Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 2018/10/08 21:26 #133768

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 9995
Zuziu, ścieżka nabiera patyny i nareszcie zaczyna wyglądać jak chciałam razem z roślinami. Jeszcze tylko postawię skrzynie, żeby zrobić piętro i będzie ok
Dzięki za wsparcie. Mam pierwsze zlecenie, nie płatne co prawda i mało ambitne, bo koleżanka poprosiła mnie o zaprojektowanie rabat za płotem, ale to już coś. Rabaty nie małe, bo razem około 15 m długości na 2,5 szerokości. Zrobię, od razu zobaczę, czy to co robię podoba się komuś naprawdę i będę miała pierwszą realizację do portfolio .
Nie wiem, czy na początku będę robiła stronę, może na razie FB?

Miłko, trawy są zawsze dobre. Wiem, że kiedyś się ich nie łączyło z różami, czy innymi roślinami, ale nie wiedziałam dlaczego. Ja sadzę wszędzie gdzie się da. Oczywiście nie wszystkie ze wszystkim pasują. Na przykład do róż jakoś nie widzę miskantów
Dla mnie są zbyt potężne. Za to rewelacyjnie do nich pasują wszelkiego rodzaju ostnice, prosa i wszystkie delikatne źdźbła.
Spróbuj. One są zupełnie niekłopotliwe
A jak pięknie wyglądają zimą.

Nie zawsze zmiany, które wprowadzam podobają mi się, ale zobaczcie jak pusto było kiedy nie było tej rabaty




Tutaj jakby skarpa dopełniła się










Monia, moje myszki
Nadal ich nie rozpoznałam.








Raczej im u mnie niezbyt dobrze, bo mało się rozrastają
Co muszę zrobić, żeby było inaczej?












Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, Maryna44

Ogródek Gosi 2018/10/08 21:54 #133778

  • Gabriel
  • Gabriel Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Rośliny moją radością
  • Posty: 729
  • Otrzymane podziękowania: 2383
Zadowolenie z własnego ogrodu to wspaniała rzecz. :) Jednak patrząc na ogród nie dziwię się :bravo Jak pisałem wcześniej jest coraz piękniejszy. Myślę, że inni też będą zadowoleni z Twoich projektów.
Sam kiedyś myślałem, że się czymś takim zajmę, przecież robienie zawodowo tego, co lubimy to spełnienie marzeń.
Niestety w moim przypadku to się nie sprawdza, bo działanie pod presją odbierałoby całą przyjemność. Jednak Tobie życzę wiele radości z pracy :)
Widzę, że odwiedził Cię paź królowej. U mnie na dyptamach było kilkanaście gąsienic :woohoo:
Pozdrawiam, Gabriel
Ogród nadal moją radością
Ostatnio zmieniany: 2018/10/08 22:50 przez Gabriel.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ogródek Gosi 2018/10/08 22:32 #133787

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6038
  • Otrzymane podziękowania: 16792
Już podpisałam :zdrowko

Margo2 napisał:
Frosted Mouse Ears


Funny Mouse


Green Mouse Ears


Raczej im u mnie niezbyt dobrze, bo mało się rozrastają
Co muszę zrobić, żeby było inaczej?

I prośba: Nie przejmuj się tak nimi :przytulam
Myszki już tak mają... rozrastają się pooooowoli. To, co mogę zaproponować, to wykorowanie podłoża wokół korą przekompostowaną... zresztą odnosi się do wszystkich host. A w przyszłym sezonie przygotuj się, że przyrosną o kiełek czy dwa albo i wcale... i to też będzie w normie.

Gosiu... czy dobrze odczytuję między wierszami, że niedomagasz zdrowotnie? Piszesz, że leżysz... dużo zdrówka Ci życzę :buziak

Margo2 napisał:
To połączenie jest kapitalne :bravo

.
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

Ogródek Gosi 2018/10/08 22:46 #133790

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
do róż jakoś nie widzę miskantów
Dla mnie są zbyt potężne

Gosiu a niby co z tego duetu jest zbyt potężne question
Wszystko zależy od punktu patrzenia na gatunek róż i miskantów. Właśnie planuję taki mieszany szpaler potężnych róż i mam obawy czy te miskanty co mam dadzą radę dorosnąć do takich rozmiarów think:
Ale wiem że Miłeczka nie ma potężnych róż, ale i są niskie miskanty, np 'Little Kitten' albo 'Strictus Dwarf'.
Ogólnie wszelkie trawki pasują do wszystkiego clap

