Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród Markity

Ogród Markity 2017/05/14 15:45 #65052

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
A nornice nie zadają tulipanów?
Szkoda by było. ...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/15 19:29 #65311

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Chociaż się tymi tulipanami nacieszyłaś ,bo moje w szybkim tempie zmarzły .Czeka mnie rundka po ogrodzie w celu usunięcia resztek ,czego bardzo nie lubię :angry: Bardzo szybko to wszystko następuje ,
jedno zakwita ,drugie przekwita ,a my już tylko przekwitamy :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ogród Markity 2017/05/15 21:24 #65365

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8369
Danusiu tulipany wciąż kwitną i nawet jakieś nowe się pojawiają późne odmiany :P . Pierwiosnki za to dziś wszystkie zwiędły od upału :unsure: , cały wieczór podlewałam krecigl

Paweł żarły lilie :mlotek . Tulipany sadzę już tylko na rabatach w środku ogrodu, gdzie czasem kret się zapuści, ale nornic nie stwierdziłam ;).
Kuklik to 'Mai Tai'



Edyta mam jeszcze jednego sieboldi, ciemno różowego, ale też dopiero w pąkach :P . Poszłam go dziś obejrzeć, a on leży zwiędnięty od tego palącego słońca :mlotek . Inne pierwiosnki też mocno zwiędnięte, iryski się smażą :angry: , dobija mnie ta wiosna krecigl
Co do bzów, to jednego roku zastrajkowała mi Krasawica. Nie mam pojęcia dlaczego :nie_wiem , potem już kwitła co roku.

Żanetko chyba to przedłużone kwitnienie się kończy :unsure: , u mnie prawdziwe upały, wszystko wręcz się smaży, a najbardziej iryski :placz . Cały rok człowiek czeka, a tu nawet jednego dnia kwiaty nie wytrzymują :(

Betinko ależ zjadają ;), a nawet zjadły już wszystkie na rabatach spenetrowanych przez siebie :diabelek , teraz się wzięły za lilie :mlotek

Ewcia tulipany po przymrozkach się podniosły, ale nie o wszystkich roślinach mogę to powiedzieć :unsure: . Teraz wszystko przekwita przez prażące słońce :mlotek . U Ciebie też taki upał? Ja już mam suszę oczywiście, kurz i pył wszędzie, teraz się cieszę, że jednak roziągnęłam kolejne 100 metrów węża kroplującego :diabelek .





Pogoda jak zwykle tradycyjnie mnie dołuje krecigl . Po dwukrotnych przymrozkach ciągle liczę straty, w dodatku codziennie zauważam nowe :( . Tulipanowiec chyba się pozbiera, ale miłorząb wygląda fatalnie i nawet bez czarny Gerda stracił wszystkie młode przyrosty :nie . Róże docinam po raz enty i w rezultacie dwie są do wykopania. Mój jedyny rododendron oczywiście nie zakwitnie, bo choć ma zielone pąki, to okazały się mięciutkie i bezwartościowe :angry: . Jak można lubić takie kapryśnice??? Do tego jakaś zaraza zaatakowała mi morelę, wycięłam dziś trzy konary, bo zaczęły zamierać i nie był to przymrozek. Sąsiedzi mają chyba to samo, bo dziś widziałam jak przycinali, potem smarowali, a na końcu pryskali - ich morela była większa i ładniejsza od mojej :dry: .
Jakby tego było mało, mam plagę ślimaków zdziwko . Tak, nie przejęzyczyłam się :angry: , na moim piachu zagościły ślimaki i wygląda na to, że mają się świetnie :mlotek . Rąbią czosnki, tulipany, szałwie, ostróżki, kłosowce i irysy :angry: . Myślałam, że choć ta zaraza mnie ominie, ale nie, muszę doświadczyć i tego cholerstwa 43pomoc

Jest też jedna dobra wiadomość :lol: . Ostatnio sen z powiek spędzały mi dwie topole rosnące u sąsiada, tuż przy moim płocie. Korzenie wykopywałam już kilka metrów od płotu, odrosty pojawiały się jak grzyby po deszczu, a moje roślinki przy płocie nic nie rosły, a wręcz marniały :ohmy: . Jak zajrzałam dokładniej, okazało się, że jedna z tych topoli dotyka już płotu u podstawy i w ciągu kilku miesięcy go rozwali krecigl . To był impuls, żeby się udać do sąsiada na poważną rozmowę :lol:

Tak to wyglądało



i z daleka



Obawiałam się trochę tej rozmowy, bo wiecie jak ludzie różnie reagują na zamach na "swoją własność" krecigl . Jednak sąsiad wykazał się zrozumieniem dla problemu i topole znikną clap . Nigdy nie sądziłam, że się ucieszę na myśl o wycięciu drzew :diabelek . A już prześladowały mnie wizje wkopywania przegród z blachy :diabelek ...


