Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :)

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/03/24 09:21 #55264

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Cześć, ale masz kwiatów! U mnie dalej nic, sterczą szczypiorki i zielone dzioby. Czekamy na słoneczko :slonko Jak tam psiaki się mają i ich Pańcia? Pewnie już posadziłaś lilie, mnie jeszcze kilka cebul zostało, zabieram się i zabieram za to i jakoś nie wychodzi :oops:
Za oknem odrobinka słońca, przydałby się ładny dzień, buziaki :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/03/24 18:52 #55344

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Monisiu ja też co roku dokupuję i ciągle widzę że jeszcze za mało 2smiech u mnie tez większość jeszcze w pączkach a jutro mam nadzieję że wreszcie nie będzie padało i uda nam się skończyć porządki w stawie
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/03/26 10:31 #55568

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7568
No to Marta mi wyjaśniła recourse dlaczego z dużych kęp przebiśniegów mam pojedyncze kwiatuszki, to pewnie te przenoszone w trakcie kwitnienia, bo tak robiłam z cebulowym drobiazgiem podczas reorganizacji ogrodu. Wykopywałam to co gdzieś tam wyszło po przekopaniu i sadziłam w nowym miejscu. Dwa lata temu wygrzebałam ze starych miejscówek spory pojemnik przebiśniegów i posadziłam je na nowe, ale zrobiłam to w sierpniu- wrześniu krecigl. Teraz będę czekać latami aż się rozrosną, a jeszcze obiecałam się podzielić z kilkoma osobami, bo ilość cebulek była bardzo obiecująca :diabelek .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/03/26 19:23 #55712

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
No nie.... nie ma co robić polewkamax Cięcia wrzosów bardzo nie lubię i zawsze klnę na siebie, po co mi to było! Z trawami mam podobnie, ale jak już to wszystko ogarnę to potem mnie cieszy jak wszystko ładnie rośnie. Co za paradoks! I tak nie zmienia to faktu, że aby zdążyć ze wszystkim muszę naginać jak mały samochodzik... nawet pomarudzić, że zimno nie ma czasu :silly:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/03/27 12:48 #55887

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Martuś, dzięki za info i ostrzeżenie. Kiedyś się pewno będe rozglądać za tymi maluchami..

Nelciu, ja do sadzenia lilii używam małego szpadelka- takiego podręcznego i też szybciutko idzie. Może kiedyś zainwestuję w ten wynalazek, o którym wspominasz..
Część lilii już posadzona- ogródek wygląda pięknie, bo rabaty obstawione czerwonymi patykami polewkamax
każdą lilię zaznaczyłam patykiem- jak tak oznaczam kiełkująće wiosną rośliny, to psiaki nie biegają w tych miejscach.. Zanim rok temu na to wpadłam, to 2 lilie mi stratowały..

Haniu- lato idzie :slonko hu_rra
Krokusów coraz więcej sie pokazuje, ale nadal szczęść w szczypiorach siedzi, wszystkie na wrzosowisku głónym ledwo się pokazały. Ogrodnicy w miare dobrze..chociaż przez zimę formę straciły- wczoraj strasznie szybko dawały hasło do powrotu do domu.. duch w narodzie umiera krecigl

Danusiu- ja też pewno jeszcze niejeden rok dosadzać będę krokusy.. Częśc miejsc nie jest obsadzonych, bo wiem, że czeka mnie tam dłubanie i szkoda mi cebul sadzić, żeby za kilka miesięcy je zniszczyć.. Do tego liczyć się trzeba z tym, że część cebul ginie po jakimś czasie.. i mamy nieustanną jesienną akcję zapewnioną :lol:

Krzysiu, hahaha,, to chyba na razie na obietnicach się skończy.. Nie wpadłam na to, że z tymi cebulami taki kłopot.. think:

Lukrecjo- ja wrzosów do cięcia mam ponad 100... Do tej pory robiłam to sekatorem i byłam umęczona.. W tym roku kupiłam sobie nożyce elektryczne nieduże..i poszło super szybko.. Mogłabym mieć jeszcze setkę wrzosów 2smiech

