Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Spokojna podkrakowska...

Spokojna podkrakowska... 2020/09/02 22:48 #211865

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23953
Efciu współczuję karczownika :przytulam to jest walka bardzo nierówna bo dziada trudno wytępić, ja w dziury lałam gnojówkę z czarnego bzu, tkałam kudły psie i tylko przenosił się na inne tereny, dopiero współpraca kocio psia dała im radę. Edul odszedł w 2014 roku i chyba zabrał ze sobą ostatniego karczownika, jak żył przynosił mi na śniadanie kilka sztuk w sezonie, razem z Goldim który odszedł w 2012 wytoczyli im skuteczną wojnę.

Koty masz ale czy tak łowne żeby dały radę karczownikom?
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2020/09/03 20:52 #211912

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6042
  • Otrzymane podziękowania: 25499
Ewuniu, ten rok obfituje w wszystkie możliwe plagi ogrodnicze :angry: Ślimaków wszelkiej maści, myszatych, komarów po prostu hordy się panoszą w ogrodach. Dzisiaj ratowałam popodgryzane łyszczaki, część z nich się jeszcze nadawała do sadzenia i byłam przerażona ilością ślimaków pochowanych już w podłożu. Przecież jeszcze w najlepsze żerują, więc nie wyobrażam sobie ile ich będzie w przyszłym sezonie krecigl
A u nas do tej pory była totalna susza a ślimaków ful, niedawno dopiero popadało, i tak jak piszesz, nogi się zapadają w poryte tunele myszatych :angry:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Spokojna podkrakowska... 2020/09/05 15:12 #211987

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13901
  • Otrzymane podziękowania: 33779
Olusiu, na suszę to ja narzekać nie mogę... Było trzy tygodnie bez deszczu i z upałami, ale akurat deszczówki starczyło na bardziej potrzebujące rośliny, a te, które rosną już kilka lat, poradziły sobie same.

Żanetko, pocieszam się faktem, że ten stwór podziemny, nie opanował mi całego ogrodu. Może dalej nie dojdzie...

Nelu, z powodu nornic zaczęłam w ubiegłym roku przesadzać hosty do dużych donic. Ale przed ślimakami one nie chronią zupełnie. Te paskudy wejdą wszędzie i po wszystkim. Ale mój ogród będzie z hostami, choćbym miała... nie wiem co!. Innej opcji nie ma zwyc

Danusiu, przez kilka lat nigdzie nie wyjeżdżałam, więc dbałam o hosty. Teraz nie było mnie dwa tygodnie. Ślimaki miały raj, niestety. Cóż, albo ma się ogród, albo się leni nad Bałtykiem. Jakoś muszę opracować plan na przyszły rok, żeby te dwie rzeczy jednak pogodzić ;)

Miłko, nie przejmuj się, że nazw paproci nie znasz. Mój sekret na nie jest taki, że jak kupowałam jakąś paproć, od razu podpisuję zdjęcie pełną nazwą. Potem robię tylko kopiuj-wklej :lol:

Małgosiu, pytałaś może taty jak pozbył się karczownika? Molinia zdecydowanie nabrała urody na nowym stanowisku. :)

Majko, mam 4 koty, wszystkie są łowne. Problem tylko jest z gabarytami łownej zwierzyny. Eranka wyłapuje tylko maleństwa, głownie ryjówki i wciąż trzeba pilnować, żeby im jednak krzywdy nie robiła. Batman nie ma ani jednego zęba, więc co złapie, to mu ucieka. Majek, teraz jest bardzo chory i nie wychodzi wcale na pole. Jedynie Tola to kot do zadań specjalnych. Przynosi takie okazy, że nie mieści się do kocich drzwiczek, gdy trzyma je w zębach. Ale czy tego karczownika złapie??? Kto to wie? Zwłaszcza, że dziad jak widzę, głownie urzęduje u sąsiadki.