O tym, że ginę w chwastach, to już chyba nie warto wspominać 2smiech

Trochę tendencyjnych fotek :diabelek












i cud nad cudami, moje wszystkie koty razem obok siebie i bez awantury :woohoo:




Na koniec apel :P , 27 maja wybieramy się z Martą na szkółking hu_rra . Jakoś trzeba sobie zrekompensować ostatnie straty i smuteczki :silly: . Kto dołączy? Trasa pewnie jak zwykle, 'Złota Rybka" obowiązkowo teacher . Zapraszamy!!!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, hanya, edulkot, dorkow0, Gosia1704, Nowinka, nowababka, Elżbieta, zanetatacz

Ogród Markity 2017/05/15 21:35 #65371

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11981
  • Otrzymane podziękowania: 23044
Martuś u mnie okazało sie że po zimie ucierpiało więcej roslinek niż widac było na początku -złotlin będzie zaczynał prawie od zera ,mahonia jakies marne pojedyncze kwiatuszki a tak pięknie zawsze kwitła ,kalina japońska chyba przemarzła do wysokości sniegu i na razie czekam jak nisko muszę ciąć no nic to najważniejsze że nic nie padło na amen :)
Kulkiki i kaliny u mnie jeszcze w pączkach a iryski masz sliczne i jeszcze ten biały floks wysoki-cudeńko :przytulam
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/15 21:42 #65375

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10376
  • Otrzymane podziękowania: 23547
Koty -urocze ,ogród kwitnący ,pogoda jak to pogoda nigdy nie za dobra,ale jest coraz piękniej ....i chce się żyć,prawda Marto?
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/15 22:23 #65387

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1748
  • Otrzymane podziękowania: 5366
markita napisał:

Na koniec apel :P , 27 maja wybieramy się z Martą na szkółking hu_rra . Jakoś trzeba sobie zrekompensować ostatnie straty i smuteczki :silly: . Kto dołączy? Trasa pewnie jak zwykle, 'Złota Rybka" obowiązkowo teacher . Zapraszamy!!!


Ale wymyśliłyście termin :silly: - akurat mam komunię u Filipa........... w Irlandii...............obiecałam przylecieć .. :lol:
Marcie 'załatwiłam' krzew biało kwitnący.................... po swojemu załatwiłam :P .
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/15 22:47 #65395

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7789
  • Otrzymane podziękowania: 17487
markita napisał:
[
i cud nad cudami, moje wszystkie koty razem obok siebie i bez awantury :woohoo:
Dopiero na zdjęciu zobaczyłam, że wszystkie Twoje koty to trikolorki. A ta z lewej :mniam .
Nad szkółkingiem pomyślę :P . Z czasem u mnie krucho, ale może...
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/15 22:55 #65398

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3996
  • Otrzymane podziękowania: 13142
A ja widzę żal i zazdrość w oczach Puśki - ona by też chciała do tej kociej gromadki dołączyć :lol: ,
U mnie też sporo przemrożonych roślin, po raz pierwszy oberwał rdest zmienny, nawet nie wiedziałam, że on taki wrażliwy :(
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2017/05/15 23:00 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/19 20:49 #66089

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Myslisz, że slimaki piachu nie lubią? nic z tego ja juz 3 rok walcze z nimi.....cały czerwiec i lipiec koło północka latam z latarką 2smiech
Posadziłam wiosna morelę i widzę, żę te parę listków, które puściła więdnie, ginie.....nawet dzisiaj przyjrzałam raz jeszcze, marnie to widzę, to ja przesadziłam dla niej inne drzewko a ona tak, pewnie wywalę
i już.....jakaś choroba?czytałam kiedys o zamieraniu moreli, może....
Masz racje, że upał nie da nam pocieszyć się kwiatami, moja Fan Tan biegiem gubi płatki, zdążę jej zrobic fotkę? znając moje tempo nie..... :mlotek korzystając z upału wreszcie okna umyję 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/19 21:31 #66106

  • Iwona1311
  • Iwona1311 Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 610
  • Otrzymane podziękowania: 1579
Marta jednak miałaś rację co do tych kamasji, zapomniałam że kupiłaś mi paczkę niebieskich w OBI :oops: :oops:
właśnie zaczęły kwitnąć.
Muszę Ci napisać też że Twój przetacznik armeński nie przepadł tak do końca bo się znalazł tylko że u mnie sama zobacz


