Maju ,takiej bordowej azalii ,jak Ty byś chciała ,to chyba nie ma
Ja osobiście gustuję w różowych .Na przykład Satomi która jest jak lody malinowe z bezą
.Różyczki na wszelki wypadek podpiszę wszystkie ,bo ludzieńki się pytają
1 Eyes For You
2 Astrid Grafin von Hardenberg
3 Jasmina
4 Cipennndale
5 Ascot
6 Apache
7 Agnes Schilinger
8i 9Artemis
10 Burgubdy Iceberg
11 Guernsey
Krzysiu nigdy nie wiadomo w co się wpakujesz .Jeśli o to chodzi ,to mnie wciąż coś dopada oprócz tego ,co już mnie dopadło wcześniej .Obecnie dopadła mnie irysówka
Gosiu te dwie ostatnie nie są duże i raczej nie bardzo pachną .Nadrabiają urodą
Kasiu u mnie też bardzo zimno i niemiło .Śniegu nie ma ,mrozek i do tego przenikający ,lodowaty wiatr .Chleb z mięsem jeść i w domu siedzieć ,jak mawiała moja mama
Dobrze ,że już nie muszę niczego na ogrodzie robić ,bo ja zmarźluch jestem nie z tej ziemi
Haniu ,jeśli chodzi o Fabiolę ,to jeszcze nie widziałam jej na fotkach w takim kolorze ,jaki ona ma .Kwiaty ma duże i ciężkie ale chyba do Fanny nie pasuje .Raczej do Umpaqua Queen ,która ma podobnie zbudowane kwiaty i cudowny złoty ,nasycony kolor .Tak sobie nawet myślę ,że gdybym wykrochmaliła jeszcze jałowiec ,to bym sobie mogła taki zestaw zrobić .Dosadziłabym do nich jeszcze jakąś pomarańczowa żarówę
U mnie właśnie zaczął padać śnieg ,mizerny wprawdzie ,ale dobre i to .Wczoraj słyszałam ,że zima ma być tradycyjna .Mróz i śnieg ,który ma być podobno i w święta