Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 2018/08/28 20:39 #129699

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5138
  • Otrzymane podziękowania: 10016
Becia, przecież ja nie mam uprawnień na taki sprzęt 2smiech
Kosmosy uwielbiam, przez jakiś czas miałam problem z samosiewem, ale chyba się trochę poprawiło

Aga, u nie też brakuje szkólek. Posucha totalna. Najbliższe w Ciechanowie i własnie pod Warszawą.
Dlatego swego czasu jeździłam na Lubelszczyznę, bo tak jest ich zatrzęsienie
Na pewno kiedyś sobie odbijesz.
Ja do pewnego momentu tez nigdzie sama nie jeździłam
Teraz dzięki forum znalazłam rewelacyjne towarzystwo do podróżowania i jeździmy wszędzie razem. (oczywiście bez m. i dzieci)
Niestety nie wszystkie kosmosy sa takie super.
W sklepie kupiłam takie, które wyrastają na drzewa, nie dosyć, ze wysokie, ale bardzo gęste i dużo mniejszą ilością kwiatów
Dlatego poprosiłam koleżankę o nasiona takiego starego, najzwyklejszego kosmosu. Ten jest najlepszy, bo jest dużo niższy i tworzy delikatną chmurkę

Będę Was na razie katować tym kosmosem









No nie tylko :)













Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, edulkot, VERA, Semper, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu, Franusiowa, Zawszewiosna

Ogródek Gosi 2018/08/28 20:51 #129705

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11886
  • Otrzymane podziękowania: 22699
Gosiu śliczny ten kosmos możesz męczyć dalej rotfl różyczka i jeżówki piękne też im pstrykam fotki rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ogródek Gosi 2018/08/28 21:05 #129713

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3963
  • Otrzymane podziękowania: 12989
U mnie od wielu lat kosmos sam decyduje gdzie będzie 2smiech Czasami tylko trochę usuwam jak się zbytnio rozpanoszy wink-3 Jest niezawodny i też go lubię :)
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/08/28 21:49 #129739

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5138
  • Otrzymane podziękowania: 10016
Danusiu, jakoś ostatnio nie mam ochoty na zdjęcia, ael postaram się jeszcze coś tam pstryknąc

Marysiu, u mnie kosmos jest kapryśny. Mam go tylko w tym jednym miejscu, i to po wielkich trudach
Mam nadzieje, że już ze mną zostanie. Co prawda mam jeszcze sporo nasion od koleżanki, ale wolałabym żeby sam sobie radził
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, zanetatacz

Ogródek Gosi 2018/09/04 09:03 #130385

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15617
  • Otrzymane podziękowania: 48285
Kosmosy są nad wyraz malownicze. Nie wiem, czy Ci mówiłam, ze mam je pierwszy raz w ogrodzie, a jestem zauroczona!
Ale Ty masz chyba niska odmianę, bo u mnie takie pagaje urosły, że wlazły na dalie! ( o nich pewnie pisałaś)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/04 10:54 #130389

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4444
  • Otrzymane podziękowania: 8355
Ja właśnie mam te wielkie kosmosy krecigl . Zanim zakwitną, to są już wielkie jak drzewa i kładą się na wszystkim :angry: . W tym roku już walczę z nimi, bo mnie wkurzają. KIedyś były pełne, ale zmutowały, są puste, za to ogromne :mlotek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/05 22:29 #130542

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5138
  • Otrzymane podziękowania: 10016
Dziewczyny, czy siałyście je z nasion kupionych w sklepie?
Jesli tak, to potwierdzam, że to nie są fajne odmiany. Te sklepowe są jakimiś mutantami. Wysokie drzewa z gęstymi liściami
Ja wolę te stare, babcine odmiany. Własnie takie zdobyłam w tym roku.
Jesli chcecie to mogę Wam zebrać nasiona
Myślę, że będziecie o wiele bardziej zadowolone

