Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Na początku był skalniak …

Na początku był skalniak … 2020/02/24 09:50 #190740

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4507
  • Otrzymane podziękowania: 18032
Nooo psze Pana zdziwko Boskie widoki... trochę potrenowaliście przed sezonem rotfl Czasami pogoda płata figle i nie pozwala zrealizować naszych zamiarów, ale za to często widzimy coś czego się nie planowało ... i takie niespodzianki są super. Najważniejsze, że wróciliście cali i zdrowi...
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/02/24 11:13 #190747

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1225
  • Otrzymane podziękowania: 3232
Wojtek nocowaliście w Bazie....był tam na środku piec zrobiony z 200 litrowej metalowej beki opalanej wysuszonymi ,,plackami'' Jaka.... wink-3

Piękna wycieczka ,brawo Panowie :bravo :bravo :bravo
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek


--=reklama=--

 

Na początku był skalniak … 2020/02/24 11:52 #190757

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Podziwiam i ja widoki, ale nie zazdroszczę B) Dla mnie 3500m n.p.m to już zbyt wiele, choroba wysokościowa, zawroty głowy :unsure: , Nieee, dziękuję!
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/02/24 19:21 #190810

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8555
  • Otrzymane podziękowania: 25871
Fantastyczne widoki i z pewnością równie świetne przeżycia :woohoo: . Dziękuję za tą miłą namiastkę ładującą akumulatory :buziak
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/02/24 19:56 #190825

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 8467
  • Otrzymane podziękowania: 44089


Faktycznie treking w Himalajach potrafi być męczący gdyż często chodzi się na znacznie wyższych wysokościach niż w Polsce. Tak od 3500 metrów można już poczuć wpływ wysokości,
nas na szczęście w tym roku żadne problemy z tym związane nie dopadły. Wyjazd zimowy ma przy tym dużo zalet, a największą z nich jest to, że można poczuć atmosferę tych gór.
Szlaki w Himalajach stały się w ostatnich latach bardzo popularne i w sezonie jest na nich spory tłok. My jednak spotykaliśmy co najwyżej kilku turystów dziennie, a w bazie pod Annapurną
było ich razem z nami raptem chyba z dziewięciu. Przy tak małej liczbie osób nic nie zakłóca atmosfery tego miejsca, które powala swoim pięknem.
Baza jest położona w środku gniazda Annapurny i otoczona ze wszystkich stron szczytami po 7 i 8 tyś. metrów. Widok jest naprawdę nieziemski, a będąc na miejscu trudno ogarnąć,
że główna Annapurna wypiętrza się jeszcze na 4 kilometry wzwyż od miejsca, w którym stoimy. Szczyt wydaje się bowiem dość płaski i na wyciągnięcie ręki, niemalże do osiągnięcia w kilka godzin.
Jest to jednak bardzo złudne, a statystki mówią, że nie wraca z niego 1 na 3 śmiałków.





Zimą w Himalajach jest też większa gwarancja słonecznej pogody, bo to miesiące z najmniejszą sumą opadów w roku. W tym sezonie trafiła się nam jednak wyjątkowo śnieżna zima,
która w połączeniu ze słoneczną aurą dawała naprawdę bajkowe widoki. Dla nas taka ilość śniegu straszna nie była bo często można z takimi warunkami spotkać się w Polsce.
Dla Nepalczyków czy też Hindusów to jednak nie była rzecz normalna, a raczej poważny problem. Nie dość, że pod wpływem słońca nie zmąconego chmurami śnieg stawał się miękki
i człowiek w drugiej połowie dnia zapadał się prawie po pas to jeszcze pojawiło się istotne zagrożenie lawinowe. Choćby niewinnie wyglądająca ścieżka, którą spokojnie przeszliśmy
nie widząc żadnego niebezpieczeństwa, dwa dni później gdy wracaliśmy była cała zasypana lawiną. Takich miejsc było zresztą na trasie więcej,
a w styczniu kilka dni przed naszym przyjazdem pod śniegiem zginęło w tym regionie kilka osób.





Mimo tego naprawdę warto było tam się wybrać, a widoki himalajskich szczytów skąpanych w zachodzącym i wschodzącym słońcu były niewiarygodnie piękne.