Zapomniałam że już mam zestaw miskant i róża, zaraz pokażę u siebie wink-3
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2018/10/08 22:50 przez edulkot.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/10/08 23:52 #133799

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 9995
Gabrielu, do kursu projektowania namówiła mnie koleżanka.
Skończyłam w czerwcu i od tej pory jakoś nie miałam odwagi za to się zabrać
Jestem pod lekką presją, bo m. zakupił mi na dokładkę program do projektowania
Trzeba jakoś pokazać, że nie na darmo
Mam totalną tremę. Ale chyba najgorzej zacząć, potem mam nadzieje, że pójdzie z górki
Jakoś nie mam presji na zarabianie, raczej na spełnianie swoje pasji, a jeśli przy okazji jakiś grosz wpadnie będzie cudownie
Paź odwiedza mnie co roku, tak samo jak Fruczak Gołąbek
Niestety nie udało mi się go sfotografować


Monia, dzięki :buziak
Muszę znaleźć u siebie przekompostowaną korę
Jakoś do tej pory jej nie widziałam w sklepach, albo nie patrzyłam uważnie
Faktycznie musze leżeć. Jeszcze parę dni i może uda mi się wyfrunąć do ogrodu

Maju, może ja patrzyłam przez pryzmat swoich mikrych róż?
Jakoś moje miskanty bardzo się rozrosły i nie pasują mi do róż. Dla mnie są zbyt przytłaczające. Wolę te delikatne trawy.
Ale patrząc na Twoje potwory różane może faktycznie będą pasowały
Lecę zobaczyć do Ciebie
Ostatnio zmieniany: 2018/10/08 23:57 przez Margo2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Ogródek Gosi 2018/10/09 10:36 #133826

  • Iwona1311
  • Iwona1311 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 604
  • Otrzymane podziękowania: 1537
Gosiu zdjęcia śliczne i nie ważne czy nowe czy archiwalne, fajnie się patrzy na jeszcze taki kwitnący ogród. Ty już jesteś zadowolona z wyglądu ogrodu ciekawe kiedy ja tak będę miała?
Ja też kiedyś kupowałam dużo gazet ogrodniczych ale już się ich pozbyłam doszłam do wniosku że wcale do nich nie zaglądam, wszystko mogę znaleźć w necie a one niepotrzebnie zajmują miejsce w szafce.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/10/09 22:13 #133907

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 9995
Iwonko, jestem zadowolona.Dobrze czuję się w tym ogrodzie. Wiadomo, że gdybym miała wolną rękę i więcej środków zrobiłabym więcej, ale to co jest jest ok.
Doszłam do tego samego wniosku z gazetami. Szczególnie,że mam remont gabinetu i musiałam zrobić porządek
Gazety tylko zawalały przestrzeń
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/10/10 23:31 #134012

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Gosiu, szkoda, że nie mogłaś być, ale myślę, że jeszcze będzie okazja. :tup
Byłabym zdziwiona, gdybyś nie była zadowolona z ogrodu. :kocham Bardzo podobają mi zestawienia kolorystyczne i wybacz pytanie - czy były zamierzone, czy tak wyszło. :)
Masz taką różnorodność nasadzeń, a jednak panuje tu spokój.
Wykonanie tej rabaty, w tym miejscu, to był super pomysł. Zdjęcia porównawcze pokazują jeszcze jedną zmianę - trawnik. Warto było się tyle napocić,teraz jest jak
zielony dywan. :zielony
No i piesio. :nie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2018/10/10 23:49 #134015

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 9995
Elu, ja mam w ogrodzie ograniczoną paletę barw. Sadzę rosliny w rożach, fioletach, bielach. Trudno coś w tedy sknocić :)
Staram się sadzić z głową, mimo,że mam masę roślin, pilnuję, żeby pasowały do siebie
Przynajmniej staram sięZ trawnika jestem bardzo dumna. Tyle sił, potu i czasu pochłonął
Teraz chyba najwięcej dbam własnie o niego
O ile rabaty jakoś beze mnie sobie radzą, to trawnik wymaga ciągłej uwagi.
Flesz zawsze zostanie w moim sercu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, Danusia

Ogródek Gosi 2018/10/11 00:56 #134020

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Pamiętam ile stresów miałaś z trawnikiem, ( był nawet tematem jednej z zagadek na zlocie w Firleju), ale warto było. zwyc
Przyznam Ci się, że kiedy oglądam Twoją - moją ulubioną - ścieżkę, zawsze myślę o Fleszu. :( Chyba za sprawą pewnego zdjęcia.
Aha, mam dla Ciebie wysokiego marcinka w kolorze jasnego fioletu, jutro wstawię zdjęcie w swoim wątku. :przytulam
Ostatnio zmieniany: 2018/10/11 00:57 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/10/11 07:15 #134022

