Marysiu -zimno i u mnie ......hortensja dębolistna pięknie zapączkowana a ja się cieszę bo pokazał się drugi kwiatek ,a domowy sukulent cudowny czy to grubosz?

Nie, to nie grubosz... chyba Mam ją kupioną jako Aichryson laxum, czy to grubosze Bardzo krucha i delikatna roślinka, więc raczej nie do wysyłania pocztą, ale tak ją dostałam


Mam też takiego maluszka z odłamanej gałązki

Marysiu, miałam kiedyś takiego doniczkowca.
Nie przeszkadza Ci zapach kwitnącego?
Widząc zakupy w wątku zakupowym zauważyłam, że będą sadzone drzewa.
Klony u p. Oreszczuka dają piękne kolory jesienią, widziałam jego szkółkę w jesiennych barwach .
I nawet ja wiem, gdzie jest ten pas do nasadzeń, więc dobrze tłumaczysz .

Elu, drzewa w większosci posadzone, ale to takie maleństwa, że mam obawy,, że za chwilę jak ruszą chwasty to je zasłonią i M. skosi je przez przypadek
Muszę jakoś je zabezpieczyć, podobnie jak maleńką magnolię, którą dostałam od sąsiadki





tylko ten dziwak ma bezpieczną miejscówkę



Jeśli chodzi o sukulenta, to ktoś już mi mówił, że śmierdzi jak kwitnie, ale u mnie jest na takim parapecie, gdzie bywam tylko aby go podlać i daleko od moich stałych miejsc pobytu

Muszę też pokazać moją nówkę, pierwszy kwiat rózyczki, którą dostałam od Uli


'La Belle Sultane'


Chyba też będzie dawała odrosty

Róża piękna.
Co dziwne u moich niektórych róz pojawiły się dziczki dopiero po kilku latach.
Czy to wynik dziwnych zim?
Teren faktycznie masz spory do obsadzenia.

Urocza!
A pekan po ilu latach ma owoce?

Marysiu, z wykoszeniem nowych nasadzeń możesz mieć rację,
morwę odmianową posadziłam drugi raz, bo poprzednia nie przetrzymała ciągłego podkaszania.
Ta nowa też już uszczknięta nieco, ale w porę zauważyłam kosiarza i zabezpieczyłam.
'La Belle Sultane' - hm... w niektórych przypadkach ogrodnik cieszy się z rośliny dwa razy;
jak ją zdobędzie i jak się jej pozbędzie - u mnie to był ten przypadek i nie mam złudzień, że gdzieś jeszcze nie wybije.
Jeśli jednak masz dużo miejsca, to zrób ją samotnicą, która będzie obkaszana dookoła, bo - trzeba przyznać - bestyjka piękna jest

Róża piękna. Ma cudowny mocny kolor.
Widzę,ze zakupy u Pana Oreszczuka i w Końskowoli się udały. Stamtąd już bliżej do Garwolina było.
Ja narobiłam jak głupia w tym roku syropu z kwiatów czarnego bzu. ale przyznam szczerze,ze placków jeszcze nigdy nie robiłam.
Melduje,ze miałam bardzo dużo sadzonek cukini od Ciebie.
Teraz czekamy na owocowanie i zbiory. Nawet Edycie podarowałam sadzonki. Serdecznie dziękuję.

Wydawaniu odrostów sprzyja uszkadzanie korzeni, np. przez wertykulację trawnika albo przekopywanie. Ja odrosty wykopuję i rozdaję koleżankom i kolegom z pracy .

