Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 2020/03/24 14:07 #194536

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10362
  • Otrzymane podziękowania: 23445
Gosiu -fajne ciemierniki na Ciebie czekały hu_rra ,moje wsadzone po zakupie teraz je okryłam mam nadzieję ,że dadzą radę ,a o warzywach trzeba chyba pomyśleć
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2020/03/24 14:22 #194538

  • Isia
  • Isia Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 196
  • Otrzymane podziękowania: 543
Gosiu ale porządki :woohoo: super przycinałaś już róże ? mnie bardzo korci takie już są pobudzone :silly: Masz piękne małe iryski u mnie samo zielsko nie ma kwiatków nie wiem czy za mało mają jedzenia czy musze jeszcze poczekać. Zakupy ciemiernikowe super kupiłaś w LM czy u nas na dołku ?
W Isiowym Ogrodzie - Pozdrawiam ciepło Isia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ogródek Gosi 2020/03/24 22:23 #194590

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5131
  • Otrzymane podziękowania: 10008
Miro, bardzo się cieszę, że zajrzałaś do mnie.
Faktycznie mamy podobne podejście, dlatego tak bardzo chciałam obejrzeć Twój ogród na żywo razem z Izą Tamaryszkiem, ale chyba ze względu na sytuację w tym roku się nie uda.
Zapraszam bardzo serdecznie do odwiedzin u siebie, bo ja na pewno będe zaglądała do Ciebie :)

Żanetko, cieszę się, że kupiłam sobie takie pocieszenie. W tym czasie niestety to chyba mój ostatni zakup na razie. Ze względu na sytuację z zarazą mam ograniczone fundusze, a jeszcze nie wiadomo co się później stanie. Dlatego takie małe zakupy, a cieszą bardzo.

Isiu, wiesz, że ja zrobię prędzej porządek w ogrodzie niż w domu polewkamax
Róż jeszcze nie przycinałam, bo wiedziałam, że jeszcze w nocy może być ciężko. Planuję zrobić to w przyszłym tygodniu.
Chyba, że mówisz o tych co ode mnie dostałaś . One będą później, albo w tym roku nie zakwitną, bo one muszą się przynajmniej u mnie zadomowić.
Także daj im czas.
Ciemierniki kupowałam w OBI


Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edulkot, zanetatacz, Danusia, Isia

Ogródek Gosi 2020/03/24 22:45 #194598

  • e-genia
  • e-genia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2596
  • Otrzymane podziękowania: 8832
Gosiu piękne ciemierniki kupiłaś,znajdź im jakieś zaciszne miejsce no i ziemia raczej żyzne odkwaszona.
Ostatnio zmieniany: 2020/03/24 22:49 przez e-genia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2020/03/24 22:50 #194602

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5131
  • Otrzymane podziękowania: 10008
Geniu, trzymaj kciuki, żeby przetrwały. To już trzecie podejście do pełnych
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): e-genia

Ogródek Gosi 2020/03/25 09:56 #194617

  • e-genia
  • e-genia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2596
  • Otrzymane podziękowania: 8832
Nie wiem czemu ale na początku też tak miałem, białe pełne zmieniały się po roku w pojedyncze, chyba kupowane 3vlata temu też niektóre się zamieniły, mam tylko jeden a mialam 3 a miejsca nie są puste
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2020/03/26 21:48 #194858

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5131
  • Otrzymane podziękowania: 10008
Geniu, a u mnie w ogóle ginęły. Nie mam pojęcia dlaczego
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): e-genia

Ogródek Gosi 2020/03/28 22:25 #195080

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15606
  • Otrzymane podziękowania: 48258
Oj, ja siedzę w domu i w domu teraz pracuję. A prawda jest taka, ze to bardziej absorbujące niż w biurze, bo w biurze szef widzi, ze jestem w pracy, a teraz muszę udowadniać, że jestem przy kompie.
Ja róże przycięłam. Chyba już wszystkie.
ja jestem ciekawa, jak będzie z tymi ciemiernikami kupionymi w tym roku. Ja mam 4 sztuki już od wielu lat. Rosną w bardzo różnych miejscach, ale na pewno nie w żyznej ziemi, raczej przeciętnej. Jedna na słońcu, inne w cieniu. Taki biały to rósł i kwitł pod tują. prawie go zjadła, a on kwitł dalej. wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): a.nia

Ogródek Gosi 2020/03/28 22:35 #195084

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72980
Margotku, co tam u Ciebie w ogrodzie? Tez przyczaiłaś się z pracą na czasy po mrozach? Ja, jeśli pielę, to tylko ścieżki :lol: , bo chwast na rabatach jest też jakąś minimalną, ale jest, ochroną wschodzących roślin.
Ciemierniki piękne. Tylko z ich powodu żałuję, że mam daleko do marketów. :lol:
Ostatnio zmieniany: 2020/03/28 22:36 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): e-genia

Ogródek Gosi 2020/03/28 23:54 #195104

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5131
  • Otrzymane podziękowania: 10008
Polu, już prawie ogarnęłam sprzątanie. Już nie czekam na lepszą pogodę. Mimo, że w nocy miałam -5, to rosliny dały radę, więc myślę, że będzie dobrze.
Chociaż pracować w zimnie nie zamierzam. W przyszłym tygodniu pewnie znowu będzie odpoczynek od ogrodu.
Ja mam blisko do marketów, niestety ostatnio brak gotówki nie pozwala na ich odwiedzanie.