U mnie po ostatnich przymrozkach strat za wiele nie ma jedynie azalie będą miały mało kwiatów i miłorząb drugi raz podmrożony nie może się pozbierać.
Ja 27 pewnie będę pracować, a szkoda, także pozostaje mi życzyć Wam udanego szkółkingu.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/20 16:05 #66190

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Oj zazdroszczę Wam tego szkółkingu ! Marciu a gdzie się wybieracie ? Ja bym mogła jeździć całe życie po szkółkach i kupować rośliny :mniam chyba nie ma wiele przyjemniejszych zajęć .Okropnie gorąco się zrobiło ,co nie wymarzło to teraz się dosusza ,oszaleć można krecigl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/20 17:27 #66214

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8369
W ogrodzie piekło :angry: , 40* jak nic, od trzech dni temperatura tylko się podnosi. Przesadziłam właśnie na zacienionym tarasie 3 paprotki domowe i leje się ze mnie :mlotek

Danusiu u mnie też coraz to nowe straty wychodzą :( , albo stare się pogarszają :( . Nic się nie da robić w ogrodzie, bo temperatury afrykańskie :angry:
Jedyne co mnie wygania z domu ostatnio, to właśnie iryski :P . Dwuletnie przeważnie kępki kwitną aż miło :kocham









Żanetko ja to chyba mam jakiegoś pecha ;), jak mróz, to prawie największy w Polsce, jak upał, to od razu afrykański :diabelek , gleba VI klasy, wysycha na wiór :diabelek , za często nie ma u mnie warunków, które by mnie zadowalały 2smiech . A w końcu gdzie mogę sobie ponarzekać, jak nie na forum, gdzie mnie zrozumiecie rotfl ?

Elu to Marta wymyśliła, bo już nie może dłużej czekać polewkamax i jak to u Marty, decyzja była natychmiastowa bez konsultacji z nikim :silly: . Mnie powiedziała "zawiadom kogo możesz". No to zawiadomiłam ;)

Edyta myślałam, że kotki łowne będą bardziej niż koty :diabelek . Twoja ulubienica gustuje w jaszczurkach :mlotek , codziennie odbieram jej po kilka sztuk, Ryśka upodobała sobie ptaki, więc chodzi z dzwonkiem, tylko środkowa "cicha woda" jeszcze się nie ujawniła z preferencjami :silly: - przynajmniej ja na niczym jej nie przyłapałam. A w domu bywa najmniej...

Marysiu jeśli już jakiś żal, to taki, że nie może tych wszystkich kotów wywalić i sama się położyć 2smiech

Ewa nawet mnie nie strasz, że będę po nocach latać z latarką krecigl . Teraz jeszcze zauważyłam jakiś zmasowany atak mszyc :blink: . To szkodniki, na które raczej nie zwracałam uwagi, jest wiele bardziej szkodliwych :diabelek , ale w takich ilościach już dawno ich nie widziałam krecigl . A przecież zima była całkiem poważna...
Moja morela jakby ciut lepiej, jeszcze dwie gałązki więdną, ale bez sekatora żyrafy nie dosięgnę...
Zdążyłaś zrobić zdjęcie piwonii? Bo ja ledwo co zdążyłam te zrobić ;)





Iwonka no popatrz, a u mnie nie przetrwała ani jedna igiełka tego przetacznika :blink: . Czy Ty go miałaś ode mnie może?

Ewcia wybieramy się tam gdzie zwykle ;), Puławy, Końskowola, Ryki i okolice :P . Ciekawe jak w ogrodzie pokazowym u Majewskich prezentują się azalie i różaneczniki po przymrozkach think:
O temperaturze to mi nawet nie mów :angry: , ja mam dziś środek afrykańskiego lata :mlotek



Nic się nie da robić w ogrodzie, to tylko forum pozostaje. Choć wkurzona jestem, bo rodzinka wybyła, obowiązków domowych nie ma, a tu brak warunków do pracy :patel
Fotki z tygodnia

pierwsza azalia White Lights, jako jedyna była okryta...



przetacznik rozesłany Alba



nowy nabytek wczorajszy :P



czosnki zaczynają



cudny bodziszek od Aguniady :kocham , oczywiście nazwy zapomniałam

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, nowababka, Elżbieta, zanetatacz

Ogród Markity 2017/05/20 17:33 #66217

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Piękna azalia ,nie mam jej niestety :nie iryski na tym upale straszliwie szybko przekwitają think:
Na pocieszenie powiem Ci ,że u mnie też gorąca Afryka .Chyba założę spódniczkę z miskanta i odtańczę taniec szamana .Może jaki deszcz spadnie 2smiech
Ostatnio zmieniany: 2017/05/20 17:33 przez Nowinka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/20 18:23 #66235