Pawle pieca, o którym piszesz w bazie nie widzieliśmy. Raczej były tam nagrzewacze gazowe, które stawiano pod stołami nakrytymi kocami tak że siedzą przy długiej ławie
umieszczało się nogi w przyjemnym ciepełku. Innego ogrzewania w lodżach nie uświadczyliśmy więc siedzą w części jadalnej w której i tak była najwyższa temperatura regularnie
z naszych ust wydobywały się kłęby pary. Wiem jednak o jakie piece Ci chodzi bo widzieliśmy je niżej we wioskach położonych przy szlaku. Odchodzą one jednak do lamusa
bo także tam wkracza cywilizacja. Stopniowo powstają drogi, a wioski przy popularnych szlakach są już zelektryfikowane.
Tam gdzie nie dociągnięto linii energetycznych prąd zapewniają panele fotowoltaiczne.









Ostatnio zmieniany: 2020/02/25 19:07 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, th, piku, edulkot, VERA, inag1, chester633, Semper, Iwona1311, nowababka ten użytkownik otrzymał 7 podziękowań od innych

Na początku był skalniak … 2020/03/20 08:22 #193935

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 8467
  • Otrzymane podziękowania: 44089
Po powrocie ogarnęła mnie straszna forumowa niemoc twórcza. Może dlatego że padł mi mój podstawowy obiektyw i mam problem z robieniem zdjęć
a może dlatego że wpadłem w wir prac ogrodowych i potem już brakuje sił na klepanie na komputerze...

Na początek jeszcze zagadka. Co to za drzewo ?





W ogrodzie biegam z łopatą, widłami, sekatorami i siekierą. Czyszczę, wycinam, obcinam, karczuję (nazwa mojej miejscowości zobowiązuje).

Przez kilka dni walczyłem z dwiema różami pomarszczonymi, które posadziłam na początku zakładania ogrodu by umocnić skarpy. Teraz jednak przyszedł czas by je już usunąć
bo zbyt mocno się rozpanoszyły a inne rośliny wystarczająco się zakorzeniły. Z doświadczenia wiem, że i tak będą jeszcze odrastać przez kilka lat, chociaż starałem się wyrwać
jak najwięcej korzeni. Do tego pod sekator wpadły też berberysy i inne kolczaste. Mimo porządnych skórzanych rękawic moje dłonie wyglądają jak po zabawie z jeżem.



Uporządkowane zostało trawowisko, które po tym zabiegu wygląda ja po przejściu tornada.



Robota jest zaraźliwa bo wrócili też panowie od ogrodzenia i prace ruszyły z kopyta. Wygląda na to że za chwilę skończą.







Nie wiem jak Wy ale ja z przerażeniem patrzę na prognozy pogody na najbliższy weekend i kolejne dni. U mnie zapowiadają przez kilka dni po -5/-7 stopni.
Jeśli się sprawdzi to może być prawdziwa masakra bo rośliny przy dzisiejszych temperaturach rosną jak na drożdżach.



Mój najstarszy oczar ciągle kwitnie i pachnie ... jednak inne oczary w tym roku kwitły raczej mizernie.





Rozwinął kwiaty mój najpóźniejszy ciemiernik NN ... kupiony dawno temu na targu. Zachwyca mięsistymi, grubymi łodygami i dużymi, bielutkimi kwiatami.

Ostatnio zmieniany: 2020/03/20 08:46 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Tomek Mr, edyta, th, piku, takasobie, edulkot, VERA, chester633, nowababka ten użytkownik otrzymał 6 podziękowań od innych

Na początku był skalniak … 2020/03/20 09:00 #193939

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7086
  • Otrzymane podziękowania: 28964
Wojtek, wydaje mi się, że takie ogrodzenie powiększy Wasz ogród optycznie.Pamiętam jak kolega miał nieogrodzoną działkę dwa razy większą od mojego ogrodu i mierzyliśmy ją krokami, bo wydawała nam się od niego mniejsza :lol:...Poza tym ogrodzony teren wydaje się bardziej przytulny...ale to może tylko moje odczucie think: A jak Wam się wydaje?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/20 19:25 #193988

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6039
  • Otrzymane podziękowania: 16799
wojtek napisał:
Na początek jeszcze zagadka. Co to za drzewo ?