Verciu, też się obawiam o przyszły rok. Staram się nie używać chemii w ogrodzie, ale przecież nie mogę dopuścić do tego, żeby mi wszystko pozjadały ślimaki. W ubiegłym tygodniu znalazłam na trawniku wielkiego kreta. Pewnie któryś z moich kotów go dorwał. Tak myślę, że już chyba lepiej mieć kreta niż turkucia... tfu, tfu, żebym tylko w złą godzinę nie powiedziała...

Ostatnio zmieniany: 2020/09/05 15:14 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, VERA, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, Maryna44

Spokojna podkrakowska... 2020/09/05 23:28 #212047

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15758
  • Otrzymane podziękowania: 48961
Już teraz rozumiem! 2smiech tyle, ze ja nawet nie interesują się ich nazwami, mają być piękne, o co trudno, bo suchawo było....
Rozchodniki cudne! Takie są wielkie, czy to kwestia kąta focenia?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2020/09/06 12:36 #212062

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7090
Ewunia z tymi śloimorami to coś niemożliwego w tym roku. :mlotek
Ile ja ich już unicestwiłam i ciągle wyłażą nowe i coraz większe. :mur Wczoraj przesadzałam kostrzewę siną, a pod nią cała garść
ślimaczych jajek. Jak sobie pomyślę ile ich może się rozmnożyć do przyszłego roku, to ogarnia mnie przerażenie. krecigl

Ostatnio mój brat opowiedział mi, że jego znajoma robi miksturę ze ślimaków, która ponoć ma cudowny wpływ na azalie.
Pomyślałam sobie - spóbuję. Nazbierałam tego małe wiaderko, rozdziabałam motyką i zalałam wodą w dużym 20 litrowym wiadrze.
Stało toto 3 dni ( tak miało być ). Nie opiszę jak, ale odcedziłam to, podlałam azalie i umierającego rodka i czekam na rezultat.
Dodam jeszcze tylko, że 2 dni nic nie mogłam jeść i już nigdy więcej tego nie zrobię. :nie :nie :nie
Ostatnio zmieniany: 2020/09/06 12:37 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, zanetatacz, Danusia

Spokojna podkrakowska... 2020/09/06 16:18 #212073

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13901
  • Otrzymane podziękowania: 33779
Miłko, jeśli chodzi o paprocie, to ja wolę wiedzieć nazwy. Kupuję z reguły egzemplarze takie, żeby je było widać, więc spore, a co za tym idzie, nie tanie. Dlatego muszą być takie, które lubią wilgoć, cięższą ziemię i odczyn nie zasadowy. Szkoda by mi było kasy na zmarnowanie (Kraków!)
Te rozchodniki takie są olbrzymie. Obecnie, jako że pada deszcz, nie utrzymały tych wielkich kwiatostanów i się wyłożyły.






Elżbietko, u mnie to samo. Niebieskie granulki rozsypuję, wiadrami zbieram te rozślimaczone. Te co wyłapuję żywe, też topię i wiem, co masz na myśli pisząc, że dwa dni nie jadałaś. Kiedyś zebrane ślimaki rozgniotłam, włożyłam do worka foliowego i wyrzuciłam do kubła na śmieci... efekty te same... Potem musiałam cały kubeł napełnić wodą z domestosem, bo nie mogłam się pozbyć tego smrodu...

Ostatnio zmieniany: 2020/09/07 20:35 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, takasobie, edulkot, VERA, inag1, Semper, Elżbieta, zanetatacz, Danusia

Spokojna podkrakowska... 2020/09/08 11:26 #212241

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15758
  • Otrzymane podziękowania: 48961
Jak miałam takie wielkie kępy rozchodników, to je wiązałam zanim rozkwitły. potem trzymały pion.
Ja oczywiście z tymi paprociami z lekka żartuję. Mam kilka fajnych odmian i labelki przy nich są. Nawet mi nieco wstyd, ze nie pamiętam, jak która się nazywa. Niektóre rosną fajnie, inne tragicznie i to dlatego, że u mnie strasznie sucho. Ale jak sporo zapłaciłam na jakiś egzemplarz (i tak bywało), to dbam o nią, bo jak już się tyle wydało (Poznań! 2smiech )
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2020/09/13 20:53 #212665