Margo, u mnie kilka róż daje odrosty, o niektórych od razu wiedziałam, ze tak będzie i dobrałam im własciwą miejscówkę. Ale też niektóre wybijają dzikimi pędami i tego nie lubię
Miłko - pekan ma zacząć owocować po około 10 latach, ale za to przez 100 lat - może wnuki i prawnuki będą zadowolone
Mnie się głównie podoba to, że ma to być potężne drzewo.
Elu, nie wiedziałam, że będzie taka, ale przez przypadek wkoło niej nic nie rośnie więc będzie koszona, chyba że... jak pisze ...
Dorota - jeśli beda odrosty i będą chętni to oczywiście bedę rozdawać
Gosiu, może i Garwolin blisko był, ale i tak wróciliśmy póżno, bo jeszcze do Ostrowca musieliśmy zajechać
Cukinię tym razem wysiewałam od razu do gruntu, bo na początku maja miałam planowy wyjazd. Wzeszły ładnie i jestem bardzo ciekawa jakie będzie miała owoce



Jest oczywiście za gęsto posiana, ale nie wiedzielismy jak będą wschodzić

Nowych róż u mnie ciąg dalszy, własnie zaczęła kwitnąć róża Tornado 16.06.2023



i w pąku

Maryś roboty macie od groma przy nowych nasadzeniach... ale żeby uchronić młode drzewka może obłóż je wkoło kartonem i wyściółkuj zrębkami- lepiej będzie trzymała wilgoć, przyhamuje chwaściory, a i kosiarz będzie lepiej widział , że coś rośnie...
Róże kwitną zachwycająco...
i narobiłaś smaka na placki.. ciekawe czy jakiś bez się jeszcze w górkach uchował...

Aniu, dzięki O zrąbkach pomyślałam, ale zapomniałam o kartonach Zaraz zacznę działać Co do placków, to polecam młodsze baldachy







i liliowce

Nie jestem różana, ale Tornado wymiata - ta czerwień to mój kolor.........................

Marysiu, wspaniale kwitną róże, a o plackach zapomniałam będąc na wsi, a tam teraz tyle kwiatów bzu... Kiedyś robiliśmy takie same z kwiatów robinii.
Patrzę na zdjęcia i mam wrażenie, że Wasz ogród ciągnie się w nieskończonośc. Tyle pięknych zakątków!

Vero, to chyba niewielka róza, można ja nawet mieć w donicy Mnie też bardzo podoba się kolor, tylko ona mocno w cieniu i nie jestem pewna jaki ma odcień czerwieni
Zuzanno, zakątków faktycznie jest trochę i jak siedzę na tarasie to jestem zachwycona Gorzej jak trzeba coś zrobić, wszędzie zapuszczone
Dzisiaj sporo popracowałam, posadziłam większość liliowców sianych przeze mnie w zeszłym roku



,a jak mi się wydawało, że nareszcie koniec




przyjechała sąsiadka z taczką roślin
I znowu do roboty

O! Już widzę te cudne łany irysów I ja też co nieco za niedługo posadzę! Dziękuję Marysiu!

Miłko, ja to mało irysowa jestem , ale darowanemu koniowi... Mnie bardziej kręcą irysy syberyjskie , jesli ...
Ale od tej sąsiadki mam obiecane nasiona kwiatów, byłam w jej ogrodzie podziwiać, no cuda panie!

Pewnie większość z Was jest rozczarowana moimi nasadzeniami, ale to nie jest rabata docelowa, to taka mini "szkółka" Zobaczę jak zakwitną te liliowce i wtedy będę je ewentualnie za rok, dwa przesadzać, grupować kolorystycznie i rozmiarowo i takie tam
Ale powiem wam, że ta gleba po przekopie i mieleniu drzew jest straszna Każde wbicie łopaty wiąże się z trafieniem na kawał grubego patyka

Kilka ostatnich, jeszcze większość różanych fotek
Weg der Sinne





Roter Korsar

Bonica

Afrodyta


być może z serii wielcy malarze Paul Gauguin





I dwie ukraińskie nówki Tornado raz jeszcze



i pierwszy kwiat Alegria

Wczoraj pół dnia szyłam, dzisiaj planowałam coś zrobić w ogrodzie, ale własnie zaczęło padać Kilka innych, nie rózanych fotek

















edit: padało 15 minut

A już chciałam prosić o trochę deszczowych chmurek

Marysiu u nas też wczoraj tyle samo padało róże masz piękne u mnie tylko kila sztuk jeszcze dwie w tym roku wypadły