Ja z porządkami działam powoli..a że ogródek nieduży, to jakoś daję sobie radę. W tym roku idzie mi wszystko kiepsko- a to humoru nie mam, a to pogoda nie chce współpracować.. innym razem źle się czuję :mlotek Powoli jednak brnę do przodu i w sumie jestem na bierząco.
W kolejny weekend sadzimy szmaragdy i dokańczamy żywopłot..może coś z trawnikiem podziałam i nawozy rozsypię..?
Powinnam dokupić korę i rozsypać świeża warstwe na rabatach..i weekendy się powoli kończą :nie_wiem
Po świętach w weekend sadzę kulki cisowe i może coś kupię na rabatę przy tarasie.
Słowem- grafik ustalony i wszystki idzie zgodnie z planem :)

Wczoraj zrobiłam oprysk Promanalem.. Co prawda nocą ledwo 3-4 * ale uznałam, że to jedyny i ostatni moment! Teeraz zapowiadane są takie temperatury, że chyba wszystko szybko ruszy i na oprysk byłoby za późno.. Wcześniej nie mogłąm, bo noce były mroźne i oprysk nic by nie dał.. Wczoraj opryskałam wszystko..i trudno, jeśli temperatura coś popsuła, inaczej się nie dało.
Wy już po opryskach jesteście olejowych?

******
Trudno mówić o wiośnie, bo z tego co prognozy obiecują..to lato idzie :slonko

tu sobie chyba dojadę białymi krokusami do końca i zrobię taką białą, krokusową wiosenną obwódkę, bo na razie posadziłąm tylko kawałek vis-a-vis wejścia.. Tak, stanowczo zrobię tu obwódkę




w głębi inne cebule..bo dwa lata temu na tej rabacie były różne rośliny i kępki krokusów też sadziłąm między nimi. Teraz jest niwaki..i krokusy tak troche od czapy się wydają wink-3
Nie przypominam sobie, żeby rok temu tu rosły taaaakie giganty.. Wiem, że jest taka odmiana...ale ja jej nie sadziłam tutaj :blink:


tu na razie skromnie, bo krokuski niskie, część w szczypiorach.. Maluszki dzielnie jednak kwitną tuż po wystawieniu nosów znad kory






i krokusowo do znudzenia..










moi ulubieńcy.. miśki w futerkowych majtkach :silly:











Udanego tygodnia :witaj
Ostatnio zmieniany: 2017/03/27 12:51 przez Monika-Sz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edyta, Krzysia, chester633, zanetatacz

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/03/27 21:16 #55960

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Monisiu fotki cudne i krokusy wcale nie nudzą teraz jest ich czas i są najpiękniejsze i te drobinki i te wielkie które u mnie też zaczęły kwitnąć co do krokusów w różnych dziwnych miejscach to ja niestety tak roznoszę z innymi bylinami i krzewami jak chcę coś przesadzić wink-3 obwódkę biała zrób bo slicznie będzie wyglądać flower
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/03/30 13:00 #56206

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Przed chwilą zrobiłam wpis, początkowo oburzona tym, że znowu zginęły wpisy z ostatnich dni i że robi się to tradycją na koniec miesiąca..
Mój wpis z fotkami, wpis Gosi i Moniki-dobrze, że chociaż zdąrzyłam przeczytac, zanim to przepadło.
Odpowiedziałam, wrzuciłam zdjęcia..i forum się zablokowało na prawie pół godziny, mój wpis oczywiście przepadł...

Wybaczcie więc, wpisów ani fotek nie będzie, bo to robi się uciązliwe i mało zabawne, pisać w kosmos..

Udanego weekendu życzę, bo zapowiada się cudowna końcówka tygodnia :slonko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/03/30 14:16 #56213

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8348
Na razie zginęły wpisy tylko z ostatniej doby, bo od wczoraj trwają prace. Ja jak tylko zobaczę ogłoszenie o utrudnieniach w pracach nad forum - nic nie piszę na wszelki wypadek ;).
Ostatnio zmieniany: 2017/03/30 14:17 przez markita.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/03 09:32 #56763

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Pod względem pogodowym był rewelacyjny! Mam nadzieję, że udało Ci się i podziałać,i odpocząć... :slonko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/10 21:56 #58383

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Moni wyłaź z tej dziury :jupi
Jakieś zdjęcia, relacje z życia ośmiu łapek.
Nie można się tak poddawać
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/12 18:12 #58724

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Halo Moniś gdzie jesteś? Wróciłam na łono forum a Ty gdzieś przepadłaś...hmmm.... Doczytałam o ciurkadełku - będzie ślicznie :przytulam
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/13 18:24 #58975

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7103
  • Otrzymane podziękowania: 16362
Moniś, :przytulam

mając nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku,
życzę Ci zdrowia i słoneczka na Święta! :slonko :slonko

Niech wszystko nam się zieleni i zakwita !