Różanecznik ?! :woohoo:
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/20 19:55 #193996

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11870
  • Otrzymane podziękowania: 22662
Wojtku ogrodzenie super :bravo Oczar przepiękny a że podziwiam tylko w Waszych ogrodach to tym bardziej mnie zachwycają :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/20 19:56 #193997

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1225
  • Otrzymane podziękowania: 3232
Wojtku ogrodzenie jest mega :woohoo: :bravo ,na mojej ulicy jest podobne ,ma je pan redaktor prowadzący znany program ogrodniczy - tylko że wypełnieniem są kamienie polne .Poranione dłonie po cięciu berberysów to masakra - odmładzałem dość drastycznie swoje......ciernie berberysowe łamią się i zostają w ,,ciele'' - dłubanie igłą w celu ich wydobycia to ,,fajna'' robota :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/20 21:50 #194041

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Zaskoczyłeś mnie z takim ogrodzeniem :ohmy: ciekawie wygląda wink-3
Niemoc stukania to ja mam już od dłuższego czasu, choć zdjęcia robię ale jakoś tak mi się nie chce nic pisać vishenka
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/21 11:07 #194112

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Ogrodzenie super wygląda a dzięki niemu skończą się wędrówki nieproszonych gości , podjadających Wasze rośliny. :)
Rabaty z przyciętymi trawami wyglądają "łyso" ale za chwilę będzie pięknie a oczar bajeczny.
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/21 20:46 #194178

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15606
  • Otrzymane podziękowania: 48261
Bardzo mi się podobają takie ogrodzenia. Niestety u mnie to kompletnie nie pasuje :mur
Dzięki za reportaż z gór! Uwielbiam takie widoki, zwłaszcza, że nigdy tam nie pojadę!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/22 20:52 #194340

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 8467
  • Otrzymane podziękowania: 44089
Firma od ogrodzenia przestraszona sytuacją postanowiła pokończyć wszystkie rozpoczęte roboty by jak najszybciej pofakturować i jakoś przetrwać nadchodzący kryzys.
W konsekwencji przyjechali silną ekipą i tak się sprężyli że ogrodzenie już stoi w całości.



Tomku nie wiem czy działka się powiększyła optycznie, na pewno zmniejszyła mi się planowana rabata przy ogrodzeniu bo okazało się że granica jest znacznie bliżej niż myślałem :(
Ogrodzenie natomiast bardzo uporządkowało przestrzeń i na szczęście nie przesłania całkiem widoków na las.



Mur wyszedł bowiem całkiem wysoki, choć ma tylko 1,2 m. Dzieje się tak bo droga przed nim jest niżej więc całość sprawia masywniejsze wrażenie niż jest w rzeczywistości.
Na szczęście jak się przechodzi drogą to nadal widać co jest w ogrodzie.
Jeszcze nie do końca wszystko jest uporządkowane po pracach bo pogoda w weekend była mało zachęcająca do długotrwałych robót w ogrodzie.





Wypełnienie gabionów miało być inne ale się okazało że kamień który wybraliśmy (rudawo-szary piaskowiec) nikomu się nie podobał i mimo, że mają go na wystawie to faktycznie nie jest dostępny.
Musieliśmy więc wybrać to co się najlepiej sprzedaje, więc padło na gnejs. Bardzo ładny i w murze wygląda świetnie, tylko nie do końca pasuje do kamienia na skalniakach...

Trochę przeraża mnie brama bo to ustrojstwo ma chyba z siedem metrów długości i jeszcze ze dwa z kawałkiem przeciwwagi ... jak się więc całkiem otworzy to jedzie w bok że ho ho.





Gabiony zrobiliśmy tylko od frontu ale jak tak patrzę z domu to dochodzę do wniosku, że można było je też pociągnąć kawałek w bok. Siatka za brzozami jest bowiem niewidoczna z daleka
i mam wrażenie dziury. Będzie trzeba posadzić tam kilka powojników tak by zamknąć tą przestrzeń i zrobić tło dla brzozowych pni.

