardzo źle krecigl choć trochę odpuściłam, jednak taka zima nie zima ich nie przetrzebi, ziemia mięciutka więc pewnie ryją pod nią think: wiosną zobaczę co ostanie się gwizdac

Miedzy deski M dawał pręt gładki "8" pocięty na malutkie kawałeczki, po 2 między deski, jest ok. jeszcze trochę pracy zostanie wiosną by wykończyć wkoło zaplecze, ale cieszy mnie to.

Edyta, no światełka masz rację, tam są rozciągnięte takie delikatne sznury na styropianie i jak włączę to na ścianie wychodzą świetliste cienie, wtedy najlepiej wygląda.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, inag1, zanetatacz, Danusia

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/01/21 19:19 #187129

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Sezon nowy rozpoczęłam już, najpierw spotkanie z wieloma koleżankami i to dwa dni z rzędu :) , grabienie liści od jesieni tkwiących pod płotem i sypanie na rabaty, araukaria tkwi w rakiecie 2smiech bo M nie odpuszcza :bezsil kilka zamówień zrobionych, nowe klamoty do ogrodu pozyskane, nawet M koleżanki przywióżł mi kozę, na szczęście nie jest to zywa koza polewkamax zardzewiołków przybywa, plany mnożą się a nasion mam ze sto dilerek przynajmniej, nawet połowy nie ogarnę, to juz zapas na co najmniej 3-4 lata.
Nawiązane nowe znajomości, stare odnowione....słowem dzieje się :) Nigdy dotąd czas nie uciekał tak bardzo :nie jakoś dopiero zaczyna do mnie to docierać think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/01/21 20:24 #187137

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 22997
Ewuś co do kozy to tak się domyśliłam bo wtedy by ją przyprowadził a nie przywoził wink-3 ale dzisiaj podobno takiego delikwenta gdzieś w Polsce złapali co wiózł jeśli dobrze kojarzę kozę w samochodzie i to podobno nie pierwszy raz 2smiech .
Co do klamotów to mnie przybył duży metalowy garnek,bańka po mleku i koszyczek na kwiatki rotfl zakupów w tym roku stwierdziłam że przez internat nie robię poczekam na zlot bo będzie dużo doradców rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Ostatnio zmieniany: 2020/01/21 20:25 przez Danusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.180 s.