Wyjeżdżam na Mazury do rodziców i raczej nie będę tam forumować, a jak wrócę - mam nadzieję

zastać mnóstwo zdjęć Twojego ogrodu i menażerii. :spacerek
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/14 10:27 #59069

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Halo. psze Pani. Wychodzimy czdziura
Mam tylko nadzieję, że prywatnie wszystko ok. Pozdrawiam świątecznie . :kocham
Uwaga !!! Prognoza pogody, która się sprawdza w 100 % . A więc. ;) Dzisiaj przylatuje moja córcia a z nią pogoda angielska. Odlatuje w przyszłą niedzielę, więc od przyszłego poniedziałku wraca lato. 2smiech Przekonacie się , że tak będzie. :)
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/16 06:54 #59395

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Martuśka- nie każdy jest tak zapobiegliwy jak Ty :silly: hihihi

Lukrecjo- domyślam się, że na myśli miałaś weekend..któryś z poprzednich. Oj był jeden taki pięknie wakacyjny, spędziłam cały w ogrodzie :kocham
Szkoda, że chwilowo się wszystko popsuło, a pogodowe straszenie śniegiem i przymrozkami to już w ogóle uważam za ogromny nietakt..

Gosiu, DObra Nutrko, Neluś- serdecznie Wam dziekuję za odwiedziny :buziak
Pogoda mocno nieciekawa, to aktywnośc ogrodowa prawie rzadna.
Tyle się dzieje u mnie ostatnio pozaogrodowo, że jakoś głowy do rabatek, fotek i tego typu rzeczy nie mam. Może bliżej wakacji czasu więcej sie zrobi think:

Inus- nie chciałabym być niemiła, ale czy córka nie mogłaby wyjechać przed weekendem... 2smiech


***********
Wszystkim odwiedzającym chciałam złożyć serdeczne życzenia Świąteczne. Oby te dni były okazją do rodzinnych spotkań, do relaksu, zadumy i uśmiechu.
Niech wszystko budzące się do życia wniesie radość w serca.

:witaj
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, andrzej, hanya, piku, markita, Asia2, inag1, chester633, nowababka

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/16 11:38 #59406

  • Kasionek
  • Kasionek Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 125
  • Otrzymane podziękowania: 45
Monisiu spokojnych i pełnych odpoczynku Świąt Wielkanocnych. :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/17 21:52 #59695

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Moni, mam nadzieję, ze U Ciebie wszystko w porządku.
Jakos martwi mnie Twój kiepski nastrój
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/19 17:41 #60160

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Monisiu prognozy sie sprawdziły i jst i mróz i śnieg ale wpadnij chociaż o tym pogadać wink-3
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/23 19:07 #61061

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Kasiu- dziękuję serdecznie za pamięć i życzenia :przytulam

Gosiu- wiosna się mizernie rozkręca, więc i ja niezbyt rozwinęłam jeszcze skrzydła..

Danusiu, u mnie na szczęście pogoda byłą dość łaskawa.
Śniegu nie było, a i mrozy odpuściły straszenie. Nic nie musiałam osłaniać i szczęśliwie wszystko przetrwało. Jedynie tulipany były zwieszone 2 dni, ale już mają się dobrze.
Ufff..

****
Powoli coś działam na rabatach, ale opornie mi idzie.
Pogoda nie współpracuje, a i foirma po zimie nieco skrzypi..
Dziś naciągnęłam sobie ścięgno, utykam i ledwo chodzę. Próbowałąm się wyżalić Mężowi, ale skwitował to krótko- o co chodzi, przecież zawsze ledwo chodzisz wracając z ogrodu.
Phiiii

Wreszcie, po 2 latach marzeń i kilku miesiącach czekania posadziłam wreszcie piękne kule cisowe przy wejściu do domu, linia prowadzi od furtki do ogrodu.. Jesienią uzupełnię tulipany- szkoda było sadzić wiedząc, że będzie jeszcze wiosenne dłubanie. JTo jednak detale- jest pięknie :kocham


nie mogę się doczekać na moje ulubione tulipany- Super Parrot- piękne ogromne białe tulipany, zmieniające odcień w trakcie kwitnienia..