Ostatnio zmieniany: 2020/03/22 20:58 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, andrzej, edyta, th, piku, Efkaraj, takasobie, edulkot, Olusia, VERA ten użytkownik otrzymał 8 podziękowań od innych

Na początku był skalniak … 2020/03/22 21:20 #194348

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10362
  • Otrzymane podziękowania: 23445
Wojtku -świetna inwestycja ,bardzo mi się podoba taki płot hu_rra
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/23 07:40 #194375

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 8467
  • Otrzymane podziękowania: 44089

th napisał:
Różanecznik ?!

Tak Moniko różaneczniki. Były ogromne. Niby wiedziałem że rosną w Himalajach ale to co zobaczyłem na żywo przerosło moje najśmielsze oczekiwania.
Były tam całe lasy tych roślin i występowały na różnych wysokościach. Gatunków też było kilkadziesiąt (przewodnik mówił że około 200 ale nie wiem czy faktycznie aż tak dużo)
od takich rosnących w tropikach do tych występujących na granicy śniegu.
Największe wrażenie oczywiście robiły te gigantyczne rhododendronowe drzewa (Rhododendron arboreum), miały po kilkanaście metrów wysokości, a pnie prawie metr średnicy.
I jak już ostatnio nie miałem takich celów podróżniczych które chcę koniecznie zrealizować, wychodząc z założenia że wszędzie jest pięknie i ciekawie, tak teraz takim moim
marzeniem stała się podróż do Sikhimu w Indiach w kwietniu, gdzie podobno rodkowe lasy są jeszcze piękniejsze niż pod Annapurną.
Ze względu na pracę jest to niestety bardzo trudne ale może się kiedyś uda, przecież marzenia się spełniają :P







Przewodnik mówił, że w okresie kwitnienia (czyli właśnie w kwietniu/maju) całe doliny wręcz płoną od kwiatów, a unoszący się zapach jest tak silny, że niektórych boli głowa.
Wspominał też, że miejscowi z kwiatów tych roślin robią wino i soki, choć ponoć niektóre gatunki są trujące więc trzeba uważać.
Nam się udało zobaczyć jedynie pojedyncze kwiaty tych co bardziej wyrywnych rodków.







Ostatnio zmieniany: 2020/03/23 07:59 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, takasobie, edulkot, Olusia, VERA, chester633, nowababka, Elżbieta, zanetatacz ten użytkownik otrzymał 6 podziękowań od innych

Na początku był skalniak … 2020/03/23 08:39 #194379

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Masz rację! Kwitnące rododendrony giganty, na mnie też zrobiły ogromne wrażenie :woohoo: Tym bardziej, że ja zupełnie się ich nie spodziewałam zobaczyć, niedouczona byłam :silly:










Edit: Monika/th te zdjęcia wkleiła, ja nie chciałam tak się u Ciebie panoszyć i ponownie zostawiłam w załączniku.
...Mam zgodę Wojtka na edycję zdjęć :)
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2020/03/23 20:18 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Efkaraj, edulkot, zanetatacz, wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/23 09:12 #194380

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7738
  • Otrzymane podziękowania: 17330
Wojtku, wspaniała podróż :woohoo: .Dla mojego organizmu zapewne wysokość byłaby zbyt... wysoka, ale fajnie móc obejrzeć te cudowne widoki przynajmniej na zdjęciach :kocham .

A ogrodzenie super - takie naturalistyczne, doskonale się komponuje z krajobrazem :bravo .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2020/03/23 09:16 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/23 09:12 #194381

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Wiecie co, te gigantyczne drzewa są tak piękne i niesamowite i niepowtarzalne, że może trzeba te ich zdjęcia gdzieś w rodkach umieścić żeby łatwiej było je odszukać.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, wojtek

Na początku był skalniak … 2020/03/23 19:17 #194450

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4507
  • Otrzymane podziękowania: 18032
Ale fajne to ogrodzenie, kto wie czy kiedyś podobnego nie zrobimy :diabelek też myślę, że ogród zrobił się przytulniejszy...
Rodki niesamowite zdziwko jak robią sok,,, to i nalewka pewno by wyszła think: to byłby hit ...nalewka z rhododendrona polewkamax
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, wojtek
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.210 s.