Popracowałam tylko tydzień i znowu siedzę w domu. Tym razem na zwolnieniu. Dopadła mnie jelitówka :unsure
A miałam tyle planów ogrodowych. Nareszcie temperatury pozwalają na wyjście do ogrodu, a ja nie mam siły wyjść i cokolwiek porobić.
W poniedziałek zabrałam się za cięcie żywopłotu. Jeszcze niżej. Ciągle go tnę, wydaje mi się, że jest ok, a potem znowu obniżam/
Mam już tego dosyć. Pamiętajcie, że jeśli decydujecie się na żywopłot, to trzeba o niego dbać od początku. Ja swój zapuściłam. Jest za wysoki i za szeroki.
Teraz będę musiała wejść na teren sąsiada, żeby go przyciąć z drugiej strony.
Miałam tez wyrównać trawnik. Nie mówiąc o malowaniu mebli i drewutni.
A pogoda tak fajna :mur


















Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, VERA, chester633, Zielona Ania, zanetatacz

Ogródek Gosi 2018/09/05 22:37 #130544

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3963
  • Otrzymane podziękowania: 12989
To teraz zabiłyście mi ćwieka think: U mnie są i takie delikatne, zwiewne kosmosy i wyrośnięte nad miarę. Myślałam, że to zależy od zasobności gleby, a to może mutanty question
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/05 22:43 #130545

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5138
  • Otrzymane podziękowania: 10016
Marysiu to raczej 2 różne kosmosy
W tym samym miejscu w tym roku wyrósł i taki mutant i te delikatne
Mutant musiał wysiać się w zeszłym roku, te delikatne siałam wiosną. Gleba raczej wszędzie ta sama
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Ogródek Gosi 2018/09/05 23:52 #130552

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6043
  • Otrzymane podziękowania: 16806
Gosiu... współczuję wirusa... nie mógł to Cię dopaść w jakiejś porze deszczowej... ;) tak przyjemnie temperaturowo teraz na ogrodzie... ale żywopłot Ci nie uciecze, leż i odpoczywaj :buziak

A z naszej wyprawy do Szmita chyba w tym roku nici... będę wprawdzie w Płocku w ostatni weekend września, ale w celach mocno rozrywkowych i nie dam rady... a potem kto wie, może w listopadzie albo dopiero w grudniu... pozostaje mi tylko pooglądać stoisko na ZtŻ i zorganizować się w przyszłym roku :zdrowko
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/06 08:47 #130555

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15617
  • Otrzymane podziękowania: 48285
To pewnie po prostu dwie odmiany są. think: Może tak jak z nasturcjami: jedna krótka na 30cm, a inne na 3m. Taka uroda! Jak jest dużo miejsca, to może to super wyglądać, ale ja nie przewidziałam i zamiast 5 sztuk posadziłam 20 :mur Jak mi się rozsieją w przyszłym roku, powyrywam tak, żeby kilka zostało i będzie pasować. Tak robię z szarłatami, które też mi się wszędzie sieją.
Zdrowia życzę! Trzymaj się! :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/06 10:32 #130567

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14056
Och, kosmosy (zwane u nas warszawiankami :D ) uwielbiam. U mnie na wsi muszę je siać z nasion jeśli chce je mieć, bo jakoś nigdy same się nie rozsiewały. Ale wyrastają różne: i takie drzewiaste mutanty i te delikatniejsze. Kiedyś miałam takie bardzo ciemnoczerwone z niezwykle delikatna koronką liści.
Szybkiego powrotu do zdrowia!
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/06 20:15 #130608

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11886
  • Otrzymane podziękowania: 22699
Gosiu śliczna ta rabata z kosmosami ,różami ,trawkami i lawendą w każdym połączeniu pięknie :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/06 22:11 #130647

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5138
  • Otrzymane podziękowania: 10016
Jak miło widzieć tylu gości :)

Monia, nie wytrzymałam i wyszłam dzisiaj do ogrodu. Nie robiłam nic ciężkiego. Poobcinałam przekwitnięte kwiaty, a wieczorkiem usiadłam na stołeczku i wyrównywałam trawnik. Czuję się już dużo lepiej, ale odwołałam jutrzejszą imprezę, jaką miałam zrobić dla znajomych z pracy. Na tyle silna nie jestem.
Szkoda, bo to chyba ostatni taki ciepły wieczór na grilla.
Jutro może dokończę trawnik i pomaluję meble. Za żywopłot wezmę się w sobotę. I tak będę potrzebowała pomocy m.
Szkoda, że nie uda się wypad do Szmita. Przekładamy więc go na przyszły rok. Ja zazwyczaj jestem u niego na przełomie kwietnia i maja po raz pierwszy.
Chciałabym kupić sobie derenia cousa. Szkoda, że nie ma Venus, ale jak wiesz tego to tylko można dostać u Neli :)