tu może mniej widowiskowe, ale cieszą, jako pierwsze kwitnące u mnie


tu też ciekawe parroty rosną- zdaje sie, że wczesne Rokokoko polewkamax w każdym razie śliczne są, ze stalowym muśnięciem na płatkach. Jeszcze trochę- dla nich stanowczo za zimno


hiacynty-w jedynym słusznym kolorze, hihi


powoli rośliny próbują się budzić..niechby się wreszcie ociepliło!!






wrzosy po cięciu już szykuja nowe przyrosty


powojniki Little Artist..i smardze..wszęzie mam smardze, znów przywlokłam z kora, ale lubię je w krajobrazie rabatowym




rok temu założyłam tu plantację trzmieliny- jeszcze troche i będzie piękna plamka.. W tym roku przycięłam i widze, jak świetnie się rozgałęziają.
Z czasem znad plamki trzmielin mają wyłaniać się te oto hiacynty..


W sezonie ich miejsce zajmą niskie białe lilie i śliczne Little Artist
Urocze czerwone patyki to oznaczone miejsca posadzonych lilii- zanim nie wyrosną nieco wyżej, są zagrożone stratowaniem- taki las patyków zmiechęca projektantów do biegania..a ja się juz przyzwyczaiłam to takich tymczasowych ozdób.
Zresztą wciąż się powtarza, że wiosną każdy kolor w ogrodzie mile widziany 2smiech

pierwsza wiosna carexów u mnie- świetne są te niepozorne kwiatki..pałki, jak u miniaturowego tataraku




jak wiosna, to oczywiście bratki miniaturowe- te maluszki uwielbiam najbardziej i co roku nie umiem sobie odmówić kupna..
Borykam sie później z siewkami, ale i z tymi przypadkowymi maluszkami też nie walczę..




niezapominajki- chciałabym, aby i one się rozsiewały. Na razie co roku dokupuję- mam do nich słabość.



Szybkiej wiosny wszystkim życzę :slonko
Ostatnio zmieniany: 2017/04/23 19:28 przez Monika-Sz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, chester633, dobra nuta

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/23 19:25 #61069

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Cieszę się z Twoich kul jakbym to ja je u siebie posadziła flower ależ będzie elegancko, fiuu,fiuu... u mnie również za zimno jeszcze dla moich tulipanków i są w identycznej fazie jak Twoje. Natomiast Twoje kwitnące są urocze, nie znam się na tulipanach , ale dla mnie wszystkie są widowiskowe :P Ja również ostatnio nie działałam zbytnio w ogrodzie. Pogoda to jedno, ale był M z synem przez 2 tyg. i życie szło innym torem. A jak Twój klonik zniósł zimę? Bo mój ( ten pospolity ) jednak padł . Buziaki kochana! :przytulam
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wymarzony...ogród Cygusia. Projektowanie na osiem łapek :) 2017/04/23 19:33 #61072

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6038
  • Otrzymane podziękowania: 16786
Monia...wyjdź z czdziura to może i mnie się polepszy... tuż przed Świętami osiągnęłam najwyższy stopień zimnej furii... :angry: a i pogoda nie pomagała mi potem w poprawie nastroju... no to postawiłam na zakupy... zgadnij co sobie kupiłam? Oczywiście teraz się zastanawiam, gdzie ja to dobro ulokuję polewkamax

Twój ogród oparł się fali mrozu? Zabezpieczałaś roślinki? Ja zasypywałam hostowe i liliowe kły, no i naturalnie opatuliłam hortensję ogrodową, bo już się pospieszyła i wystartowała... chyba obeszło się bez strat, acz czekam na magnolię, bo zastygła w fazie pąków... niby nie zbrązowiały, ale najbliższe dni to rozstrzygną.

Jak Twoje wczesne rodki? 'Cunningham's White" też już chyba w blokach startowych... brak mi widoków Twojego ogródka :)


Ps. Moje roztargnienie nie okazało się jednak kosztowne... bankomat połknął z powrotem wypłatę... uff!


Edit: Cieszę się, że tak szybko odczytujesz moje myśli i pojawiłaś się, nim skończyłam pisać posta :silly:
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2017/04/23 19:36 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.202 s.