Miłko, całe szczęście u nas nie trzeba nikomu udowadniać, że siedzi sie przed kompem.
Jest robota, to trzeba ją zrobić, nie ma to się czeka na nią. Tak przynajmniej mówią znajomi z pracy
Ja siedzę w pracy, więc nie musze niczego udowadniać.
A pracy mam więcej niż zazwyczaj, bo pracuję jako wsparcie dla wszystkich tych co są w domu
Dzisiaj miałam bardzo wielką ochotę przyciąć róże. Może całe szczeście nie miałam na to czasu.
Ciemierników mam nawet sporo, różnych.
Te o pojedynczych kwiatach rosną bardzo dobrze u mnie. Nie wiem dlaczego te o pełnych mi ginęły
Zobaczymy co bedzie z tymi. Na razie siedzą w doniczkach, bo miejsce pod jodłą jeszcze nie gotowe.


Dzisiaj było tak cudownie, strasznie żałowałam, że nie spędziłam w ogrodzie całego dnia. Niestety rano musiałam ogarnąć w domu, bo w tygodniu nie miałam czasu. Ze względu na to co się dzieje, musiałam robić zakupy swoim bliskim. Najgorsze, że codziennie ktoś inny prosił o pomoc i tak robiłam zakupy codziennie. :mur
Widząc co się dzieje, zapowiedziałam, żeby uzgodnili wspólnie jeden, dwa dni, kiedy trzeba im coś kupić i może ten następny tydzień będzie inny
Mimo, że późno wyszłam do ogrodu, udało mi sie posprzątać sporo. Zostały mi już tylko 2 rabaty przed domem.
Udało mi się nawet przyciąć żywopłot po jednej stronie.
I pierwszy raz w tym roku posiedziałam chwilę na tarasie.
Jeszcze czeka mnie jego uprzątnięcie, ale i tak było miło
Szkoda, że to tylko jeden dzień.

Moje ciemierniki















Ostatnio zmieniany: 2020/03/28 23:55 przez Margo2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta, th, takasobie, Krzysia, edulkot, inag1, nowababka, Elżbieta, zanetatacz ten użytkownik otrzymał 7 podziękowań od innych

Ogródek Gosi 2020/03/29 14:56 #195138

  • e-genia
  • e-genia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2596
  • Otrzymane podziękowania: 8832
Troszkę ciemierników masz no i te przymrozki im nie zaszkodziły u mnie niektóre troszkę przymarzły , ale najgorzej wyglądają chryzantemy niektóre doszczętnie zmarzły , mam nadzieję że choć kilka zostanie i dadzą się podzielić .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2020/03/29 19:19 #195174

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Moje ciemierniki klapnęły po przymrozkach, ale jakoś się podniosły. Obi tej wiosny miało (ma?) ciekawy wybór sadzonek.
Werbenę i u mnie zauważyłam!

Sobota była przecudna, prawda? Nagle w ogrodach się zaroiło, ze wszystkich stron słyszałam sąsiadów, a nawet jakiś sprzęt odpalili, chyba wertykulator spalinowy!
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2020/03/30 20:40 #195377

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5131
  • Otrzymane podziękowania: 10008
Geniu, na razie nie sprawdzam co przetrwało, bo kolejna fala mrozów.
Zobaczymy w weekend
Zaniepokoiłaś mnie tymi chryzantemami.
Ciekawe, czy Zibi jeszcze ma, chociaż ja powinnam teraz wstrzymać wszelkie zakupy