Miłko, już jest lepiej :buziak
Wydaje mi się, że są to 2 odmiany. Ja wolę te starsze, bo są bardziej zwiewne i szybciej kwitną. Tamte spóźniają się nawet 2,3 tygodnie. No i ta wysokość :blink:
Poobserwuj, a w razie czego będe miała nasiona, bo jak pisze Zuzia, kosmosy lubią kaprysić i się nie wysiewać. Ja też tak miałam.

Zuziu, ale to, że są różne wielkości to zależy jaki i skąd kosmos siałaś. Tak jak pisałam wcześniej te sklepowe sa mutantami. Niemożliwe, że ta sama odmiana siana w tych samych warunkach, miejscach tak się różniła. Moje pierwsze jakie miałam właśnie były takie delikatne. Potem tak jak u Ciebie mi zanikły, więc kupiłam w sklepie. Wszystkie urosły drzewa. Wyrwałam większość, bo zarosły wszystko. Potem dostałam od koleżanki te zwykłe wiejskie i niczego nie wyrywałam bo są tak delikatne, że ich ilośc nie ma znaczenia. Wyrósł tylko jeden mutant, ale podejrzewam, że to własnie siewka z poprzedniego roku.

Danusiu, to moje ulubione miejsce o tej porze roku, chociaż po drugiej stronie domu rabata z astrami też mnie zachwyca. Jednak te stare babcine kwiaty są niezawodne i najpiękniejsze.

Kondziu, już pisałam dlaczego te wysokie u mnie nie są zbyt mile widziane. Wolę te delikatne
Nie spotkałam się z Kosmosem 'Cupcakes. Jest piękny.
To co piszesz o moich kompozycja jest bardzo miłe, szczególnie, że widzieliście tyle pieknych ogrodów i sami macie cudowny.
Powtarzam zaproszenie, jeśli kiedyś będzie w pobliżu.
Ciekawa jestem Twojej opinii po obejrzeniu ogrodu na żywo, bo ta często wtedy się zmienia. Jedne zyskują, inne tracą.
Faktycznie jestem bardzo konsekwentna w kolorystyce. Lubię umiar. I tak wydawało mi się, że mam za duży chaos wprowadzając taką ilość gatunków i odmian.
Chociaż nie powiem, coraz częściej podobają mi się kolory bardziej ogniste. Mam tylko nadzieję, że rewolucji na razie nie będzie.
Mój m. by chyba zwariował :diabelek


Jak już pisałam Moni, nie wytrzymałam i wyszłam do ogrodu. Przecież jest ciepło jak w mieszkaniu. gwizdac
Pracowałam powoli, siedziałam na stołeczku. Wyrównałam prawie cały trawnik na tylnej rabacie. Szybko szło, bo oczywiście trawa prawie nie miała korzeni. Powód. Mrówki. Przy okazji rozkopałam potężne gniazdo. Kolejne, bo zauważyłam kolejne 3 na trawniku. Znowu :mur
Ile ja już użyłam środka na mrówki w tym roku to tylko wie mój m. który systematycznie zamawia go całymi kilogramami. Końca nie widac.
Korzyść tylko taka, że już znam objawy bytowania mrówek i jak tylko zauważę, że znowu zaczynają grasować od razu sypię. Pomaga na kilkanaście dni, trawnik zdąży się zregenerować, a nie zniszczyć, jak to bywało dawniej.
Sąsiadka, która mnie na początku wyśmiała z tymi mrówkami, robi to samo i tez widzi efekty.
Zastanawiam się tylko kiedy zrobić wertykulację i dosiewke trawy. Jeśli zrobię to teraz trawa ładnie wzejdzie i do wiosny powinna już fajnie wyglądać, ale wiosną może być sporo suchego pozimowego siana, a wtedy wertykulacji już nie będę mogła zrobić, bo powyrywam młode jesienne siewki.
A może się mylę.
Może ktoś mi podpowie co mam zrobić?




























Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, piku, VERA, chester633, Zielona Ania, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Ogródek Gosi 2018/09/07 17:06 #130707

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Gosia życzę zdrowia. :buziak
Ta Twoja kamienna ścieżka coraz piękniejsza. Nie wiadomo kiedy to wszystko tak urosło i pięknie komponuje się ze ścieżką.
Mam ten sam dylemat. Teraz zrobić dosiewkę trawnika , czy wiosną.
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/10 20:43 #130939

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5138
  • Otrzymane podziękowania: 10016
Inuś, samopoczucie coraz lepsze, chociaż żal straconych chwil w ogrodzie. Nie dane mi było za dużo popracować
Rozbabrany żywopłot, nie skoszony trawnik.Powinnam uzupełnić linię kroplująca pod sosną, bo tam jest szansa na niepołamanie roslin, na innych rabatach będą poprawiane wiosną.
Poza tym w dalszym ciągu trwa walka z mrówkami. Chyba nic ich nie zniszczy.
No, ale tak do końca nie mogę narzekać na stracony czas, bo sobota prawie cała upłynęła na spotkaniach, a i niedziela również.
Całe szczescie, że ten mój ogród już sam sobie radzi. Jedyny problem to podlewanie. Deszcze omijają mnie szerokim łukiem.

Dość narzekania. Kilka fotek z ogrodu




Powtarzają floksy clap Dopiero w tym roku odkryłam, że nie trzeba ich ścinać, żeby ładnie powtórzyły. Wystarczy oczyścić z uschniętych płatków. Odkryłam to dzieki temu, że nie miałam czasu na pielęgnację ogrodu. Kiedy w końcu poszłam obciąc przekwitnięte kwiatostany ku mojemu zdziwieniu ukazały się pączki kolejnych kwiatów w miejscu tych już przekwitniętych. I wydaje mi się, że to lepsza metoda, bo kwiatostany są tak samo duże jak za pierwszym kwitnieniem. Przy obcinaniu mam wrażenie, że kwiaty były drobniejsze.




















Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, VERA, inag1, Zielona Ania, zanetatacz

Ogródek Gosi 2018/09/12 21:24 #131089

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4043
  • Otrzymane podziękowania: 14766
Gosiu :przytulam trawa którą mam od Ciebie jest na zdjęciu pod zdjęciami ze ścieżkami.
jeżeli jest to wysoka trawa, to będę musiała wiosną ja przesadzić. Chciałabym żeby była wysoka .
Ja też mam cosmosy drobne i z nasion sklepowych wielkie a nawet można powiedzieć ,że olbrzymy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/12 22:01 #131095

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5138
  • Otrzymane podziękowania: 10016
Maju, to w takim razie ostnica olbrzymia, jak nazwa wskazuje bedzie wysoka. U mnie dorasta do 1,5 m, ale w sprzyjających warunkach powinna być wyższa
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/12 22:20 #131103

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7114
  • Otrzymane podziękowania: 16390
Gosiu, zastanawia mnie co piszesz o tych mrówkach w trawniku...
U nie od zawsze były, ale nigdy nie miałam z tym problemu.. przychodził taki moment, że te 'mrowiska'
jakby dymiły - mrówki dostawały skrzyyydeeeł i wylatywały.. i koniec, przydeptałam te miejsca, podlałam
i nie było śladu.. może Ty masz inny gatunek mrówek..? think: :P
Druga sprawa - nigdy nie dosiewałam trawy.. ona tak szybko zadarnia przestrzeń..

A może to sprawka pędraków..?!!
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/09/15 14:20 #131355

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
Nelu, mrówek, na pewno. Mam to samo w niektórych miejscach. I myślę, że tak, sa rózne rodzaje mrówek. Te co latają robia sobie u mnie gniazda pod tarasem. Pod trawnikiem, sa nieloty :angry:
Gosiu, ogórd jesienny masz cudny :kocham
Ja kosmosy miałam dwa lata. Takie zwiewne, delikatne. Ale bardzo im bylo u mnie dobrze. Aż za bardzo i w trzeciem roku się ich pozbyłam definitywnie. Pomimo swojej zwiewności, zaczęły za bardzo dominować na każdym miejscu, gdzie się wysiały.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.250 s.