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5166
  • Otrzymane podziękowania: 10065
Ewo, tata na karczownika stosował proste metody
Pierwsza to trutka na myszy. Ale wsypywał ją rurką w tunel, którym chodziły.
Druga metoda to świece dymne na nornice. Stosował dwie rzeczy na raz, więc nie wie co pomogło
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, takasobie

Spokojna podkrakowska... 2020/09/19 20:42 #213188

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13901
  • Otrzymane podziękowania: 33779
Wreszcie dzień, w którym mogłam popracować w ogrodzie. Ranki już zimne są całkiem, a dni trochę za krótkie, ale to właściwie dobrze, bo kręgosłup nie zdąży rozboleć :lol:



Obcięłam do samej ziemi różę Elmshorn. Rosła na wysokość około 5 metrów, pnąc się po tujach sąsiadki. Kwitła pięknie, tylko bardzo wysoko... Przy okazji wykarczowałam pokrzywy wielkości małych drzewek i pół taczki bodziszka, który zaczął opanowywać wszystko wkoło.
Małe przemeblowanie muszę zrobić na rabacie królewskiej i na hostowej pod lasem...
Delikatnymi różowymi kwiatami kwitnie bodziszek od Danusi :buziak



Jesień już całkiem zagościła w podkrakowskiej...



Jeszcze czeka mnie wykarczowanie pokrzyw i trawy za siatką, na polu sąsiada...wszystko przechodzi na królewską i już nie mam siły patrzeć na ten widok... wiosną chyba potraktuję część przy ogrodzeniu randapem...

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, Olusia, VERA, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, basik, Danusia ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Spokojna podkrakowska... 2020/09/19 20:50 #213190

  • kasik 69
  • kasik 69 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 959
  • Otrzymane podziękowania: 4173
Ewciu śliczny widok na pierwszym zdjęciu. Byłam przekonana, że wczoraj u Ciebie pisałam, chyba poszło w kosmos think:
Zapraszam do Ogrodu z robalkiem.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2020/09/19 21:06 #213193

  • basik
  • basik Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 18733
  • Otrzymane podziękowania: 67125
Ależ piękna gęstwina u Ciebie Ewuś :woohoo: a jaka wypielęgnowana clap
Również spędziłam pracowity dzień w ogrodzie :) Było bardzo przyjemnie, nie za ciepło, wiaterek powiewał, nawet się nie spociłam, a odwaliłam kawał dobrej roboty gwizdac
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2020/09/19 21:27 #213195

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10392
  • Otrzymane podziękowania: 23604
Efciu -ja tam jesieni u Ciebie jeszcze nie widzę ,trawy przyciągają wzrok i hortensje również ,piękna zieleń trawnika hu_rra clap hu_rra
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2020/09/19 22:12 #213204

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23953
Efciu ja nie jedną różę cięłam do ziemi lub troszkę wyżej, takie krzaczory porosły że strach obok przechodzić B)
Piękną masz gęstwę prawie jesienną, trawy wymiatają razem z hortensjami clap clap clap
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2020/09/20 16:09 #213233

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13901
  • Otrzymane podziękowania: 33779
Kasiu, nie przejmuj się, nawet jak nie piszesz, cieszę się, że zaglądasz :buziak
Dla Ciebie to samo miejsce, tylko z drugiej strony



Basiu, trawy robią dobrą robotę. Wystarczy z przodu podrównać i już jest wrażenie porządku :lol: dziś równie piękny dzień jak wczoraj...



Żanetko, widać jesień, widać... w padających inaczej promieniach słońca, w liściach brzóz...