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7736
  • Otrzymane podziękowania: 17321
Gosiu, trudno znaleźć tak ukwiecony ogród jak Twój :woohoo: . Fajny jest moment, kie4dy ma się poczucie, że radzi on sobie bez naszej szczególnej opieki zwyc .
Czy mi się dobrze wydaje? Czy na zdjęciach widziałam 2 różne rudasy? Jeden ma wyraźnie dłuższą sierść think: .
Ja dostałam hopla na punkcie kotów i spokojnie mogłabym wziąć następnego gwizdac . Dobrze, że jest jeszcze w domu głos rozsądku w postaci M :diabelek .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/10/11 08:49 #134028

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15603
  • Otrzymane podziękowania: 48249
Masz rację, rozejrzę się za jakimiś trawkami think: W przyszłym tygodniu jadę z Kluską do Jukki, coś nabędę na pewno!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2018/10/11 22:18 #134172

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 9995
Elu, aż taka narzekałam na ten trawnik? polewkamax
Nie zaprzeczam, że dał mi się we znaki, ale nie żałuję. Trawa jest super, mimo, że nie nawiozłam ziemi, chociaż powinnam, ale nie miałam na to kasy
Całe szczęście, że pojawił się u nas kot. Teraz jestem częściej sama, przykro wchodzić do pustego domu. Wolałabym mimo wszystko psa, bo on cieszy się kiedy wracasz do domu, kot chodzi swoimi ścieżkami. Przynajmniej mój nie jest taki milusiński, nie lubi sie przytulać, unika bezpośredniego kontaktu. Częściej go nie ma niz jest, ale mimo wszystko przychodzi i wtedy mogę z nim pogadać rotfl
Dlatego coraz częściej zastanawiam się nad psem. Zobaczymy, bo pies to większy obowiązek, bo trzeba kogoś zaangażować do opieki nawet przy krótkim wyjeździe.
Elu, dziękuję, ale nie kłopocz się :buziak
Wiosną poszukam w szkólkach.

Edytko, to łagodnie powiedziane, ukwiecony. Przyznaję, że jest przeładowany, ale mi się to podoba. Komuś nigdy bym takiego ogrodu nie zaproponowała.
No chyba, że byłby takim wariatem jak ja, ale wtedy przecież sam by go sobie urządził. polewkamax
Masz rację, koty sa różne. Mój to zwykły dachowiec. Ten kudłaty to kot Joli April.
Ja nadal wolę psy. Sama chyba bym nie podjęła decyzji o kocie, ale on sam nas wybrał
Najśmieszniejsze jest to, że teraz przychodzi do nas jeszcze jeden kot biało rudy, chyba dziki, bo jest niekastrowany
To chyba przez kocimiętkę. Nie wiem czy jej nie usunąć, bo juz widziałam kolejnego kota

Miłeczko, może zacznij najpierw od prosa, rozplenicy, może molinii.
One są delikatniejsze, na pewno będą pasowały do Twojego ogrodu
A wiosną ja podeślę Ci ostnice


Elu, dla Ciebie ścieżka




















Kosmosy niestety już kończą swój żywot
Chyba jutro wyrwę je do końca

Ostatnio zmieniany: 2018/10/11 22:19 przez Margo2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Gabriel, takasobie, Elżbieta, zanetatacz

Ogródek Gosi 2018/10/11 22:27 #134175

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7736
  • Otrzymane podziękowania: 17321
Czy te ostatnie to aktualne zdjęcia? Pięknie kwitną zawilce :kocham .
Ja miałam kiedyś jednego kota. Po tym jak zaginął myślałam, że już nigdy nie powtórzę tego doświadczenia gwizdac . Minęła kilka lat zanim wzięliśmy Lucynę i tylko dlatego, że w domu zagościły myszy. Teraz jednak :kocham :kot .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2018/10/11 22:28 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2018/10/11 22:28 #134176

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7103
  • Otrzymane podziękowania: 16366
Czytam, że słabujesz.. :przytulam ale za to jak miło słyszeć optymistyczne tony, z ogrodu
pani zadowolona.. no no.. clap clap
Ścieżką zachwycam się razem z Elżbietką i pewnie całym Forum.. fajne fotki.. :)

Mieliśmy kotkę 12 lat.. kotek był 'domowy' - nawet jak zabieraliśmy ją na działkę to siedziała
na tarasie i .. przychodziła do kuwety w łazience.. rotfl
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2018/10/11 22:48 #134179

