Miłko, raczej na dalie nie przyjadę, chociaż bardzo chciała bym zobaczyć Twoje cuda. Straszliwie mi się podobają i chyba dosadzę więcej jak mi coś wypadnie po zimie
Ja o swoje liliowce też nie dbałam. Posadziłam w mojej ziemi, więc nie dziwię się, że nie chciały kwitnąć
Od kilku lat zasilam ziemię biohumusem i obornikiem niestety tylko granulowanym, ale chyba zaczyna to wszystko działać, bo rosliny jako tako kwitną
Dzisiaj wróciłam wcześniej z pracy
Nie wiem czy to jest trwały trend, ale mam nadzieję, że tak się stanie.
Od razu wykorzystałam okazję i wyrównałam trawnik przy okrągłej rabacie przy tarasie.
Jutro jeśli sie uda wrócić wczesniej będziemy z m. porządkowali garaż. Musze też nareszcie posprzątać taras.
Czy wiecie, że ja powoli zaczynam snuć wiosenne plany?
A to moje uprawy pomidorowe. Czy ktoś może wie, co zżera rukolę?
Nie zdąży nawet porządnie urosnąć.
Na razie nikogo za rękę, albo nogę nie złapałam