Monia! Gratuluję! No właśnie widzę, że masz! Bardzo się cieszę, że u Ciebie zawiśnie! Już spakowany i chyba jednak po południu Ci wyślę, jak mi przyślą info o wpłacie.
A alleg..o dało mi po łapach, bo ja w sumie mało co wystawiam i taki kmiot trochę jestem i nie klikałam przy poprzednich licytacjach, że już wysłałam i nie podawałam nr-u przesyłki, tylko na e-mail każdemu pisałam. Teraz all mi przysłała, że moja obsługa sprzedaży jest poniżej krytyki, że klienci oczekują lepszej jakości. I nic nie zrobię, nabrechtałam sobie przez WOŚP
Aniu! Rojniki na zimę chciała ściągnąć do skrzynki, ale nie wierzyłam, ze będzie zima i je tak zostawiłam. Pewnie wiosna pościągam, obskubię, może przesadzę, ziemię powciskam i położę z powrotem. Niestety już śnieg topnieje i słychać spadające krople.
Licytacje na WOŚP zakończone, odetchnęłam trochę. Zebraliśmy z kupującymi na Orkiestrę niezłą sumkę i jestem szczęśliwa. Chociaż tak mogłam pomóc! grać będę dalej, ale przed wystawieniem w przyszłej Orkiestrze, przeczytam te wszystkie przepisy i regulaminy, bo dziś się mocno zdenerwowałam.
Ptaszyska jedzą na potęgę, ale nie widzę grubodziobów. A wiem, że są, tylko musiały dorwać lepszą stołówkę.
Zamówiłam dalie w Holandii. Takie zbiorcze zamówienie zrobiłam. też kmiot jestem. Ale chyba się udało, choć bank miał inną opinię o Euro

Zamówiłam u producenta. Nie mam pojęcia jakiej jakości będą karpy, tak też dziękuję Dziewczyną, które się podpięły pod zamówienie, za zaufanie. Zobaczymy! I potem się pochwalę. Mają być pod koniec marca.
Kilka sprzed paru dni: