Żanetko dziękuję lejesz miód na moje serce tak miłymi słowami ale myślę że to troszkę na wyrost, owszem mam zakątki w ogródku które mi się podobają ale reszta pozostawia jeszcze wiele do życzenia i sporo jeszcze przedemną pracy żeby było ładnie. jeśli chodzi o zdjęcia to wierz mi że ostatnio pogoda nie nastraja do wychodzenia na dwór a tym bardziej do robienia zdjęć zresztą ile razy można pokazywać to samo? jakoś ostatnio nie mam tez weny do robienia zdjęć. Do tego dochodzi jeszcze ciągły brak czasu, praktycznie codziennie zaglądam na forum ale poczytam co nie co w waszych wątkach i okazuje się że nie mam już czasu na własny. Robini to najbardziej mi szkoda ze względu na cień który dawała ale nie ma tego złego teraz katalpa będzie miała miejsce.
Marta oj wiało wiało, muszę Ci powiedzieć że spodziewałam się że ją połamie bo ze dwa lata jej nie przycinałam ale nie myślałam że wyłamie ją całą, teraz pewnie jeszcze jakiś czas będę walczyła z odrostami
Ewa mi na początku było przykro z powodu robinii ale teraz już nie jest. Do siebie zapraszam i również mam nadzieję na odwiedziny w Twoim ogrodzie w przyszłym roku. Mówisz dorodne hortensje? one tylko tak wyglądają na zdjęciach Twoje są napewno ładniejsze .
Betinko witaj kochana, dziękuję za miłe słowa i zapraszam częściej, choć tu to chyba siebie powinnam zaprosić do częstszego zaglądania do własnego wątku
Ewo Cebulko witaj już Martunia za mnie odpowiedział w sprawie jęczmienia ja tylko od siebie dodać że jęczmień ladny jest tylko przez chwilę potem trzeba go wycinać bo roznosi się po całym ogrodzie a ostnica jednak dłużej ładnie wgląda, choć urody i ozdobności nie można mu odmówić.
Marta dzięki za czujność choć pytanie Ewy zmobilizowało mnie w ubiegłym tygodniu, wyszłam zrobić kilka zdjęć siadłam żeby coś napisac i większość postu poszła w kosmos a mój czas oczywiście ograniczony i jakoś tak nie mogłam się zebrać aż do dziś, a to też dlatego że dostąłam "kopniaka" ale o tym później teraz kilka zdjęć z ubiegłego tygodnia
Jak juz pisałam wyżej dziś miałam miłą niespodziankę.. Do moich drzwi zadzwonił kurier z przesyłką, zdziwiłam się bo ja przecież nic nie zamawiałam ale okazało się ze to przesyłka z Bylinowego Raju nagroda dla osoby głosującej w konkursie na najpiękniejszą żurawkę. Mogłam wybrać dwie roślinki więc wybrałam dwie prymule Auricule Renni i Crimson glow ale wyobraźcie sobie moje zaskoczenie kiedy otworzyłam paczkę i zobaczyłam sześć zamiast dwóch doniczek
Dostałam sześć prymul i teraz się zastanawiam czy lepiej je jutro posadzić czy przezimować w doniczkach w tunelu? Mam nadzieję że jutro nie będzie padać bo mam wolne i zamierzam w końcu posadzić cebule bo ciągle czekają.