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Wczoraj o 5 rano studiowałam Twoje nawadnianie :lol: To już jest nie tyle marzenie co mus! Zrozumiałam wszystko, mam nadzieję, że będę je miała jak nie teraz to później, ale będzie :) Nie wiem dlaczego myślałam, że wszystkie azalki i rh są takie neonowe. Ta Twoja jest piękna! Jeszcze tego brakuje żebym zaczęła rozglądać się za nimi 2smiech Śliczny kolor piwonii a bodziszki to mnie prześladują, bo kupuję, kupuję i jeszcze nie kupiłam polewkamax a bo w głowie mam na teraz inne rośliny ... Będziesz miała zmianę temperatury, bo ja dzisiaj w długim rękawie i ten chłodek pójdzie dalej do Was. I miałam pogodę wymarzoną do ogrodowania :P A Afrykę miałam jeden dzień wcześniej niż Ty, tak że będzie sprawiedliwie ... flower
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/20 21:24 #66312

  • Iwona1311
  • Iwona1311 Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 610
  • Otrzymane podziękowania: 1579
Marta ale ślicznie Ci azalia zakwitła moje po tych przymrozkach to słabo będą kwitły, cóż może za rok dadzą popis.
Ten różowy przetacznik mam od Ciebie właśnie i dlatego napisałam Ci że się znalazł gwizdac
Ten biały przetacznik super - teraz już wiem co zapomniałam kupić w Magdzie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/20 21:56 #66332

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8582
  • Otrzymane podziękowania: 26007
Ech, takie chwasty w postaci kożuchów siewek pięknych roślin to ja bym chciała :lol: . U mnie za to poletka mniszka i łany perzu nie mówiąc o wszędobylskim skrzypie :angry: , walczyć już nie mam siły, to co polubić? B) . A na kłosowca zapisuję się w kolejkę :)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/20 23:39 #66359

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Myślałam, e to tylko mnie tak temperatura męczy. Tyle roboty, a ja w cieniu ledwo zipie. Posprzątałam ciut w altance i tyle. :( , a takie plany mam ile to ja nie zrobię następnego dnia. Dziś jeszcze przesadziłam 2 pierwiosnki. polewkamax
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/21 10:47 #66387

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
U Was upały a u nas chłodno. Wczoraj u mnie było zaledwie 18*C a Poll pisała że u niej 16*C. Nie mogłaby pogoda wypośrodkować tych temperatur ? krecigl Deszczu brak a zimny wiatr wszystko wysusza na wiór.
Kapitalny ten przetacznik Alba. Już wiem czego szukać, bo u mnie zdecydowanie brak takich kwitnących poduch. :)
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/21 11:13 #66402

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
U nas się dziś ochłodziło- wczoraj taki przyjemny upał, a dziś chłodne powiewy wiatru i słońca niewiele..
Z jednej strony nieźle- wieczorem podlewałam, to akurat prażące słońce nie wysuszy mi podlewania..ale niedzieli szkoda..i potencjalnego opalania się :silly:

Tylko mnie nie wkurzaj informacją, że u CIebie dziś też upał :angry: bo będę zazdrościć.. Oddawaj słońce :silly:

Słodkie są te niskie iryski :kocham
Ja mam kilka kęp tych wysokich- nie znam się zbytnio na ich uprawie..może wymagają nieco czasu, żeby się rozkręcić, (..?) ale na razie idą w liście niestety..a kwiaty pojawiły się nieliczne, jeszcze nie kwitną :nie_wiem
Na pewno znasz się na nich trochę.. Te wysokie są późniejsze niż niskie..czy to u mnie wszystko takie ociągające się?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/05/21 15:16 #66461

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7789
  • Otrzymane podziękowania: 17487
markita napisał:
Edyta myślałam, że kotki łowne będą bardziej niż koty :diabelek . Twoja ulubienica gustuje w jaszczurkach :mlotek , codziennie odbieram jej po kilka sztuk
U mnie nie ma jaszczurek, więc mogę ją adoptować wink-3 .markita napisał:
Ryśka upodobała sobie ptaki, więc chodzi z dzwonkiem
Lucyna zagospodarowała już 2 obróżki z dzwonkami :mlotek , a jak przed chwilą wyszłam na taras to zobaczyłam szczątki ptaka krecigl . Obwiniam mojego kota za zmasowany atak mszyc :mlotek . Wygania/wyłapuje ptaki, które tak pracowicie oczyszczały mi krzewy z mszyc a nawet wyłapuje wszystkie owady latające, które również mogłyby się nimi żywić krecigl .
U mnie dzisiaj jest komplet pogodowy: i dość silny wiatr i słoneczko. W związku z tym, powiesiłam pranie :P .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.218 s.