Maryś u mnie też mrówek jest jak ... mrówków Muszę pilnować żeby miedzy roślinkami nie domowiły się. Ale ta łądnie zapozowała... więc wybaczone ma

Mrówki temat rzeka .U mnie są prawie pod każdym kamieniem ,a że kamieni mam krocie ,bo okalają rabaty w całym ogrodzie ,to sobie wyobraź ile tego mam .Dopóki nie niszczą mi roślin ,to im pozwalam na dużo ,ale potrafią zamieszkać w korzeniach i wtedy kaplica .Zniszczą do cna Ta biała jeżóweczka niezwykle wdzięczna ,chyba nawet takiej nie widziałam

Ja też mam prawdziwą inwazję mrówek. Wydaje mi się, że nigdy dotąd nie miałam ich aż tak wiele . Nawet zaczęłam się zastanawiać, czy nie powinnam ograniczyć ich populację . Nie sposób postawić jedzenia w altanie, bo zaraz robi się czarno .

Fajna ta jeżówka blada , a mrówki podpadły i mnie, bo robią sobie kopce w moich ulubionych trawach

Wiesiaczku nawet bardzo fajna taka zwiewna panna z niej... mam nadzieję, że zawiąże dużo nasionek bo marzy mi się w innych zakątkach ogrodu też. Trawy to ulubione miejsce na mrowisko... u mnie też takie wredoty są

Edytko w altanie powiadasz u mnie zapylaja pomiędzy masłem a pomidorem na blacie kuchennym a tego nie cierpię...

Ewuś jeżóweczka zwiewna, smukła i wytrzymała gdzieś wciśniesz bo śliczna jest... z Bylinowego raju fajna sadzonka przyszła

Na różowo
Przetacznik Inspire Rose



Gaura- ta odbiła po zimie

Tawuła Japońska chyba

i na fioletowo.. zaczyna pierwsza lawenda...

Aniu, jeżówki raczej nie powtarzają cech po wysianiu Ja kiedyś miałam wiele nasion różnych odmian, które dostałam od Forumki ( jeszcze z poprzedniego forum) i wszystkie po wysianiu wyglądały jak zwykłe jeżówki
Śliczne zdjęcie lawendy, ja nie umiem robić makro więc podziwiam u innych

Maryś wyczytałam, że ta akurat bardzo dobrze rozmnaża się z nasion- Echinacea pallida ma tylko jedną, białą, odmianę Hula Dencer, ja mam różową więc bez stresu powinno wyjść to co mam tylko żeby nasionka były...
Różyczka dla Ciebie Rosige Landdrostei


Donoszę również, że Twoja róża ma się dobrze i wypuszcza listki... ciekawe czy kwiatka w tym roku doczekam

Te przetaczniki są urocze! Kolor niezwykły!
Gaury kiedyś posadziłam kilka lat temu, ale po zimie już nie odbiły
Jeżówka blada intrygująca!

Aniu, niestety u mnie też mrówy urzędują w domu . Teraz, kiedy jest sucho przeniosły się w większości na rośliny, ale na stole też spotykam .
Śliczny ten różowy przetacznik.

Gratuluję zachowania różowej gaury , mnie się to nigdy nie udało . A jak ta śliczna jeżówka potarza cechy z nasion to uśmiecham się szeroko o dwa nasionka jak tylko zwiąże

Aniu śliczny ten przetacznik

Dziewczyny dziękuję w imieniu przetacznika Niestety tylko dwie sadzoneczki zabrałam i teraz żałuję...

Wiesiu ta gaura to tak całkiem różowa nie jest i chyba dlatego przetrwała... dokupiłam różową(taka calkiem ciemna i białą, ta która przezimowała jest tak pomiędzy... jakiś mieszaniec albo inna odmiana jakaś. Jak tylko nasionka będa to masz załatwione... tylko się upomnij proszę...

Edytko u mnie tego tyle, że nawet nie wiem czy z jakąś kanapka nie wciągnęłam przez przypadek... białeczko

Miłko gaura jest śliczna, jak będą jakieś siewki w przyszłym roku to się podzielę... tylko żebym ich nie wyplewiła A jeżówka blada to mój tegoroczny hit... no dobra jeden z kilku

Ostatnia odsłona baliowa bez bratków bardziej mi się podoba...

Aniu a co to za odmiana hortensji w tej balii?

Odrobiłam zaległości i ..................................nie wiem co napisać
Jak nic te tropiki tak na mnie działają
Pięknie jest, ot co.

Verciu U mnie też tropiki i padam na dzioba...

Janko najprawdopodobniej to HANABI... kupiona w OBI i na etykiecie nie było nazwy, ale poszperałam na stronie producenta i ma ją w swojej ofercie pod taką właśnie nazwą. Śliczna jest..oby zadomowiła się w tej balii i zkwitła w przyszłym roku. Wanna pójdzie na zimę do garażu, więc szansa jest.

Aniu-wanna fajnie skomponowana ,ale to już wiemy ,że masz talent w tym kierunku , ,

Kompozycją już wcześniej się zachwycałam. Może by odgapił, tylko skąd taką balię wziąć ?

Balia jak marzenie! Coś cudownego! Niestety w mojej mam wodę, a w kociołku tatarak. Muszę coś wymyślić, żeby taki ogródeczek zrobić!

Miłko,Edytko, Żanetko uwielbiam takie pierdoły tylko muszę mieć wielkogabarytowe żeby za szybko nie wysychały szkoda tylko, że czasu nie można naciągnąć jak gumki z majtek Balia za grosze kupiona na starociach, ale jakby pogrzebać u znajomych po piwnicach czy garażach...

Resztki z zeszłego tygodnia

O, i u Ciebie Aniu różanie , to już chyba tylko ja ma nie różany ogród