Trawnik zielony, bo miałam mnóstwo deszczu... jak co roku... A mąż w tym sezonie zabrał się za pielęgnację trawy bardzo sumiennie. Teraz wciąż chodzi, ogląda i podziwia zieleń :lol:

Majeczko, jak mówisz, że można do ziemi, to się już o nią nie martwię :buziak masz rację, teraz trawy i hortensje nadają wyglądu ogrodowi, sprawiając wrażenie przyjemnego ładu. Aż mi się zachciało więcej... a wiosną, przy cięciu będę myśleć po co mi tyle tego było 2smiech





cdn.
Ostatnio zmieniany: 2020/09/20 19:24 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, VERA, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, basik, Danusia, Zawszewiosna ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Spokojna podkrakowska... 2020/09/20 18:19 #213239

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7182
  • Otrzymane podziękowania: 16629
Ewa trawy dają pokaz jak fajerwerki!
Ja jeszcze czekam na taki...
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2020/09/20 19:48 #213252

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13901
  • Otrzymane podziękowania: 33779
Cudowna pogoda do prac ogrodowych. Ranek powiał mnie zimnem i obfitą rosą, ale im wyżej słońce wędrowało po niebie, tym robiło się cieplej. Pod lasem wysadziłam kilka host do donic, donice powędrowały pod brzozy





Hostowisko zmienia się na paprociowisko



Jeszcze tylko zostało wysypać korę.
Usiadłam na ławeczce pod brzozami wsłuchana w szelest wiatru pośród liści i łopot ptasich skrzydeł. W pewnej chwili nad głową usłyszałam charakterystyczny stukot. Bardzo powoli podniosłam głowę i zobaczyłam metr nad sobą młodego dzięcioła. Nie zwracał na mnie wcale uwagi zajęty swoimi sprawami. Nigdy wcześniej nie udało mi się być tak blisko :) Uwielbiam to miejsce w moim ogrodzie, daje mi odprężenie psychiczne. Może to obecność brzóz?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, piku, edulkot, Olusia, VERA, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Spokojna podkrakowska... 2020/09/20 20:38 #213264

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13901
  • Otrzymane podziękowania: 33779
Przed domem powojnik 'Etoile Violet' przeżywa drugą młodość. Miewał drugie kwitnienie jesienią, ale były to pojedyncze, malutkie kwiatuszki. Teraz kwitnie jak wiosną.



asystuje mu czerwona róża okrywowa, która u mnie jest różą pnącą



Czas traw, hortensji, ale również rozchodników, które wspaniale wpisują się w trawowy duet. Podarowane mi przez Elżbietkę, wszystkie kwitną pięknie i budują coraz większe kępy

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, edulkot, Olusia, VERA, Semper, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, Franusiowa ten użytkownik otrzymał 4 podziękowań od innych

Spokojna podkrakowska... 2020/09/20 20:47 #213267

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15758
  • Otrzymane podziękowania: 48961
Efkaraj napisał:

Basiu, trawy robią dobrą robotę. Wystarczy z przodu podrównać i już jest wrażenie porządku :lol: dziś równie piękny dzień jak wczoraj...
Ja po wielu latach obserwując Twój i kilka innych ogrodów, zdecydowałam się wreszcie przed daliami trawy niskie posadzić. B) I też cenię sobie duet trawowo- rozchodnikowy. Uroczo!
Powojnik- miód!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2020/09/20 23:13 #213296

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4544
  • Otrzymane podziękowania: 18429
Ewuś jesień szybko do Ciebie zawitała i pomalutku zaczyna malować ogród. Pięknie....
Karczownika współczuję, oby już nic więcej nie zniszcył.
Opis Twojego łownego Batmana przyprawił mnie o atak śmiechu...
.... Batman nie ma ani jednego zęba, więc co złapie, to mu ucieka polewkamax zadziałał mi wyobrażnia... mysz między psimi dziąsłami... polewkamax
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2020/09/21 17:42 #213346

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7800
  • Otrzymane podziękowania: 17525
Efkaraj napisał:
, teraz trawy i hortensje nadają wyglądu ogrodowi, sprawiając wrażenie przyjemnego ładu. Aż mi się zachciało więcej... a wiosną, przy cięciu będę myśleć po co mi tyle tego było 2smiech

.
Oj tam, oj tam, oblecisz w jedno popołudnie, a potem już tylko podziwianie zostanie :lol: :P .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.212 s.