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Gosiu, cudny, kolorowy ogród i oczywiście te ścieżki. Ogląda się super!.
Ja kiedyś też pisałam już chyba u Ciebie, że uwielbiam takie ogrody oglądać u innych, bo sama mam mocno zielony w odcieniach zieleni. Tylko wiosną coś kwitnie więcej i jesień daje kolor.
A ja właśnie z miskantami łączę róże. Bo mam i mniejsze miskanty, delikatniejsze. W ogóle lubię te o wąskich liściach. Są delikatniejsze, zwiewniejsze i ładniej wyglądają wg mnie, oczywiście.
Ale jedną różę posadziłam obok miłki i też fajnie wygląda :diabelek
Powodzenia życzę w ogrodach u klienta. Najgorzej zacząć, potem już idzie z górki. Trzymam kciuki, za mądrych klientów flower
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2018/10/11 23:19 #134187

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Gosiu, dziękuję za możliwość spacerku po ulubionej ścieżce. :buziak
Posiedziałam chwilkę na schodkach, pogapiłam się na hosty, pozachwycałam się. :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2018/10/11 23:34 #134189

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 9995
Edytko, zdjęcia są z 18 września, chociaż zawilce, niektóre nadal kwitną
Na kota nie mogę narzekać. Jest grzeczny, ale najczęściej go nie ma.
Zachowuje się jak student pierwszego roku, który został spuszczony ze smyczy polewkamax
Przez 2 lata mieszkał w bloku. Został przywieziony przez włascicielkę do mamy na przechowanie wakacyjne i już został
A że mama nie chce mieć kotów, a w dodatku on przychodził do nas sam i zachowywał się jak u siebie, to został u nas.
Może gdyby był wychowywany od kociaka byłby inny, ale teraz szuka wolności, a nie towarzystwa. Zobaczymy jak będzie zimą

Nelu, ja mimo wszystko naprawdę jestem pogodną osobą, wiem, że często narzekam, ale może dlatego, że papier..przyjmie wszystko?
Czasem musze się wyżalić.
O kocie napisałam więcej Edytce. Mój nawet nie chce robić do kuwety
2 razy załatwił się pod prysznicem
Nie mam pojęcia dlaczego, bo przecież przez 2 lata załatwiał się tylko do kuwety.
Jestem na zwolnieniu, co pozwoliło mi zrobić porządek w gazetach ogrodniczych, etykietkach i dokumentach domowych, na co nigdy nie mam czasu.
Powoli sadzę tulipany, ale jeszcze nie moge szaleć. :buziak

Dorotko, wiem, że gdybyś miała mieć taki ogród jak mój byłabyś chora polewkamax
Dlatego napisałam, że komuś takiego ogrodu bym nie zrobiła, bo wiem, że niektórych męczy taki rozgardiasz.
Może zaskoczę Cię, ale ja bardzo lubię uporządkowane ogrody
Zawsze jak któraś z moich koleżanek próbowała ze mną urządzać ogród to ja hamowałam jej zapędy w sadzeniu wszystkiego
Dziwne, prawda?
Widocznie w ogrodzie mam potrzebę wykrzyczenia się, bo zazwyczaj jestem spokojną osobą.
Taka mała schizofrenia gwizdac
To jesteś kolejną osobą po Majce Edulkot, która łączy róże z miskantami
Ja wolę delikatniejsze połączenia, ale ja tez mam takie jedno :)
Mój miskant Krater rośnie niedaleko róży Tradescant
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Ogródek Gosi 2018/10/11 23:37 #134190

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 9995
Elu, może kiedyś będę miała przyjemność gościć Ciebie u siebie ? :buziak
Zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

Ogródek Gosi 2018/10/11 23:53 #134192

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
To Ci Gosiu powiem, że Ty dopiero jesteś niesamowita. Wyrażasz się w ogrodzie kolorem i to jest dobre. Tam możesz się wykrzyczeć, wyszumieć. Ja raczej spokojna nie jestem, i może dlatego mój ogród taki stonowany w kolorze. Coś w tym musi być :czarownica
I powiem Ci, że mojego ogrodu też bym u klienta nie założyła. I często odwrotnie. Wielu ogrodów klientów, nie przeniosłabym do siebie.
Łączę miskanty z różami, bo pasują do siebie. Róże, zwłaszcza te mocne, o sztywnych pędach, dużych kwiatach dobrze się z nimi prezentują. Nie zabija jeden drugiego. Lubię takie niecodzienne połączenia. Zresztą za kilka lat one będę pewnie modne :tup
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.229 s.