Żanetko współczuję choroby, mnie też dopadło przed świętami, lekarz nie poznał się od razu i tak cierpiałam przez niemal całe święta,mam półpaśca, który mi zaatakował prawą stronę,bąble to mało powiedziane,
to prawdziwe rany i ten niesamowity ból...dzisiaj jest już dużo lepiej ale poprzednie dni i noce nieprzspane to prawdziwy koszmar.W starszym wieku choroby przechodzi się dużo gorzej.
Ty dosyć często zapadasz na jakieś choroby gardła, spytaj swojego lekarza o lek (sama też poczytaj) -
Ismegin to taka szczepionka w formie tabletek. Piszę bo moja bratowa często zapadała na różne przeziębienia i ciągle coś miała z gardłem, od 1,5 roku nie zachorowała, to ponoć działa 2 lata.
Życzę Ci zdrowia w nadchodzącym Roku i wszystkiego pięknego w ogrodzie, poza tym oczywiście życzenia dla całej Rodziny i kociaczków.