Zuza, nie widziałam zbyt dużego wyboru. Ale ja nie miałam żadnego pełnego ciemiernika, więc mi było wszystko jedno
Tak sobota była przepiękna. Tez słyszałam wertykulatory, ale uważam, że to jeszcze za wcześnie. Może za tydzień będzie już pora, wszystko zależy od deszczu.
Jak nie spadnie można będzie wertykulować
Ale ja liczę bardzo na deszcz, bo u mnie susza jest tragiczna
Ludzie wyszli na ogród nawet ci co zazwyczaj mało w ogródku robią. Jak nie można nigdzie wychodzić dobry i ogród
Ja go wręcz błogosławię
Nawet stwierdziliśmy z m. że gdyby nam przyszło siedzieć w domu i mielibyśmy wszystko dostarczone pod drzwi, to możemy siedzieć
Było cudownie posiedzieć tak na tarasie z kieliszkiem w ręku.
Pogadaliśmy przez płot z sąsiadami. Nawet śmieliśmy się, że możemy zrobić wspólnie imprezę, taką na odległość rabat, osobno, a mimo to razem.
Jak dobrze mieć sąsiada. Dobrego :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Krzysia, edulkot, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, e-genia, Danusia

Ogródek Gosi 2020/04/01 11:04 #195559

  • e-genia
  • e-genia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2596
  • Otrzymane podziękowania: 8832
Gosiu coś z chryzantem mi zostanie bo jest okryte więc jakoś to będzie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2020/04/01 11:14 #195562

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7738
  • Otrzymane podziękowania: 17326
Dobry sąsiad to skarb :lol: . W naszej miejscowości ostatnio głośno było o imprezie balkonowej. Jeden DJ puścił muzę z głośników i wszyscy się bawili.
Ja ostatnio gadam więcej z sąsiadami przez płot niż z rodziną (oczywiście poza mieszkającą ze mną w jednym domu ;) ).
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2020/04/02 21:49 #195740

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5131
  • Otrzymane podziękowania: 10008
Geniu, ja nie okrywałam, więc martwię się trochę

Edytko, ja jestem bardzo zadowolona z sąsiadów. Bardzo dobrze się znamy, bo zazwyczaj chodziliśmy razem do szkół. Jakoś tak się złożyło. A poza tym inni sąsiedzi tez sympatyczni. Ogólnie na całej ulicy jest super atmosfera, chociaż jak zwykle sa wyjątki, ale to niezbyt uciążliwe.
Podejrzewam, że jak pogoda się rozkręci, to będziemy ciągle na płocie wisieli, bo bardzo brak kontaktów międzyludzkich.
Ja chodzę do pracy, ale pozostali najczęściej siedzą w domu.

Jak tam prace w ogrodzie. Pogoda mnie ostatnio odstraszyła i nie wychodziłam z domu. Ale dzisiaj poszłam w końcu rozsypać nawóz, bo w prognozach pokazał się przelotny deszcz. Czuję jednak, że podlewanie czas zacząć. Susza straszna, coraz bardziej mnie to martwi.
Od soboty biorę się ostro do pracy, żeby jak najszybciej dokończyć ogród, bo mimo, że tradycyjnych świąt nie będzie, to jednak posprzątać by wypadało w domu także.
Pogoda ma być rewelacyjna na mycie okien.
Chociaż tak naprawdę mimowolnie prace porządkowe już zaczęłam. Okazało się, że od 20 lat jak mieszkamy wszystkie gniazdka elektryczne były źle podłączone. Ale dopiero teraz wyszło to, kiedy nagle piec zaczął szwankować. Majster przyszedł, stwierdził, że to nie wina pieca, tylko elektryki. Więc pierwszego dnia było szukanie przyczyny, a potem zmiana wszystkich gniazdek. Co za majstrzy. Nie chciało im sie podłączyć jednego kabelka. Nie rozumiem tego. Ale w związku z tym musieliśmy poodsuwać wszystkie meble. Zatem kąty wysprzątane. :)
Teraz trzeba środek ogarnąć rotfl












Jeden jedyny narcyz. Nie chcą ze mną współpracować :(
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, takasobie, Krzysia, edulkot, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, a.nia ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Ogródek Gosi 2020/04/03 09:06 #195771

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15606
  • Otrzymane podziękowania: 48258
My też majac więcej czasu w domu wymyślamy różne porządki, ale się powstrzymujemy. wink-3
Okna też muszę umyć, firanki wyprać. Ale w sumie ... nie muszę, bo gości nie będzie! ;-)
Ja widzisz nie mogę podlać, bo coś nie tak z hydroforem... :mur
Masz piękne te różowe sniezniki. Kiedys też miałam, ale nie mogę coś znaleźć.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2020/04/03 11:03 #195778

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7568
O masz 0flaga , u nas też prace przy instalacji elektrycznej, syn przerabia w części remontowanej i klnie, czego nie ma w zwyczaju. My w 3/4 rodziny z wykształcenia elektrycy i elektronicy, tylko najmłodszy się wyłamał, instalację mąż robił sam, często przerabiał, poprawiał i teraz to wszystko trzeba ogarnąć :mur , ale chłopcy mają przynajmniej czym ręce zająć, a ja pilnuję, żeby na papier przenieśli schematy. Kiedy wymienialiśmy dach, majster znalazł jakiś dziwny przewód, mąż siekierą go ciachnął, bo niepotrzebny, a potem przypomniał, że sam go położył, sypialnię przez pewien czas mieliśmy podłączoną do sieci za pomocą przedłużacza idącego w poprzek korytarza.
Gosiu, jednak muszę Ci napisać, że przez ostatnie lata normy się zmieniły, zwłaszcza przy podłączaniu większych urządzeń, starzy elektrycy do dziś nie potrafią tego zrobić jak należy.

U mnie nadal zimno, w ogrodzie coś tam zrobiłam, a teraz już drugi tydzień tylko na spacery wokół domu wychodzę, prawie jak Dulski 2smiech .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2020/04/09 22:28 #196416

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5131
  • Otrzymane podziękowania: 10008
Miłko, dzięki temu, że m. siedzi w domu, to mam wyremontowaną całą piwnicę
Śmieję się, że to teraz najładniejsze pomieszczenie w domu. Bo piwnica jest użytkowa, czyli pokojowa
Teraz m. robi mi składzik na narzędzia w drewutni
Niestety wszystkie prace sa mało kosztowne, a tak naprawdę remontu domaga się cały dom.
Tylko, że u nas jest taka zależność, że jak m. jest w domu to nie ma pieniędzy, jak są pieniądze to jego nie ma w domu
Nie pracuje nie zarabia.
Okna właśnie częściowo umyłam, bo jak teraz tego nie zrobię, pod presją świąt, to nie wiem, czy potem się zmobilizuję
Bez hydroforu masz kłopot. U mnie taka susza, że można by lać non stop.
Ale za bardzo nie chcę też lać, bo jak mi wody zabraknie później, bo jakoś nic nie zapowiada, żeby susza minęła
Miałam w tym roku kupić beczki. Czekam na przypływ gotówki.

Krzysiu, to masz wyrękę i chłopcy pomogą.
No tak, jak m. robił sam dla siebie, to wiedział gdzie co jest, a chłopcy muszą szukać po omacku. U nas majstrzy robili, to m. szukał. Całe szczęście, że znalazł i już wszystko działa.
Może masz rację z tymi normami. Chociaż m. jak kończył szkoły, a to było bardzo dawno, to chyba sporo rzeczy się nie zmieniło. Na przykład to, żeby 0 podłączać. Wszystkie kable były, dlaczego tego od 0 nie podłączyli?
Dla mnie tak naprawdę nic się nie zmieniło w życiu. Nadal chodzę do pracy. W ogrodzie pracy też jest dużo, więc tak naprawdę nie wiem w co ręce włożyć.
Wieczorem wracam i padam,

To był dla mnie bardzo intensywny czas.
Chciałam na maksa wykorzystać pogodę.
Dlatego chyba się troszeczkę przeforsowałam. Dzisiaj ledwo się ruszam, coś wlazło mi w kręgosłup.
Ale dzięki temu mam wykonane 100% zaplanowanych rzeczy.
W piątek dokończyłam sprzątanie rabat. W sobotę nareszcie zmieniłam ziemię we wszystkich skrzyniach. Oczywiście od razu posiałam co się da, czyli sałatę, rzodkiewkę rukolę, cykorię liściową
I mam nawet mini szklarenkę








Nie wiem czy widać tam w oddali, ale mam posadzą gruszkę karłowatą. Będzie chyba miała 6 kwiatków, czyli mogę liczyć na pierwsze owoce ;:138

W niedzielę rozsypałam nawóz na rabaty.
W poniedziałek obcięłam róże
we wtorek była praca z trawnikiem. Wertykulacja, nawożenie, podlewanie.
W środę sprzątnęliśmy taras. I niby tam niewiele roboty, ale zajęło nam to całe popołudnie. Bo i meble trzeba było umyć, cały taras także. A to wiąże się z wytarganie z niego wszelkiego rodzaju bambetli, które dzięki temu w dużej mierze zostały też zutylizowane. Jak już taras, to i okna trzeba było ogarnąć. I nareszcie człowiek wyjrzał na świat :D
Jakie one były brudne ;:173
Za to dzisiaj zaczęłam już prace domowe, czyli szykowanie świąt, bo mimo, że we własnym gronie, ale jednak trzeba choć troche mieć namiastkę święta.
Więc dzisiaj było peklowanie mięs. Jutro dalszy ciąg sprzątania domu i szykowania kolejnych potraw. A w sobotę piekę mazurki.






Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Gabriel, takasobie, Krzysia, edulkot, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Ogródek Gosi 2020/04/10 17:23 #196472

  • e-genia
  • e-genia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2596
  • Otrzymane podziękowania: 8832
Gosiu fajny pomysł z tymi skrzyniami na warzywa .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.195 s.